Wysłany: 21-01-2007, 14:19 Rusza linia Wałcz - Piła!
W dniu 1 lutego na trasę Piła - Wałcz powrócą pociągi. Niestety z przyczyn ekonomicznych (brak większych źródeł finansowania po stronie Wielkopolski) z zaplanowanych 6 par uruchomione zostaną na razie tylko 3.
Czy ktoś orientuje się kiedy zostanie wznowiony ruch pociągów na trasie piła - wałcz? Kolejową Komunikacją Zastępczą chyba nikt nie jeździ!! i drugie pytanie: kiedy rozpocznie się remont linii wałcz raduń - ulikowo ?kiedy zobaczymy pociągi piła gł.- wałcz - stargard szczec. ?
KKA naprawdę nikt nie jezdzi! Ale to jest własnie odstraszanie (skuteczne) od kolei. To co się dzieje na tej linii to ...sam nie wiem jak to nazwać. Nie wiem czy to sprawka tych busiarzy z Wałcza (chyba tak) czy PKP?
Cuda..Najpierw przesuwanie terminów reaktywacji, potem zmiana ilosci połączeń, rozkład tak ustalony aby nikt rano nie zdążył ani do pracy do Piły ani do szkoły,wprowadzenie zamiast szynobusa jakiegoś grata brudnego, potem niby aby szybszy był dojazd do Piły zrezygnowano z przystanków pomiedzy Piłą a Wałczem, tylko nic z tego nie wyszło bo wprowadzono KKA...Mogło by coś z tego być , na poczatku po reaktywacji jezdziło po 25, 30 osób w kursie. Ale ileż można jak się tak skutecznie zniechęca? Teraz słyszałem , że od grudnia szynobus bedzie dojeżdżał do Radunia. Pożyjemy - zobaczymy. A busiarze zacierają ręce - przewóz ludzi miedzy Piłą a Wałczem jest żyłą złota. A po zatym firma busiarska jeżdżąca tam należy do radnego czy jakiegoś innego urzednika z Wałcza...A jeszcze lepsze jest to że siedzibę mają na dworcu głównym w Wałczu...
Co do reaktywacji do Stargardu - strasznie długo to potrwa , zastanawiam się dla czego?, ale miejmy nadzieję , ze się uda w końcu.
no wlasnie o raduniu to juz dawno slyszalem a tu ciagle denne KKA...:/ jak jezdzil szynobus czy tez 1 wagon ludzie coraz chetniej wybierali kolej. ale PKP olalo sprawe i frekwencja w KKA jest zerowa. paranoja. a takie huczne otwarcie było.. haha smiechu warte. mam nadzieje ze od grudnia to sie zmieni.
Z Wałcza na świnoujską plażę dojedziemy koleją
Cztery stacje pasażerskie, jedna handlowa, 15 przystanków osobowych i 51 przejazdów kolejowych - to wszystko po kilkunastu latach uśpienia wróci do życia.
Pięknie położony szlak kolejowy z Wałcza do Kalisza przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Złomiarze - oprócz szyn - rozmontowali niemal wszystko, co możliwe. Teraz wycinają metalowe podpory, drewniane "poszły" kilka lat temu. (Sławomir Włodarczyk)
Jeszcze na początku lat 90-tych ze Stargardu do Wałcza można było dojechać składem ciągnionym przez uroczy parowóz. Po wielu latach przerwy na szlak znów wrócą pociągi. - Na brak pasażerów nie powinniśmy narzekać - cieszą się kolejarze. (Sławomir Włodarczyk)
Mowa o szlaku kolejowym z Wałcza do Kalisza Pomorskiego i dalej przez Recz, Barzkowice, Ulikowo, Stargard, Szczecin, aż do Świnoujścia.
"Głos" dotarł do szczegółów projektu spółki PKP PLK pod nazwą "Modernizacja regionalnej linii kolejowej 403 Wałcz - Kalisz - Ulikowo". Prace nad ponownym uruchomieniem jednego z najpiękniej położonych szlaków kolejowych w regionie i kraju mają się rozpocząć w 2009 roku, a zakończyć do połowy 2011 roku. Zakłada się, że remont trasy o długości ponad 103 km pochłonie ok. 50-60 mln zł.
W Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Zachodniopomorskiego zarezerwowano na razie na ten cel 5 mln euro. Niewykluczone też, że projekt wesprą finansowo samorządy przez tereny których przebiega tzw. "poligonowy" szlak. To powiaty: wałecki, drawski, choszczeński i stargardzki.
- Nie wierzę, że znowu będziemy podróżować pociągiem do Szczecina! - nie kryła zaskoczenia Anna Kosicka, którą spotkaliśmy na dworcu PKS w Wałczu. - Mamy co prawda kilka połączeń autobusowych, ale to za mało. Poza tym koleją zawsze jest taniej.
Szlak zdewastowany
Roboty będzie huk, bo odcinek szlaku z Wałcza do Kalisza został rozgrabiony przez złodziei i złomiarzy. Nieczynne semafory, zwinięta napowietrzna linia telekomunikacyjna, zdewastowane rozjazdy - taki widok można spotkać, co kilka kilometrów. W okolicach Tuczna ukradziono nawet drewniane podkłady. Poza tym wiele budynków na stacjach jest doszczętnie zdewastowanych. Remontu wymaga m.in jeden wiadukt, dwa mosty, trzy przejazdy. Zakłada się, że pociągi po nowym szlaku pojadą z prędkością nawet 100 km/h., a pasażerowie zdążający z Wałcza do Stargardu zakończą podróż po 107 minutach, a do Szczecina - po 142 minutach.
Na poligon, ryby, grzyby i nad morze
Jak się dowiedzieliśmy w centrali PKP, na szlak wyjedzie w ciągu doby 16 par pociągów. Większość kursów obsłużą nowoczesne szynobusy, do zakupu których przymierza się samorząd województwa.
- Chcemy okna na świat. Jesteśmy jedynym powiatem w województwie, który nie ma bezpośredniego połączenia kolejowego ze Szczecinem - tłumaczy Zdzisław Tuderek, burmistrz Wałcza. - Korzyść z odrestaurowanej magistrali będzie dla wszystkich. My pojedziemy nad morze, a mieszkańcy Szczecina do nas nad piękne i rybne jeziora, na grzybobranie, podziwiać umocnienia Wału Pomorskiego i obcować z niemal dziką przyrodą.
Trasa jest niezwykle ważną inwestycją. Na długości 84 km uznano ją za linię znaczenia państwowego, ze względu na transport sprzętu bojowego związków taktycznych z centrum kraju na poligon drawski.
GS.24.pl 16.07.2008
Dziwne bo z rok temu w tej samej gazecie widziałem w 90% taki sam text
[ Dodano: 27-08-2008, 06:56 ]
Piła-Wałcz: Reaktywacja
Od 1 września pociągi pasażerskie powrócą na linię Piła-Wałcz. Przewozy na tej linii wznowiono, po kilku latach, 1 lutego 2007. Wiosną tego roku kursowanie pociągów zostało jednak zawieszone - w zamian uruchomiona została autobusowa komunikacja zastępcza.
Przedstawiciele PKP PR tłumaczyli, że mają problemy taborowe (szynobusy ulegały częstym awariom), dlatego byli zmuszeni podjąć taką decyzję.
Teraz pociągi wracają i to - jak głosi poprawka nr 120 do sieciowego rozkładu jazdy, zamieszczona na stronie PKP PR - w większej liczbie niż poprzednio. Od 1 września między Piłą i Wałczem ma kursować sześć par pociągów.
Maciej Królak, rzecznik konsorcjum Arriva PCC poinformował nas, że także prywatny przewoźnik z woj. kujawsko-pomorskiego szykuje się do korekty rozkładu od 1 września. Gdy dostaniemy szczegóły zmian, poinformujemy o tym.
rynek kolejowy
Wie ktoś dla czego w Wałczu na DK10 na przejezdzie kolejowym zlikwidowano szlabany?
Dziś na stacji głównej w Wałczu manewrował jakiś dziwny , żółty pojazd szynowy - chyba jakiś tabor do naprawy infrastruktury (sorki ale jestem totalnym laikiem), na przejezdzie na DK 22 tworzyły się gigantyczne korki, ciekawe co tam robili?
W związku z pracami torowymi na odcinku Piła Gł. - Wałcz
w okresie od 23.IX do 14 .X
wprowadza się Zastępczą Komunikację Autobusową.
Autobusy będą zatrzymywały się na przystankach:
Wałcz - dworzec kolejowy
Dobino Wałeckie - skrzyżowanie
Szydłowo Krajeńskie - przystanek PKS
Dolaszewo Wałeckie - skrzyżowanie
Piła Główna - dworzec kolejowy
Źródło : Urząd Miejski Wałcz
-------
Przecież to jest jakaś komedia!!! Dopiero co odwiesili kursowanie a już zawieszają. Po co ludziom takie bajeczki wciskacie? Najlepiej zamknijcie linię i będzie spokój. I tak nikt prawie nie będzie jezdził jak takie cuda się dzieją!!
Serek topiony - też widziałem brak szlabanów ale dla czego je zdjęli to nie wiem...
Czy ma ktoś przecieki dotyczące nowego rozkładu jazdy na trasie Wałcz - Piła Gł. ? ja slyszałem od konduktora, że ma być podobno dodatkowy nocny kurs na tej linii i kursy wieczorne. z góry dzięki za odpowiedź!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum