_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
W dniu 03 lutego 2011 roku w UMWD z inicjatywy związków zawodowych działających w PR Wrocław odbyło się pierwsze spotkanie z nowymi władzami Urzędu Marszałkowskiego.
Były omawiane różne tematy. Między innymi został omówiony projekt karania PR Wrocław.
Po burzliwej, acz ciekawej rozmowie powiem tyle, że kary będą zminimalizowane, tj. będą dotyczyły tylko w przypadku winy PR.
pospieszny, oszczędności są iluzoryczne, bo i tak 7,3% straty wygenerowanej przez Przewozy Regionalne idzie na konto UMWD.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Dolnoślązak a kiedy związki będą rozmawiać na temat rozkładu.Rozkład na Dolnym śląsku jest coraz gorszy z roku na rok.Kiedy odbędzie się dyskusja na temat parku Ezt,które są na stanie DZPR oraz zaplecza naprawczego.
Robikon, zostało uzgodnione z Marszałkiem, że związki zawodowe będą się spotykać raz na kwartał. I temat rozkładu na pewno będzie też poruszony. Powiem więcej. jeden ze związków napisał w tej materii e-maila do Marszałka. W związku z ograniczonym czasem Pana J. Łużniak wszystkie zadane pytania przez związki zawodowe będą udzielone na piśmie.
Robikon, przykro mi bardzo, ale PR Wrocław nie ma na stanie parku EZT. A zaplecze naprawcze najprawdopodobniej będzie powiększane.
Są pierwsze efekty umowy Urzędu Marszałkowskiego z dolnośląską koleją.
Radio Wrocław sprawdziło, jaki efekt przyniosła podpisana dwa tygodnie temu umowa Urzędu Marszałkowskiego z Przewozami Regionalnymi. Zgodnie z nią za każde spóźnienie pociągu należy się kara - nawet do 5 tysięcy złotych.
Przewoźnik musi też zapłacić za odwołanie połączenia lub niezorganizowanie komunikacji zastępczej. Agnieszka Zakęś z departamentu infrastruktury zapewnia, że nowe przepisy przynoszą oczekiwane skutki.
Przewoźnik może też zostać ukarany za nie zapewnienie pasażerom odpowiednich warunków - np. brak ogrzewania w pociągu zimą, nie zamykające się okna i drzwi. Pieniądze z kar trafiają do budżetu województwa.
Idea samych kar jest słuszna. Tak samo zrobiono w moim województwie.
Jest tylko jedno ale, sposób w jaki sprawdza się występowanie nieprawidłowości.
W przypadku zmiany składu, kkz, spóźnień i odwołanych pociągów pewnie można dojść do wszystkich problemów po dokumentach.
Jak jednak sprawdza się czy przysłowiowe "okno" otwiera się latem i zamyka szczelnie zimą.
Próbowałem to wyjaśnić w Urzędzie Marszałkowskim i nawet otrzymałem odpowiedź. Niestety same ogólniki, iż będą kontrolować sumienni i taki tam Ciekawe jak będzie w przypadku DZPR?
Pytasz jak będą to kontrolować? Proste- "na gruncie". Juz sie zdazaja kontrole, że wsiada ktoś z Urzędu Marszałkowskiego oficjalnie, UTK robi to samo- wpadają do pociagu, sprawdzają toalete, sprawdzają czy jest ciepło, czy jest woda w kibelku , notują sobie i idą do kolejnej jednostki. Takie akcje byly juz na Wrocławiu Głownym, na Kłodzku, Jeleniej Górze, Kamieńcu Z, I to nawet nie podczas biegu pociagu, tylko odnoszac sie do tego, ze pasazerowie kradna piapier, to sprawdzają stan tego np. na Głownym zaraz po wjezdzie w perony.
Do tego dochadza jeszcze anonimowe kontrole, tzn, ludzie wynajęci przez UMWD na umowę zlecenie jadą sobie anonimowo i notują uwagi, robią zdjęcia tel. kom. i to nie tylko sprawdzają stan taboru, ale często też obsługę np. zadają jakies pytanie, jedno sensowne wymagające wiedzy, drugie bezsensowne i oceniają reakcje pracowników.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum