W Japonii wciąż mają maszynistów? W tak zaawansowanym technologicznie kraju to spodziewałbym się komputera a nie człowieka za sterami. Ciekawe, kiedy to się zacznie wprowadzać.
Pewnie nieprędko, albo wcale. Japończycy nie są głupi i wiedzą że najlepszą maszyną jest człowiek. Komputery mogą co najwyżej wspomagać działanie człowieka.
A jeżeli chodzi o panie maszynistki - nie tylko w Japonii kobiety prowadzą pociągi. W Holandii też widziałem kobiety prowadzące pociągi.
Wiem że kiedyś na SKM Trójmiejskiej jeździła kobieta za maszynistę. Miała przejść na elektrowozy, robiła nawet szlak do W-wy, ale zrezygnowała.
Podobno załamała się jak podczas zapoznania szlaku trafili w samochód, którym jechało małżeństwo z dziećmi - przynajmniej tak słyszałem od maszynistów z Gdyni. Ile w tym prawdy nie wiem - może były inne powody.
Wiem że jeszcze w zeszłym roku (2009) w KM-ach był projekt przeszkolenia kobiet na maszynistów. Wtedy były poważne braki w kadrze maszynistów. Projekt upadł bo w tym samym czasie Cargo zaczęło ludzi się pozbywać.
Wysłany: 31-12-2010, 16:30 Zmiana drużyny trakcyjnej
Jak wygląda to u Nas? Szkoda gadać.
No i te zegarki. SEIKO i podejrzewam że nie elektroniczny.
Ja też chcę taką Busolę.
A co do kobiet maszynistów na naszej kolei. Myślę że już niedługo się doczekamy. Mając na uwadze to, że jeszcze niedawno, jak spotkało sie kobietę prowadzącą tramwaj, to było zjawisko. Dziś to norma, a i w autobusach nie tylko miejskich jest ich coraz więcej.
Jak mawia pewien polityk, może już, cyt: "pora na kolej, głupcze"
Kobiety to jednak inny typ człowieka. Załatwią sobie (a raczej poproszą o to innych) TOI-TOI w miejscach do tego potrzebnych, a nie będą uważały, że tak jak jest, jest dobrze i zmienić "niedasię"
Tych dwóch kwestii nie należy łączyć. Toaleta na postoju, a podwójna obsada do skorzystania z nocnika lub innego pampersa.
A swoją drogą, czy zabudowa małej toalety (np. typu autobusowego) jest takim problemem, że nie można tego montować standardowo na każdym loku?
Można zresztą ktoś kiedyś pokazywał ile miejsca jest w lokomotywach, a w ET41 to już można by i sypialne urządzić i to porządną.
A tak przy okazji czy waszym zdaniem jest jakaś epidemia zapalenia pęcherza u kobiet czy co. Przecież na kasach w marketach też siedzą kobiety. A do toalety można też iść na stacji.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Mariusz W. -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-02-2011, 13:05
E6ACT miała mieć toaletę. Ta wyprodukowana chyba nie ma, ale jest możliwość jej zabudowy.
Parę lat temu będąc na nocce w nastawni udało mi się spotkać przejazdem jedną maszynistkę (na radiu), najpierw myśleliśmy że robi sobie jakaś dyżurna jaja, ale gdy nas mijała to nam pomachała z kabiny, z tego co wiemy była z pomorza, więc gdzieś jednak w Polsce są kobiety z prawem kierowania.
Od kolegów maszynistów słyszałem że podobno są trzy panie ale nie wiem ile w tym prawdy, ja jak na razie spotkałem jedną.
_________________ TOZK nadal walczy!!!
POZDRAWIAM KOLEJOWO Z OPOLA!
*ARTUR*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum