Bezpośredni pociąg z Berlina Do Gdańska miał też być jadący przez Gorzów i Chojnicę. Kto się "nie dogadał"? Od nowego RJ zmienili trasę Gorzów-Warszawa przez Poznań a nie przez Bydgoszcz jak było, gdzie łapałam połączenie TLK do Gdańska. A teraz ...dziura. Gorzów nie ma bezpośrednich pociągów z północną częścią kraju. Jesteśmy zdani na ileś tam przesiadek pociągami osobowymi. Moim zdaniem potrzebny jest pociąg (szynobus) do Piły, skąd można dojechać (jedna przesiadka) do Kołobrzegu, Koszalina. Skoro do Poznania można nieelektycznym to i do Bydgoszczy też można skąd są pociągi do Olsztyna, Gdańska.
BGE jedzie z taką samą frekwencją co Wawel wiec chcą likwidować Wafla od grudnia a BGE zostaje nie rozumiem? szkoda bo Wawel to pociąg już lata i lata jeździ
Jakby tutaj taryfa była tańsza, to by cieszył się większą frekwencją, a to że jedzie jak teraz, czy pojedzie Ostbahnem to wg mnie nie ma znaczenia (sądze, że większy potok podróżnych jest na obecnej trasie).
Jak dla mnie to godziny kursowania BGE są do kitu. Ludzie przez dwie godziny nic nie załatwią w Berlinie. BGE by musiał z Gdańska wyjeżdżać jeszcze wcześniej.
A wieczorem koliguje z Pomorzaninem, więc to też gwóźdź do trumny.
Kto przy zdrowych zmysłach wybierze EC jeśli kilkadziesiąt minut wcześniej jedzie nieźle zestawiony TLK? Tu nad rozkładem trzeba popracować a nie od razu wywalać pociąg.
W dodatku jadąc "Pomorzaninem" zdąża się na BWE z Warszawy. Wiem, bo często jeżdżę tym pociągiem i zawsze oglądam sobie "mijankę" BWE do- i z Berlina. Zgadzam się z Przedmówcą - trzeba popracować nad godzinami odjazdu.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
BGE mogłoby też mieć inną relację, np Gdynia - Hanover albo Gdynia - Frankfurt/M. Przecież nie wszystko musi kończyć bieg w Berlinie, przykład to Wawel i trasa do Hamburga. Kilkanaście lat temu był pociąg relacji Kraków - Kolonia(pośpiech). Moim zdaniem, każda trasa poza Berlin, to szansa na przyszłość dla BGE, a jak widać PKP IC troche idzie w tym kierunku, np.Polonia do Villach(dawniej Wiednia).
Pomorzanin ma dobre godziny, niech tak zostanie, a BGE proponowałbym zmiane trasy i wtedy również korekty godzin.
BGE widziałem w ubiegłą niedzielę będąc w Poznaniu. Frekwencja bardzo ładna, 1 klasa co prawda nie za specjalnie, ale wagony klasy 2 zajęte na poziomie 80-90%. Nie wiem co prawda ile osób wsiadło w samym Poznaniu bo gdy przyszedłem na peron to było jakieś 3 minut przed odjazdem. Notabene odjeżdżający 22 minuty później "Pomorzanin" też miał wtedy świetną frekwencję, ponad 100% w klasie 2, i praktycznie 100% klasa 1. Natomiast nie jest on już tak dobrze zestawiony jak do niedawna. Też się trochę rozczarowałem, ale poza Arowami trzy przedziałowe dwójki to zwykłe zielone bez moderny, podobnie z jedynką. Ale to na marginesie.
Co do wydłużenia BGE poza Berlin, pomysł niezły z tymże wymagający dwóch składów, a z tym zaraz może być problem, poza tym wymagający starannej analizy ekonomicznej. Połączenie Trójmiasta z Frankfurtem nad Menem czy Monachium jest dobry, ale z Gdańska codziennie odlatuje kilka samolotów do portów dawnego RFN i czasami proponują podróż za naprawdę nieduże pieniądze stąd tak by to trzeba opracować aby się nie nakładać. A jak wiemy z marketingiem w IC jest strasznie kulawo.
Ponad 11 000 pasażerów przewiozło PKP Intercity na trasie pomiędzy Trójmiastem a stolicą Niemiec, w ciągu 50 dni kursowania pociągu „Berlin-Gdynia Ekspress” (BGE). Połączenie zostało uruchomione 6 czerwca br. Pierwsze miesiące zainteresowania nowym połączeniem dobrze rokują na przyszłość.
Cześć!
Planuję podróż z Gdańska do Frankfurtu nad Menem- (Moguncji), z przesiadką w Berlinie, z rowerami i po przeanalizowaniu połączeń okazało się, że w nie za wczesnych godzinach odjeżdża tylko GBE. Niestety jak wiecie nie ma w nim przedziału dla rowerów. Czy jest szansa, że wprowadzą np. na okres letni wagon z miejscem na rowery. Macie może jakieś inne pomysły na dotarcie do Moguncji? Rozważam jeszcze samolot.
Pozdrawiam.
a co z połączeniem tlk gdańsk-pila-gorzów-kostrzyn-berlin jakiś PODRÓŻNY tutaj kiedyś już podawał nawet godziny odjazdu tego pociągu i co? ani widu ani słychu po tym pociagu...
[ Dodano: 02-12-2012, 12:15 ]
turystka napisał/a:
Bezpośredni pociąg z Berlina Do Gdańska miał też być jadący przez Gorzów i Chojnicę. Kto się "nie dogadał"? Od nowego RJ zmienili trasę Gorzów-Warszawa przez Poznań a nie przez Bydgoszcz jak było, gdzie łapałam połączenie TLK do Gdańska. A teraz ...dziura. Gorzów nie ma bezpośrednich pociągów z północną częścią kraju. Jesteśmy zdani na ileś tam przesiadek pociągami osobowymi. Moim zdaniem potrzebny jest pociąg (szynobus) do Piły, skąd można dojechać (jedna przesiadka) do Kołobrzegu, Koszalina. Skoro do Poznania można nieelektycznym to i do Bydgoszczy też można skąd są pociągi do Olsztyna, Gdańska.
do poznania jeździ szynobus z gorzowa finansowany przez strone lubuska a jesli chodzi o połączenie do piły to byla taka propozycja no ale urząd marszałkowski w poznaniu stwierdzil że te połączenie nie będzie opłacalne,nie będzie tez żadnego połączenia w nowym rozkładzie urzędy lubuski z wielkopolskim nie mogą się dogadać-może za rok...
jajo31, czytałem z jakiś miesiąc temu na jakimś innym forum, że za priorytetowe połączenie trójmiasta z Berlinem uznali to BGE. Było też napisane, że niemiecka strona uznała, że nie opłaca się puszczać pociagu Ostbahnem.
Jednakże połączenie przez Ostbahn nadal jest w planach, ale odłożone w czasie.
Nie nieopłacalne jeno tam było co innego. Chodzi o przewoźników i dotacje państwowe. Połączenie Berlin - Kostrzyn robi NEB, tego pośpiecha do Danzig miał robić DB..
_________________ Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Pawel_15, Czyli z tego co napisałeś, to rozumiem, że to bardziej Niemcy są zainteresowane tym połączeniem i oni na całości by to finansowali, a od strony Polskiej zależy od tego czy wpuszczą na tory czy nie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum