Jeżeli ktoś myśli, że zmiany w strukturach PKP nie pociągną za sobą zwolnień z pracy to uważam, że jest naiwny.
W planach Wacha tylko 310 osób na sieci ma przejść do administracji usamorządowionego PR. W "Cargo" administracja już obgryza paznokcie!
Restrukturyzacja zatrudnienia będzie wymuszona także przez ewentualne podejście "Cargo" i IC do wejścia na giełdę.
Inna sprawa, że jak ktoś będzie zamierzał zainwestować swoje złotówki w te firmy to nie po to aby je stracić.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Dziś w Szczecinie zebrał się Konwent Marszałków, celem przyjęcia jednolitego stanowiska w sprawie przejęcia m.in. PR. Jest 21.31. Nic nie wiadomo. Debatują, czy się "przekonują"? Kto wie!
"Marszałkowie zdecydowali o postawieniu rządowi ultimatum. "Bezwzględnie wycofają się" z przejęcia kolejowych przewozów regionalnych, o ile rząd nie zapewni m.in. oddłużenia PKP PR i rekompensaty za to, że Grupa PKP zabierze z PKP PR najbardziej dochodowe linie międzywojewódzkie."
Może jestem naiwna, ale cały czas wierzę, że absurdalna idea usamorządowienia PKP PR nie dojdzie do skutku!
Jest to szkodliwe społecznie i ekonomicznie!
Społecznie, bo de facto usamorządowienie PKP PR zakonserwuje na wiele lat monopol (betonu) PKP - wyeliminuje to konkurencję, bo samorządy nie będą zainteresowane ogłaszaniem przetargów! Jak bardzo szkodliwe są państwowe monopole chyba nikomu tłumaczyć nie trzeba.
Ekonomicznie, bo plany betonu PKP zakładają wniesienie do spółki PKP Intercity nowego i wyremontowanego taboru (wagony, lokomotywy), który został zakupiony bądź zmodernizowany ze środków unijnych specjalnie dla spółki PKP PR i zmyślą o przewozach regionalnych.
PKP IC jest podmiotem stricte komercyjnym planowanym do prywatyzacji, tak więc całą pomoc publiczną dla PKP PR (SPOT i inne) szlag trafi w jednej chwili - całą kasę wydaną na modernizację taboru PKP PR, a który ma zostać wniesiony do PKP IC trzeba będzie zwrócić !!!
Tu przypominam, że spółka PKP InterRegio nie powstanie! Przewozy międzywojewódzkie, które zostaną wydzielone ze spółki PKP PR, będą oddziałem spółki PKP IC.
W ten sposób Polska pozbędzie się państwowej kolei. Przewozy regionalne przejmą samorządy, natomiast przewozy międzywojewódzkie (w tym IC) będą sprywatyzowane. PLK wydzieli się z PKP, Energetykę, Informatykę, TK i Cargo sprywatyzuje. SKM też szlag trafi. I będzie po Polskich Kolejach Państwowych...
Jedynie mega-betoniarnia na Szczęśliwickiej pod nazwą PKP S.A. z Wachem na czele będzie się miała dobrze.
Wysłany: 17-04-2008, 08:30 Nie pozwolmy położyc PKP
Wszyscy, którym zależy na istnieniu PKP powinni jak najszybciej organizować protesty i manifestacje w obronie PKP PR, aby nie oddać naszej kolejowej, narodowej społki przewozowej w ręce samorządów !!!
Wysłany: 17-04-2008, 09:50 Usamorządowienie pod górkę
Lokomotywy bez maszynistów, tabor z okrojonym zapleczem. Tak wygląda usamorządowienie kolei według PKP.
Samorządowcy coraz mniej przychylnym okiem patrzą na projekt usamorządowienia PKP Przewozy Regionalne. resort infrastruktury obiecywał, że odda im oddłużoną spółkę, wyposażoną w niezbędny tabor i majątek. Na razie są to jednak puste deklaracje. Wiano, jakie dostaną PKP PR, prezentuje się bowiem dość skromnie. Przewoźnik będzie miał własne lokomotywy, lecz tylko spalinowe, na dodatek bez maszynistów, których nadal będzie wynajmował od PKP Cargo. W spółce znajdzie się też tylko niewielka część zaplecza technicznego (reszta wraz z przewozami międzywojewódzkimi przejdzie do PKP Intercity), a z nieruchomości niektóre województwa przejmą tylko biurowce regionalnych dyrekcji PKP PR. Nie ma też mowy o przekazaniu samorządom lokalnych linii kolejowych.
- Większość usług PKP PR będą musiały zlecać spółkom z grupy PKP. Z naszych wyliczeń wynika, że samorządy, jako właściciel przewoźnika, miałyby wpływ tylko na niewielki procent całości kosztów. Reszta - to koszty stałe - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu infrastruktury w kujawsko-pomorskim urzędzie marszałkowskim.
Spółka będzie kupować energię od PKP Energetyka, ustalać rozkład jazdy z PKP PLK i płacić jej za użytkowanie linii kolejowych. Rachunek będzie dłuższy: PKP PR za maszynistów zapłacą PKP Cargo, za naprawy rewizyjne i przygotowanie pociągów do drogi - PKP, a za sprzedaż biletów spółce PKP Kasy Biletowe, którą chcą powołać koleje państwowe.
Samorządowcy obawiają się, że głównym beneficjentem zmian będą PKP, które pozbędą się zbędnego balastu, same zaś dostaną niewiele wartą spółkę z nadmiernie rozbudowaną załogą. Co ciekawe, chociaż projekt usamorządowienia firmuje resort infrastruktury, wygląda na to, że w rzeczywistości prowadzi go kolej. Samorządy piszą pisma adresowane do resortu, a odpowiada na nie centrala PKP.
Dzisiaj w Szczecinie zbiera się Konwent Marszałków Województw RP, który ma zająć się m.in. usamorządowieniem PKP PR. Dyskusja może być gorąca. Dotarliśmy do projektu stanowiska konwentu w sprawie przejęcia PKP PR przez samorządy, które utrzymywany jest w tonie ultymatywnym. Województwa domagają się pełnego oddłużenia przekazywanej im spółki, pieniędzy na inwestycje i modernizacje, wyposażenia PKP PR w niezbędny majątek oraz tabor. "Niespełnienie powyższych warunków spowoduje bezwzględne wycofanie wcześniejszego pozytywnego stanowiska konwentu w sprawie usamorządowienia".
Mam nadzieję, że samorządowcy przejrzą na oczy i nie dadzą się wrobić przez beton PKP z Wachem na czele!
Pamiętajcie!
To prezes Wach i jego koleś, były kolejarz - wiceminister Engelhardt oraz poseł Piechociński z PSL forsują debilny, mega-idiotyczny plan usamorządowienia PKP PR, a raczej najgorszych ochłapów jakie pozostaną po przeniesieniu najlepszego taboru i majątku do PKP IC.
Nieoficjalne info z Konwentu, Samorządy oczekują:
• Pełnego oddłużenia PKP PR na dzień przekazania udziałów;
• Dostępu do środków finansowych na niezbędne inwestycje i modernizacje;
• Rekompensaty z tytułu nierealizowania bardziej dochodowych przewozów międzywojewódzkich;
• Partnerskiego uwzględniania warunków majątkowych, pracowniczych, prawno-organizacyjnych i finansowych
wszystko pod groźbą bezwzględnego wycofania wcześniejszego pozytywnego stanowiska w sprawie usamorządowienia.
Stanowisko Konwentu ws usamorządowienia zostanie podjęte późnym popołudniem.
kaspersky69, czy wiesz może kto na tym konwencie wciska samorządowcom ciemnotę z ramienia betonu PKP S.A.?
Cytat:
Samorządy piszą pisma adresowane do resortu, a odpowiada na nie centrala PKP.
A konkretnie (sprawdziłam) odpowiada prezes PKP S.A. Andrzej Wach.
Nie mam wątpliwości kto zdobędzie tytuł "Beton PKP 2008" w organizowanym przez nasze forum plebiscycie "Beton roku - wróg kolei"...
"Kurier PKP" (propagandowa gazecina betonu PKP wciskająca ciemnotę kolejarzom) zamieścił wywiad z wiceministrem Engelhardtem firmującym usamorządowienie PKP PR. Engelhardt powiedział, że to nieprawda jakoby samorządy nie chciały przejąć PKP PR, a opinie, że chce im się na siłę wcisnąć najgorsze ochłapy to bzdury i plotki rozsiewane przez wrogów idei usamorządowienia PKP PR (piał do mnie?). Zapewnił też, że wszystko jest na najlepszej drodze ku usamorządowieniu PKP PR.
Jak widać wiceminister, delikatnie mówiąc, mija się z prawdą! Mam nadzieję, że trójca Wach & Engelhardt & Piechociński poniesie sromotną klęskę!
w nawiązaniu do powyższego...
"STANOWISKO KONWENTU MARSZAŁKÓW WOJEWÓDZTW RP
w sprawie: organizacji regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich" zostało przyjęte
• Pełne oddłużenie PKP PR na dzień przekazania udziałów;
• Dostęp do środków finansowych na niezbędne inwestycje i modernizacje;
• Rekompensata z tytułu nierealizowania bardziej dochodowych przewozów międzywojewódzkich;
• Partnerskie uwzględnianie warunków majątkowych, pracowniczych, prawno-organizacyjnych i finansowych
oraz (z tego co się dowiedziałem) podpisanie stosownego porozumienia w tej/tych sprawach ze stroną rządową.
Władze województw mają pod koniec roku przejąć koleje regionalne. Jednak urzędy marszałkowskie robią wszystko, aby tak się nie stało. - Nie chcemy dostać garbu w postaci długów - mówi Grzegorz Nowaczyk z zarządu województwa warmińsko-mazurskiego.
Plany rządowe zakładają przejęcie do 30 listopada przez wojewódzkie samorządy spółki PKP Przewozy Regionalne. W naszym regionie kolejarze z przewozów regionalnych wożą pasażerów po województwie i do nieodległych miast w sąsiednich regionach (przewozami dalekobieżnymi zajmuje się inna kolejowa spółka). Po przejęciu za wszystko odpowiadałyby urzędy marszałkowskie. Dotychczas tylko mazowiecki urząd marszałkowski zdecydował się na przejęcie u siebie regionalnych kolei.
Problem w tym, że PKP PR boryka się z problemami finansowymi, liczba podróżujących spadła, a długi spółki przekroczyły 2 mld zł. Co prawda rząd obiecał, że spłaci 770 mln zł z tej kwoty, ale i to nie uspokoiło samorządów. - Nie chcemy utopić budżetu naszego samorządu - mówi Grzegorz Nowaczyk. A już teraz samorządy musiały dopłacać do nierentownych przewozów regionalnych.
W dodatku samorząd do przejęcia przewozów zniechęca stan taboru kolejowego - w dużej części trzeba go wymienić.
Problemem pozostaje także zbyt duża liczba zatrudnionych na kolej. W całym kraju w przewozach regionalnych pracuje 17 tys. osób. Samorządy twierdzą, że zostać powinno tylko 10 tys. kolejarzy. - Można ich przesunąć do innych spółek PKP, aby ludzie nie stracili pracy - tłumaczy Grzegorz Nowaczyk.
Samorządowcy mieli przedstawić swoje zastrzeżenia do przejęcia kolei na konwencie marszałków, który przez ostatnie dwa dni trwał w Szczecinie. Mieli się też domagać pełnego oddłużenia PKP PR i modernizacji najstarszej części taboru. Jeśli postulaty nie zostaną spełnione, konwent marszałków wycofa swoje wcześniejsze poparcie dla przejęcia kolei. - Nie zgodzimy się na przyjęcie, a nikt nie może zmusić do tego - mówi Nowaczyk.
Źródło: Gazeta Wyborcza
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum