Dziś wyczytałem na forum Rynku-Kolejowego że rozbierają linię kolejową Brodnica-Iława.
Nie zastanawiając się długo bo mam urlop wsiadłem w pociąg i pojechałem do Jamielnika.
Potwierdzam, linia od Iławy jest rozbierana. Jest ciężki sprzęt, kilka osób, a szyny są już poodkręcane i leżą obok. Szkoda, bo były plany przejazdów retro od Torunia przez Golub-Dobrzyń, Brodnicę do Iławy.
Niestety, to juz historia. Aparatu nie wziąłem bo na złość uszkodził się tydzień temu jak byłem nad morzem(piasek go załatwił) ale jak coś może ktoś skoczy z aparatem uwiecznić ostatnie chwile ten pięknej linii.
Pozdrawiam
Niech DB Netz kupi. Będzie taniej i szlakowe będą wyższe bo zatrudnią tylko 2000 osób do obsługi 7000 km linii.
Mimo że jestem przeciwnikiem Deutsche Bahn Polen to jednak nie widzę innego wyjścia.
No tak przerost zatrudnienia, a na gruncie nie ma kto robić. ech,
Ale do żłopania kawy w biurach i wypierdywania dziur w stołkach jest ich pełno.
ibonek napisał/a:
A co, odbudowali jakąś linię??
Nie wymagaj od PLK za wiele. Chodziło mi ogólnie o to, że czyjąś durną decyzją zamyka się linię, ulega ona dewastacji, a reaktywacja kosztuje grubą kasę, bo nagle okazuje się, że ta linia może jednak być przydatna.
PLK zamyka linie kolejowe a wkrótce już te nieliczne autostrady będą nie na każdą kieszeń.
Za podróż autostradą z Warszawy do Świecka zapłacimy prawie 100 zł. Inne też nie będą tanie - informuje "Gazeta Wyborcza".
Dziś mamy ok. 850 km autostrad, a za dwa lata będziemy mieli ich prawie dwa razy więcej. Na razie kierowcy samochodów osobowych płacą tylko na odcinkach wybudowanych przez prywatne firmy na zasadzie koncesji, a pozostałe są bezpłatne. Ale zarówno one, jak i te obecnie budowane darmowe nie będą - tak mówi ustawa o autostradach płatnych.
Ministerstwo Infrastruktury zakłada, że na państwowych autostradach zaczniemy płacić od razu po ich otwarciu. Jako kwotę wyjściową do analiz Ministerstwo Infrastruktury przyjmuje 20 gr/1 km.
Artur, ja tez o autostradach nie smigam, mimo ze mam 7 km do najblizszej, jednak w tym roku autem pojechałem nad morze, byleby nie ogladac druzyn kond. z IC Kutno. Mam nadzieję że nie dostanę ostrzeżenia za to
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Do natychmiastowej likwidacji na D. Śląsku nadają sie odcinki: Wegliniec-Lubań, Lubań-JG i JG-Szklarska. Strach tamtędy jechać. Odcinek JG-Gryfów moze zostać jako bocznica towarowa do 30 kmH. Jak się widzi skale ruinacji przemysłu w tamtym regionie, to nawet nie ma sie co nad tymi faktami zastanawiać. Niewielki ruch osobowy lepiej pozostawić autobusom. Należy też zwinąć drut. Jedyne co, to mozna podziwiać jakość słupów dawnej trakcji niemieckiej. Mimo że maja prawie 100 lat, to nie sa tak skorodowane jak polskie po 25, o których potrzebie okresowej konserwcji nawet wybitny GRABARCZYK zapomniał.
Arius Adolf Nowak, ciekawy jestem gdzie wtedy (po likwidacji Węgliniec-JG) jeździłyby wielowagonowe towarowe? Przez Lwówek?
JG-Szklarska - Będziemy likwidować linię turystyczną?
Cytat:
Jak się widzi skale ruinacji przemysłu w tamtym regionie, to nawet nie ma sie co nad tymi faktami zastanawiać.
Co ma jedno do drugiego?
Cytat:
Niewielki ruch osobowy lepiej pozostawić autobusom.
Tak wogóle Aron to jeszcze głupszego nicku wymyśleć się nie dało?
Minerva, nawiedzononym mikolem jak już to może być ten nowy użytkownik który twierdzi że lepsze od nowoczesnych szynobusów są ponad 100 letnie akumulatorowe pojazdy Wittfeld.
EOT
Ostatnio zmieniony przez Emillex dnia 18-08-2011, 21:59, w całości zmieniany 3 razy
Nie oryginalne Wittfeld, tylko tego systemu, których nowsze wersje opracowano w NRF. I nie Aron tylko Arius, czyli Arianin. A jak Pan nie wiesz kim sa arianie to nie moja wina.
"Tworząc mapę, sami się zdziwiliśmy, że jest aż tak źle" - napisali. - Na tej mapie widać, że straciliśmy ogromny potencjał w zakresie dostępności komunikacyjnej - mówi w rozmowie z nami prezes tej organizacji Paweł Rydzyński.
Na mapce brakuje linii kolejowej nr 341 z Dzierżanowa do Bielawy, która została reaktywowana w 2019 roku, natomiast po linii kolejowej nr 303 z Rokitek do Chocianowa i 316 z Rokitek do Chojnowa odbywa się już ruch pasażerski, choć wiem, że mapka była robiona kilka miesięcy przed ich uruchomieniem.
Mam nadzieję, że pojawią się podobne mapki bardziej zaaktualizowane w lepszej wersji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum