gumis - z oczywistych powodów kierujesz myślenie na boczne tory, odwracając uwagę od zasadniczych problemów w PR-ach, a i na całą kolej szeroko patrząc. Cóż, droga insynuacji, podpuchy i prowokacji zastosowanej przez Furgalskiego TUTAJ od 3 min 15 sek., jest też jak widzę ci bliska. Nie widzę nic złego w tym, aby Przewodniczący Branży Transport OPZZ kandydował w wyborach, np. do Sejmu. Furgalski by się nieco zdenerwował, gdyby tak było, a więcej, gdyby taki wybór stał się faktem. Pożyjemy, zobaczymy.
Nawiasem mówiąc, sam się dziwię, że tak duża grupa zawodowa jak kolejarze, nie chce mieć swojego reprezentanta lub reprezentację w Sejmie. Tyle tysięcy ludzi i nic.
gumisia - z tej grupy potencjalnych wyborców wyłączam, bo jego droga to droga Furgalskiego.
_________________ Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
Nawiasem mówiąc, sam się dziwię, że tak duża grupa zawodowa jak kolejarze, nie chce mieć swojego reprezentanta lub reprezentację w Sejmie. Tyle tysięcy ludzi i nic.
Ależ w Sejmie są kolejarze! Oto posłanka PO, która całe życie pracowała na kolei, ostatnio na stanowisku dyrektora PR Katowice:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=12765
Ponadto w Sejmie jest jeszcze poseł Tchórzewski (PiS) z PKP Energetyki, a w Senacie doskonale znany wszystkim kolejarzom pan Kogut (PiS) z PKP Cargo, były przewodniczący kolejarskiej "Solidarności".
Kolejarze mają więc w parlamencie swoich przedstawicieli zarówno z sektora pasażerskiego, towarowego jak i infrastruktury.
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Zwłaszcza tej Pani bardzo dziękuję. Proszę poczytać stenogramy wystąpień i zapoznać się z wynikami głosowań z posiedzeń Komisji Infrastruktury. Obłuda reprezentowana przez tą Panią w najczystszej postaci.
_________________ Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
Nawiasem mówiąc, sam się dziwię, że tak duża grupa zawodowa jak kolejarze, nie chce mieć swojego reprezentanta lub reprezentację w Sejmie. Tyle tysięcy ludzi i nic.
Nie rób jaj. Przecież dla Polaka nie jest ważny jego zysk, ważne by inny nie miał więcej
W majowym Glosie Maszynisty na stronie 10 napisano "Delegaci podjęli także temat jesiennych wyborach parlamentarnych. Upoważnili Prezydium ZZM do podjęcia działań mających na celu uzyskanie dla naszego kandydata czołowego miejsca na liście wyborczej SLD. Jeśli to się uda, Zjazd zobowiązał prezydenta ZZM Leszka Miętka do kandydowania w wyborach do Sejmu RP."
Miętek w TV zadeklarował, że do Sejmu się nie wybiera. Jak to się ma do dycyzji Delegatów? Na ile lider związku jest osobą prywatną a na ile publiczną? Czy stwierdzenie nie chcę ale muszę bedzie tu idealnie pasowalo?
Można zadawać w tym wypadku wiele pytań. Wniosek powinien być tylko jeden. Cel uswięca środki.
oporny301 napisał/a:
Cóż, droga insynuacji, podpuchy i prowokacji zastosowanej przez Furgalskiego , jest też jak widzę ci bliska. Nie widzę nic złego w tym, aby Przewodniczący Branży Transport OPZZ kandydował w wyborach, np. do Sejmu. Furgalski by się nieco zdenerwował, gdyby tak było, a więcej, gdyby taki wybór stał się faktem. Pożyjemy, zobaczymy. Nawiasem mówiąc, sam się dziwię, że tak duża grupa zawodowa jak kolejarze, nie chce mieć swojego reprezentanta lub reprezentację w Sejmie. Tyle tysięcy ludzi i nic.
100% racji.
_________________ Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd.
(August Bebel)
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 13-07-2011, 06:41
Punisher, Dzięki za odpowiedni cytat więc zdobycie mandatu - cel nadrzędny.
Kluczowe jest tu stwierdzenie,
(...czołowego miejsca na liście wyborczej SLD. Jeśli to się uda, Zjazd zobowiązał prezydenta ZZM Leszka Miętka do kandydowania w wyborach do Sejmu RP....).
Tyle i aż tyle.
Dla mnie czołowe, to miejsce 1. Najdalej 2.
_________________ Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum