Z tym, że woj. śląskie nie ma taboru na trasy na które się PR wypięło (tzn. ma tylko 4 flirty + 8 elfów za niedługo - ale to jest aglomeracyjny tabor).
Oprócz flirtów i elfów UMWŚ odkupi i wyremontuje od PR kilkanaście ezetów (mówi się o 15-tu ezt). Tak więc tabor będzie. Koleje Śląskie mają rację bytu pod warunkiem, że wezmą się za ten projekt fachowcy.
_________________ Jeśli mówisz do mnie i ja nic nie rozumiem, a powinienem rozumieć, to znaczy, że ty nie rozumiesz tego, co chcesz mi powiedzieć...
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-01-2010, 20:26
Ale skoro mają jeździć na deficytowych dla PR-ów trasach, to raczej nie puszczą flirta czy elfa na linię Bielsko - Cieszyn, czy Bytom - Gliwice...
Jeśliby Koleje Śląskie miały funkcjonować tak samo, jak Koleje Dolnośląskie, czyli jako przewoźnik na noworeaktywowanych trasach, to jest szansa, że coś z tego będzie. Ale jeśli chodzi tylko o robienie na siłę konkurencji dla PR (obsługiwanie tych samych tras), to będzie to pomyłka.
Ale jeśli chodzi tylko o robienie na siłę konkurencji dla PR (obsługiwanie tych samych tras), to będzie to pomyłka.
Ja uważam że właśnie wtedy będzie realna i rzeczywista konkurencja. Pomyłką będzie dalsze utrzymywanie takiej archaicznego podmiotu jak PR.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 30-01-2010, 17:16
Rzecz w tym, że PR-y się zmieniają, wychodzą na przeciw pasażerom i dają nam do zrozumienia, że chcą dobrze dla pasażera. Wierzę, że siatka połączeń kolejowych w woj. śląskim będzie się z roku na rok polepszać, że połączeń będzie przybywać, a nie jak do tej pory, ubywać. Wierzę, że to wszystko jest do osiągnięcia z Przewozami Regionalnymi. Mówiąc z PR-ami, mam na myśli z Moraczewskim i Gardoniem. To jest realne, ale dajmy tej firmie trochę czasu.
Natomiast zarząd woj. śląskiego powinien się zastanowić nad kupnem szynobusów, które idealnie wpasują się w obsługę takich linii jak Bielsko Biała - Cieszyn czy Bytom - Gliwice. Nasze województwo to nie Dolny Śląsk, tutaj są inne realia.
Podziękuję firmie, która będzie obsługiwała te same trasy co PR-y. Bo niestety, ale nie wierzę, że zarząd województwa chce powołać spółkę kolejową po to, aby uruchamiać pociągi tam, gdzie PR-y się wycofały. To im się po prostu nie opłaci. Dlatego napisałem, lepiej będzie, jeżeli UMWŚ poważnie się zastanowi nad zakupem lekkich szynobusów, do obsługi lokalnych linii. A o bilecie ATP to ja już nawet nie wspomnę.
Ja uważam że właśnie wtedy będzie realna i rzeczywista konkurencja. Pomyłką będzie dalsze utrzymywanie takiej archaicznego podmiotu jak PR.
Archaiczne czy nie, póki co są niezbędne (z racji posiadanego taboru). Koleje Śląskie i tak nie wygrają rywalizacji z PR, więc tworzenie takiej sztucznej konkurencji nie ma w tej chwili sensu.
W trakcie najbliższej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego, która odbędzie się 17 lutego, radni będą omawiać sprawy związane z utworzeniem spółki Koleje Śląskie.
Jednym z punktów obrad Sejmiku, jest podjęcie uchwały w sprawie utworzenia spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, pod nazwą Koleje Śląskie, która ma zajmować się przewozami pasażerskimi w regionie.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Katowice: Marszałek chce własnej kolei. Kolejarze się niepokoją
Spółka kolejowa tworzona przez władze województwa śląskiego jest solą w oku śląskich kolejarzy. - Spółka przejmie najlepsze pociągi i linie, a nam zostaną kłopoty - mówią i domagają się spotkania z marszałkiem
Na stworzenie przez województwo śląskie własnej spółki kolejowej muszą się jeszcze zgodzić radni sejmiku (głosowanie 17 lutego), ale sprawa wydaje się przesądzona. Spółka ma bowiem przejąć najlepsze kąski - nie tylko nowoczesne flirty i elfy, które kupimy od bydgoskiej Pesy, ale również linie cieszące się największą popularnością w regionie. W pierwszej kolejności będą to pewnie połączenia na trasie z Gliwic do Częstochowy oraz z Tychów do Katowic. Wystarczy wspomnieć, że z tej drugiej linii skorzystało w zeszłym roku aż 1,2 mln pasażerów!
Choć marszałek Bogusław Śmigielski zapewnia, że spółka nie będzie konkurencją, tylko uzupełnieniem oferty Przewozów Regionalnych (w których województwo śląskie również ma udziały), śląscy kolejarze w to nie wierzą. Wysłali nawet do marszałka pełen goryczy list, w którym oprotestowali decyzję stworzenia spółki, a teraz domagają się spotkania. Najlepiej już w przyszłym tygodniu.
- Cieszymy się, że marszałek chce zaangażować się w transport pasażerski, ale nie zgadzamy się na taki sposób załatwienia tej sprawy. Spółka przejmie najlepsze pociągi, linie i ludzi, a nam zostaną kłopoty. Nie chcemy takiej konkurencji - mówi Jan Lalik, szef Związku Zawodowego Kolejarzy Śląskich. I przekonuje, że w momencie utworzenie spółki, która z pewnością będzie przynosiła zyski, urząd marszałkowski zyska pretekst do likwidacji linii, do których Przewozy Regionalne muszą dziś dokładać.
- Zacznie liczyć się tylko rachunek ekonomiczny, a nie pasażerowie - alarmuje Lalik. Jego zdaniem przedsmakiem takich posunięć są mobilne kasy, które już pojawiły się - przy pełnej akceptacji urzędu marszałkowskiego - w pociągach pasażerskich. Ich wprowadzenie pociągnęło za sobą likwidację kas na wielu dworcach w regionie i w konsekwencji zwolnienia pracowników. W najbliższym czasie z Przewozów Regionalnych w Katowicach odejdzie około 250 osób - dostaną po 15 tys. zł jednorazowej odprawy oraz sześciomiesięczne wynagrodzenie.
Łukasz Czopik, sekretarz województwa, zapewnia, że spółka utworzona przez województwo nie będzie w bezpośredni sposób konkurować z Przewozami Regionalnymi, i odpiera zarzuty o zawłaszczenie tylko najlepszych linii. Ma być wręcz odwrotnie. Ponieważ województwo, oprócz flirtów i elfów, chce kupić też 10 starszych elektrycznych składów, najpierw zostaną one skierowane na trasy, gdzie Przewozom nie opłaca się dzisiaj jeździć, albo każą sobie słono za to płacić. Jak to możliwe? - Spółka wojewódzka będzie miało dużo mniejsze koszty niż Przewozy Regionalne - uspokaja Czopik.
Przyznaje jednak, że jednym z impulsów stworzenia własnej spółki kolejowej była chęć przyspieszenia restrukturyzacji w PR. Nie jest tajemnicą, że władze województwa, na czele z marszałkiem Śmigielskim uważają, że tradycyjny przewoźnik kolejowy jest zbyt drogi i koszty transportu pasażerskiego w regionie, które do 2012 roku pochłoną 510 mln zł, mogłyby być zdecydowanie mniejsze.
W pierwszej kolejności będą to pewnie połączenia na trasie z Gliwic do Częstochowy oraz z Tychów do Katowic.
Albo to prawda, albo autor powyższego artykułu próbuje dolać oliwy do ognia? Nie chcemy Kolei Śląskich na najbardziej oblężonych liniach!
Cytat:
Ponieważ województwo, oprócz flirtów i elfów, chce kupić też 10 starszych elektrycznych składów, najpierw zostaną one skierowane na trasy, gdzie Przewozom nie opłaca się dzisiaj jeździć, albo każą sobie słono za to płacić.
Najbardziej deficytowe linie w województwie to np. Bielsko - Cieszyn czy Bytom - Gliwice. Rozumiem, że na tych trasach pojawią się flirty i elfy? Nawet, jeśli kupią 10 starszych elektrycznych składów (domniemam, że mowa o EN57), to fikcyjnym dzisiaj KŚ-om nie będzie się opłacało wysyłać tychże składów na linie, gdzie pociągi wożą po 15 czy 20 osób. To wszystko bardzo mi się nie podoba.
A co z biletami? Unia biletowa z PR? Jeśli nie to ja dziękuję, bo w codziennej drodze korzystam z kombinacji niedochodowego połączenia międzywojewódzkiego z kręgosłupem komunikacyjnym województwa. Już 170 zł miesięcznie jest wystarczającym wydatkiem.
Pasażerowie chcieliby nowej jakości, ale na razie na śląskich torach pojawi się nowa kolejowa spółka. Radni sejmiku województwa śląskiego uchwalili powołanie spółki pod nazwą Koleje Śląskie
Jej kapitał to 15 milionów złotych i na początku będzie zarządzać nowymi pociągami, które kupuje samorząd województwa. Docelowo ma także organizować kolejowy transport pasażerski.
To będzie kolejna samorządowa spółka na kolei. Już teraz województwo śląskie jest współwłaścicielem Przewozów Regionalnych. Zarząd województwa nowych pociągów nie chce przekazywać tej spółce. Popiera go nawet sejmikowa opozycja.
Docelowo „Koleje Śląskie” mają być nie tylko właścicielem pociągów, ale także przewoźnikiem. Dziś monopol mają tu Przewozy Regionalne, które konkurencji się nie boją.
Każda inwestycja w nowe pociągi, to krok w dobrym kierunku - uważa profesor Marek Sitarz z Politechniki Śląskiej. Dodaje jednak, że tworzenie kolejnej spółki na kolei nie ma sensu
Do 2012 roku kolejowy transport pasażerski pochłonie prawie 500 milionów złotych. Nowa spółka ma sprawić, że będzie taniej. Nie wiadomo jednak o ile taniej.
Spółka kolejowa tworzona przez władze województwa jest solą w oku śląskich kolejarzy. - Przejmie najlepsze pociągi i linie, a nam zostaną kłopoty- mówią i domagają się spotkania z marszałkiem. Na stworzenie własnej spółki kolejowej muszą się jeszcze zgodzić radni sejmiku. Głosowanie nastąpi jutro (17-02-2010), ale sprawa wydaje się już przesądzona. Spółka ma bowiem przejąć najlepsze kąski- nie tylko nowoczesne Flirty i Elfy, które zostaną wkrótce zakupione, ale również linie cieszące się największą popularnością w regionie. W pierwszej kolejności będą to pewnie połączenia do Częstochowy oraz Tychów. Wystarczy wspomnieć, że z tej drugiej skorzystało w ub.r. aż 1,2 mln pasażerów!
Choć marszałek Bogusław Śmigielski zapewnia, że spółka nie będzie konkurencją, tylko uzupełnieniem oferty Przewozów Regionalnych, śląscy kolejarze w to nie wierzą. Wysłali nawet do marszałka pełen goryczy list, w którym oprotestowali decyzję stworzenia spółki, a teraz domagają się spotkania. Najlepiej już w przyszłym tygodniu. - Cieszymy się, że marszałek chce zaangażować się w transport pasażerski, ale nie nie zgadzamy się na taki sposób załatwienia sprawy. Spółka przejmie najlepsze pociągi, linie i ludzi a nam zostaną kłopoty. Nie chcemy takiej konkurencji- mówi Jan Lalik, szef Związku Zawodowego Kolejarzy Śląskich. I przekonuje, że w momencie utworzenia nowej spółki urząd marszałkowski zyska pretekst do likwidacji linii, do których Przewozy Regionalne muszą dziś dokładać. - Zacznie się tylko rachunek ekonomiczny, a nie pasażerowie- żali się Lalik.
Łukasz Czopik, sekretarz województwa zapewnia, że spółka utworzona przez województwo nie będzie w bezpośredni sposób konkurować z Przewozami Regionalnymi. Odpiera też zarzuty na zawłaszczenie najlepszych linii. Ma być wręcz odwrotnie: nowy przewoźnik chce zakupić 10 używanych jednostek elektrycznych i skierować je na trasy po których PR już dawno nie chce jeździć i każe sobie za to słono płacić. Spółka wojewódzka będzie bowiem miała dużo mniejsze koszty. Przyznaje jednak, że jednym z impulsów stworzenia własnej spółki kolejowej była chęć przyśpieszenia restrukturyzacji w PRach. Związkowcy tej firmie mają zbyt wiele do powiedzenia i stawiają nierealne wzięte z sufitu warunki. Mamy tego dosyć.
Autor: Tomasz Głogowski
źródło: kolejpolska.pl
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Podczas wczorajszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego radni przyjęli uchwałę o powołaniu spółki "Koleje Śląskie". W ten sposób samorząd województwa stanie się jednoosobowym właścicielem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z kapitałem zakładowym o wartości 15 mln zł. Jej celem będzie wykonywanie kolejowych przewozów pasażerskich.
Województwo śląskie poprzez swoją spółkę zapewni pełne sprawowanie funkcji organizatora regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich. Atutem tego rozwiązania będzie możliwość organizowania przewozów według własnej koncepcji. Zarząd województwa będzie mógł także lepiej nadzorować działalność i finanse spółki. Pozwoli to na uściślenie jej rzeczywistych kosztów i przychodów, co będzie miało istotny wpływ na wysokość kwot przeznaczanych na dofinansowanie przewozów pasażerskich.
Wniesiony przez województwo śląskie do spółki wkład pieniężny przekazywany będzie na modernizację elektrycznych zespołów trakcyjnych.
- Pomysł na spółkę wynikał głównie z konieczności uzupełnienia obecnej oferty przewozowej - nie wszystkie relacje okazują się być opłacalne dla obecnego przewoźnika, a ich deficytowość wykracza poza możliwości płatnicze województwa. Nowa spółka będzie funkcjonowała jedynie na wybranych trasach. Zakładamy, że działalność na mniejszą skalę generować będzie mniejsze koszty, umożliwi większą elastyczność i mobilność, a także pozwoli na pełniejszą kontrolę nad przewoźnikiem. Przejęcie poszczególnych linii do obsługi zależeć będzie od ilości potrzebnego taboru, pod uwagę brane będą też kryteria zapotrzebowania, rentowności oraz dostępności alternatywnych środków transportu. Faza rozruchowa będzie miała charakter testowy, a jej głównym celem będzie obliczenie rzeczywistych kosztów przewozowych w różnych częściach województwa - powiedział marszałek Bogusław Śmigielski.
Rejestracja spółki ma potrwać do połowy czerwca. Faza rozruchowa potrwa ok. półtora roku. Tyle czasu jest bowiem wymagane dla przygotowania niezbędnej infrastruktury do funkcjonowania oraz uzyskania wszystkich wymaganych certyfikatów i uprawnień. Potem rozpocznie się pełna działalność.
Województwo śląskie posiada w spółce Przewozy Regionalne sp. z o.o., która jest jedynym przewoźnikiem w komunikacji pasażerskiej na skalę województwa, 16 890 udziałów o wartości nominalnej 1000 zł każdy. Trudna sytuacja spółki Przewozy Regionalne uniemożliwia pełne zaspokojenie potrzeb przewozowych w Śląskiem. Własny przewoźnik - Koleje Śląskie - uzupełni powstałą lukę i usprawni komunikację pasażerską.
źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 20-02-2010, 12:47
Komentarz znaleziony na forum "RK" pod newsem o decyzji radnych Sejmiku Województwa Śląskiego odnośnie utworzenia spółki "Koleje Śląskie":
Na Szczęśliwickiej strzelają korki od szampana. Bo od czego zależy sukces nowych spółek? Od UTK (licencje, certyfikaty, ew. tabor), PKP S.A. (zaplecza techniczne i biurwiczne) oraz PLK (rozkłady, remonty, doraźne naprawy).
Ledwo się marszałkowie urwali prezesowi i jego wesołej gromadce z paska, a już radośnie podstawiają łby pod założenie obróż i kagańców. Jak lemmingi...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum