Poraz setny pytasz sie zmnie skąd mam jakie kolwiek informacje Juz Ci na to pytanie odpowiedziałem.
Łącznik miałby jechac normalną trasą przez Bytom.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-12-2010, 20:46
Bo nie chce mi się wierzyć, żeby w ŚZPR komukolwiek przyszło do głowy puszczać wagony z Lublińca do Wisły w momencie, kiedy nie ma czym wozić ludzi z Gliwic do Katowic i dalej Częstochowy. Dzisiaj wyślę pisemko w tej sprawie do ŚZPR i zobaczymy, co mi odpowiedzą.
Ja sam Ci moge napisać co Ci odpowiedzą. Czy wy naprawde wierzycie we wszystko co wam w e-mailu napiszą PR? Do Częstochowy i Gliwic jeżdża kible i edki (do Cz-wy tez flirty) stacja Częstochowa juz od trzech lat nie przyjmuje bip i pulmanów wiec im to nie robi różnicy.
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
No niestety mimo iż wysyłałem do nich pisma podczas wakacji, oraz na początku listopada kiedy było można zmienić jeszcze i poprawić rozkład jazdy, to niestety zostawała głucha cisza. Jak widać wystarczyło tylko troszeczkę pomyśleć a nie cudować i wymyślać i cały rozkład jazdy spieprzyć. Jeżeli było wiadomo, iż od nowego rozkładu jazdy będzie nieczynny jeden tor na trasie pomiędzy Rybnikiem a Leszczynami, PLK wprowadza ograniczenia na trasie, wiemy że jest remont na dworcu w Katowicach, to wpierw trzeba było ułożyć rozkład jazdy dla linii 153/155 a później pozostałe w danym kierunku, a nie na odwrót, bo takie widać jest działanie PR Katowice i coś mi się tutaj nie chce wierzyć że p. prezydent miasta Rybnika Fudali chciał końcówek z Katowic xx:54, jak widział jaki to ma katastrofalny wpływ na pozostałe połączenia w kierunku Raciborza/Wodzisławia/Chałupek.
Jak widać chciałem dobrze, by w końcu rozkład jazdy przypominał dobry rozkład jazdy dla podróżnych a nie dla muchowozów kolejarzy, które pójdą do likwidacji, a jak widać byłem zmuszony ułożyć rozkład jazdy pod potrzeby już ułożonego rozkładu jazdy, tylko niektóre pociągi chciałem by troszkę zmieniły godziny przyjazdów i odjazdów dla dobra ogółu.
Ja to bym tak zmienił rozkłady jazdy na Śląsku, żeby pasażer miał przynajmniej 1-2 pociągi w wydłuzonej relacji zamiast przesiadek. Przykładowo np.
Rybnik - Katowice - Tarnowskie G
Bielsko B - Katowice - Lubliniec(w wekendy Żywiec - Lubliniec)
Kraków - Katowice - Wieluń Dąbrowa
Te skomunikowania i przesiadki, od lat są coraz gorsze, a dodatkowo remont dworca w Katowicach nie pozwala często zdążyć na przesiadkę.
W obecnym rozkładzie jest sporo takich połączeń, oczywiście nieoficjalnie. Sam miałem przyjemnośc korzystania z połączenia Rybnik - Zawiercie ze zmianą załogi w Katowicach i tym samym przejściu Rybnik - Katowice (przysp.) na Katowice - Zawiercie, który to po przyjeździe do Zawiercia od razu wjeżdżał na tor 2 i przechodził na Gliwice. Takich przejść było dużo więcej, przeglądając tabele SRJP na rok 2011 nie znalazłem ani jednego takiego przejścia, z innej beczki nie widziałem ani jednego składu relacji Katowice - Zawiercie, czy tylko mnie oczy mylą?
Szybka kolej jeszcze nie wyjechała, a już ją zawiesili
Nowy rozkład jazdy pociągów nie wszedł jeszcze w życie, a już jest nieaktualny! Z powodu ataku zimy zawieszono kursowanie około 10 proc. pociągów, które przewidział w rozkładzie Śląski Zakład Przewozów Regionalnych.
Ledwie kilka dni temu służby prasowe marszałka z dumą poinformowały, że zarząd województwa zaakceptował nowy rozkład jazdy pociągów, który zacznie obowiązywać od 12 grudnia. Śląski Zakład Przewozów Regionalnych ma uruchomić 622 pociągi, czyli tylko o 29 mniej niż w starym rozkładzie.
Pasażerów pocieszano, że nie jest źle, bo rozkład ma plusy: dwa nowe pociągi z Rybnika do Chałupek oraz przedłużenie Szybkiej Kolej Regionalnej z Tychów Miasta przez Katowice do Sosnowca. Na tej trasie miały kursować 54 pociągi.
Teraz okazuje się, że zamiast szybkiej kolei mamy kompromitację. Przewozy Regionalne ogłosiły już bowiem, że od 12 grudnia do 16 stycznia w województwie śląskim zawieszą kursowanie blisko 10 proc. pociągów regionalnych! W tym czasie nie tylko nie będzie większości kursów między Tychami Miastem a Sosnowcem, ale także dwóch trzecich pociągów relacji Bytom - Gliwice. Jakby tego było mało, na niektórych trasach, m.in. Gliwice - Częstochowa, Rybnik - Katowice i Katowice - Kraków, zamiast dwóch składów na trasę wyjedzie jeden.
Przedstawiciele Przewozów Regionalnych przekonują, że zamieszaniu winien jest nagły atak zimy. Minusowe temperatury powodują, że szlaki kolejowe są nieprzejezdne, a stary i wysłużony tabor często się psuje. Z naprawy do Katowic nie wróciło jeszcze osiem EZT (elektrycznych zespołów trakcyjnych) oraz flirt, który wykoleił się kilka miesięcy temu. - Lepiej zawiesić teraz niektóre kursy, niż nagle odwoływać pociągi - usłyszeliśmy w Przewozach Regionalnych.
Irytacji nie kryją pasażerowie, miłośnicy kolei oraz samorządowcy. Andrzej Dziuba, prezydent Tychów, mówi, że "ręce mu opadają". - Ta decyzja może pogrzebać Szybką Kolej Regionalną, w którą zainwestowaliśmy masę pieniędzy i serca. Gdy na tory nie wyjadą kolejne pociągi, ludzie w końcu się zniechęcą i przesiądą do autobusów i samochodów - mówi Dziuba. Prezydent przypomina, że Tychy właśnie odnowiły dworzec PKP i przymierzają się do budowy trzech nowych przystanków dla SKR za 50 mln zł.
Jak nam powiedziała Aleksandra Marzyńska, rzeczniczka marszałka Adama Matusiewicza, władze województwa są zaskoczone zamieszaniem i zażądały już wyjaśnień od Przewozów Regionalnych. Łukasz Czopik, sekretarz województwa, uważa, że Przewozy Regionalne faktycznie wybrały mniejsze zło. Stan taboru jest tak fatalny, że lepiej, by o odwołaniu pociągów pasażerowie dowiedzieli się wcześniej, niż gdy stoją już na peronach.
Wcale nie jest pewne, czy zawieszone pociągi będą kursować po 16 stycznia. Przypomnijmy, że województwo i Przewozy Regionalne wciąż nie podpisały umowy na finansowanie transportu w 2011 roku, bo spierają się o wysokość dotacji.
Kilka moich uwag, żeby było to wszystko zrozumiane:
1. Przesunięcie pierwszego pociągu z Katowic do Bohumina z godz. 05:54 na 04:53 daje możliwość w Bohuminie przyjazd o 07:33 przesiadki w wszystkich kierunkach Czech, w tym i do Pragi, co nie daje takiej możliwości pociąg jadący o 05:54.
Nie przesadzaj z Bohumina do Pragi pociągi jeżdżą praktycznie co godzinę.
Nie przesadzaj z Bohumina do Pragi pociągi jeżdżą praktycznie co godzinę.
Hm... wpierw zobacz jakie połączenia są na danej stacji wg nowego rozkładu a potem wypowiadaj się na dany temat. Bo przyjazd do Bohumina po godzinie 8 nie daje tak dużych możliwości jak pociąg który by przyjeżdżał o 7:33.
Darek -Usunięty- Gość
Wysłany: 10-12-2010, 17:11
pospieszny napisał/a:
Przedstawiciele Przewozów Regionalnych przekonują, że zamieszaniu winien jest nagły atak zimy. l
O tej porze roku w naszym klimacie zima to chyba coś normalnego, a nie "nagły atak" i co to za atak- ledwo parę cm śniegu- lekka przesada z tą niby straszną zimą- normalna jest jak być powinna a lament jakby była jakaś stulecia.
O tej porze roku w naszym klimacie zima to chyba coś normalnego, a nie "nagły atak" i co to za atak- ledwo parę cm śniegu- lekka przesada z tą niby straszną zimą- normalna jest jak być powinna a lament jakby była jakaś stulecia.
Równamy do Irlandii gdzie trochę śniegu to katastrofa;)
no to od północy mamy obowiązywanie nowego rozkładu jazdy i początek likwidacji linii Rybnik - Racibórz - Rybnik. Najgorszy rozkład jazdy od niepamiętnych lat. W styczniu co nie daj Boże, ale zapewne w 1 korekcie marcowej będziemy świadkami czarnego scenariusza likwidacji połączeń:
a) Rybnik 4:30 - Racibórz 5:26 codziennie
b) Rybnik 7:42 - Racibórz 8:44 D
c) Rybnik 13:33 - Racibórz 14:33 D w dni nauki szkolnej
d) Katowice 20:54 - Rybnik 22:15 - Racibórz 23:10 codz. likwidacja odcinka na trasie Rybnik - Racibórz
e) Racibórz 14:08 - Rybnik 15:01 D
f) Racibórz 16:11 - Rybnik 17:09 codziennie
g) Racibórz 18:27 - Rybnik 19:20 - Katowice 20:28 codziennie będzie zlikwidowany na trasie Racibórz - Rybnik
h) Racibórz 19:22 - Rybnik 20:15 codziennie będzie albo całkowicie zlikwidowany albo przesunięty o godzinę później z zmianą terminu kursowania
i) Racibórz 21:29 - Rybnik 22:22 B
Te pociągi są bezcelowo ułożone dla nikogo: po pierwsze brak możliwości dojazdu do pracy i powrót z pracy i szkół do domów, brak najważniejszych skomunikowań z pociągami w kierunku z/do Kędzierzyna na stacji Nędza. I nie wypisuję tutaj głupot, tylko stwierdzam realność, bo PR Katowice napisze z powodu nierentowności pociągu pociągi zostaną zlikwidowane, ale nikt nie napisze szczerej prawdy, że rozkład jazdy jest do dupy ułożony cały, że ludzie dzięki debilom PR Katowice stracą możliwość dojazdu do pracy (a co z tym dalej idzie: stracą pracę) i szkół i tak samo powroty do domów, nie wspominając o skomunikowaniach. Kolej po nie całym roku, bo praktycznie od 1 marca 2010 miała dopiero dobry rozkład jazdy, którego tylko nieznacznie trzeba było poprawić, a nie wywracać go do góry nogami całego. JESTEŚMY ŚWIADKAMI POCZĄTKU LIKWIDACJI LINII RYBNIK - RACIBÓRZ - RYBNIK. GRATULACJE DEBILE PR KATOWICE!!! BĘDZIECIE ODPOWIADAĆ KARNIE ZA TO CO ZROBILIŚCIE. NA TEN ICH ROZKŁAD JAZDY A WŁAŚCIWIE NA TE OSOBY KTÓRE SĄ ODPOWIEDZIALNE ZA ROZKŁAD JAZDY CISNĄ SIĘ NA JĘZYK SAME WULGARYZMY.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 11-12-2010, 23:49
Nie dziwię Ci się. Kończący się za niespełna 15 minut rozkład jazdy był dla linii Rybnik - Racibórz całkiem przyzwoity pomimo pewnych niedociągnięć. No, ale niestety komuś zachciało się cudować i wszystko spieprzyli, a potem płacz i lament "bo nikt nie jeździł"...
Na Bytom - Gliwice od jutra będziemy mieli tylko 4 pociągi (dwa rano i dwa popołudniu). Z 21 par przed dwoma laty, zwracam na to uwagę... To jest dopiero skurwysyństwo w biały dzień.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum