Mamy 1 września , kolejną korektę.
Pociągi bezpośrednie Wrocław-Świdnica wydłużono do Dzierżoniowa.
Temat w powiecie ucieszył każdego ,lecz tylko tych co odwiedzają portale internetowe, tylko część redaktorów opisali ten temat (szczerze mówiąc dzięki mojej reakcji)
KD i UMWD wogóle nie zainwestowali w reklamy i w oferty np w postaci ulotek czy też bilbordów (przynajmniej przez kwartał).Wiele osób nie ma pojęcia o bezpośrednich połączeniach. Myślę , że te pociągi kursują tylko z wydłużeniem ze względu na remont dworca w Świdnicy, bo nie mają miejsca postoju.
Absurdem jest teraz rozkład , który wogóle jest nie przemyślany.
Czas przejazdu ze Świdnicy do Jaworzyny jest wpisany 10min a pociąg nadal jedzie 22min. Dlatego już dwa kursy do Wrocławia mają 15min opóźnienia. Niestety zły przykład jak na start
Wiadomo czym to jest spowodowane i na jakiej podstawie ?
Najprawdopodobniej składy miały kursować jednym lepszym torem, na czas remontu tego gorszego.
Nie rozumiem dlaczego pociągi nie mają mijanek na stacji w Dzierżoniowie lub w Świdnicy. Skład odjeżdżający z Dzowa do Świdnicy o 10:17 ma mijankę w Mościsku i oczekuje 10min na pociąg do Polanicy.
W tym przypadku pociąg ze stacji początkowej powinien być o 10min później (10:27) natomiast Polanica o 10 min szybciej (10:25). Rozwiązało by to skróceniem przejazdu.Podobna sytuacja będzie od następnej korekty.
Jestem ciekaw jak wyjdzie sprawa w przyszłości.
Wrzucajcie jakieś info na temat tej relacji, bo ja zawsze na szlaku nie będe.
Pozdro.
Pociągi na szlaku Jaworzyna - Świdnica Miasto dalej jeżdżą torem nr 1 i dlatego czas przejazdu wynosi ponad 20 min. Od 1 września był planowany remont jedynki i jazda miała odbywać się dwukierunkowo po dwójce. Niestety wykonawca Centrum przesiadkowego nie zdążył wykonać przejścia podziemnego pod torami stacyjnymi nr 2 i 4. Skanska w wykopie na przedłużeniu tunelu (na wysokości kolan) natrafiła na kamionkową kanalizację deszczową DN400 i teraz wspólnie myślą co dalej... Choć ta kanalizacja była zaznaczona na mapach PLKi i na etapie projektowania trzeba było opracować rozwiązanie techniczne kolizji a nie teraz...
Jak również brak jest możliwości technicznych wjazdu / wyjazdu (bez manewrów) z toru szlakowego nr 2 na tory stacyjne 1 czy 3 - brak odpowiednich rozjazdów... Przydałaby się modernizacja stacji Świdnica Miasto, która by tą niedogodność usunęła, tak aby każdy tor stacyjny był dwukierunkowy (wjazd/wyjazd na semafor).
Czyli teraz prędko możemy nie doczekać się remontu?
Tak więc na czas nam nieznany pociągi będą codziennie opóźniane
od 10-15min.
Szkoda tylko , że w ten sposób wystartowały pociągi od DDZ, oby szybko do przodu.
KD i UMWD wogóle nie zainwestowali w reklamy i w oferty np w postaci ulotek czy też bilbordów (przynajmniej przez kwartał)..
W Świdnicy reklamowaniem połączeń zajęło się miasto. Niestety ten przykład dobrze ilustruje, jakie jest rzeczywiste zainteresowanie bezpośrednim połączeniem kolejowym Dzierżoniowa z Wrocławiem. Mieszkańcy, a zwłaszcza tamtejsza władza, mają to głęboko w dupie. Zrobili sobie "sukces" przed wyborami w postaci trzech par pociągów, a reszta ich w ogóle nie obchodzi.
W sumie Krzysiu masz rację w powiecie Dzierżoniowskim w ogóle w sprawach komunikacji ludziska w urzędach są zacofani.
Zero organizacji. Autobusy kupowane jedynie używane, rozkłady układane w kosmiczny sposób, PKS w upadłości o kolei już nie wspomnę , gdzie tematów praktycznie nie ma.
Ale najprawdopodobniej kampania reklamowa ma ruszyć po modernizacji odcinka Świdnica-Jaworzyna , gdzie czas jazdy się skróci.
Wtedy ma zachęcać nie tylko cena biletu, ale również czas przejazdu 77min.
[ Dodano: 01-09-2014, 20:16 ]
Dzisiejszy kurs Wrocław 16:37 - Dzierżoniów 17:59
Planem dotarł do st.Jaworzyna Śl.,
natomiast przyjazd do st. Dzierżoniów 18:14 (15min opóźnienia)
Planowany odj.do Wroc godz.18:13 (odjechał 18:20) , w Mościsku miał mijankę z opóźnionym o 50min poc.relacji Legnica-Kłodzko.
W poniedziałek 1 września punktualnie o 6.12 ze stacji Dzierżoniów Śląski odjechał pierwszy pociąg do Wrocławia. W pierwszą podróż wyruszyło około 15 osób.
W sumie Krzysiu masz rację w powiecie Dzierżoniowskim w ogóle w sprawach komunikacji ludziska w urzędach są zacofani...
Zacofani to chyba złe słowo. Ale pamiętam całkowity brak zainteresowania tematem kolei kilka lat temu, na jednym ze spotkań padło wręcz stwierdzenie, że miasto nie jest zainteresowane utrzymaniem ruchu dalekobieżnego na Podsudeckiej. A teraz wystarczy zobaczyć, jak wygląda dworzec.
Tymczasem w Świdnicy miasto przejęło i wyremontowało dworzec, drugi jest w trakcie przejmowania prze Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie, wybudowano nowy wiadukt kolejowy na łącznicy 711, wywalczono bezpośrednie połączenia z Wrocławiem, cały czas trwa walka o przywrócenie połączeń na 285, mówi się o budowie nowego przystanku osobowego na Zawiszowie. Nie ma chyba drugiego takiego miasta na Dolnym Śląsku, aby tak aktywnie pilnowało swoich interesów kolejowych.
PKS Dzierżoniów wywęszyło już promo w KD i obniżyło ceny biletów zakupionych u kierowcy na 8.80zł ( jak narazie tylko w weekendy).
Z dzisiejszych obserwacji przyjazd do Dzowa 18:35 ( opóźnienie 36min)
Z usług skorzystało 9 osób z 17 ( część pasażerów przeszła na prywatnego busa)
Odjazd ze stacji początkowej 18:41 (opóźnienie 28min) :/
Nie rozumiem dlaczego nie może drogi powrotnej kontynuować po wjeździe w peron.
Najpierw pokonuje trasę pod nastawnie skąd za chwilę wraca.
Tutaj traci ok.2min , a ludzie w stresie bo nie mogą od razu wsiąść.
Jeżeli PLK nie zorganizuje jakiegoś info na temat opóźnień to niestety z kolei nikt nie będzie korzystał. I takie są fakty!
Tylko co to pasażera obchodzi. Szkoda, bo potencjał jest, a wiele osób odchodzi od kolei właśnie ze względu na takie niezrozumiałe zachowania i sytuacje.
Dokładnie, to jest prawda.
Dziś kolejna cześć zrezygnowała z kursu o 18:13 , jeszcze chwila i nikogo na dworcach nie będzie, bo to jest chore że nie mogą się z żadną informacją zorganizować.
Brak słów.
Najlepszym rozwiązaniem byłby doraźnie pracownik KD na stacji. Mógłby przy okazji sprzedawać bilety Za starych dobrych czasów każda stacja miała swojego opiekuna
Dziś na stacji Świdnica Miasto zauważyłem jakieś prace przy torach stacyjnych. Gdzieś pośrodku stacji (przed peronem nr 2) tor nr 2 został przerwany i został położony nowy łącznik łuk do toru nr 1... Nieźle - chyba coś wymyślili co spowoduje, że pociągi osobowe KD będą znów jeździć punktualnie a i PLK będzie mogła się zabrać za remont toru szlakowego nr 1 pomiędzy ŚM a Jaworzyną. Szkoda tylko, że tory stacyjne 1 i 2 są jednokierunkowe a w wyniku ich połączenia wjazdy / wyjazdy pociągów odbywać się będą na rozkaz (brak semaforów wyjazdowych).
Narazie bardzo dobre rozwiązanie , lepszy rozkaz niż odcinek dobrze nam znany , przejazd wydłuży się może zaledwie od 3-5 minut , a skróci z 15-20 min
Ciekawe od kiedy go zastosują.
Dziś w nocy zrobili połączenie toru 1 i 2 (tzw. E-ska) na stacji Świdnica Miasto. Na Esce 20 km/h.
A sms poinformował mnie: Koleje KD: W związku z zakończeniem prac torowych przez PLK ruch poc KD na trasie Legnica - Kłodzko - Legnica powinien odbywać się bez zakłóceń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum