Wysłany: 10-05-2013, 22:01 Baczność! Dyrektor jedzie!
Od rana wielkie poruszenie na gorlickich stacjach PKP. We wszystkich budynkach pojawili się dawno niewidziani ludzie w kolejarskich mundurach, a służby techniczne w nowiutkich kamizelkach zamiatały perony, a nawet tory! Jak się okazało szykowano się do gospodarskiej wizyty.
Przysłowiowe malowanie trawy na zielono. Komuna w PKP wiecznie żywa! Biorąc pod uwagę fakt, że PKP PLK zatrudniają na dyrektorskim stanowisku sympatyka komunistycznego reżimu, cyrk w Gorlicach nie powinien nikogo dziwić. Bareja by tego nie wymyślił:
Jaki jest sens robienia kontroli na linii na której nie ma i predko nie bedzie ruchu? Jaki jest sens przeprowadzenia prac z tej okazji (przeciez to koszty) tylko ze wzgledu na kontrolę (ktora powinna byc niezapowiedziana).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum