Remont torów między Łodzią a Warszawą będzie skończony z co najmniej półtorarocznym opóźnieniem - dowiedziała się "Gazeta". PKP podpisało z wykonawcą aneks do umowy. Przewiduje on, że pociągiem do stolicy bez utrudnień pojedziemy najwcześniej w listopadzie 2013 roku!
Wymiana torów rozpoczęła się w 2006 roku. Prace podzielono na kilka etapów. Po ich zakończeniu pociągi między Łodzią a Warszawą miały jeździć z prędkością nawet 160 km/godz. Najszybsze składy, niezatrzymujące się na stacjach pośrednich, pokonywałyby ten odcinek w niewiele ponad godzinę.
Jeszcze rok temu na dworcach kolejowych porozwieszano plakaty informujące, że w maju 2012 roku z Łodzi do Warszawy będziemy jeździć 65 minut. A przedstawiciele PKP przy każdej okazji tłumaczyli podróżnym zirytowanym dwu-, a nawet trzygodzinną jazdą, że muszą się jeszcze trochę przemęczyć, aby wkrótce było lepiej.
- Każdego dnia tracę około sześciu godzin na dojazd do pracy. Najpierw 20 minut tramwajem na dworzec Łódź-Widzew. Następnie dwie godziny w pociągu i kolejne pół godziny komunikacją miejską po Warszawie. Po ośmiu, a często dziesięciu godzinach pracy sytuacja powtarza się w drodze powrotnej. W domu tylko śpię - opowiada Waldemar Krysiak, który - podobnie jak setki innych łodzian - z niecierpliwością odliczał czas do zakończenia robót.
Okazuje się jednak, że ten rok nie będzie przełomowy dla podróżnych jeżdżących na trasie Łódź - Warszawa. PKP PLK podpisało z wykonawcą aneks do umowy, w którym jest zapis, że inwestycja ma się zakończyć... 30 listopada 2013 roku!
- To jest jakaś kpina. Robią sobie z nas żarty. Zrozumiałbym dwa miesiące opóźnienia, ale półtora roku?! W ogóle cała ta inwestycja wydaje się podejrzana. Żeby taki odcinek torów remontować sześć lat?! Takie rzeczy możliwe są tylko w PKP - denerwuje się Robert Berka, student.
Skąd takie opóźnienie? - Wpłynęło na to wiele czynników. Główny powód to zmiana procedur środowiskowych. W 2009 roku została zmieniona ustawa. Na przełomie sierpnia i września 2011 roku PKP PLK zobowiązały się do przeprowadzenia ponownego raportu oddziaływania inwestycji na środowisko. Bez tego dokumentu nie można otrzymać pozwolenia na budowę. Analizy zawarte w takim raporcie muszą być przeprowadzane w określonych porach roku. Chodzi na przykład o okresy lęgowe ptaków - tłumaczy Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych.
Według PLK do opóźnień przyczyniły się również protesty. - Od września 2009 roku do kwietnia 2011 roku w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska trwało wyjaśnianie protestów złożonych m.in. przez: burmistrza miasta Jaktorowa, Stowarzyszenie Rozwoju Lokalnego z siedzibą w Jaktorowie, Towarzystwo Przyjaciół Jaktorowa, Stowarzyszenie SISKOM, Stowarzyszenie na rzecz Miast Ogrodów, Urząd Gminy Wiskitki, Stowarzyszenie Projektów Brwinów - wylicza Dutkiewicz.
Zbigniew Szafrański, prezes PKP PLK: - Część winy ponosi również wykonawca. Z nim liczyć będziemy się jednak po zakończeniu prac. Na razie musimy jak najszybciej dokończyć inwestycję.
A remont linii z Łodzi do Kutna będzie dopiero za 4 lata!!!!
Natomiast już w 2014 ma być modernizowana linia kolejowa do 120 km/h z Łodzi - do Zduńskiej Woli.
Ruszyło się na kolejowej ósemce - trwa przetarg na inżyniera kontraktu, wybrano najkorzystniejszą ofertę na budowę urządzeń sterowania ruchem kolejowym, PLK szykuje się do kolejnych przetargów. Wiadomo już, jak będzie wyglądał ruch podczas modernizacji trasy - przez 21 miesięcy odcinek Radom - Warka ma być wyłączony z ruchu.
Pod koniec marca zostaną otwarte oferty w przetargu na inżyniera kontraktu. Będzie on w imieniu PLK nadzorował modernizację trasy. 2 marca wybrano najkorzystniejszą ofertę na zaprojektowanie i wybudowanie zintegrowanego systemu sterownia i kierowania ruchem kolejowym na odcinku Warszawa Okęcie - Radom. Najtańsze okazało się konsorcjum Thales Polska Sp. z o.o., Thales Transportation Systems GmbH oraz Trakce a.s., które zaproponowało, że prace wykona za niespełna 317 mln zł brutto. Oferenci mają 14 dni na składanie protestów.
- Dlaczego zaczynamy akurat od urządzeń sterowania ruchem kolejowym? Żeby przełożyć światłowód, który służy do komunikacji kolejowej. Chodzi o to, żeby później podczas innych prac nie nastąpiła z nim kolizja - wyjaśnia Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Centrum Realizacji Inwestycji przy PLK.
Polskie Linie Kolejowe przygotowują się także do przetargów na opracowanie projektów wykonawczych i realizację robót budowlanych. Jeden przetarg będzie dotyczył odcinka Warszawa Okęcie - Czachówek (tzw. LCS Warszawa Okęcie), drugi trasy Czachówek - Radom (LCS Radom). Oba planuje się ogłosić w połowie roku. Na pierwszy ogień pójdzie odcinek bliżej Warszawy. W pierwszym półroczu ma zostać ogłoszony także przetarg na ERTMS, czyli Europejski System Zarządzania Ruchem Kolejowym. To system, który w Polsce jest dopiero wprowadzany. - Poprawia on bezpieczeństwo i przepustowość na linii. Wspomaga sterownie ruchem - mówi Dutkiewicz.
Kolejny planowany przetarg ma dotyczyć działań informacyjno-promocyjnych związanych z modernizacją linii. - Robimy wszystko, by ta inwestycja zakończyła się na przełomie roku 2014 i 2015 - słyszymy od Dutkiewicza.
Chociaż do właściwych prac jeszcze daleko, już wiadomo, jak będzie wyglądał ruch na trasie podczas ich wykonywania. Od 1 kwietnia 2013 r. do końca 2014 r., czyli przez 21 miesięcy, między Radomiem a Warką ruch zostanie całkowicie wstrzymany. Jak pasażerowie będą podróżować między Radomiem a Warką?
- O wprowadzeniu komunikacji zastępczej polegającej na transporcie drogowym (PKS, busy) będzie decydowała specjalna komisja Zakładu Linii Kolejowych w Skarżysku-Kamiennej - informuje Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Według niego uruchomienia komunikacji zastępczej na tej trasie nie planuje PKP InterCity. - Pociągi tego przewoźnika w relacji Warszawa - Radom zostaną skierowane trasami alternatywnymi przez Dęblin, Pilawę i Otwock - dodaje rzecznik.
Utrudnień można się spodziewać także na innych odcinkach na północ od Warki. Od 1 marca do 31 grudnia 2013 r. kolej przewiduje ograniczenia w ruchu na odcinku Piaseczno - Czachówek. Pociągi będą jeździły tylko po jednym torze. Ta sama sytuacja będzie na trasie Chynów - Warka, tyle że dopiero od kwietnia 2013 r. Ale i tam utrudnienia potrwają do końca tego roku. Prace będą także prowadzone między stacjami Warszawa Okęcie i Piaseczno. Od 1 lipca do 30 września 2013 r. oraz od 1 listopada do 31 grudnia jeździć się tam będzie jednym torem. Od 1 kwietnia do końca 2014 r. z utrudnieniami będzie się odbywał ruch między Chynowem a Warką. Jeden tor trzeba będzie tam zamknąć.
Jak już pisaliśmy, po modernizacji większość trasy (89 proc.) zostanie przystosowana do szybkości 160 km na godz. Między Radomiem a Warką zostanie wybudowany drugi tor (obecnie jest jeden). W sumie podróż do stolicy ma się skrócić do niespełna godziny.
- Ta modernizacja to praktycznie budowa całej trasy od nowa. W niektórych miejscach trzeba będzie przesuwać nawet linię, niedużo, bo o kilka metrów, ale jednak - mówi Dutkiewicz.
Miałem to dać w temacie dotyczącym linii Oleśnica - Chojnice przez Jarocin - Gniezno,ale ponieważ do MI pisałem odnośnie kilku linii , w załączniku wklejam dzisiejszą odpowiedz odnośnie kilku linii kolejowych m.in Gniezno - Września - Jarocin czy Poznań - Kluczbork oraz propozycji budowy odcinka Wrocław - Kępno( na bazie istniejącego toru ) - Wieruszów - Sieradz ( nowy odcinek )w ramach KDP i remontu linii Łódź Kaliska - Ostrów - Wrocław oraz dostosowania do prędkości 200km/h magistrali E20. To jest naturalna trasa y Poznania do Warszawy , a nie jakieś cudo.
Widać wyraźnie co podraża koszty budowy linii , wszędobylska biurwa .Pozwolenie wykupy zaświadczenia decyzje środowiskowe ,ale i tak mój pomysł mógł by być zrealizowany, no może nie w trzy ,ale 5-6 lat .Sami to przyznali .
Osądźcie sami co jest tańsze wykup 60 lub 80km ziemni pod nowymi torami i budowa wraz z modernizacjami za jakieś kilka miliardów ( uwzględniając biurwę i poprawki przy partackiej robocie ) czy budowa na pniu jakiś 450km torów raz z infrastrukturą i wykupem ziemi .Coś ma przeczucie,ze jeśli dojdzie do budowy szybkiego połączenia Warszawy z Wrocławiem i Poznaniem to ktoś fundnie niepotrzebnie drogie ustrojstwo za ponad 20 lub ok 30 miliardów ,a wielu się przy tym obłowi jak ma to miejsce przy linii Warszawa Gdańsk , którą ewidentnie skopano ,albo E30 , na której tez fuszerki .
Skoro media kolejowe i inne podały ,ze na biuro i rożne analizy i projekty wydano 55 milionów to za ta kasę zrobiono by wszystkie ograniczenia na linii na odcinku Krotoszyn Jarocin Września Gniezno plus jakiś remont mostu na Warcie w Orzechowie i po tej linii mogłoby i powinna jechać TLK oraz IR i masa towarowych ,nawet z tymi przekroczonymi skrajniami .
Jednak są tez powody do umiarkowane optymizmu , bo parę linii pójdzie do rewitalki ,ale uwierzę jak zobaczę tam ekipy remontowe i nowe tory. Wtedy możecie wypić moje zdrowie.
Czekam tez na odpowiedz odnosnie interpelacji poselskiej . Jeśli tak była złożona i coś będzie wiadomo dam znać.Pogoni się trochę posłów .Trzeba będzie pomęczyć tez marszałka województwa
Ja myślę że w przyszłości linia ta będzie łączyć Śląsk z portami 3miasta zamiast "Węglówki" która na odcinku Kalety-Inowrocław zostanie zlikwidowana po zużyciu technicznym.
W pierwszej kolejności muszą jednak wyremontować szlak z TG do Kluczborka.
Trasa przez Wrześnię będzie trochę dłuższa niż obecnie przez Karsznice ale przez Krotoszyn będzie też łączyć Wrocław z portami 3miasta.
Przy zmniejszonym ruchu towarowym to wspólne rozwiązanie dla kilku kierunków w zupełności wystarczy.
Mimo wszytko jestem tez za tym , oczywiście licząc na modernę linie od Wrocka do Krotoszyna i Gniezna by węglówka istniała .Swoją droga chore to przed wojną budowano tą linie węglową w krótkim 3-4 letnim okresie czasu ,a teraz to zaniedbane się rozpada...ech
Totalny brak kasy na remonty, a trzeba pamiętać o płacach personelu liniowego.
Lepsze połączenie kilku kierunków w 1 szlak niż totalne załamanie układu.
Oto odpowiedz na interpelacje tym razem złożoną przez posła Tadeusz Tomaszewskiego , którą wczoraj otrzymałem mailem z jego biura poselskiego .Ponieważ dotyczy ona kilku linii kolejowych dałem ją tutaj.
Odpowiedz w sprawie linii kolejowych na interpelacje posła T.Tomaszewskiego cz.2.jpg
Plik ściągnięto 371 raz(y) 65.82 KB
Odpowiedz na interpelacje w sprawie linii kolejowych dla posła T. Tomaszewskiego cz.1.jpg
Witam. Może mi ktoś powiedzieć czy coś się dzieje na lini Wrocław-Ostrów Wlkp ? Bo słyszałem że TLKi i Interregio będą jeżdziły objazdem od Grabowna Wielkiego przez Krotoszyn...? Pozdrawiam
W zwiazku pracami torowymi prowadzonymi przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. na odcinku Bukowina Sycowska – Twardogóra Sycowska nastapi całkowita przerwa w ruchu pociagów od dnia 03.09.2012 godz. 4:00 do dnia 15.10.2012 godz. 23:59 całodobowo.
Remont Szczecin-Poznań? ktoś coś? jak przebiegają prace? coś wiadomo czy pociągi PKPIC znikają z linii 351? Jakieś są planowane zamknięcia mostu we Wronkach?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum