Wysłany: 13-11-2011, 09:58 Połączenia dalekobieżne na linii zgorzeleckiej
Chciałem poruszyć temat braku połączeń dalekobieżnych na odcinku E-30 od Wrocławia do Zgorzelca, przez Legnicę, Chojnów, Bolesławiec, Węgliniec, Pieńsk do Zgorzelca. PR właśnie likwidują ostatni IR(Bolesławiec-Przemyśl) i tym samym pozostaje totalna pustka w połączeniach dalekobieżnych, nie mówić o EC "Wawel" i RE Wrocław-Drezno. Linia zmodernizowana do 160 k/h, idealna dla szybkich pociągów a PKP IC i PR nic w tej sprawie nie robią.
Największy ból to brak elektryfikacji odcinka Węgliniec-Zgorzelec. Jestem pewien, że gdyby tam był drut to jakieś połączenie by było a tak... "Nie da się" "Nie opłaca się" itp. Ta cała modernizacja to jeden wielki pic, bo jeśli robili ją specjalnie po to, by jeździł po niej tylko jeden EC Wawel, na którego pozwala sobie chyba tylko elita ( w komunikacji krajowej) no to ja dziękuję. Kiedyś było 10 razy lepiej. Co prawda tory były gorsze, ale przynajmniej coś po nich jeździło...a były nawet połączenia do Frankfurtu nad Menem.
i pociąg do Frankfurtu miał spore obłożenie, tak samo Warszawa-Dresden, czy wagonowe składy Wrocław-Dresden. No cóż, przy tak gruntownej modernizacji to trzeba było zawiesić drut i to do Goerlitz, wtedy byłoby lepiej a tak Bielawę zrobili a po niemieckiej stronie syffffff
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 13-11-2011, 13:32
A to nie obiecali jakis czas temu polaczenia TLK Legnica-Warszawa od nowego rozkladu ? Cos mi sie obiło o uszy kilka miesiecy temu.
PKP IC powinno wydłużyć poranny TLK Wrocław-Przemyśl do Jeleniej Góry, p.Legnicę. PR mogłyby pokusić się na wydłużenie (d.IR Prosna) do Węglińca, który teraz z Wrocławia będzie odjeżdżał o 12:15 i pojedzie aż do Chełmu. Tutaj potrzebna byłaby silna organizacja na wydłużenie połączeń do Legnicy, Bolesławca na Jelenią Górą czy Zgorzelec. Władze tych miast(Legnica, Chojnów, Bolesławiec, Zgorzelec) powinny się razem zorganizować w tej sprawie, władze województwa powinny mieć też jakieś zdanie w tej sprawie, zebrać jakieś podpisy od ludzi, KODLK wciągnąć w to, tylko ktoś musiałby to wszystko rozpocząć, bo kiedyś było na tej linii ok.10 pociągów pośpiesznych do Krakowa, Warszawy, Łodzi, Szczecina, Przemyśla, a dziś??? szkoda gadać...
a dziś jest kolejowa pustynia niestety. Teraz liczy się kasa a nie pasażer, przybywa samochodów, może jak nie będzie już czym oddychać to wtedy sprawy nabiora innego wymiaru ale wtedy już będzie zbyt późno. Pozdrawiam
Jak sobie przypomne te stare lata to aż mi się łezka kręci w oku. Nie będzie żadnych połączeń dalekobierznych do Zgorzelca , bo wiąże sie to z wymianą trakcji w Węglińcu, a co za tym idzie z dodatkowymi kosztami dla przewoźnika. Owszem w Węglincu jest lokomotywownia ale jest ona pod juryzdykcją PKP Cargo, które odpowiednio by sobie policzyło za wynajem drużyny trakcyjnej i lokomotywy. A poza tym spalinówki SU46 które jedynie by się do tej pracy nadawały mają w większości nie sprawne agregaty ogrzewcze, gdyż są one zatrudniane w ruchu towarowym i nikt nie dba o to.
Największy ból to brak elektryfikacji odcinka Węgliniec-Zgorzelec. Jestem pewien, że gdyby tam był drut to jakieś połączenie by było a tak... "Nie da się" "Nie opłaca się" itp. Ta cała modernizacja to jeden wielki pic, bo jeśli robili ją specjalnie po to, by jeździł po niej tylko jeden EC Wawel, na którego pozwala sobie chyba tylko elita ( w komunikacji krajowej) no to ja dziękuję. Kiedyś było 10 razy lepiej. Co prawda tory były gorsze, ale przynajmniej coś po nich jeździło...a były nawet połączenia do Frankfurtu nad Menem.
Siedem to stoi na terenie dawnej DOKP
502,515,537 i mały szczegół aby mogły być użyte do ruchu jakiegokolwiek muszą być sprawne i mieć ważne świadectwa
Może gdy Pan Schetyna zostanie ministrem infrastruktury, czy transportu (wydzielonego z infrastruktury), to zrobi z tym porządek i nakaże IC przedłuzyć choć jeden pociąg TLK do Węglińca / Zgorzelca / Jeleniej Góry...
PKP IC powinno wydłużyć poranny TLK Wrocław-Przemyśl do Jeleniej Góry, p.Legnicę. PR mogłyby pokusić się na wydłużenie (d.IR Prosna) do Węglińca, który teraz z Wrocławia będzie odjeżdżał o 12:15 i pojedzie aż do Chełmu. Tutaj potrzebna byłaby silna organizacja na wydłużenie połączeń do Legnicy, Bolesławca na Jelenią Górą czy Zgorzelec.
Święte słowa, może spróbujemy od razu od nowego rozkładu wszyscy tu jak piszemy coś powiadomić? Lokalne władze, urzędy miast, IC, PR - w sumie tak niewiele "wymagamy" a jednak się okazuje, że to niewykonalne
A ja mam pytanie dotyczące świadczenia usług publicznych przez PKP IC w latach 2011-2020. Otóż jak podało (swego czasu) MI umowa ramowa zawarta przez resort i PKP IC dotycząca świadczenia usług publicznych w zakresie międzywojewódzkich przewozów pasażerskich (w ramach zadania A) miała być wykonywana na sieci połączeń obejmujących dowolne odcinki linii:
- ...
- Wrocław - Legnica - Jelenia Góra
- ...
No i jak wiemy po opublikowaniu rozkładu przez PLK, jedynym pociągiem PKP IC na ww. linii jest EC Wawel (przemierzający odcinek Wrocław - Legnica - Węgliniec - Legnica - Wrocław). A czy pociągi EC też należą do tej "służby publicznej"? I jak to się ma do owianego tajemnicą zadania A?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum