Wysłany: 18-12-2010, 22:13 Kraków Główny - problemy z podstawianiem składów?
Dlaczego od czasu wprowadzenia nowego rozkładu niektóre pociągi EIC wyjezdżające z Krakowa podstawiane są z ok. 30 min. opóźnieniem? W tygodniu Norwid odjeżdżał opóźniony ok. 30 min. ok. 16:30, dziś Heweliusz to samo. Bilet na te połączenia kosztuje ~ 100 zł, opóźnienie... gratis?
Wczorajszej porannej awarii (w Trzebinii?) nie będę komentował, przynajmniej kolej przyznała się, że nie wie, kiedy pociągi ruszą i były komunikaty, żeby korzystać z innych środków komunikacji.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Dzisiaj chaosu krakowskiego ciąg dalszy - EIC Małopolska do Gdyni 9:55 czekał na dołączenie 3 wagonów - odjechał z opóźnieniem, TLK do Olsztyna 10:08 zapowiadany jako TLK z Krakowa Płaszowa i faktycznie przyjechał z Płaszowa, choć oficjalnie w rozkładzie jest z Głównego? Konduktorzy biegali po składzie z komunikatem, że ten pociąg nie jedzie przez Kielce, Radom. Tłumy na korytarzach, ale tylko nieliczni myśleli, że ten pociąg jedzie przez Radom, Kielce. Skład iście świąteczny - 4 wagony - 2 zdeklasowane jedynki, własciwa jedynka i bezprzedziałówka. 1 jedynka z przedziałami 6-cio miejscowymi=tłum na korytarzu. Odjechał z opóźnieniem ok. 15 min. Między Krakowem a Miechowem TLK-ę dogoniła TLK Kraków - Kielce - Kołobrzeg, w Warszawie TLK dogoniła Małopolskę. Zaplanowane długie postoje w Warszawie pozwoliły zredukować opóźnienie, ale i tak ok. +20 przez remont Warszawa - Gdańsk.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum