Po blisko 100 latach powiat gorlicki (woj. małopolskie) zostaje bez kolei. Ostatnia działająca linia Stróże – Biecz została zawieszona 10 grudnia 2011 roku.
Dla lokalnego samorządu oznacza to zamknięcie pewnego rozdziału. - Dawniej pociągi osobowe i towarowe przemierzały powiat gorlicki. Bez przesiadek można było dojechać do Krakowa, Sanoka, a nawet Warszawy czy Kołobrzegu. Te czasy niestety minęły bezpowrotnie - mówi Mirosław Wędrychowicz, starosta gorlicki.
Zła passa linii Stróże – Biecz zaczęła się w grudniu 2006 roku. Wówczas samorząd województwa podkarpackiego (gmina Biecz jest na granicy województw podkarpackiego i małopolskiego) zdecydował o zaprzestaniu finansowania linii Jasło – Biecz. Wcześniej pociągi kursowały ze Stróż do Jasła łącząc Małopolskę i Podkarpacie. Cięcia spowodowały zmniejszenie zainteresowania trasą, a co za tym idzie mniejsze wpływy i deficyt.
W ostatnim czasie coraz mniej osób podróżowało koleją. Potwierdza to Barbara Węgrzynek z Zakładu Przewozów Regionalnych w Krakowie. - Zarówno komunikacją kolejową jak i później zastępczą komunikacją autobusową podróżowało średnio 12 osób i pomimo wprowadzenia atrakcyjnych ofert cenowych nie spowodowało to ożywienia ruchu pasażerskiego.
W ramach promocyjnej oferty „Połączenia w dobrej cenie” cenę biletu jednorazowego zmniejszono z 7,30 zł na 4,50 zł. Od tej kwoty przysługiwały jeszcze zniżki m.in. dla uczniów i studentów. Oferta zaczęła obowiązywać 22 maja 2011 roku. W grudniu wraz ze zmianą rozkładu jazdy 2011/12 zdecydowano się jednak o zaprzestaniu kursowania zastępczej komunikacji autobusowej na trasie Stróże – Biecz. Niska rentowność nie pozwalała na dalsze utrzymywanie trasy. W tej sytuacji samorząd województwa małopolskiego, organizator przewozów podjął decyzję o zaprzestaniu dofinansowania przewozów.
Z tą decyzją nie zgadzają się władze powiatu gorlickiego. - Przez ostatnią decyzję Gorlice i powiat gorlicki zostały odcięte od pasażerskiego transportu kolejowego i są niestety trudniej dostępne. Zarząd powiatu będzie jednak kierował kolejne wystąpienia i podejmował rozmowy na temat przyszłości oraz wizji utrzymania i rozwoju linii Jasło – Stróże i połączeń kolejowych do Gorlic – deklaruje Mirosław Wędrychowicz.
Trasa Stróże – Biecz jest częścią linii kolejowej 108 Stróże – Krościenko. Jej łączna długość wynosi 160 kilometrów. Z punktu widzenia mieszkańców Województwa Podkarpackiego jest jedną z ważniejszych tras kolejowych w tym regionie. Obecnie jest ona całkowicie przejezdna pomimo prowadzonych tam prac remontowych. Te prowadzone są na trzech odcinkach: Jasło – Tarnowiec, Tarnowiec – Jedlicze, Nowosielce – Sanok. Łączna długość prowadzonych robót wynosi 16.67 kilometra. Przebudowa objęła również perony na trzech przystankach Gliniczek, Jedlicze Męcinka, oraz Sanok Miasto. Inwestycja realizowana jest przez PKP Polskie Linie Kolejowe w ramach projektu pod nazwą ”Poprawa dostępności linii kolejowej, poprzez przebudowę niektórych elementów infrastruktury kolejowej na odcinkach linii kolejowej nr 108 Stróże - Krościenko w ramach RPOWP na lata 2007-2013”.
Nie ma przeszkód by powiat gorlicki zamówił sobie takie połączenia- prawo na to zezwala. Za głupotę trzeba płacić z własnej kieszeni. Starosta mógł tak ochoczo nie zgadzać się na kolejne linie busiarskie a teraz udaje zdziwionego.
Co zrobić jeśli starostami najczęściej są byli........wuefiści. Linia do Biecza nie ma sensu, potrzebna jest pełna oferta do Zagórza. Brakuje takich pociągów jak legendarna Wetlina...To były czasy .
W niedzielnych Bieszczadach to w Zagórzanach miało się już pewne miesce...stojące. A Wetliną to jeździły w piątki tłumy, ale w tym wszytkim był jakiś klimat. Ile to browarów wypijano w takim jednym kursie, koło Stróż to tylko nucono lokalned przeboje. Aj stare dobre czasy.
@Pułtuś Wetlina kursowała ze stolicy codziennie, od Jasła jako osobowy. A do tego mieliśmy kulktową osobówkę z Krakowa na wagonach do Krynicy i Zagórza dzieloną w Stróżach.
A co do podróży jak król to takie warunki miałem jadąc EX Krakowianką z Łodzi na Kraków, jak nic wagon miałem tylko dla siebie, czasem w Tomaszowie jakiś intruz mi się dosiadł. Wetliną to jednak całkiem sporo ludzi jeździło.
Śmigały tą trasą jeszcze BIESZCZADY z Gliwic. I w sezonie jedyną szansą, żeby zająć w nich miejsca siedzące było wchodzenie na stacji początkowej (czyli Gliwice i Zagórz)
W dawnych latach "Bieszczady", zaczynały relację w Katowicach, odjazd przed północą, ok 7 rano w Zagórzu, potem skład czyścili i przed południem wyjazd do Katowic, gdzie ok. 19.30 kończył bieg i znów zjazd do czyszczenia i tak w kółko jeden obieg wystarczał na całą trasę. Długie lata skład prowadził wagony do Krynicy, w Stróżach zawsze kilkanaście minut postoju. Pamiętam jak "Bieszczady" w Zagórzu podstawiali jednocześnie z "Soliną' do Przemyśla/Warszawy p. Chyrów. Dziś nie ma ani jednego ani drugiego połączenia.
Będąc w Bieszczadach parę lat temu w czasie majowego weekendu zaobserwowałem takie zjawisko. Do Zagórza przyjechał pełen autobus z Ustrzyk z niego 90% osób przesiadło się do czekającego składu. Zaczęło się zasiedlanie przedziałów, wycieczki do pobliskiego sklepu , pranie w toalecie(!). Na godzinę przed odjazdem w 2 kl. już ciężko było o wolny przedział.
Chyba się zrobił OT. przepraszam
_________________ 2010 - 4564 km
2011 - 8993 km
2012 - 5090 km
Może i OT, ale wątek jest bardzo ciekawy. Pokazuje, że linia jest potrzebna, nie jakieś ogryzki ze Stróż do Biecza. Na linię muszą powrócić możliwie szybko składy dalekobieżne, marszałkowie wreszcie powinni się porozumieć. Dojazd w góry jest potrzebny. Nie pojmuję jak może nie opłacać się jeździć w piękne i malownicze Bieszczady. Nie rozumiem dlaczego linię doprowadzono do tak katastrofalnego stanu.
Składy dalekobieżne a porozumienie marszałków to chyba dwie różne sprawy. Faktycznie, upadek połączeń na Jasło - Stróże to skutek uboczny podziału kraju na kolejowe gubernie, co zaowocowało cięciem połączeń na granicach i tutaj przydałyby się mądre rozwiązania z konkretnymi połączeniami typu Nowy Sącz - Zagórz. Upadek połączeń dalekobieżnych w Bieszczady to jednak dużo bardziej skutek chronicznego uczulenia PKP IC na stosowanie trakcji spalinowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum