Wysłany: 21-08-2011, 13:59 Nowy przystanek kolejowy w centrum Zamościa?
Przystanek PKP bliżej Starówki?
Istnieje szansa, że już w przyszłym roku korzystający z transportu kolejowego turyści będą wysiadać z pociągów niemal w centrum miasta.
Informacje o możliwości utworzenia przystanku osobowego w okolicach ul. Peowiaków potwierdził na jednym z portali internetowych Zygmunt Grzechulski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych PKP Polskie Linie Kolejowe w Lublinie. Jak twierdzi, sprawa ta była już omawiana z przedstawicielami władz miasta, którzy, według słów pomysłodawcy, nie są przeciwni tej koncepcji.
Jeśli spełnią się optymistyczne prognozy dyrektora lubelskiego Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK, a zamojscy samorządowcy zgodzą się na partycypację w kosztach, inwestycja rozpocznie się w pierwszej połowie przyszłego roku.
Są spore szanse na zbudowanie niedaleko zamojskiego Starego Miasta przystanku dla osób podróżujących koleją. Inwestycja może być rozpoczęta jednak najwcześniej w przyszłym roku.
- Istnieje duża szansa na ulokowanie w okolicach ul. Peowiaków przystanku osobowego - twierdzi Zygmunt Grzechulski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych PKP Polskie Linie Kolejowe w Lublinie. - Rozmawiałem już w tej sprawie z prezydentem Zamościa, który nie powiedział "nie".
Co na to władze miasta? - Zawsze przychylnie odnosiliśmy się do planów związanych z inwestycjami na kolei, ale nie rolą miasta jest budowanie przystanków kolejowych - powiedział nam sekretarz miasta Karol Garbula.
Orędownikiem ulokowania w okolicach Starego Miasta przystanku jest Poseł Sławomir Zawiślak (PiS). Parlamentarzysta od dawna zwraca uwagę na niekorzystne położenie stacji kolejowej przy ul. Szczebrzeskiej.
- Jest to zachodnia część miasta, przez co lokalizacja nie jest najlepsza, z uwagi na utrudniony dojazd z wielu dzielnic, w tym tych najbardziej zaludnionych - informuje Zawiślak.
Dlatego koncepcja budowy przystanku kolejowego "Zamość Stare Miasto" w okolicach przystanku PKS Starówka przy ul. Peowiaków (niemal vis a vis Urzędu Gminy Zamość - red.) wydaje się według niego uzasadnione.
- Jest to już ścisłe centrum Zamościa, a zatem ludzie przyjeżdżający do miasta z jego okolic mieliby dużo łatwiejsze dotarcie do miejsc, w których mogliby załatwić konkretną sprawę, na przykład w urzędzie - podnosi poseł.
Dodaje, że lokalizacja przystanku w tym miejscu mogłaby dać impuls do powrotu połączeń kolejowych do Hrubieszowa.
Dyrektor lubelskiego Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK zwraca uwagę, że kolej powinna się podzielić z miastem kosztami prowadzenia inwestycji (samorząd musiałoby wykonać projekt - red.).
- W tej chwili nie mamy na to pieniędzy, ale jeżeli zakład wystąpi do nas w kwestii partycypacji kosztów, to będziemy to rozważać przy planowaniu przyszłorocznego budżetu - mówi Garbula.
Grzechulski: Jestem optymistą i myślę, że na wiosnę ruszymy z inwestycją - mówi. I dodaje: Istotną kwestią pozostaje fakt, że w tym roku doszło do zmiany przepisów prowadzenia pociągów: teraz mogą zatrzymywać się i kończyć bieg na szlaku.
To być może dobra wiadomość dla turystów.
- Bardzo istotne jest uruchomienie bezpośrednich połączeń, bez przesiadek, bo w tej chwili turysta, który chce dojechać szynobusem do Bełżca czy Suśca, musi jechać z Zamościa do Zawady - wskazuje Michał Basiński, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej "Roztocze".
Moja opinia:
Cieszy mnie ta informacja, że coś się dzieje w sprawie nowego przystanku kolejowego w Zamościu. Zawsze jestem zwolennikiem tej lokalizacji, to idealne miejsce na taki jakby główny dworzec komunikacji. Jest szansa na to, że może uda się zintegrować wszystkie środki komunikacji, czyli: pociąg, autobus a nawet busy. Jeden taki centralny dworzec na pewno ułatwi ewentualnie przesiadki, na czym skorzystają wszyscy pasażerowie i turyści. Jej lokalizacja nada dodatkowo impuls w przyszłości w postaci przedłużenia szynobusów do Hrubieszowa. Obecnie w Zamościu mamy taką sytuację, że dworce nie są ze sobą skomunikowane, co mnie zawsze irytowało. Irytujące jest to, że każdy ma swój dworzec zamiast jeden wspólny w centrum(tj przy przystanku Zamość - Starówka), kolej ma swój na Szczebrzeskiej, PKS-y przy Hrubieszowskiej nawet te busy także ma swój jakby dworzec(przy Gminnej, obok dworca PKS). Do każdego trzeba niemały kawałek z bagażami przejść czy podjechać. A jak wiadomo z komunikacji nie zawsze korzystają młodzi ludzie, trzeba tez pamiętać że podróżują także ludzie starsi i dzieci, dla których takie oddalenia zawsze są kłopotliwe. Nie wspomnę też o tym, że autobusy MZK nie jeżdżą zbyt często w późnych godzinach, co zwiększa ryzyko niezłapania ostatniego kursu do domu. W każdym razie taki nowy główny dworzec komunikacji to szansa dla Zamościa na zmianę wizerunku z niedostępnego i nieprzyjaznego komunikacyjnie miasta, na miasto które byłoby przyjazne nie tylko dla turystów, ale tez dla mieszkańców swojego miasta.
Zdania odnośnie pomysłu są mocno podzielone; ale wynika to głównie z tego czy ktoś popiera kolej czy nie. Są nawet głosy, żeby zwinąć tory, zamiast budować przystanek. Ja uważam, że im bliżej centrum tym lepiej.
Czasy gdy budowało się dworce na odludziu, a pasażerów jeździło kilkaset, nawet na mniej ważnych liniach minęły. O klienta trzeba walczyć i dbać; a ten pomysł wydaje się raczej dobry.
Pomysł naprawdę wyśmienity. Cieszy mnie, że wreszcie ktoś poważnie zajął się tym problemem. Właśnie tego mi brakuję, jak jeżdżę pociągiem do Zamościa. Wysiadam, a do centrum jeszcze spory kawałek. Do tego autobusu miejskiego to można ze świeczką szukać. Podobne rozwiązanie jest przecież w Chełmie. Mamy i Dworzec Główny, jak i Chełm Miasto.
Kolej dzięki budowie przystanku blisko centrum w Zamościu może zyskać sporo pasażerów, którzy przez to, że obecny główny jest dość daleko oddalony wybierają busy czy autobusy. Tak więc czekam z niecierpliwością. Aha, niech pierwsze uruchomią kasę biletową na dworcu w Zamościu... bo takie duże miasto, aby kupowało bilety u konduktora, to trochę przesada.
Bardzo dobry pomysł pomyślałbym kiełbasa wyborcza, ale kiedy to słysze z ust posła Zawiślaka, to uważam za więcej niż pewne. Niestety wiele osób nadal mu ciosze kołki, co widać po komentarzach pod tymi artykułami. Poza tym argumenty przeciwników są bezzasadne- np., że kolej trzeba wyprowadzić z miasta bo tam, gdzie leżą tory blokują nowe inwestycje- jakie? place zabaw?. Poza tym ci ludzie piszą jakby z tych pociągów mieli kożystać tylko turyści. Piszą również, że będzie korkować to miasto- co? to, że 0,5min do 1min góra postoją przed szlabanem?
komentujmy te artykuły, bo jak zbyt wiele będzie negatywnych komentarzy, to może to ie dojść do skutku.
Pozdrawiam
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
Aż się niedobrze robi czytając komentarze mieszkańców Zamościa pod tym tekstem z mmzamosc. Normalnie czasami sobie człowiek myśli że jak nie chcą pociągów w mieście to może im pomóc w tym i skasować wszystkie .
Jak wola cywilizacje w postaci samochodów i aronobusów to ich wybór. To jakaś dziwna mentalność albo zaślepienie zwolenników partii przeciwnej aby tylko dokopać autorowi tego pomysłu za każdą cenę.
Portal "Moje Miasto Zamość" poinformował o projekcie budowy przystanku kolejowego w rejonie ul. Peowiaków, naprzeciwko siedziby Urzędu Gminy Zamość. Do inwestycji dąży Zakład Linii Kolejowych w Lublinie, który chce aby obiekt powstał we współpracy z miastem. Władze Zamościa są przychylne jego budowie.
Jak poinformował miejski serwis informacyjny impuls do realizacji przedsięwzięcia wyszedł ze strony zarządcy infrastruktury kolejowej. Inicjatywa ta ma celu poprawić dostęp mieszkańców do pociągów osobowych. Istniejąca stacja Zamość jest oddalona m.in. od wielu osiedli powiatowego miasta. Zmieni się to po powstaniu projektowanego przystanka. Pasażerowie będą mogli łatwiej przesiąść się z szynobusów do autobusów PKS, ponieważ w pobliżu planowanej budowli znajduje się dedykowany im przystanek.
Inwestycja ma służyć mieszkańcom miasta. Dlatego zdaniem kolejarzy do budowy przystanka powinien dołożyć się samorząd. I w tym przypadku przedstawiciel Zamościa nie wyklucza zaangażowania miasta. Jednak środki na ten cel najwcześniej mogą zagwarantowane w budżecie na 2012 r. - podał portal "MM Zamość".
Faktycznie ludzie wypisują głupoty, że aż mi żal ludzi, że sami swoją mentalną przeszkadzają inwestycjom, a potem jest tak że nikomu się nic nie chce, że nie uda się, że nie opłaca się. I dziwią się czemu bieda taka tutaj? A aron faktycznie aktywny, aż czasami się zastanawiam czy to aby nie jakiś wirus internetowy który ciągle się pojawia na stronach internetowych gdzie pojawia się słowo "kolej" i spamuje niczym bot reklamowy.
Negatywne komentarze ludzi, szukających problemy na siłę skomentuje znanym cytatem:
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości - Albert Einstein
Są ludzie co mają samochody, to im kolej nie potrzebna. Są busiarze, dla, których kolej jest konkurencją, to też im jest niepotrzebna. Są też tacy, korzy uważają, że kolej przynosi same straty, że zajmuje tereny inwestycyjne i utrudnia ruch samochodowy i uważają, że wszystkie lokalne (czyli poza CMKą, linią Warszawa- Poznań, Warszawa - Gdańsk; Rzeszów - Wrocław) należy zwinąć. Czy to jest ludzka głupota? Ja bym to nazwał innym spojrzeniem na świat.
Dla osób, które korzystają z kolei i lubią ten transport pomysł z przystankiem bliżej centrum jest super. Myślę, że dla władz też to też raczej dobre posunięcie
Popieram to rozwiązanie Moi przedmówcy mają jak najbardziej rację- żeby kolej miała pasażerów trzeba do nich wychodzić i o nich walczyć min takimi rozwiązaniami Jeśli chodzi o negatywne głosy nt rozwoju kolei to trzeba je olewać bo mówią to Ci którzy odwrócili się od kolei a poszli do tych przeklętych busów I trzeba im pokazać że rozwój kolei jest możliwy:). Z mojej strony 3x TAK dla p.o Zamość Stare Miasto
_________________ Bojkotuję pociągi spółki PKP InterCity busy i tiry.Jako środek transportu wybieram TYLKO I WYŁĄCZNIE KOLEJ.
W dalszym ciągu są szanse na zbudowanie w pobliżu zamojskiego Starego Miasta przystanku dla osób podróżujących koleją. Ale wśród samorządowców nie brakuje przeciwników inwestycji.
Jednym z nich jest radny Wiesław Nowakowski (SLD).
- Po utworzeniu przystanku przy ul. Peowiaków i czterech pociągach dziennie, przejazd przy ul. Partyzantów będzie osiem razy otwierany i zamykany, a więc kierowców czekać będą jeszcze większe korki - powiedział na ostatniej sesji radny. - Dajmy sobie siana z tym przystankiem!
Według niego tory w ogóle powinny być wyprowadzone z miasta.
- Dzięki temu zyskalibyśmy kilkanaście hektarów gruntów pod inwestycje - przekonuje Nowakowski. - Z dworca PKP przy ul. Szczebrzeskiej w 5 minut można dotrzeć na piechotę na Starówkę. Podejmowanie się budowy przystanku dla jednego pasażera jest niepoważne.
Temat utworzenia przystanku kolejowego Zamość Stare Miasto jest znany od dawna. Na ostatniej sesji wywołał go radny Piotr Kurzępa (PiS), który zapytał, czy pojawiło się coś nowego w tym temacie.
- Jest zgoda miasta i dobra wola PKP Polskie Linie Kolejowe, aby taki przystanek powstał - powiedział Karol Garbula, sekretarz miasta Zamościa.
Sprawa jednak rozbija się o środki na projekt oraz budowę przystanku. - W tegorocznym budżecie nie ma zabezpieczonych pieniędzy na ten cel, ale przy planowaniu przyszłorocznego można to rozważyć - dodaje Garbula.
Przypomnijmy. Obiekt mógłby powstać przy ul. Peowiaków (vis a vis Urzędu Gminy Zamość), gdzie obecnie znajduje się przystanek autobusowy.
- Jest to już ścisłe centrum Zamościa, a zatem ludzie przyjeżdżający do miasta z jego okolic mieliby dużo łatwiejsze dotarcie do miejsc, w których mogliby załatwić konkretną sprawę, na przykład w urzędzie - podnosił niedawno na naszych łamach poseł Sławomir Zawiślak (PiS), który od dawna zwraca uwagę na niekorzystne położenie stacji kolejowej przy ul. Szczebrzeskiej.
Dyrektor lubelskiego Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK zwraca uwagę, że kolej powinna się podzielić z miastem kosztami prowadzenia inwestycji.
- Wystąpiłem do prezydenta Zamościa z propozycją wykonania przez samorząd kompleksowej dokumentacji, bo to miasto będzie korzystało z nowego obiektu - mówi Zygmunt Grzechulski. - Jeżeli będzie projekt, podzielimy się kosztami zadania. Jestem optymistą.
Dyrektor Grzechulski przewiduje, że inwestycja mogłaby ruszyć na wiosnę przyszłego roku. Wcześniej, bo jeszcze w tym roku, Zakład Linii Kolejowych PKP PLK w Lublinie planuje kompleksową przebudowę przejazdu przy ul. Partyzantów.
Patrząc na wpisy na różnych forach internetowych, w samym Zamościu budowa przystanku przy ul. Peowiaków ma tyle samo zwolenników, co przeciwników.
Ja jestem zwolennikiem tego przystanku, ale czy on by miał sens?
Peron musiałby mieć 2 krawędzie (jeżeli chcemy, żeby Hetman zatrzymywał się w centrum), pociąg po przyjechaniu do stacji Zamość Stare Miasto musiałby od nowa być prowadzony na dworzec przy Szczebrzeskiej. Ponieważ tam nie ma miejsca, aby utworzyć nowe tory postojowe.
Każda idea wygenerowania nowych potoków podróżnych dla kolei ma sens. DK17 (docelowo S17) jeszcze przez kilkanaście lat będzie polem budowy i to jest okazja, żeby zachęcić mieszkańców Zamościa do korzystania z pociągów. Większość laików patrzy na to z perspektywy stanu obecnego - "po co dla 30 osób budować peron?", mało kto wpadnie na pomysł, że jak ten peron powstanie te "30 osób" z czasem urośnie np. do 100. Przy zachowaniu PWDC i kolejnych parach pociągów kolej po raz pierwszy ma szanse realnie konkurować z komunikacją busową i należy z tej szansy skorzystać.
kubaadamiak1, Hetman prawdopodobnie i tak kończył by bieg na Szczebrzeskiej- ten przystanek będzie budowany z myślą o szynobusach.
Musimy tylko bronić się przed zepchnięciem go w okolice ul. Legionów, jak chcą władze Zamościa, co jest nieuzasadnione, bo to peryferia miasta. Przy przewozach dalekobieżnych odległość od stacji nie ma większego znaczenia, ale przy regionalnych już tak.
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
Pismo jest wnioskiem o stwierdzenie nieważności zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które zamojski magistrat podaje jako argument przeciwko budowie przystanku kolejowego "Zamość Stare Miasto". Miałby się on bowiem znajdować przy torach, które MPZP przewiduje docelowo do usunięcia. Dyrektor ZLK wskazuje, że takie zapisy powstały z naruszeniem ówcześnie obowiązującego prawa, co ma stwierdzić WSA.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
W zamojskim magis(t)racie to jest dopiero betoniarnia. Ale skoro chcą być transporotwym zadupiem, to czemu nie? Tylko że w zamian za kolej będą wspierali wszelkimi sposobami busiarską szarańczę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
artykuł z portalu: Roztocze Online
.
I trzeba im pokazać że rozwój kolei jest możliwy:). Z mojej strony 3x TAK dla p.o Zamość Stare Miasto 
