Kilkunastogodzinne obrady Trójstronnego Zespołu ds. Kolejnictwa, trwające od popołudnia 16 marca br. w siedzibie Ministerstwa Infrastruktury z udziałem ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, skończyły się zawarciem wspólnego stanowiska strony związkowej i wydaniem ustaleń dotyczących przeprowadzenia w zakładach spółek kolejowych przeznaczonych do prywatyzacji (Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, PKP CARGO, PKP Intercity) referendum strajkowego. Stronom nie udało się zawrzeć porozumienia w sprawie zawierania Paktów Gwarancji Socjalnych dla pracowników przeznaczonych do prywatyzacji kolejowych spółek.
Najbardziej paląca sytuacja występuje w Przedsiębiorstwie Napraw Infrastruktury, które pomimo niezawarcia przez Zarząd PKP S.A. ze związkami zawodowymi Paktu Gwarancji Socjalnych na okoliczność prywatyzacji, jest już na końcowym etapie procesu prywatyzacyjnego wyłonienia potencjalnych inwestorów.
Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP niezmiennie stoi na stanowisku, że Pakty muszą być negocjowane i zawarte przed zmianami własnościowymi w spółkach; muszą stanowić integralną część umów prywatyzacyjnych, a decyzja Ministra Infrastruktury o finalnym zbyciu danej spółki musi być uzależniona od satysfakcjonującej pracowników i ich reprezentacji treści Paktów.
STANOWISKO
związków zawodowych reprezentowanych w Zespole Trójstronnym ds. Kolejnictwa w związku z fiaskiem dialogu społecznego podczas wielogodzinnego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa w dniach 16 i 17 marca 2011 r.
Strona społeczna domagała się, by w związku z prowadzonym procesem prywatyzacji spółek Grupy PKP, między zarządami spółek i partnerami społecznymi przeprowadzić negocjacje i zawrzeć pakty gwarancji pracowniczych, oddzielnie dla pracowników każdej z prywatyzowanych spółek, które stanowić będą część zobowiązań finansowo-prawnych udostępnianych inwestorom w ramach tzw. due dilligence prywatyzowanej spółki. Jedyny wyjątek miał dotyczyć będącej w toku prywatyzacji spółki Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, w sprawie której 1 kwietnia br. zorganizowane byłoby specjalne posiedzenie Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa.
W związku z tym, że strona rządowa nie zgodziła się na zawarcie porozumienia z klauzulą zabezpieczającą realizację postanowienia o paktach gwarancji pracowniczych, w postaci uznania prawa do strajku w przypadku zerwania porozumienia, związki zawodowe uruchamiają referendum strajkowe w zakładach spółek planowanych do prywatyzacji.
/-/ podpisy strony związkowej
Warszawa, dnia 17.03.2011
USTALENIE
związków zawodowych reprezentowanych w Zespole Trójstronnym ds. Kolejnictwa w sprawie przeprowadzenia referendum strajkowego
Związki zawodowe ustalają, że w dniach 22.03-20.04.2011 r. w poszczególnych zakładach spółek PNI, PKP Cargo, PKP Intercity zostanie przeprowadzone referendum strajkowe.
Ustala się następujące pytanie referendalne:
Czy jesteś za podjęciem akcji strajkowej w przypadku kontynuacji procesu prywatyzacji spółek kolejowych bez gwarancji zawarcia pakietów socjalnych?
Zobowiązuje się poszczególne organizacje zakładowe do stworzenia wspólnych komitetów referendalnych celem przeprowadzenia referendum.
Protokoły z przeprowadzonego referendum należy sporządzić w trzech egzemplarzach i przesłać w terminie do 22.04.2011 r., po jednym do:
- Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność", ul. Targowa 74, 03-734 Warszawa fax. 22 4733841
- Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP, ul. Jaracza 2, 00-378 Warszawa fax. 22 6229830
- Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, ul. Grójecka 17, 02-021 Warszawa fax. 22 4742616
– Dla nas strajk nie jest celem. Dla nas celem jest zawarcie paktu gwarancji pracowniczych oraz zabezpieczenie miejsc pracy dla naszych członków. Jeżeli to zostanie zapewnione, to my wcale nie będziemy strajkować – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Henryk Grymel przewodniczący Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność”.
– Zespół Trójstronny ds. Kolejnictwa rozpoczął się o godz. 14, a zakończył się tuż przed siódmą rano następnego dnia. Po całonocnej dyskusji, doszliśmy do takiej sytuacji, że zostaliśmy zmuszeni zawiesić rozmowy. Umówiliśmy się, że 1 kwietnia zostaną wznowione – wytłumaczył szef kolejarskiej „Solidarności”. – Mimo, iż strona związkowa proponowała wspólne stanowisko, nie doszliśmy do konsensu, więc w międzyczasie przeprowadzimy referendum strajkowe, żeby się dowiedzieć, czy nasi pracownicy chcą mięć pakty gwarancji pracowniczych, czy nie – dodał.
Dlaczego nie udało się znaleźć konsensusu? - Uznaliśmy, że jeżeli nawet dojdziemy do porozumienia, że pakty gwarancji pracowniczych muszą być zawarte przed prywatyzacją, to niewiele da, bo strona rządowa nie chciała się zgodzić na sankcje w sprawie zerwania tego ustalenia – wyjaśnił Henryk Grymel. Sankcje miałby polegać na tym, że w sytuacji braku paktu gwarancji pracowniczych przed prywatyzacją spółki, związki zawodowe mogłyby przeprowadzić strajk bez dodatkowych procedur, jak np. dialog społeczny.
Przewodniczący Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność” wyraził nadzieję, że mimo rozpoczęcia referendum strajkowego, akcja protestacyjna nie będzie konieczna. – Jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że 1 kwietnia na drugiej części zespołu sprawy zostaną domknięte i wszystko będzie po myśli kolejarzy – powiedział. – Dla nas strajk nie jest celem. Dla nas celem jest zawarcie paktu gwarancji pracowniczych, zabezpieczenie miejsc pracy dla naszych członków. Jeżeli to zostanie zapewnione, to my wcale nie będziemy strajkować – dodał.
Referendum strajkowe zostanie przeprowadzone w trzech spółkach: Przedsiębiorstwie Napraw Infrastruktury, PKP Cargo oraz PKP Intercity. Henryk Grymel nie wykluczył, że zasięg referendum zostanie rozszerzony także na inne spółki z grupy PKP. – Wytypowaliśmy trzy spółki, w których odbędzie się referendum, biorąc pod uwagę ich plany prywatyzacyjne, ale nie zamykamy drogi innym spółkom, które chciałyby przeprowadzić referendum – stwierdził.
Przypomnijmy, że planami prywatyzacyjne grupy PKP obejmują sprzedaż w najbliższym czasie jeszcze takich spółek, jak: PKP Energetyka, TK Telekom czy PKP Polskie Koleje Linowe, w których jedyną organizację związkową ma „Solidarność”. – Jestem umówiony w przyszłym tygodniu z przedstawicielami "Solidarności" w Polskich Kolejach Linowych. Skoro ta spółka też ma być przygotowywana do prywatyzacji, chcemy, aby pakt gwarancji pracowniczych także w tej spółce został spisany przed jej prywatyzacją. My nie zapominamy o nikim – zapewnił szef kolejarskiej „Solidarności”.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych oraz przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych powiedział „Rynkowi Kolejowemu”, że celem związków zawodowych podczas wczorajszego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa było uzyskanie zapewnienia ministra infrastruktury, które pozwoli uniknąć sytuacji, która miała miejsce przed usamorządowieniem spółki Przewozy Regionalne.
– Przed procesem usamorządowienia Przewozów Regionalnych zostało zawarte porozumienie między ministrem infrastruktury, które podpisał z jego upoważnienia wiceminister Juliusz Engelhardt, i kolejowymi związkami zawodowymi, w myśl którego przed procesem zmian własnościowych muszą być zawarte pakty gwarancji pracowniczych, sposobu ich negocjacji i sankcji w przypadku braku takich gwarancji. Sankcje polegały na tym, że związki zawodowe zostałyby zwolnione z procedury porozumienia partnerów społecznych, czyli dialogu społecznego i mogłyby przystąpić do realizacji rozdziału 4. ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, czyli mogłyby przeprowadzić strajk bez dodatkowych procedur – mówi Leszek Miętek.
Porozumienie to zostało zawarte w lipcu 2008 roku, jednak do dziś w Przewozach Regionalnych nie ma paktu gwarancji pracowniczych. Teraz związkowcy nie chcąc, aby ta sytuacja powtórzyła się w odniesieniu do planowanych do prywatyzacji spółek kolejowych zażądali, aby porozumienie w sprawie paktu tych spółek miało moc ustalenia Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa, a nie umowy między ministrem a związkami.
– Obecnie mamy sytuację taką, że w Grupie PKP zostały rozpoczęte procedury prywatyzacyjne. Z uwagi na te procesy wczoraj chcieliśmy ustalić na obradach Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa, że w spółkach, które będą podlegały prywatyzacji rozpoczną się negocjacje i zostaną zawarte pakty gwarancji pracowniczych, które miałyby być elementem analiz finansowo-prawnych due dilligence z nowym inwestorem – wyjaśnia przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.
– Nasze oczekiwania były praktycznie takie same jak w tym porozumieniu z 2008 roku. Chcieliśmy, żeby to było nie porozumienie ministra ze związkami, tylko żeby to miało moc ustaleń Zespołu Trójstronnego. Taka propozycja została złożona. Pan minister na początku skłaniał się do zgody, natomiast sprzeciwiali się temu pracodawcy i w konsekwencji po całonocnych obradach do żadnego porozumienia nie doszło. Ze względu na to, że strona pracodawców nie chciała się zgodzić na zapisanie sankcji w postaci strajku, w przypadku niepodtrzymania zasady, że prywatyzacja jest oparta o wynegocjowane pakty gwarancyjne – podkreśla.
Wobec tego minister przerwał posiedzenie zespołu Trójstronnego do 1 kwietnia, natomiast wszystkie związki zawodowe, które są stroną Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa podjęły decyzję o przeprowadzeniu referendum strajkowego wśród pracowników. – To referendum będzie przeprowadzone, a jak będzie trzeba będzie przeprowadzony strajk – zapewnia Leszek Miętek.
Przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych zwraca także uwagę, że 15 marca związki zawodowe działające w PKP Cargo podpisały wspólne stanowisko, w którym się kategorycznie sprzeciwiają takiej formie prywatyzacji tego przewoźnika. – Naszym zdaniem jest to sabotaż. Nie co do zasady prywatyzacji, ale co do jej formy, czasu, w jakim jest przeprowadzana, a przede wszystkim celu, na który mają zostać wykorzystane pieniądze z niej pochodzące. Tu również związki wskazały, że będą negocjować pakt gwarancji dopiero jak będą ustalenia Zespołu Trójstronnego w kwestii gwarancji zawarcia paktu socjalnego z klauzulą możliwości przeprowadzenia strajku w przypadku niedotrzymania porozumienia i niezawarcia paktu przed prywatyzacją spółki– zaznaczył.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Wczoraj rano spytaliśmy czytelników "Rynku Kolejowego", co sądzą o podjęciu akcji strajkowej w przypadku kontynuacji procesu prywatyzacji spółek kolejowych bez gwarancji zawarcia pakietów socjalnych. Większość głosujących w naszej sądzie opowiedziała się za strajkami.
W sondzie internetowej na stronie "Rynku Kolejowego" wzięło udział ponad 2 tysiące osób. Większość - 53% - opowiedziała się za podjęciem akcji strajkowej. Przeciwnych takiemu rozwiązaniu było 32% glosujących.
Przypomnijmy, że wczoraj związki zawodowe reprezentowane w Zespole Trójstronnym ds. Kolejnictwa w związku z fiaskiem dialogu społecznego podczas wielogodzinnego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa w dniach 16 i 17 marca 2011 r. podjęły decyzję o uruchomieniu referendum strajkowego w zakładach spółek planowanych do prywatyzacji. Zostanie przeprowadzone w poszczególnych zakładach spółek PNI, PKP Cargo, PKP Intercity w dniach 22 marca -20 kwietnia 2011 r.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Dziś (22 marca) rozpoczęło się referendum w poszczególnych zakładach trzech spółek należących do grupy PKP: Przedsiębiorstwie Napraw Infrastruktury, PKP Cargo, PKP Intercity. Jest to odpowiedź związków zawodowych na brak zgody ministra infrastruktury na negocjacje i zawarcie paktów gwarancji pracowniczych, które miałyby stanowić część zobowiązań finansowo-prawnych udostępnianych inwestorom w ramach tzw. due dilligence prywatyzowanych spółek.
Referendum jest skutkiem fiaska rozmów związków zawodowych reprezentowanych w Zespole Trójstronnym ds. Kolejnictwa podczas wielogodzinnego posiedzenia Zespołu w dniach 16 i 17 marca 2011 r. Ustalono następujące pytanie referendalne: Czy jesteś za podjęciem akcji strajkowej w przypadku kontynuacji procesu prywatyzacji spółek kolejowych bez gwarancji zawarcia pakietów socjalnych.
Jak czytamy we wspólnym stanowisku po tym posiedzeniu Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa, "strona społeczna domagała się, by w związku z prowadzonym procesem prywatyzacji spółek Grupy PKP, między zarządami spółek i partnerami społecznymi przeprowadzić negocjacje i zawrzeć pakty gwarancji pracowniczych, oddzielnie dla pracowników każdej z prywatyzowanych spółek, które stanowić będą część zobowiązań finansowo-prawnych udostępnianych inwestorom w ramach tzw. due dilligence prywatyzowanej spółki. Jedyny wyjątek miał dotyczyć będącej w toku prywatyzacji spółki Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, w sprawie której 1 kwietnia br. zorganizowane byłoby specjalne posiedzenie Zespołu Trójstronnego ds. Kolejnictwa. W związku z tym, że strona rządowa nie zgodziła się na zawarcie porozumienia z klauzulą zabezpieczającą realizację postanowienia o paktach gwarancji pracowniczych, w postaci uznania prawa do strajku w przypadku zerwania porozumienia, związki zawodowe uruchamiają referendum strajkowe w zakładach spółek planowanych do prywatyzacji.
Kolejne spotkanie Trójstronnego ds. Kolejnictwa odbędzie się 1 kwietnia. Referendum zakończy się 20 kwietnia.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Kilkanaście razy robiono referendum i nigdy nie dochodziło do strajku. Nie dlatego, że pracodawca ustąpił ale dlatego, że związkowcy są bardzo niegramotni i tak rozleniwieni, że nawet nie chce im się zorganizować strajku. Ostatni straj w PKP był kilkanaście lat temu. Niech się zajmą członkami związków zawodowych a nie polityką.
Inna sprawa, że Platformę Obywatelską czas odsunąć od władzy ale to nie związkowcy będą robić tylko wyborcy.
...Kolejne spotkanie Trójstronnego ds. Kolejnictwa odbędzie się 1 kwietnia...
02 kwietnia obie strony napiszą oświadczenie, że żartowały ale nikt się na tym nie poznał - będzie to jedyny sukces tego spotkania.
Następne proponuję wyznaczyć na 1 maja - może pójdą wspólnie na pochód pierwszomajowy?
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Dziś o północy mija termin referendum strajkowego w spółkach PKP Cargo, PKP Intercity i Przedsiębiorstwie Napraw Infrastruktury. Wiele wskazuje na to, że pracownicy tych firm opowiedzieli się za strajkiem w przypadku podjęcia procesów prywatyzacyjnych bez gwarancji zawarcia pakietów socjalnych.
Ostateczne wyniki referendum poznamy za kilka dni. – Myślę, że wiarygodne i ostateczne będą znane po świętach. Natomiast z tego co tu słyszę, to referendum na pewno będzie ważne, bo wzięło w nim udział wielu pracowników – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych oraz przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.
Pracownicy odpowiadali w nim na pytanie: Czy jesteś za podjęciem akcji strajkowej w przypadku kontynuacji procesu prywatyzacji spółek kolejowych bez gwarancji zawarcia pakietów socjalnych? Prawdopodobnie większość z nich opowiedziała na nie twierdząco. – Z naszych rozmów z pracownikami wynika, że są za podjęciem strajku w przypadku podjęcia procesów prywatyzacyjnych bez paktu gwarancji, tak jak było w pytaniu – stwierdził Leszek Miętek. – Ale mi jest w tej chwili trudno wyrokować. Trzeba poczekać na oficjalne wyniki referendum – dodał.
Referendum strajkowe referendum w trzech spółkach należących do grupy PKP: Przedsiębiorstwie Napraw Infrastruktury, PKP Cargo, PKP Intercity rozpoczęło się 22 marca. Jest ono skutkiem fiaska rozmów związków zawodowych reprezentowanych w Zespole Trójstronnym ds. Kolejnictwa podczas wielogodzinnego posiedzenia Zespołu w dniach 16 i 17 marca 2011 r.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Znowu bzdury piszesz. Dlaczego miałbym mieć strach u d...
Strajkujcie może podwyżki płac wystrajkujecie dla nas - nie należących do związków zawodowych
"Rada Główna ZZM w związku z podjętą uchwałą o pogotowiu strajkowym, zobowiązuje wszystkich członków
związku do wykonywania czynności służbowych z opaskami w biało-czerwonych barwach.
W tym celu Rada Główna podjęła Uchwałę o zakupie z funduszu RK ZZM biało-czerwonych opasek, które będą
w najbliższych dniach rozesłane do organizacji zakładowych ZZM."
Ciekawe? Ja nie zauważyłem aby zrobiło się w pracy kolorowo od opasek. Wstydzą się? Boją?
"Odpowiedzią może być tylko akcja protestacyjna. O jej formie nie chcemy się na razie wypowiadać"
Może być msza. W mundurach i z opaskami.
Po niej festyn z pokazem sztucznych ogni o ile ktoś wytrwa do późnych godzin wieczornych.
Podsumowanie "akcji"w RM w dyskusji panelowej z ojcem prowadzącym.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum