Wysłany: 01-11-2011, 13:15 Kolejarze w Tajlandii powodzi się nie boją
W Polsce trochę wody czy śniegu na torach paraliżuje ruch kolejowy - kolejarze z PKP PLK bezradnie rozkładają ręce. A w Tajlandii nawet powódź nie jest kolejarzom straszna. Jak oni to robią? A tak:
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 06-11-2011, 16:57
Jest to możliwe dzięki specjalistycznej budowie powerpacka tej lokomotywy. Gdyby była to zwyczajna lokomotywa, zalałoby silnik, doszłoby do zwarcia instalacji elektrycznej i trwałego unieruchomienia.
Ale może to lokomotywa Spalinowo-Hydrauliczna a nie Spalinowo-Elektryczna jak nasze spalinowe. Wtedy napęd z silnika dieslowego nie jest na zasadzie: silnik spalinowy > Prądnica > elektryczne silniki trakcyjne na wózkach. Tylko energię przenosi układ hydrauliczny, któremu zwarcie niegrozi. U nas taka technika stosowana jest jedynie w szynobusach. Wszystkie ST4x, SU4x itd. są Dieslowo-Elektryczne.
A na początku filmiku jest nazwa loka Krupp diesel-hydraulic.tak puki co jazda przez dużą wodę to nie problem tylko jak to potem obeschnie i w tym kilimacie szybko zardzewieje to będzie problem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum