bardzo powoli zbliża się czas wkacji chciałbym w zwiazku z tym zapytac sie Was, drodzy forumowicze, czy w pociągu z Ljubljany do Salonik jest latem bezpośredni wagon do Aten oraz jaką trasę lepiej wybrać - przez Bułgarię i Ruminię, czy może Słowenię, Jugosławie i Macedonię?
Chciałbym też - o ile to możliwe - poznać Wasze opinie, jakie sa dopłaty do miejsc leżących/sypialnych oraz wszystko co moze być przydatne
Poszukaj połączenia przez Jugosławię i Bułgarię albo Rumunię i Bułgarię. W Macedonii mogą wymagać wizę (tak było latem tamtego roku). Pociągi międzynarodowe wjezdzające do Bulgarii mogą mieć opoznienia po kilka godzin. W Grecji warto kupić miejscówkę (nieobowiązkowa) jadąc pociągami dalekobieżnymi- frekwencję mają. Niestety nie znam ceny miejscówek
Do Macedonii konieczna jest wiza - koszt to chyba 45 USD. Najlepiej jechać przez Sofię, miejscówki nigdzie nie są obowiązkowe, poza pociągami IC. Najlepsza trasa to Budapeszt - Belgrad - Sofia - Saloniki. Z Budapesztu jest bezpośredni pociąg (tylko wagony sypialne) do Salonik, ale jedzie on przez Rumunię.
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Witam
ja myślałem o dwóch konkretnych pociągach i trasach
1. Budapest - Thessaloniki (pociąg D 736 - jedzie przez Bukareszt i Sofię)
2. Ljubljana - Thessaloniki (pociąg D 411 - jedzie przez: Zagrzeb, Belgrad, Skopje)
Jeśli chodzi o wizy, to nasze MSZ podaje, że Macedonia znosi obowiązek wiz w okresie letnim, ale to się często zmiania jak widzę. Myślę że pewnie to pierwsze wyjście było by najlepsze. Dlatego jeśli ktoś podróżował już w taki sposób to czy mógłby coś powiedzieć? Bo np. Koleje Greckie podają ceny miejscówek na tych trasach i są od 9,40€ za kuszetkę, no, ale pewnie jak się w Grecji kupuje. Węgrzy pewnie mogą mieć inne ceny. No i jeszcze bardzo mnie interesuje, czy jeździ bezposredni wagon do Aten.
Od siebiedodam że rok temu podróżowałem sporo po Grecji, więc poznałem "zasady jazdy", ale wtedy do Grecji przypłynałem promem z Włoch i tak samo wróciłem - dlatego o ruchu międzynarodowym nie wiele wiem.
No i jeszcze bardzo mnie interesuje, czy jeździ bezposredni wagon do Aten.
Taki wagon jeździ w okresie letnim. Informacje na ten temat widziałam kiedyś na stronie kolei macedońskich (rozkład jazdy), więc sobie możesz sprawdzić w necie.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Odkurzając temat:
Czy orientuje się ktoś czy w grecji na fipa można jezdzic wszystkimi pociągami? Wyczytałem na stronie czeskiej, że (jeśli dobrze zrozumiałem) fip nie jest ważny na IC Hermess Express - ktoś wie jaka jest relacja tego pociągu? ( http://www.martinhanzal.net/ )
No i jak kwestia rezerwacji - obowiązkowa? Może ktoś był i orientuje się w cenach?
Witam! Po Grecji pracownik podróżuje z FIP za darmo natomiast rodzina płaci 50% ceny biletu. I tak podróż z Salonik do Aten kosztuje 7.5 euro poc osobowym. Do tego wymagane są miejscówki,które do każdego biletu są bezpłatne. Na poc IC 50% biletu to ok 18euro. Nie kupisz biletu od granicy np. z Idomenii do Salonik i z powrotem. Niestety nie wiem nic na temat IC Hermess Express bo korzystałem z innego połączenia.
[ Dodano: 21-07-2009, 15:31 ]
z FIP, oczywiście pociągami uruchamianymi przez państwowego przewoźnika OSE. Co jest napisane na okładce biletów.
Do tego wymagane są miejscówki,które do każdego biletu są bezpłatne.
W roku 1996 za miejscówki w komunikacji wewnętrznej w Grecji faktycznie nie płaciłem. Płatna była miejscówka na pociąg międzynarodowy (Saloniki - Bukareszt).
Natomiast w roku 2005 płaciłem za miejscówki w pociągach krajowych.
Czy ktoś może udzielić pewnych informacji, jak to wygląda obecnie?
Pozdrowienia.
Ja w Grecji ostatnio byłem w roku 2006, ale wydaje mnie się, że niewiele się pozmieniało.
"Normalne" pociągi, czyli nie IC/ICE są z miejscówkami bezpłatnymi do FIP, w przypadku okazania biletu, dostaje się bezpłatną miejscówką na osobnej kartce (często pisaną ręcznie długopisem z pieczątką kasy ). Dla pociągów IC/ICE na trasie Ateny-Saloniki dopłaty są róże - zależą od klasy, pory dnia, rodzaju pociągu i są zazwyczaj drogie. Na półwyspie Peloponeskim IC są trochę tańsze, pamiętam, że za miejscówkę Korynt-Pirgos płaciłem koło 4 euro w 2 klasie (1 klasa około 6,5 euro).
W 2006 roku Grecy budowali szerokotorową linię z Aten do Koryntu, obecnie pewnie poszli już dalej. Wszystkie pociągi odjeżdżały z jednego dworca w Atenach i do FIP przejazd linią Ateny-Korynt był bezpłatny, potem trzeba było się przesiąść już na wąski tor - pociągi skomunikowane.
Od granicy np. bułgarskiej można kupić u konduktora bilet ze zniżką 50% do Salonik, ale przeważnie nie chce im się pisać biletu za 1 czy 2 euro
No i jak ja byłem w okresie lipiec-sierpień, to miejscówki na nocny pociąg kupowałem zazwyczaj rano, bo jak się jedzie bez miejscówki, to można całą noc stać w korytarzu. Wtedy na małych stacyjkach często nie było miejscówek. W Atenach nie można było kupić międzynarodowych kuszetek do Budapesztu, było to możliwe tylko w Salonikach w godzinach chyba 8-12 i tylko w jednej kasie. Z pomoca przyszedł mi kasjer i dali mi adres biura kolei greckich gdzieś w mieście (chyba ze 4 stacje metrem), tam już w tym biurze obsługi klienta zadzwonili do Salonik i przez telefon zrobili mi rezerwację. Pamiętam, że za kuszetkę Saloniki-Budapeszt płaciłem 12 euro.
W 2005 płynąłem z Bari do Patras. Zajrzyj tutaj, oni nie honorują zniżki FIP w szczycie sezonowym.
Kiedy ja płynąłem, czyli w 2005 to rezerwacje robiłem przez przedstawicielstwo tej firmy w Wałbrzychu. Zadzwoniłem do nich, ustaliłem z pomocą pracownika datę wypłynięcia i powrotu, potem wysłałem im mejlem skany legitymacji FIP i później wpłaciłem na podane konto kasę. Dostałem nr rezerwacji i tylko to + leg. FIP pokazałem w porcie w kasie, gdzie dostałem bilety.
jt Z Polski pojechaliśmy Chopinem (Wa-wa- Budapeszt) .Można wysiąść np. w Bratysławie skąd za 70 min. jest pociąg relacji Praga-Belgrad (AVALA) . W Belgradzie mieliśmy być ok.20.00 a o 22.00 jest poc. który przyjeżdża do Salonik na 12.31.Za 10 min.masz poc do Aten.Jak pisałem wcześniej tylko na odcinku greckim trzeba mieć miejscówkę. Poza tym kto pierwszy ten lepszy.Nie udało nam się kupić miejscówek w Bratysławie na bezpośredni wagon sypialny do Salonik.Nie kosztuje zbyt wiele, jak na tak długą trasę bo tylko 9,5 euro - wszystkie miejsca były zajęte.Musisz liczyć się ze spóźnieniami. Nam "udało" się być w Salonikach tylko 2godz. później.Dzięki temu zdążyliśmy kupić miejscówki do Aten na następny poc. o 16.33. Nie uśmiechało się nam stać 6godz do stolicy Grecji. Z powrotem z Aten 9.21 z Salonik 17.04 do Belgradu. Dzięki postojom na granicach, w stolicy Serbii nie zdążyliśmy oczywiście na zaplanowany poc. ale nie było problemu bo o 10.05 jest ,tylko w wakacje, poc do Budapesztu. A stąd o 19.58 wyjeżdża Chopin do Warszawy z możliwością przesiadki w Bohuminie na Kraków.Najciekawsze są pociągi z Belgradu:tablice na peronach nieczynne,odjazd poc nijak ma się do peronu na rozkładzie jazdy i do planu, wagony dość wygodne ale.. socjal jak w EZT przed PO. Nadrabiają to widoki za oknem.W sumie warto wybrać sie w taka podróż. PO?zdrawiam!!
To prawie na pewno był Go Travel w Wałbrzychu. Wpisz na zwę na google i znajdziesz do nich telefon i @.
Poniżej umieściłem pdf który posiadam i tam jest trochę o warunkach przewozu, ale pewnie oni w tym biurze Go Travel będą najlepiej sie orientować. Jak tam się już wszystkiego dowiesz, to napisz w temacie http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=4185 gdyby tam były nieaktualne informacje, bo to się często zmienia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
chciałbym w zwiazku z tym zapytac sie Was, drodzy forumowicze, czy w pociągu z Ljubljany do Salonik jest latem bezpośredni wagon do Aten oraz jaką trasę lepiej wybrać - przez Bułgarię i Ruminię, czy może Słowenię, Jugosławie i Macedonię?
Z Polski pojechaliśmy Chopinem (Wa-wa- Budapeszt) .Można wysiąść np. w Bratysławie skąd za 70 min. jest pociąg relacji Praga-Belgrad (AVALA) . W Belgradzie mieliśmy być ok.20.00 a o 22.00 jest poc. który przyjeżdża do Salonik na 12.31.Za 10 min.masz poc do Aten.Jak pisałem wcześniej tylko na odcinku greckim trzeba mieć miejscówkę. Poza tym kto pierwszy ten lepszy.Nie udało nam się kupić miejscówek w Bratysławie na bezpośredni wagon sypialny do Salonik.Nie kosztuje zbyt wiele, jak na tak długą trasę bo tylko 9,5 euro - wszystkie miejsca były zajęte.Musisz liczyć się ze spóźnieniami. Nam "udało" się być w Salonikach tylko 2godz. później.Dzięki temu zdążyliśmy kupić miejscówki do Aten na następny poc. o 16.33. Nie uśmiechało się nam stać 6godz do stolicy Grecji. Z powrotem z Aten 9.21 z Salonik 17.04 do Belgradu. Dzięki postojom na granicach, w stolicy Serbii nie zdążyliśmy oczywiście na zaplanowany poc. ale nie było problemu bo o 10.05 jest ,tylko w wakacje, poc do Budapesztu. A stąd o 19.58 wyjeżdża Chopin do Warszawy z możliwością przesiadki w Bohuminie na Kraków.Najciekawsze są pociągi z Belgradu:tablice na peronach nieczynne,odjazd poc nijak ma się do peronu na rozkładzie jazdy i do planu, wagony dość wygodne ale.. socjal jak w EZT przed PO. Nadrabiają to widoki za oknem.W sumie warto wybrać sie w taka podróż. PO?zdrawiam!!
