W sprawie linii 289 i połączeń kolejowych na 273 z Głogowem KODLK wraz z Prezydentem Głogowa i Posłem Zubowskim będzie organizowało konferencję pod koniec sierpnia. Na konferencji w Bolesławcu która odbyła się we wtorek nakreśliliśmy ogólny zarys. Wtedy okaże się, jaka rzeczywiście jest prawda i jakie są konkretne stanowiska w sprawie remontu tych linii. Więcej opiszemy na stronie KODLK w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam .
Po co konferencja? Przecież PKP PLK ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji przedprojektowej. Zresztą LGOF robi cały czas konferencje to po co robić kolejną?
_________________ Ten post wnosi do tematu tyle co reszta.
Konferencja jest przede wszystkim w sprawie połączeń kolejowych dalekobieżnych na 273, ale chcemy zwołać wszystkich w jedno miejsce aby jasno określili się w sprawie remontu na 289 i przedstawili konkrety. Skoro będziemy już w Głogowie to o 289 również trzeba porozmawiać. Mnie nie interesują wybory przyszłe i kto chce sobie na nie nabić punktów. Mnie interesują konkretne działania.
Konferencja jest o LGOM a nie tylko 273. Nadodrzanka w mniejszym stopniu wpływa na całość pomysłów reorganizacji gdyż kluczem jest 289, E30, 284, 137 i 14 a to bagno można ominąć Te konferencje samorządowców mają jedną malutką wadę; są do chrzanu. Bo jeszcze ani razu nie spotkali się z lokalnymi zarządcami i przewoźnikami...
_________________ Ten post wnosi do tematu tyle co reszta.
Zgadza się, że każdy będzie stawał za swoją linią ale jak dużo osób tu już wspomina o łączniku przez Nielubię to automatycznie zostawia Rudna Gw - Głogów daleko gdzieś. Bo jeśli można zahaczyć Polkowice kosztem Rudnej i Grębocić to prosta kalkulacja.
_________________ Ten post wnosi do tematu tyle co reszta.
Panowie. Przebieg linii przez Głogów i Polkowice ma uzasadnienie, ale łożenia na kolej regionalną z perspektywy warszafki nie ma uzasadnienia. Kolej się zwija, a tylko dla potrzeb lokalnego społeczeństwa może mieć znaczenie zmiana przebiegu, czy budowa linii. Jak zwykle chodzi o farsę. Jak widać na państwo nie ma co liczyć. Tak że tylko lokalnymi działaniami można coś działać.
_________________ -=| Na początek infrastruktura |=-
Jakoś niezbyt wierzę w ten łącznik przez Polkowice. Budowa nowej linii kolejowej, rewitalizacja i elektryfikacja istniejących, budowa i remont przystanków i stacji kolejowych to w sumie koszt kilkuset milionów zł. Kto to sfinansuje? Jedyne realne połączenie Głogowa z Legnicą to wciąż Rudna.
Też mi się nie chce w to wierzyć ale łącznik to jedyne wyjście dla PMT, gdyż jakakolwiek awaria przy wjeździe na LB uziemia całą bocznicę KGHM. Elektryfikacja? A czy Pomorską Kolej Metropolitarną elektryfikują?
_________________ Ten post wnosi do tematu tyle co reszta.
Według tego LGOMowskiego projektu łącznik miałby być zelektryfikowany. Jak sobie wyobrażasz puszczenie tamtędy pociągu dalekobieżnego np do Zielonej Góry nie mając prądu? Zwłaszcza, że tory z Legnicy do Lubina i z Głogowa do ZG są zelektryfikowane. Poza tym i tak by pojawił się kolejny problem pociąg do ZG musiałby zmieniać w Głogowie kierunek jazdy.
Panowie! Nigdy nie powstanie łącznik a żadna SKM w Zagłębiu!
Pragnę wam przypomnieć że już taki łacznik istniał (Polkowice - Rudna Gwizdanów).
Zwykła trzeciorządna linia gdzie kursowały ogólnie 4 pociagi pasażerskie służyła krótko do 1973 roku jako skrócona droga z Polkowic do Głogowa lecz później powstał na jej miejscu zbiornik poflotacyjny KGHM-u.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum