Wysłany: 21-12-2011, 15:31 Rozkładowa kompromitacja ministra Nowaka
"Jeszcze nie opadł kurz po odtrąbieniu przez ministra Nowaka sukcesu z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy, a tu już niemiła niespodzianka. Okazuje się, że normalność nie trwała długo a sterowanie ręczne zawsze kończy się porażką, bo jak się okazuje od 9 stycznia 2012 roku minister przygotował zmianę nowego rozkładu jazdy, którą sam firmował 11 grudnia 2011. Zmiana obejmie jak nieoficjalnie dowiedział się portal nakolei.pl około 190 pociągów Intercity, czyli prawie 2/3 wszystkich pociągów tej spółki w komunikacji krajowej. Czyli miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle.
Kolej to układ naczyń połączonych, który wymaga patrzenia całościowego i warto pamiętać, że rolą ministra jest podejście systemowe i określanie architektury tego systemu."
Ale chyba ktoś zapomniał, że jak Sławomir Nowak obejmował stanowisko ministra to do wprowadzenia rozkładu został niecały miesiąc, więc na sam rozkład nie miał on jakiegoś dużego wpływu, jeśli w ogóle. Nie wiem, czy potrzebne jest jeszcze jedno mieszanie w rozkładzie i to przed samymi feriami zimowymi w szkołach, ale jeśli to konieczne i miałoby wyjść na dobre to czemu nie?
_________________ 2010 - 4564 km
2011 - 8993 km
2012 - 5090 km
Rozkład może niezły lecz na linii Wrocław Gł.-Poznań Gł. to kopromitacja w dzień jest tak duże zmasowanie pociągow że 30-60 min.opóźnienia to prawie normalka.Miało być normalnie a wyszło jak zawsze.Przykładowo pociąg 38103 Kraków-Kołobrzeg notorycznie na odc.Żmigród-Rawicz +35 i od Kościana jazda za osobowym bo dyżurny mówi że trzeba jechać planowo.
Minister Nowak w najmniejszym stopniu nie odpowiada za aktualny rozkład jazdy. Ba, żaden minister nie tworzy rozkładu jazdy pociągów! Robią to kolejarze, a konkretnie:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=14957
Nie wiemy jakie to będą zmiany i czym spowodowane, dlatego jeśli już mówimy o czyjeś kompromitacji to tylko w odniesieniu do kolejarzy, którzy odpowiadają za rozkład jazdy. Natomiast minister ponosi odpowiedzialność polityczną, za tolerowanie nieudaczników w zarządach spółek PKP. A chyba najbardziej nieudacznym prezesem w Grupie PKP na chwilę obecną jest Szafrański z PKP PLK, który już po ubiegłorocznym chaosie na kolei, spowodowanym nieudolnym wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy, powinien wylecieć z wielkim hukiem.
Victoria i tu masz rację Dziwię sie że rok temu Pan Szafrański nie wyleciał Poza tym KOMPLETNIE nie rozumiem na czym ma polegac kompromitacja ministra Nowaka? No przeciez nie on jest od układania rozkładu. Być może chce wprowadzić zmiany, bo zorientował sie pewnymi "niedociągnięciami" w rozkładzie. Poza tym jeszcze nie znamy szczegółów tych zmian. Musimy na nie poczekać
gryff -Usunięty- Gość
Wysłany: 21-12-2011, 20:28
Oczywiście że minister Nowak w żaden sposób nie skompromitował się ,tylko ciekaw jestem czym spowodowane są zmiany dotyczące aż 190 pociągów
Przykładowo pociąg 38103 Kraków-Kołobrzeg notorycznie na odc.Żmigród-Rawicz +35 i od Kościana jazda za osobowym bo dyżurny mówi że trzeba jechać planowo.
Czyli co, planowo jadące osobowe mają puszczać opóźnione pośpieszne? A może potem w Luboniu znów będzie się trzeba zatrzymać bo pojedzie jakiś IC. I tak osobowym wzrasta opóźnienie, a TLK i IC maleje, albo nieznacznie wzrasta. Jeżeli pociąg pospieszny jest opoźniony pow. 30 minut to dyżurni powinni skupiać się, aby innych pociągów nie opóźniać jeszcze bardziej. Bo tak to tylko pasażerowie tego składu mogą domagać się odszkodowań za opóźnienia. A za chwilę każdy będzie takie pretensje miał.
A propos odcinka Wrocław-Poznań rzeczywiście coś jest nie tak bo od wprowadzenia nowego rozkładu jazdy EIC "Panorama" (swojego czasu jeden z najpunktualniejszych pociągów) przyjeżdża codziennie do Warszawy od 20 do około 40 minut opóźniona. Dzisiaj było podane +20, i opóźnienie to zostało złapane już na 26 km trasy w Obornikach Śląskich.
Co do układania rozkładu jazdy to przede wszystkim jest odpowiedzialna za to spółka PLK z jej prezesem Szafrańskim na czele, i przyłączam się do niektórych głosów,że już dawno, a na pewno po ubiegłorocznej kompromitacji z nowym rozkładem jazdy powinien wylecieć.
Jest bardzo nie tak, przepustowość linii jest mocno ograniczona, a pociągów od groma. Mam przeczucie, że PLK zrobi tam teraz rzeź, wcześniej tego nie zrobili ze względu na szczyt przewozowy, zresztą już teraz w godzinach szczytu mamy trzygodzinną przerwę w połączeniach Poznania z Wrocławiem...
Poza tym KOMPLETNIE nie rozumiem na czym ma polegac kompromitacja ministra Nowaka?
Pewnie jakimś redaktorom się nudziło, chcieli pewnie napisać "jaki to rząd jest zły", a że nie mieli żadnego lepszego tematu, to piszą głupoty. Proste i oczywiste.
Mam nadzieje ze nie wierzycie w te kpiny. Zadnej zmiany rozkladów nie bedzie ! Ale dla duzej częsci forum stek bzdur napisanych przez nieliczący sie portal kolejowy jest doskonałym pretekstem do wylania swoich frustracji
Pułtuś, to nie jest jakiś kolejowy portalik prowadzony przez pryszczatych mikoli. Właścicielem portalu nakolei.pl jest Czesław Warsewicz, były prezes PKP IC. Redaktorem naczelnym jest Jarosław Kiepura, były dyrektor biura prezesa UTK i były członek rady nadzorczej PKP PR. Wśród tzw. ekspertów są m.in. dyrektorzy ze spółek PKP. Ci ludzie mają kontakty i przecieki z central kolejowych spółek. Jeśli walną jakąś głupotę to oni będą skompromitowani, a nie minister Nowak.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum