Wiecie co? A nie jest przypadkiem tak, ze odezwali się ci, dla których każdy dyrektor jest zły, tylko dlatego, że jest dyrektorem? Ja ze swoim często się nie zgadzam, bo każdy ma swoja wizję kolei i zawsze w sposób dosadny mu to artykułuję, ale nie zdecydowałbym się skomleć na forum publicznym z zamknięta przyłubicą, bo by mi to uwłaczało.Na tym polega odwaga cywilna. Jeżeli komuś nie pasuje dyrektor to zamiast na niego najeżdżać należy go albo przetrwać albo się zwolnic w diabły.
Trudno nie odnieść wrażenia, że anonimowym autorem kierowała zwykła zawiść? A może niespełnione nadzieje? "Gnojek się dorobił"- czy dyrektor to urząd prezydenta na który nie można kandydować nie mając min 35 lat? Nic mi o tym nie wiadomo.
PS Nie jestem zatrudniony w PR Poznań, ani KW, ani KD, ani KŚ ani żadnym innym samorządowym tworze.
Gacek - ale przyznaj sam - kiedyś naczelnikiem ani dyrektorem na kolei rzadko kiedy był ktoś, kto nie przerobił całej "drabinki" od zwykłego robolskiego stanowiska. I zdarzało się, że to byli naczelnicy/dyrektorzy z prawdziwego zdarzenia, którzy naprawdę mieli pojęcie o pracy, którą wykonują ich podwładni.
Więc ja się rozgoryczeniu niektórych nie dziwię, chociaż akurat nie zamierzam bronić poprzedników p. Żmudy i p. Pawlaka, którzy byli dyrektorami raczej z barejowskich filmów: "Mój mąż? Mój mąż jest z zawodu D Y R E K T O R E M."
_________________ Póki co tańczmy w rytmie karmanioli
Nim mały Jarek obwoła się Cesarzem!
Życzę nowemu zarządzającemu PR Poznań jak najlepiej!
Niech się gość wykaże,czas najwyższy pogonić w p...u to towarzystwo wzajemnej adoracji.
Zawsze się znajdzie grupka malkontentów którym nic nie będzie pasowało po za pieprzeniem głupot i pisaniem chorych pomówień na tym forum.
[ Dodano: 22-10-2011, 12:30 ]
Rok 200X.
Do PR Poznań przyjeżdża nowy dyrektor i od razu zwołuje zebranie pracowników.
-Witam serdecznie.Chciałbym przedstawić plan pracy:
W poniedziałek odpoczywamy po weekendzie.
We wtorek przygotowujemy się do pracy.
Pracujemy w środę.
W czwartek odpoczywamy po pracy.
W piątek przygotowujemy się do weekendu.
Weekendy oczywiście wolne.
-Czy są jakieś pytania?
arnie2 podnosi tękę:
-Przepraszam,a długo będziemy tak zapier.alać?
_________________ Stoi na stacji lokomotywa, pełna miedzi i stali...I przyszli żule i ją zaje.ali!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum