Brajdak, sam się pchasz pod nóż, a potem wrzeszczysz, że boli.
No wybacz.
Walnąłeś coś o myślniku, odpisałem, żebyś go przemyślał, a w zamian bredzisz coś o mieciu.
I się nakręcasz.
Takie masz wyobrażenie o Wersalu w swoim wykonaniu?
No wybacz!
Wytłumacz mię, prostemu burakowi - ale tak bezpośrednio, w antenkę beretu - jak z tobą gadać, abyś nie reagował histerycznie?
Cytat:
A przepisy jakie są, takie są.
Spróbuj na ich kanwie, posługując się konkretnymi zapisami, wyjaśnić, komu i dlaczego mam płacić za wystawienie jednorazowego biletu w pociągu.
Naprawdę se buty wypcham i wyjdę na miasto, jak to zrobisz.
Zdjęcie zamieszczę tutaj.
Cytat:
(...) można też nie korzystać z tak opluwanej przez Ciebie firmy. Nikt przecież Cię nie zmusza...
I bez twoich rad, korzystam tylko kiedy sytuacja zmusza. A sytuacją są obowiązki służbowe.
Ściśle z PR-ami związane, więc rozumisz?
Spytam też: masz może jakąś równie złotą myśl dla tych, co to nie mają żadnej przyjemności, a jedynie dość finansowania z ich podatków wszelkiego badziewia?
Już wcześniej Ci napisałem, że masz brzydki zwyczaj swoje zachowania przypisywać innym. Nie zrozumiałeś ? To zrób sobie tak i , bo "Błogosławieni Ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa" .
_________________ W czasach zakłamania, mówienie prawdy, jest czynem rewolucyjnym - Orwell
Itd., itp., byle zaszumić eter, byle uniknąć kompromitacji...
Jakiś sposób jest.
Na życie masz podobny, ślizgaczu?
Swoją drogą, ładny i na miejscu cytacik.
Nie wiem, skąd ów, ale - znów efekciarsko (choć niektórym płazom się udaje, jednak ciężko pozbyć się skóry, prawda?) - sugeruje, jakobyś był oczytany.
Szkoda tylko, że niewiele z tego rozumiesz...
Ale co tam. W podpisie - za credo - możesz sobie go walnąć.
PS.: Dobra, daj kontrę jeżeli musisz i kończymy, bo na tzw. "ziew" mi się zbiera od nawału informacji, jakimi tu torpedujesz.
Ty chciałeś coś "wyciągać"...
To czemuś od razu nie napisał?
Liczyłeś na słomianą inteligencję (z całym szacunkiem dla słomy, gdyby jakiś "zielony" protestowałł)?
Słoma jest prosta i, skutkiem, mało domyślna - to zauważyłeś, prawda? Trzeba pisać jawnym tekstem.
A może jednak pisałeś?
To daj łaskawco cynka, gdzie, bo szukam i szukam i się załamuję, że całkiem ślepnę.
Tymczasem (wiem, zrobię jeszcze jedno kółko, ale cóż - repetitio est..., co w wolnym tłumaczeniu znaczy: może w końcu dotrze?) to ja nie mogę uzyskać zeznań, ani w temacie myślnika, ani rozwinięcia "przepisów, jakich są, takich są".
Braki w kindersztubie wychodzą - jak pytają, po prostu grzecznie jest odpowiedzieć.
Też miałem zapytać. Oprócz flejmu, nic wartościowego się w tej niby-dyskusji od dawna nie pojawiło, bo Brajdak nie chce odpowiadać na argumenty, a wodkangazico jak zwykle konstruuje posty w stylu -> 90% ozdobników i wrzutów, 10% merytoryki. Bałbym się z nim na żywo rozmawiać, jeśli cały czas tak kwieciście nawija...
>Obywatel<, a na jakież to argumenty miałbym odpowiadać dla >vodkangazico< ? Sam zacytował urywek par 10 Regulaminu . Ale nie wziął( może nie chciał) pod uwagę, iż ust 7 ma pkt 1, który traktuje o biletach na przejazdy jednorazowe(z ewentualnymi przesiadkami) i pkt 2 mówiący o biletach na przejazdy wielokrotne .Zdanie umieszczone po myślniku(który tak podniecił mego interlokutora), odnosi się do całego pkt. 7 ! Trzeba udawać lub być d***lem, by tego nie chcieć zrozumieć . Rozumowanie >vodkangazico< jest więc błędne, ale widocznie lubi stawiać sprawy na głowie. I prowokować. Więc miał okazję "podyskutować". A. Christie powiedziała swego czasu bardzo mądre zdanie - "Więcej wysiłku wymaga udawanie,że się wie, niż dowiedzenie się" . To tyle w tej sprawie. Pozdrawiam.
_________________ W czasach zakłamania, mówienie prawdy, jest czynem rewolucyjnym - Orwell
>vodkangazico<, wytworze fal morskich, rozumiem, że masz jakąś traumę... Może jakiś specjalista Ci pomoże w zrozumieniu, że Twoje postępowanie jest oznaką buńczuczności a zarazem próby (nieuzasadnionej merytorycznie) przedstawienia swej osoby jako kogoś światłego i inteligentnego. Poza czubek własnego nosa nie sięgasz a chcesz innych pouczać. Jak Ci już wcześniej napisałem, Twoim sposobem rozmowy jest wyszydzanie i próby obrażania adwersarza, w sytuacji gdy brak Ci logicznych argumentów.Trochę empatii by ci się przydało, bo ziejesz(co prawda w zawoalowanej formie) jadem nienawiści. Goethe napisał - " W nienawiści jest strach" . Czego więc się boisz? Odpowiedzi nie oczekuję,bo to mój ostatni post adresowany do Ciebie, więc się nie wysilaj już, bo odpowiedzi nie będzie.
_________________ W czasach zakłamania, mówienie prawdy, jest czynem rewolucyjnym - Orwell
Wysoki Osądzie - Administracjo - jeśli można, ja również "ostatnie słowo".
Spór - przyznaję: wyolbrzymiony, za co osoby postronne "zmuszone" do czytania przepraszam - a dotyczący zapisów paragrafu 10 ust. 7 Regulaminu Przewozu zaczął się od opinii:
Cytat:
(...) nieźle kombinujesz. Nie zauważyłeś tylko, że o opłacie mówi się( napisano) po myślniku, oznacza to , że odnosi się do całego ustępu 7 , a nie tylko pkt. 2 ! Jest to jak najbardziej prawidłowy zapis.
z którą się nie zgodziłem, ponieważ:
- zapis ten jest integralnym zdaniem punktu drugiego, po którym następuje wyliczenie kolejnych. Gdyby miał dotyczyć całości ust. 7, umieszczono by go na końcu tego ustępu, stosując jego formatowanie "ustępowe", a nie "punktowe". Dokładnie tak uczyniono np. z informacją w ust. 10.
- ów myślnik, zgodnie z zasadami konstrukcji zdań w języku polskim, w ogóle, w tym miejscu nie powinien się znaleźć - jest to znak umieszczony nieprawidłowo.
Tyle w kwestii argumentów, czy raczej zarzucanego ich braku.
Resztę przemilczę, bo uważam, że przeczulonym "wrażliwcom", którzy świadomie, czy nie, przestają stopniować emocje, a używają epitetów o najmocniejszym wyrazie, dla których każde słowo krytyki jest automatycznie oznaką plucia jadem nienawiści, z reguły - choćby dla poprawy ich samopoczucia - należy dać odrobinę satysfakcji i - wyrazem tejże nienawiści - uśmiercić.
Mówić dobrze (d)o nich albo wcale.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum