po drugie odcinek Oświęcim - Zebrzydowice to termin działania Kolei Śląskich (a pewnie marszałek śląski nie dokłada do pociągu ni złotówki)
Mała poprawka: p.o. Brzeszcze, stacja Brzeszcze-Jawiszowice oraz p.o. Jawiszowice-Jaźnik znajdują się na terenie województwa małopolskiego. Oczywiście Urząd Marszałkowski w Krakowie o tym nie wie i teren działania małopolskiego oddziału PR kończy się na Oświęcimiu.
Mimo całej tej mega wpadki Kolei Śląskich na początku, cieszę się, że są, bo dzięki nim miejscowości zapomniane przez Krakusów są obsługiwane. Nie mówiąc już o genialnym pomyśle połączenia relacji Czechowice-Dziedzice - Oświęcim i Oświęcim - Katowice w kurs bez przesiadki.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 17-10-2014, 10:32
Nic nie trzeba poprawiać, wiem gdzie są Brzeszcze Napisałem o terenie działania Kolei Śląskich. Marszałka Małopolskiego pewnie boli głowa, bo KŚ akurat tu stworzyło lepszą ofertę, niż była w schyłkowym okresie działania PR, więc i dofinansowanie większe.
Nie wiem, co Cię tak śmieszy, ta wioska ma 4 tysiące mieszkańców - więcej niż miasto Zator i jest siedzibą gminy. Na dodatek p.o. Spytkowice Kępki znajduje się kilometr od rynku w Spytkowicach w gęsto zabudowanym obszarze. [a np. taka stacja Opoczno Południe znajduje się w szczerym polu 5 km od 22-tysięcznego Opoczna i wymagała specjalnych przygotowań pod ruch podróżnych; w Kępkach już wszystko jest, nie trzeba budować ]
Zabawne jest tylko sformułowanie "centrum wsi".
Nie mam nic przeciwko postojowi na p.o. Spytkowice Kępki.
Raczej dziwię się, że Brzeszcze, miasto (11,5 tys. mieszkańców) i gmina (21,5 tys. mieszkańców) żadnego postoju mieć nie będzie. Na terenie gminy znajdują się 1 stacja i 2 przystanki. Stacja Brzeszcze-Jawiszowice znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla liczącego 50 bloków mieszkalnych. W odległości 500 m od tej stacji znajduje się centrum, a zaraz za nim kolejne duże osiedle. Na terenie miasta i gminy funkcjonuje miejska komunikacja autobusowa (realizowana przez MZK Oświęcim) - większość kursów korzysta z przystanku zlokalizowanego 50 m od stacji.
Problemem jest fatalny stan torów od Czechowic-Dziedzic aż do granicy gminy przed Oświęcimiem - ograniczenie rzędu 20 - 30 km/h praktycznie na całym odcinku. Z tego powodu z Brzeszcz do Oświęcimia pociągiem się raczej nikt nie wybierze (bo autobus szybszy), ale już do Mysłowic i Katowic są pasażerowie. Brak połączenia z Krakowem zniechęca ludzi do korzystania z kolei. Skoro ten czeski pociąg i tak jedzie tą trasą, a przez stację Brzeszcze-Jawiszowice toczy się z prędkością 30 km/h, to dlaczego nie zrobić postoju? Myślę, że czas dojazdu do Krakowa byłby atrakcyjny dla mieszkańców.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 17-10-2014, 15:25
Pora już trochę mniej atrakcyjna, ale studenci w niedzielny podwieczór pewnie chętnie by się wybrali.
Może jednak ten pociąg będzie zatrzymywał się na każdej stacji i p.o.? Brzeszcze Jawiszowice faktycznie są w stanie wygenerować jakiś potok podróżnych [studenci pewnie dopiszą]. Fajnie też, jakby taka relacja miała jakąś reklamę, i w Polsce i w Czechach, bo bez tego to połączenie będzie bardzo wolno nabierać pasażerów.
Pociągi z Oświęcimia do Krakowa przez Trzebinię (60 km) jadą ponad dwie godziny, a gdyby kursowały przez Zator (mogą jechać tam 80 km na godzinę) przewidywany czas dojazdu wynosi 1 godz. 12 min.
Przez Trzebinię pociągi jadą krócej niż dwie godziny (1:48).
Natomiast wakacyjna Bryza na dojazd z Płaszowa do Oświęcimia potrzebowała ok. 1:20.
Rozkład DB pokazuje dla regio Kraków - Ostrava czas 1h22 min na tym odcinku.
W RJ 2011/2012 było to 1h58, dla przykładu: R 33029 Kraków Płaszów odj. 18:18 - Oświęcim przyj. 20:16
Odcinek Trzebinia - Kraków mają w końcu remontować, to można 1/3 ruchu przerzucić przez Skawinę.
Nie mówię żeby to było 20 par na dobę, ale 7-8 par by się zdały.
Nowe 2-członowe składy od Pesy będą w sam raz na tą linię.
I jakiś dobry rozkład jazdy:
Kraków Gł -> Oświęcim: 4 pary rano, 6 po południu
Oświęcim -> Kraków Gł.: 5 par rano, 5 po południu
O ile jego wysokość zgodzi się sfinansować. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w ostatnim czasie liczba pockm była mniejsza niż zwykle [cięcia na Kraków - Tarnów oraz Kraków - Zakopane przez remonty] kasa na połączenia powinna się znaleźć. No a fakt posiadania na tym terenie wyremontowanej linii przy jej niewykorzystaniu przez pociągi pasażerskie zakrawa na niegospodarność. Jaka w końcu jest Vmax na tym odcinku? Niektóre źródła podają 80 km/h, inne 100, i już nie wiem, co jest prawdziwe.
Czy ma ktoś info na jakiej taryfie pojedzie pociąg relacji Kraków Gł -Ostrava przez Skawinę?
Byłem pewny że jako regio, ale na plakatach widnieje Interregio:(
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 13-12-2014, 20:37
Zgadza się - IR na odcinku polskim, regio na odcinku granicznym. No i na plakatach ze strony PLK figuruje jako jadący do 31 grudnia, od 01.01 po ogłoszeniu. Dwa tygodnie przyzwyczajania pasażerów do pociągu i wypad? Żałosne...
Dzisiaj na kursie Kraków-Ostrava IR bez nazwy ale ja nadałbym mu nazwę Łaska Zarządcy (dlatego że zarówno przed wprowadzeniem do nowego rozkładu jak i teraz po 1 stycznia widnieje informacja że kursuje po zarządzeniu- więc pociąg skazany na łaskę zarządzającego)
jechał na loku skoda z polskim kobiecym imieniem i 3-ma niebieskimi dwójkami przedziałowymi z Ceskich Drah -zapełnienie składu jakieś 20% no ale tu widać bezmyślność naszych władz kolejowych- w Czechach taryfa Regio a w Polsce dwukrotnie droższa Interregio...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum