POZIOM AGRESJI PRZECHODZI WSZYSTKO ,ATAKI AD PERSONAM DO TEGO OKRASZONE "NICZEGO NIE BĘDE CZYTAŁ" CZYLI NIBY JUŻ WIEM WSZYSTKO ?
ALBO TO JEWST DYSKUSJA ALBO OBIJANIE JEJ UCZESTNIKÓW W TEJ SYTUACJI PROPONUJĘ ZAINTERESOWANYM PRZEGLADANIE POSIEDZEŃ sEJMOWEJ kOMISJI InFRASTRUKTURY,TAM JEST WIEKSZOŚĆ ODPOWIEDZI NA WASZE PYTANIA,WYJASNIENIA PRAWNIKÓW CZY EKSPERTÓW,PISANIE O ZYCZENIU ABY USTAWĘ O ODDŁUZENIU SZLAG TRAFIŁ I TO JESZCZE WYWKONANIU SAMYCH KOLEJARZY WSKAZUJE NA FAKT ,ZE AUTOR TYCH SŁOW STRACIŁ KONTAKT Z rZECZYWISTOŚCIĄ ...
wybaczcie ale taki sposób prowadzenia dyskusji w której bez wzgledu co napiszę co najwyzej dostane jeszcze parę kopów i brudnychb wiader na moją głowę nie wchodzi w grę....Kolejarze wszystkich postów łączcie się chcę zawołać....tylko nie piszczie bzdur i obraz pod innych adresem....wyrwane z kontekstu artykuły czy częsci wypowiedzi służą niektórym za niepodważalne autorytety...pare lat pracowałem na posiadana wiedzę o rynku kolejowym i za dyżurnego chłopca do bicia i idiotę uchodzić nie zamierzam basta i tyle ...
wypisujcie swoje mądrości podlane zwykła niewiedzą i arogancją ,przypisujcie innym tylko niecne zamiary i czekajcie na cud sprawna kolej która zrobi się bez wysiłku i pieniędzy sama....
przepraszam za emocjonalny ton ale są granice .....brak wiedzy i niekompetencja nie zwalnia od kultury debaty...nie jestem kolejową alfą i omegą ale tez i totalnym cymbałem ,który polskiej kolei szkodzi....autorom najbardziej wrednych wypowiedzi życzę udanych wyborów kolejnych BETONÓW....jeden z was zapytał przytomnie a co bedzie wtedy jak oddłużenia i regionalizacji nie bedzie ???
do autorów najbardziej zjadliwych postów mam prośbę podajcie swoje wykształcenie,info o sobie co robicie i skąd biorą się Wasze tak precyzyjne kolejowe poglady ...mam nadzieję ze sama praca na kolei i wiedza w czasie niej nabyta to trochę mało ...aby oceniac z taką pewnością siebie strategie,ustawy,dopuszczalna pomoc publiczna dla przedsiębiorstw,wymogi prawa budzetowego etc...
zainteresowanych na poważnie tematem i dyskusja na serio a nie zwykła jatka prosze o kontakt mailowy na janusz@piechocinski.pl będę stale podsyłał materiały na omawiane tematy,ekspertyzy,opinie ,materiały z konferencji i debat....Niezainteresowanym pozostawiam dalszą swobodę w dowalaniu na dowolny temat....
bo nie trzeba jak napisał wybitny polemista czytać wystarczy ze człowiek wie (ach ta siła oddziaływania gwiazd) czytać to chcą i muszą tacy faceci jak Piechocinski zgodnie z teoria ze im wiecej wiedzą tym bardziej maja wątpliwości i poszukuja odpowiedzi....Faceci o wiedzy wydartej gwiazdom niczego juz uczyć się nie muszą po prostu oni twierdzą ze wiedzą i to starcza.....
Niestety nie kończyłem kolejowych zyciowych sorbon ale nauczono mnie życzliwości i szacunku i dlatego wybaczcie na stawiane warunki wtej debaxcie przez znaczn ą część jej uczestników zgodzić się nie mogę...dlatego nie będe reagował już więcej na najbardziej wredne komentarze tylko umieszczał swoje opinie ...Pozdrawiam Kandydat na SZKODNIKA i BEtonu ROKU niezaleznego Forum Kolejowych opinii Janusz Piechocinski
Trochę Pan przesadził, ale rozumiem te emocje.
Tu nikt wszystkiego nie wie, ja również, dlatego ludzie stawiają konkretne pytania odnośnie usamorządowienia PKP PR. Pan unika odpowiedzi.
Kolejarze nie negują potrzeby zmian na kolei, takich jak np. realokacja taboru i pracowników (ta już się zaczęła), czyli zaopatrzenie PKP PR i PKP IC w niezbędne lokomotywy i w maszynistów.
Kolejarze nie negują konieczności oddłużenia PKP PR, jeśli dług jest z winy państwa.
Nie zgadzamy się tylko z usamorządowieniem PKP PR, bo to przyniesie więcej strat niż korzyści. Owszem, zyska Grupa PKP i Skarb Państwa, bo pozbędzie się kłopotu w postaci deficytowych przewozów regionalnych i zdezelowanego taboru. Zyska też spółka PKP IC, która wzbogaci się o najlepszy tabor przejęty z PKP PR i zmodernizowany ze środków Unii Europejskich.
Bilans strat jest jednak znacznie większy:
- stracą samorządy, bo dostaną kolejowego trupa,
- straci pasażer, bo będzie skazany na monopol PKP PR,
- stracą same Przewozy Regionalne i kolej w ogóle, bo tylko konkurencja i wolny rynek mogą wpłynąć na poprawę funkcjonowania PKP.
Czy warto Panie Pośle?
Kwestia zwrotu unijnych dotacji w przypadku wniesienia taboru do PKP IC jest raczej przesądzona. Prawo unijne jest w tej kwestii jasne i klarowne. Nie wiem jak Bruksela do tego podejdzie, ale na pańskim miejscu nie byłbym taki pewny. Co Pan zrobi gdy kasę trzeba będzie jednak zwrócić? Przyzna się Pan publicznie do błędu, przeprosi użytkowników tego forum negujących pańskie zdanie i poniesie polityczne oraz finansowe konsekwencje? Przypominam, że chodzi o 300 mln zł.
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Panie Piechociński,
w swoim emocjonalnym poście przedstawił pan argumenty, z którymi naprawdę trudno dyskutować.
Spodziewałem się z pana strony rzeczowych kontrargumentów, które jak sądzę, pan posiada. Pana argumentacja wiele by wniosła do toczącej się dyskusji, a tymczasem poniosły pana emocje i podnosi pan ton rozmowy. Proszę zrozumieć, nie każdy ma możliwość śledzenia na bieżąco dyskusji, które toczą się w Sejmie, pana gabinecie i Bóg jeden wie gdzie. Oczekiwałem od pana, że przedstawi pan "za i przeciw" w sprawie oddłużenia PR, które co do sposobu, wywołuje tyle emocji. Zresztą, któż mógłby zrobić to lepiej jak nie pan właśnie, który zna doskonale temat. Szkoda, że tak się nie stało...
Panie pośle, śledzę uważnie prace Sejmowej Komisji Infrastruktury i proszę mi wierzyć, staram się być na bieżąco.
W zasadzie mogę się podpisać pod postem Zeda. Nie neguję realokacji taboru i pracowników do poszczególnych spółek, tak samo nie neguję oddłużenia PKP PR.
Neguję natomiast usamorządowienie PKP PR !!!
Dotychczas nie przekonał mnie pan do swoich racji, a wręcz przeciwnie.
Oto w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" (druk nr 301) w art. 33u w ust. 3 czytamy:
Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, liczbę udziałów w kapitale zakładowym PKP PR objętych przez poszczególne samorządy województw, biorąc pod uwagę powierzchnię województw, liczbę ich mieszkańców i długość linii kolejowych na ich terenie, według danych Głównego Urzędu Statystycznego na dzień 31 grudnia 2006 r., oraz średnią pracę eksploatacyjną rozumianą jako iloczyn liczby pociągów i liczby przebytych przez nie kilometrów w zakresie regionalnych przewozów pasażerskich wykonywanych w ostatnich trzech latach kalendarzowych.
Przez średnią pracę eksploatacyjną rozumiem iloczyn liczby pociągów i liczby przebytych przez nie kilometrów (do 2006 r.) - średnia arytmetyczna z ostatnich trzech lat.
W przypadku Dolnego Śląska jest to rażąca niesprawiedliwość, ponieważ w 2007 r. średnia praca eksploatacyjna była większa niż rok wcześniej - przybyło połączeń regionalnych, mieliśmy reaktywacje linii kolejowych. W porównaniu do innych województw, które w tym okresie nie rozwijały się kolejowo, Dolny Śląsk straci przy podziale udziałów w PKP PR. To samo dotyczy także innych regionów, np. Śląsk.
Natomiast trzy ostatnie lata poprzedzające rok 2007 r. to było totalne dno na dolnośląskich torach, mieliśmy najwięcej likwidacji pociągów i zawieszeń linii - i właśnie z tego okresu (możliwie najgorszego w historii!) ustawodawca wyciągnie nam średnią eksploatacyjną, która będzie rzutować na udział Dolnego Śląska w spółce PKP PR. Skandal! Mam nadzieję, że nasze władze samorządowe nie dadzą się wam omotać i nie zgodzą się na usamorządowienie PKP PR!
Projekt tej ustawy jest zgodny z prawem Unii Europejskiej, jednak nie mówi on nic o realokacji taboru (zakupionego i zmodernizowanego ze środków UE) z PKP PR do spółki PKP IC. Tę kwestię opracują i przeprowadzą władze odpowiednich spółek Grupy PKP w porozumieniu z Ministerstwem Infrastruktury. Bo aby przenieść część taboru z jednej spółki PKP do innej spółki PKP, nie potrzeba do tego żadnych ustaw. I tu pojawia się problem.
Na jakiej podstawie pan twierdzi, że realokacja taboru z PKP PR do PKP IC nie pociągnie za sobą konieczności zwrotu 300 mln zł dotacji? Czy są jakieś prawne ekspertyzy, opinie biur legislacyjnych? Przekopałam internet i niczego takiego nie znalazłam. Jeśli takowe są, proszę je nam wskazać.
Zaledwie trzy miesiące temu Michał Wrzosek (rzecznik PKP SA) mówił na IC Forum tak:
- przypominam wszystkim, że wagony pociągów pośpiesznych były objętę programem modernizacji z funduszy UE w ramach programu SPOT. Warunkiem wykorzystania tych funduszy - kilkadziesiąt milionów euro było to aby tabor kursował u przewoźnika, który nie świadczy działalności komercyjnej (PKP IC taką spółką jest), ale w ramach obowiązku świadczenie usuługi publicznej (PKP PR takim przewoźnikiem były). Inaczej mówiąc przeniesienie taboru zmodernizowanego do PKP IC wiązałoby się z obowiązkiem oddania tych pieniędzy do UE
- przypominam wszystkim, że lokomotowy PKP PR które ciągną owe pociągi pośpieszne zostały zakupione przez PKP PR dzięki dotacji PARP - 100 mln złotych dla przewoźnika nie komercyjnego. Przeniesienie tych lokomotyw do PKP IC oznaczałoby zwrot tej dotacji do Skarbu Państwa.
- dochodzimy więc do monemtu gdy wiemy, że nie możemy w obecnej chwili przenieść pociągów pośpiesznych do PKP IC, chyba że liczymy się ze ze zwrotem około 300 mln złotych do UE i Skarbu Państwa.
I co? Puszczamy focha panie pośle i obrażamy się na Krychę, czy w końcu uzyskamy konkretną i wyczerpującą odpowiedź popartą jakąś dokumentacją? Nie tylko ja na to czekam, ale ponad tysiąc internatów codziennie odwiedzających nasze forum.
Proszę mnie nie zmuszać do tego, abym osobiście doniosła do Brukseli na Rząd RP i władze PKP SA. Jeśli zrobicie jakiś przekręt i tabor zakupiony bądź zmodernizowany ze środków unijnych (SPOT i PARP) zabierzecie Przewozom Regionalnym i wniesiecie do komercyjnej spółki PKP Intercity przeznaczonej do prywatyzacji, rozdmucham aferę w mediach!
Panie Pośle, zapewne wie Pan, że Unia Europejska dofinansowuje tylko i wyłącznie podmioty działające w ramach tzw. public service obligation (PSO), czyli takie, które zrzekają się cen komercyjnych za swoje usługi i wykonują świadczenia zlecane przez podmiot publiczny (w przypadku PKP PR - urzędy marszałkowskie, stosowne ministerstwo). PKP IC nie świadczy takich usług!
Unia Europejska wyraziła spore zastrzeżenia do praktyki włączania działalności PSO do komercyjnych firm. Pojawia się bowiem pokusa przerzucania kosztów z działalności komercyjnej na PSO i tym samym poprawiania sobie wyniku finansowego za publiczne pieniądze - w przypadku PKP IC przed debiutem na Giełdzie Papierów Wartościowych.
W sytuacji gdy pociągi pospieszne są dotowane, klarowniejsze jest ich oddzielenie od przewoźnika komercyjnego jakim jest PKP IC. Rząd postępuje irracjonalnie i wbrew zdrowemu rozsądkowi, narażając Grupę PKP na stratę 300 mln zł.
Do niedawna rozważane było czy spółka InterRegio miała podlegać PKP S.A. czy PKP IC od strony właścicielskiej, jednak nagle wycofano się z tego i ostatecznie zdecydowano, że spółka InterRegio nie powstanie i dotowane pociągi pospieszne wraz z taborem zmodernizowanym ze środków UE przejmie PKP IC.
Takiego przekrętu w PKP chyba jeszcze nie było!?
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
W temacie "PKP Posady Regionalne spółka z o.o." zamieściłem post:
Jako, że gorąca dyskusja przeniosła się do nowego tematu, należy jakoś podsumować zadeklarowaną w dniu 16.02.2008 interwencję posła Janusza Piechocińskiego.
12.04.2008
Cytat:
po co te złośliwości trwa kontrola i czekamy na jej wyniki ...spokojnie śledzę wasze komentarze ,myśłę ze 4 mld złotych dla kolei było jednak ważniejsze niż kolejowe posady ale co ma wisieć nie utonie zapewniam WAS nie utonie...
23.04.2008
Cytat:
w sprawie posad władze PKP na razie milcza ,już dziś podjąłem więc decyzje o przekazaniu sprawy do Pani Minister Pitery i w trybie pilnym podjecia kontroli przez stosowny Zespól Kancelarii Premiera a to się ludzie w kierownictwie grupy PKP ucieszą.....
Komentować tego nie będę. Pozwolę sobie jedynie zacytować bardzo konkretną deklarację Krychy
Cytat:
Jeśli zrobicie jakiś przekręt i tabor zakupiony bądź zmodernizowany ze środków unijnych (SPOT i PARP) zabierzecie Przewozom Regionalnym i wniesiecie do komercyjnej spółki PKP Intercity przeznaczonej do prywatyzacji, rozdmucham aferę w mediach!
Pozornie jedno z drugim nie ma nic wspólnego, ale posłużę się jeszcze jednym cytatem z artykułu prasowego przytoczonego przeze mnie powyżej:
Cytat:
Dokument przeszedł przez ręce minister Julii Pitery. Zamiast premierowi, interpelację przekazała Prokuratorowi Krajowemu Markowi Staszakowi. I odpisała posłom, że zgodnie z artykułem 304 kodeksu postępowania karnego mieli społeczny obowiązek zawiadomić prokuraturę lub policję.
Krycha, znasz fakty? Pomóż panu Piechocińskiemu w zredagowaniu informacji do pani Pitery. Głowę daję, że jeszcze tego nie zrobił. O zmodernizowanych za unijne pieniądze lokomotywach też...
Pan poseł Janusz Piechociński świadomie usiłuje manipulować tym forum. Włączył się do dyskusji w sprawie "posad" rzekomym wezwaniem skierowanym do prezesa Wacha, by ten na tym forum udzielił odpowiedzi na stawiane zarzuty. Żeby nie było wątpliwości, że prezes Wach tego wezwania nie przeczyta, pozwoliłem sobie zacytować je w mailu skierowanym do Biura Zarządu i Biura Rzecznika Prasowego PKP SA. Sprawa ucichła. Po dwóch miesiącach wróciliśmy do "interwencji" pana posła. Pan poseł problem zbagatelizował. Wyeksponował 4 mld zł, które "załatwi" i napisał, że trwa kontrola. Po dwóch tygodniach, gdy dyskusja o aferalnej regionalizacji nabrała temperatury a pan poseł poddany została ostrej krytyce, włącza się do niej. Nie wypadało nie uprzedzić pytań o "interwencję", zatem czytamy deklarację, że przed chwilą podjął decyzję o zawiadomieniu pani Pitery poprzez jakieś nieokreślony Zespół w Kancelarii Premiera. Dlaczego Pitery? - Bo w przywoływanym temacie przytoczyłem artykuł jak to pani Pitera doniosła na posłów PiS.
Pan poseł kręci a celem jest złagodzenie dyskusji o regionalizacji przewozów pasażerskich. Podzielam bowiem opinię wszystkich, którzy wietrzą tutaj aferę. Tak, szykuje się afera i wcale nie ogranicza się ona do 300 mln zł za modernizację lokomotyw.
Oczywiście, że się szykuje. Ja jestem w stanie powiedzieć nawet, że to początek końca polskiej kolei, bo jak określić sytuację, w której samorządy mają przejąć PR a "reszta tej spółki" razem z drugim i jedynym państwowym przewoźnikiem (IC) ma zostać sprywatyzowana ? Samorządy, w przypadku niemożności udźwignięcia cieżaru finansowego przewozów regionalnych, pozbędą się swoich udziałów (przecież mogą je sprzedać, skoro będą właścicielami, bądź je umorzą). Lepiej jest bowiem zrzucić koszty na outsourcing, bądź w przypadku nie za gęstej sieci kolejowej, zorganizować inny rodzaj komunikacji pasażerskiej. A reszta ? Trafi na giełdę i do widzenia, po polskim przewoźniku zostają tylko marzenia.
_________________ Nie chce PeKaPe ....... ? To pojedzieDeBe
Lausitzer, coś jest na rzeczy. Może kilku kolesi wzięło w łapę za rozwalenie PKP jako ważnego kolejowego przewoźnika państwowego i teraz konsekwentnie do tego dążą? Można się domyślać kto wziął lub bierze. A kto daje?
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
- Weź mię za żonę Marszałku - mówi PKP PR.
- Co z ciebie za żona będzie - odpowiadają UMy - brzydka jesteś, brakuje ci kilka organów, masz za to masę pasożytów.
- O zobacz, tu mam taki ładny czerwony pociąg, nie podoba ci się? Z resztą jestem jedyną kandydatką na twoją żonę na całym rynku!
- Ale ja nie chcę żony, ja chcę móc wybierać i przebierać. Wiązać się na kilka lat i to najlepiej z kilkoma naraz. Jeszcze się inne zlecą, zobaczysz za parę lat. Wtedy ty też będziesz się musiała o mnie zacząć starać.
- Ale ja jestem Twoja Narodowa Kolej, twoja rodzima, Polska. Zdradzisz mnie z inną?
- Palisz w przedziale służbowym i odstraszasz klientów. Przestań marnować moje pieniądze, to pogadamy.
- Ale widzisz mój ukochany, ja mam chorą matkę Peelkę. Zadłużyła się na leki, a jeśli dalej będzie mnie musiała utrzymywać w domu - umrze na niewypłacalność.
Sumujemy dyskusję o usamorządowieniu PKP PR czyli po co nam to było !!!!
Zyrafa pyta :
Ogólnie dziwię się że Pan poseł Piechociński nie wyraża swojej opinii w tym temacie.
Modliszka odpowiada:
A ja się nie dziwę. Przecież to POLITYK. Będzie śpiewał tak jak mu koledzy z zarządów spółek PKP zagrają.
Siude dopowiada :
Ja też się nie dziwię... Polityk to raz a dwa - łatwiej stac z boku i grac role eksperta niż wziąść odpowiedzialnośc i próbować coś zmienić. Tymm bardziej, że publicznie się twierdzi iż wiadomo jak to zrobić.
Gumiś :
Czuję sie trochę jak na targu niewolników.
Zaglądanie w życiorysy i rozpychanie łokciami - brakuje tylko sprawdzania uzębienia.
Czuję sie oszukany takim traktowaniem bo nie zasłużyliśmy na takowe!
Miernota-służalczość zastąpiła uczciwość i przydatność zawodową.
Etos kolejarza który budowała też moja rodzina ( od dwóch pokoleń kolejarze ) legnie w gruzach za pomocą kilku podpisów i ambicji dokonania eksperymentu bez jakichkolwiek racjonalnych przesłanek.
Nie tak dawno tym którzy do tego doprowadzili szykowano by taczki a teraz w blasku fleszy ogłoszą "nowe".
Inni już te nowe przerabiali ale im nie w głowie nauka.
IM W GŁOWIE KORYTO BEZ WZGLĘDU NA SKUTKI!
Incognito sumuje:
zgadzam sie w 100% z Toba , nie trzeba byc ekspertem aby zobaczyc przekret na wielka skale ! miejmy nadzieje ze do tego nie dojdzie . WESOLYCH SWIAT !
Grad ma pomysł :
Panie Pośle niech pan się opamięta ! Na skutek głupawych decyzji podatnicy nie pierwszy raz będą musieli zrobić "zrzutkę" na nietykalny twór o nazwie PKP. Czy przypadkiem nie powinno być tak, że najpierw przeprowadzić restrukturyzację spółki PKP Przewozy Regionalne a w szczególności zmnieszyć o 70% ilość etatów naczelników i dyrektorów w centrali spółki a dopiero potem rozważyć oddłużenie PKP PR. Jak panu nie wstyd "uderzać po kieszeni" biednych Polaków poprzez swój polityczny oportunizm. W sytuacji gdy w centrali PKP PR jest 63 naczelników wydziałów zarabiających 2,5-2,7 x 3033,16zł oraz chmara dyrektorów do spraw zbytecznych pan ośmiela się oddłużać PKP PR ? Jest to przejaw arogancji i bezczelności z pańskiej strony wobec obywateli-wyborców. Ostatnio kolejowe przewozy pasażerskie oddłużono w 2001r. a skutki obserwujemy teraz - ponad 2 mld zadłuzenia PKP PR. Czy przypadkiem nie powinien pan zacząć od uzależnienia wysokości osiąganych dochodów przez pseudomenadżerów - naczelników / dyrektorów od efektywności i osiąganych przez spółkę wyników finansowych ?
Ale panu chodzi tylko o jedno: przejąć synekury dla kolesi tak jak to miało miejscew (w wykonaniu PSL) w przypadku Kolei Mazowieckich.
Sunny dowalił :
Wie pan dlaczego prezes Wach i jego świta ociąga się z wyjaśnieniami w sprawie obsadzania stanowisk w PKP PR "swoimi" i pociotami? Bo już w czerwcu mogą się zacząć przesunięcia do nowo tworzonego oddziału "przewozy międzywojewódzkie". Wtedy przesuną "swojaków" tak aby nie rzucali się ludziom w oczy a kasę oczywiście nadal będą mieć... a niektórzy bardziej "polityczni" może nawet awansują.
Ten nowy oddział będzie w strukturze organizacyjnej PKP PR do końca roku. Potem PKP IC sobie to weźmie lub nie. A ma to związek z planowanym i forsowanym m.in. przez posła Piechocińskiego absurdalnym pomysłem usamorządowienia spółki PKP Przewozy Regionalne. Ponieważ niektórzy samorządowcy przejrzeli wreszcie na oczy, a chyba wszyscy mają poważne wątpliwości (chodzi o to, aby najbardziej deficytowe połączenia i najgorszy tabor - zdewastowane EZT - upchnąć do samorządów, natomiast to co najlepsze wnieść do spółki PKP Intercity, która ma być sprywatyzowana), dziś tak naprawdę usamorządowienie PKP PR stoi pod dużym znakiem zapytania.
Krysia zamyka sprawę:
Może jestem naiwna, ale cały czas wierzę, że absurdalna idea usamorządowienia PKP PR nie dojdzie do skutku!
Jest to szkodliwe społecznie i ekonomicznie!
Społecznie, bo de facto usamorządowienie PKP PR zakonserwuje na wiele lat monopol (betonu) PKP - wyeliminuje to konkurencję, bo samorządy nie będą zainteresowane ogłaszaniem przetargów! Jak bardzo szkodliwe są państwowe monopole chyba nikomu tłumaczyć nie trzeba.
Ekonomicznie, bo plany betonu PKP zakładają wniesienie do spółki PKP Intercity nowego i wyremontowanego taboru (wagony, lokomotywy), który został zakupiony bądź zmodernizowany ze środków unijnych specjalnie dla spółki PKP PR i zmyślą o przewozach regionalnych.
PKP IC jest podmiotem stricte komercyjnym planowanym do prywatyzacji, tak więc całą pomoc publiczną dla PKP PR (SPOT i inne) szlag trafi w jednej chwili - całą kasę wydaną na modernizację taboru PKP PR, a który ma zostać wniesiony do PKP IC trzeba będzie zwrócić !!!
Tu przypominam, że spółka PKP InterRegio nie powstanie! Przewozy międzywojewódzkie, które zostaną wydzielone ze spółki PKP PR, będą oddziałem spółki PKP IC.
W ten sposób Polska pozbędzie się państwowej kolei. Przewozy regionalne przejmą samorządy, natomiast przewozy międzywojewódzkie (w tym IC) będą sprywatyzowane. PLK wydzieli się z PKP, Energetykę, Informatykę, TK i Cargo sprywatyzuje. SKM też szlag trafi. I będzie po Polskich Kolejach Państwowych...
Jedynie mega-betoniarnia na Szczęśliwickiej pod nazwą PKP S.A. z Wachem na czele będzie się miała dobrze.
Maniek wzywa :
Wszyscy, którym zależy na istnieniu PKP powinni jak najszybciej organizować protesty i manifestacje w obronie PKP PR, aby nie oddać naszej kolejowej, narodowej społki przewozowej w ręce samorządów !!!
Na Krysię zawsze mogę liczyć:
Mam nadzieję, że samorządowcy przejrzą na oczy i nie dadzą się wrobić przez beton PKP z Wachem na czele!
Pamiętajcie!
To prezes Wach i jego koleś, były kolejarz - wiceminister Engelhardt oraz poseł Piechociński z PSL forsują debilny, mega-idiotyczny plan usamorządowienia PKP PR, a raczej najgorszych ochłapów jakie pozostaną po przeniesieniu najlepszego taboru i majątku do PKP IC.
Krysia rosnie w siłę:
A konkretnie (sprawdziłam) odpowiada prezes PKP S.A. Andrzej Wach.
Nie mam wątpliwości kto zdobędzie tytuł "Beton PKP 2008" w organizowanym przez nasze forum plebiscycie "Beton roku - wróg kolei"...
"Kurier PKP" (propagandowa gazecina betonu PKP wciskająca ciemnotę kolejarzom) zamieścił wywiad z wiceministrem Engelhardtem firmującym usamorządowienie PKP PR. Engelhardt powiedział, że to nieprawda jakoby samorządy nie chciały przejąć PKP PR, a opinie, że chce im się na siłę wcisnąć najgorsze ochłapy to bzdury i plotki rozsiewane przez wrogów idei usamorządowienia PKP PR (piał do mnie? NIESTETY SŁONKO DO FURGALSKIEGO PIAŁ NIE DO CIEBIE dopisek JP)). Zapewnił też, że wszystko jest na najlepszej drodze ku usamorządowieniu PKP PR.
Jak widać wiceminister, delikatnie mówiąc, mija się z prawdą! Mam nadzieję, że trójca Wach & Engelhardt & Piechociński poniesie sromotną klęskę!
Krysia grozi banem i zyczy Dobranoc:
Panie pośle Piechociński, już chyba dwa razy prosiłam, żeby nie wciskał pan na forum ciemnoty! Następnym razem będzie ban.
Teraz na poważnie... Temat jak widać wzbudza emocje. Postaram się jakoś ustosunkować do wypowiedzi pana Piechocińskiego.
Cytat:
-jest to program Rządu nie poszczególnych osób czy partii
Bzdura. Jest to program Wacha i jego sitwy (popleczników)!
Cytat:
-poprzedni Rząd (firmował duet Polaczek Chaberek) miał taki sam pomysł
Wy jesteście gorsi od poprzedników! Zamiast rozgonić tę PiS-owską hołotę, trzymacie w zarządach spółek PKP nieudaczników (Wach, Wasiak, Tereszczuk, Radwan, Warsewicz, Nitkowski, Supa, Osipów, Mamiński, Kozendra i inni) i kontynuujecie absurdalną, antykolejową politykę PiS-u!
Cytat:
-już dziś samorządy jako orghanizator przewozów i zamawiajacy usługę nie godzą się na nieefektywne funkcjonowanie PKP PR i bez zwiększenia wpływu na funkcjonowanie kolejarzy nie zechca dopłacać do niedostosowującego się do wynmagan rynku monopolisty
I dlatego samorządy ogłaszają przetargi tak jak w każdym cywilizowanym kraju (np. Niemcy, Czechy) lub zakładają własne spółki (np. Koleje Dolnośląskie). Usamorządowienie PKP PR zakonserwuje na wiele lat monopol (betonu) PKP - wyeliminuje to konkurencję, bo samorządy nie będą zainteresowane ogłaszaniem przetargów! I tylko o to tak naprawdę wam chodzi!
Poza tym z jakiej racji samorządy mają utrzymywać rozdmuchaną do granic absurdu administrację PKP PR ??? Dlaczego władze nie robią z tym porządku tylko wciskają ten syf samorządom?
Cytat:
-za chwilę cała samorządowa zachodnia Polska oglosi przetargi
Daj Boże !!! Na pielgrzymkę pójdę do Częstochowy jeśli DB lub CD czy nawet ta Arriva wjadą na lokalne linie na Dolnym Śląsku!
Cytat:
i wygraja je firmy przewozowe z Niemiec
Wygra lepszy! To chyba dobrze dla społeczeństwa płacącego podatki? A może się mylę? Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Rząd i PKP S.A. tak zreformowały PKP PR (odchudzić administrację zamiast ją ciągle rozbudowywać!), aby to ta spółka była najlepsza i wygrywała przetargi. Mam rację?
Cytat:
nowui przewoznicy wybiorą zrynku i zkolejarzy to co najlepsze reszta pójdzie do odstrzału
Proszę nie udawać, że tak was interesuje los szeregowych kolejarzy !!! Zresztą to są mity! Bezrobocie w Polsce to fikcja, każdy jak chce to pracę znajdzie. Z PKP nikt ślubu nie brał. W każdym bądź razie pańska troska o los pracowników PKP PR jest podszyta obłudą! Gdzie pan był jak z PKP zwalniano kilkadziesiąt tys. ludzi ??? Nie współrządziliście wtedy z SLD? (poglądy klarowne co Krysia klarowne powiedz to kolegom dopisek JP)
Cytat:
usamorządowienie to trudna ale realna ścieżka na restrukturyzację przewozów regionalnych i umocnienie polskich przewoznikow przed pełna liberalizacja rynku
Bzdury! Bzdury! Bzdury! W takie kity nikt już wam nie uwierzy!
Tylko wolny rynek i konkurencja mogą uzdrowić polską kolej. Pan tego nie wie, czy tylko udaje?
Usamorządowienie PKP PR nie umocni tego przewoźnika, a wręcz przeciwnie - bez nowego taboru, zaplecza technicznego, lokomotyw, maszynistów, kas biletowych itd. samorządowe Przewozy Regionalne będą trupem już na starcie! Chwała Bogu, dostrzegli to już samorządowcy!
Cytat:
Przeciwko usamorzadowieniu najbardziej występuje aktyw zwiazkowy i sredni szczebel zarządzania bo to wnich najbardziej proces uderzy
Czyżby? Nie jestem ani związkowcem, ani średnim szczeblem kierowniczym. Nawet nie jestem związana z PKP PR. Ja po prostu nie mam klapek na oczach i wiem o co tak naprawdę wam chodzi! I dzięki naszemu niezależnemu forum sporo ludzi też się dowie!
Proszę sobie zapamiętać, że przed następnymi wyborami do Sejmu osobiście wystawię panu w internecie odpowiednią anty-reklamę! Przypomnę wyborcom kretyńską ideę usamorządowienia PKP PR i wskażę osoby, które ten pomysł wcielały w życie!
Póki co mam nadzieję, że ten wasz absurdalny, szkodliwy społecznie i ekonomicznie plan usamorządowienia PKP PR nie dojdzie do skutku i ja osobiście zrobię w tym kierunku wszystko co w mojej bardzo ograniczonej mocy!
Miłych snów!
Incognito popiera:
zgadzam sie w 100% z Toba KRYCHA- to identycznie jak AWS podzielil kolej w 1997 roku teraz nastepni uzdrowiciele wyskoczyli z kretynskim pomyslem ...KOLEJ POD SAMORZAD !!!dobrze za w wojewodztwach sa jeszcze myslacy ludzie ! ciekawe co teraz uzdrowiciele wykombinuja ???
Mariusz W pyta: (jeden nielicznych sensownych tekstów w debacie oprócz kalek z artykułów)
Panie Pośle Wiceprzewodniczący Januszu Piechociński, proszę Pana o odpowiedzenie na kilka poniższych pytań.
Dlaczego usamorządowienie PKP PR przewiduje przeniesienie przewozów międzywojewódzkich do PKP IC? Przecież mogłyby zostać w PKP PR.
Dlaczego przewiduje się przeniesienie jednostek serii ED74 posiadanych przez PKP PR do PKP IC kosztem zwrotu unijnych dotacji?
Dlaczego przewiduje się przeniesienie lokomotyw serii EP07 posiadanych przez PKP PR do PKP IC? PKP PR pozyskały i wyremontowały same te lokomotywy, więc czy przekazywanie ich do PKP IC nie jest działaniem na szkodę spółki PKP PR?
Czy uważa Pan, że samorządy będą miały duży wpływ na fukcjonowanie Przewozów Regionalnych, jeśli taka duża spółka jak PKP PR będzie miała 16-stu właścicieli, każdy po około 5-10 % udziałów?
Dlaczego nie okroi się administracji PKP PR, by generowała niższe koszty?
Dlaczego Rząd oddłuża PKP PR z długów, które powstały przez Rząd (niepłacenie gwarantowanych wysokości dotacji)?
Dlaczego pieniądze na oddłużenie PKP PR pochodzą z pieniędzy z akcyzy (zabieranie jednym - dawanie drugim)?
Dlaczego pasażerów kolei w połączeniach regionalnych, poprzez usamorządowienie, skazuje się na brak konkurencji i brak możliwości korzystania z usług większej jakości?
Liczę na Pańską odpowiedź.
Z poważaniem,
Mariusz W.
Incognito wie:
swietne pytania .....ale napewno zostana bez odpowiedzi .
Krycha jakby bardziej do rzeczy?:
Mariusz W. napisał/a:
Dlaczego nie okroi się administracji PKP PR, by generowała niższe koszty?
Odsyłam do tematu PKP Posady Regionalne.
Tutaj znajdziesz odpowiedź pana posła Piechocińskiego, a niżej moją polemikę na ciemnotę wciskaną przez posła.
Mariusz W. napisał/a:
Dlaczego przewiduje się przeniesienie jednostek serii ED74 posiadanych przez PKP PR do PKP IC kosztem zwrotu unijnych dotacji?
Bo ważniejszy jest partykularny interes grupy cwaniaków (beton PKP S.A., Rząd) niż interes społeczny. Kosztem PKP PR zamierza się podnieść wartość spółki PKP IC przed wejściem na Giełdę. Czyli to co najlepsze w PKP PR zostanie sprywatyzowane, a to co najgorsze zostanie usamorządowione.
Mariusz W. napisał/a:
Dlaczego pasażerów kolei w połączeniach regionalnych, poprzez usamorządowienie, skazuje się na brak konkurencji i brak możliwości korzystania z usług większej jakości?
Żeby biurwy z przerośniętej administracji PKP PR i związkowy beton nadal mogli doić samorządową kasę. Brak konkurencji jest dla nich priorytetem, a to zagwarantuje im usamorządowienie PKP PR. Nawet sam prezes Wach tego nie ukrywa:
http://wolnadroga.pl/?dzial=archiwum&rok=07&nr=16&art=11
"Najlepszym sposobem na zabezpieczenie interesów spółki PKP PR i jej pracowników jest zaangażowanie samorządów w jej rozwój. Nie ma lepszego na to sposobu niż uczynienie samorządów współwłaścicielami."
Ciekawe co no ta pan poseł Piechociński?
Krycha znajduje szkodnika społecznego i debila :
Panie pośle, nie odczytał pan mojego żartu. Z banem żartowałam dla rozładowania emocji - swój tekst opatrzyłam stosowną emotką:
Zresztą nie mam możliwości banowania kogokolwiek, taki "przywilej" ma tylko główny administrator forum.
Teraz do rzeczy...
Cytat:
Dlaczego usamorządowienie PKP PR przewiduje przeniesienie przewozów międzywojewódzkich do PKP IC? Przecież mogłyby zostać w PKP PR.
To jest propozycja Rzadu i kierownictwa PKP SA.Otóż PKP twierdzi ze miedzywojewódzkie w PKP PR osłabiłyby Intercity i zmnniejszyły ich szansę na dobry start na giełdzie (to jest pozyskanie większej kasy na inwestycje głównie w tabor)
Propozycja Rządu, czyli również koalicjanta - PSL - pańskiej partii. Kierownictwo PKP SA podlega Rządowi - nadzór właścicielski nad PKP sprawuje Skarb Państwa za pośrednictwem Ministerstwa Infrastruktury. Tak więc propozycje zarządu PKP SA są propozycjami Rządu. Władze PKP SA bez akceptacji (właściciela) Rządu niczego nie zrobią. Tak więc panie pośle proszę nie zwalać wszystkiego na prezesa Wacha, tylko wziąć odpowiedzialność na siebie, czyli na koalicję rządową PO-PSL. Wszyscy wiemy, że Wach (prezes PKP SA), Warsewicz (prezes PKP IC) i Tereszczuk (prezes PKP PR) zachowali po wyborach stołki w zamian za ślepe wypełnianie poleceń MI - oni zrobią wszystko (w myśl zasady: mierny, bierny ale wierny) za każdy kolejny miesiąc w zarządzie spółki PKP (nawet rozwalą w drzazgi Przewozy Regionalne), wszak posadka w zarządzie to 15 tys. zł co miesiąc, które piechotą nie chodzą...
Panie pośle, proszę jasno i konkretnie powiedzieć, dlaczego Rząd chce odebrać spółce PKP PR najlepszy tabor i przenieść go do PKP IC, a następnie sprywatyzować? Czy to nie jest działanie na szkodę społeczeństwa? Czy myśli pan, że każdego stać na wożenie się absurdalnie drogimi pociągami Ex i IC? Pan jako poseł wozi 4 litery za darmo, ale dlaczego skazujecie swój wiejski (i nie tylko) elektorat na zdewastowane ponad 30-letnie EZT obsługiwane przez usamorządowionego monopolistę PKP PR?
Uważam to za skandal !!!
Cytat:
Dlaczego przewiduje się przeniesienie jednostek serii ED74 posiadanych przez PKP PR do PKP IC kosztem zwrotu unijnych dotacji?
W mojej ocenie nie ma zagrozenia zwrotu dotacji choc patrz wyżej samorzadowcy słusznie upieraja sie przy ED
A ja uważam, że dotacje trzeba będzie zwrócić !!! I wy (Rząd) wkalkulowaliście to ryzyko, przedkładając swój partykularny interes nad interes społeczny!
Przypominam, że jednostki ED zostały zakupione specjalnie dla PR ze środków unijnych, podobnie za kasę z UE zmodernizowano wagony i lokomotywy. Taka pomoc publiczna nie byłaby możliwa dla spółki PKP IC, ponieważ jest to podmiot stricte komercyjny i przeznaczony do prywatyzacji. Przeniesienie zakupionego/zmodernizowanego taboru za kasę UE do spółki PKP IC będzie skutkować koniecznością zwrotu tych dotacji, z czego pan doskonale zdaje sobie sprawę. Mówiąc: w mojej ocenie nie ma zagrożenia zwrotu dotacji", w mojej ocenie (muszę to powiedzieć) pan kłamie!
Początkowo, aby nie zwracać dotacji UE planowano utworzenie oddzielnej spółki InterRegio, która miała przejąć przewozy międzywojewódzkie. Beton PKP SA i Rząd wycofali się z tego, aby tabor z PKP PR trafił bezpośrednio do PKP IC w celu podniesienia wartości spółki przed wejściem na Giełdę!
Czy pan myśli, że unijni urzędnicy dadzą się na to nabrać? Nie po to UE ładuje kasę w niekomercyjne Przewozy Regionalnie, aby zaraz ten tabor przejęła komercyjna spółka PKP IC, która ma być sprywatyzowana.
Jeśli to zrobicie to wybuchnie z tego wielki skandal! Gwarantuję!
Cytat:
Czy uważa Pan, że samorządy będą miały duży wpływ na fukcjonowanie Przewozów Regionalnych, jeśli taka duża spółka jak PKP PR będzie miała 16-stu właścicieli, każdy po około 5-10 % udziałów?
Podjęcie podziału PR tak jak to było wpoprzedniej strategii Rzadu na 5-6 tzw kampanii mogło by być uznane za niekonstytucyjne -rzad wyznacza samorzadom formę organizacji ustawowego zadania mówiać krótko
Zero konkretów. Bełkot, z którego nic nie rozumiem... Typowe dla polityka.
Cytat:
Dlaczego przewiduje się przeniesienie lokomotyw serii EP07 posiadanych przez PKP PR do PKP IC? PKP PR pozyskały i wyremontowały same te lokomotywy, więc czy przekazywanie ich do PKP IC nie jest działaniem na szkodę spółki PKP PR?
Odpowiedz znajdziecie na komisji w sprawozdaniu z posiedzenia
To znaczy gdzie konkretnie znajdę tę odpowedź? Ucieka pan od odpowiedzi na niewygodne pytania!
Cytat:
Dlaczego nie okroi się administracji PKP PR, by generowała niższe koszty?
Pytanie do rady Nadzorczej PKP PR i Zarzadu odpowiedz na komisji
A co robi właściciel, czyli Ministerstwo Infrastruktury? Biernie się przygląda na to co wyprawia beton PKP, choć o wszystkim wiedzą, choćby z lektury naszego forum (mogę udowodnić, że urzędnicy z kilku ministerstw zaglądają na nasze forum)!
Cytat:
Dlaczego pasażerów kolei w połączeniach regionalnych, poprzez usamorządowienie, skazuje się na brak konkurencji i brak możliwości korzystania z usług większej jakości?
o jakiej konkurencyjnej jakości mówisz ,dalej przecież kazde wojewodztwo bedzie mogło wyłonić wykonawcę usługio transportowej w otwartym przetargu -oby byli tylko chetni,doswiadczenia PCC Ariva są takie jakie sa pierwszy prywatny przewoźnik delikatnie mówią c w I kwartale odbiegał jakością usługi od krytykowanych PKP PR,na podlaskie czy są inne poza PKP PR ofert?
Doskonale pan wie, że jeśli samorządy staną się właścicielem spółki przewozowej PKP PR to nie będą zainteresowane ogłaszaniem przetargów, bo i po co? Sami sobie mieliby robić konkurencję i działać na własną niekorzyść? Przecież to absurd!
Od początku w usamorządowieniu PKP PR chodzi tylko o to, aby konkurencję wyeliminować w zarodku! Po raz n-ty przypomnę słowa prezesa Wacha:
http://wolnadroga.pl/?dzial=archiwum&rok=07&nr=16&art=11
"Najlepszym sposobem na zabezpieczenie interesów spółki PKP PR i jej pracowników jest zaangażowanie samorządów w jej rozwój. Nie ma lepszego na to sposobu niż uczynienie samorządów współwłaścicielami."
Reasumując... Zero konkretów, panie pośle. Proszę nas nie brać za głupków i ciemną masę! Bo choć nie jestem ze stolycy, a mieszkam na prowincji to jednak ja ciemnoty sobie wcisnąć nie dam!
Forsując idiotyczny plan usamorządowienia PKP PR działa pan na szkodę społeczną, więc szczerze życzę porażki w kwestii usamorządowienia PKP PR. Mam nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie, a to na szczęście zależy tylko od samorządowców, a nie od Rządu i betonu PKP SA.
Miłych snów!
Mariusz W komentuje i dystansuje się od lektur:
Mnie interesują suche fakty, stąd też moje pytania skierowane do Pana. Z resztą wypowiedzi nie są jakimś ważnym elementem, bo często nie mają odniesienia do rzeczywistości, albo nie są żadną podstawą prawną.
Co do tekstów, ktore proponuje mi Pan przeczytać, to powiem, że nie mam zamiaru ich czytać, ani się w nie zagłębiać. Jestem tylko "zwykłym śmiertelnikiem". Chcem tlko znać odpowiedzi na podstawowe pytania, a nie brać jako lekturę do poduszki uzasadnienia ustaw, strategie, opracowania, itp. teksty. Liczy się dla mnie efekt końcowy - aby było dobrze. Usamorządowienie nie jest dobrym rozwiązaniem.
Krycha wyjasnia ,ze puszczaja nerwy?:
Grad, oczywiście masz rację. Szacunek się należy panu Piechocińskiemu za dotychczasową działalność. Jak myślisz, dlaczego ostatnio głosowałam na PSL? Bo łudziłam się, że PSL jako potencjalny koalicjant PO rozgoni tę PiS-owską hołotę nieudaczników, a sam pan Piechociński zajmie odpowiedzialne stanowisko w MI i weźmie się za beton PKP.
Strasznie się zawiodłam! Rząd (koalicja PO-PSL) kontynuuje antykolejową politykę poprzedników, a na stołkach w zarządach spółek PKP trzyma nieudaczników z nadania PiS (przede wszystkim Wach, Tereszczuk, Warsewicz).
Ale już szczytem jest to co robi pan Piechociński. Mianowicie jako wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Infrastruktury osobiście forsuje idiotyczny, antyspołeczny, antykolejowy i szkodliwy ekonomicznie plan usamorządowienia PKP PR. No szlag mnie trafia (!!!), więc zrozumcie moje nerwy.
Pirat przechodzi do rzeczy (sensownie):
Krycha jak mantrę powtarza (za rzecznikiem PKP S.A.), że dotacje trzeba będzie zwrócić. Tak też stanowi prawo unijne, co wykazał rzecznik PKP S.A. Michał Wrzosek (ciekawe czy dziś Wrzosek powiedziałby publicznie to samo?). Pan Piechociński twierdzi, że nie ma zagrożenia zwrotu dotacji. To kto w końcu ma rację?
Rację ma Krycha i rzecznik Wrzosek reprezentujący zarząd PKP S.A. (który ostatnio gdzieś "przepadł"), czy rację ma Pan Piechociński? Czy Grupę PKP stać na zwrot 300 mln zł pomocy publicznej przeznaczonej na modernizację taboru PKP PR?
Uważam, że decydenci (PKP S.A. i Rząd) kosztem zwrotu dotacji z UE i zubożenia PKP PR postanowili podwyższyć kapitał zakładowy PKP IC przed prywatyzacją, wnosząc do tej spółki najlepszy tabor. Natomiast pozostały złom postanowiono upchnąć samorządom w ramach usamorządowienia PKP PR.
Bardzo proszę, żeby Pan Piechociński rzeczowo i konkretnie zechciał ustosunkować się do tego. Konkrety Panie Pośle, a nie domysły i prywatne opinie!
MariuszW pyta i zapowiada :
Krycha napisał/a:
Doskonale pan wie, że jeśli samorządy staną się właścicielem spółki przewozowej PKP PR to nie będą zainteresowane ogłaszaniem przetargów, bo i po co? Sami sobie mieliby robić konkurencję i działać na własną niekorzyść? Przecież to absurd!
Dokładnie. Panie Piechociński, czy wyobraża Pan sobie, by np. obecnie Samorząd Województwa Mazowieckiego rozpisał przetarg na wykonywanie przewozów regionalnych, pomimo że jest właścicielem Kolei Mazowieckich? Jeśli tak, to dlaczego tego do tej pory nie zrobiło? To byłoby pozbawione sensu. Podobnie będzie wyglądać sytuacja, gdy wszystkie samorządy stana się właścicielem PKP PR. Żadne wowjewództwo nie rozpisze przetargu.
Rynek Kolejowy poinformował, że w piątek odbędzie się trzecie czytanie Ustawy o zmianie Ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe", a następnie głosowanie. To właśnie ta ustawa odpowiada m.in. za usamorządowienie.
Mam jednak nadzieję, że ona nie zostanie przegłosowana...
Panie Pośle Piechociński, jeśli ta ustawa przejdzie, to może być Pan na 100% pewny, że w najbliższych wyborach nie zagłosuję na listę PSL, pomimo że miałem taki zamiar.
Naczelnikowi zapachniała afera:
Zgodnie z rządowym programem udziały w PKP PR mają przejąć samorządy, które nie chcą jedynie zgodzić się na przejęcie długów spółki.- Rozwiązaniem obecnej sytuacji jest usamorządowienie przewozów regionalnych - twierdzi Łukasz Malinowski, ekspert ZDG Tor.
Jeśli jednak program zostanie zrealizowany, to prywatny operator w przewozach osobowych nie pojawiłby się chyba już w żadnym województwie. Władzom województw, a jednocześnie udziałowcom PKP PR, nie będzie zależało na wprowadzeniu na tory konkurencji dla własnej firmy - wyjaśnia dziennik.
W usamorządowienie PKP PR bardzo zaangażował się Zespół Doradców Gospodarczych "TOR" Sp. z o.o. (wydawca m.in. "Rynku Kolejowego"). Z "TOR-em" związany jest poseł Janusz Piechociński.
Aferą śmierdzi mi tu na odległość...
Krycha potwierdza znalezienie WROGA :
Naczelnik, przecież pseudo-eksperci kolejowi z ZDG "TOR" i beton PKP to jedna klika, jeśli nie sitwa! Razem knują i kombinują jak uwłaszczyć się na PKP IC kosztem PKP PR. Czy Wy tego nie widzicie?
Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to "TOR-owcy" maczali palce w uwaleniu pomysłu z InterRegio, tak aby najlepszy tabor PKP PR trafił bezpośrednio do PKP IC, a następnie został sprywatyzowany. I to kosztem zwrotu 300 milionów zł pomocy publicznej dla PKP PR, czemu bezczelnie zaprzecza poseł Piechociński forsujący
usamorządowienie PKP PR.
Kilku cwaniaków już ostrzy sobie pazury na PKP IC - sitwa trzyma rękę na pulsie! Nazwisk, których się domyślam publicznie nie podam, bo adwokaci w Polsce dużo kosztują, tak jak Grupę PKP dużo kosztują ekspertyzy ZDG "TOR".
Swinia nominuje :
W zasadzie chyba wszyscy są przeciw usamorządowieniu PKP PR, nawet samorządy. PKP SA i Rząd jednak uparli się tego usamorządowienia.
Zastanawiające jest to, że przeciwnicy usamorządowienia PKP PR przedstawiają konkretne i racjonalne argumenty, natomiast zwolennicy usamorządowienia, tacy jak np. Pan Piechociński nie potrafią nic konkretnego powiedzieć, zero argumentów.
Panie Piechociński, dlaczego Pan to robi swoim rodakom? Prosi się Pan o tytuł "Beton PKP 2008" przyznawanego przez użytkowników tego forum, nominacja gwarantowana
Ktoś wreszcie na temat ZeD:
Trochę Pan przesadził, ale rozumiem te emocje.
Tu nikt wszystkiego nie wie, ja również, dlatego ludzie stawiają konkretne pytania odnośnie usamorządowienia PKP PR. Pan unika odpowiedzi.
Kolejarze nie negują potrzeby zmian na kolei, takich jak np. realokacja taboru i pracowników (ta już się zaczęła), czyli zaopatrzenie PKP PR i PKP IC w niezbędne lokomotywy i w maszynistów.
Kolejarze nie negują konieczności oddłużenia PKP PR, jeśli dług jest z winy państwa.
Nie zgadzamy się tylko z usamorządowieniem PKP PR, bo to przyniesie więcej strat niż korzyści. Owszem, zyska Grupa PKP i Skarb Państwa, bo pozbędzie się kłopotu w postaci deficytowych przewozów regionalnych i zdezelowanego taboru. Zyska też spółka PKP IC, która wzbogaci się o najlepszy tabor przejęty z PKP PR i zmodernizowany ze środków Unii Europejskich.
Bilans strat jest jednak znacznie większy:
- stracą samorządy, bo dostaną kolejowego trupa,
- straci pasażer, bo będzie skazany na monopol PKP PR,
- stracą same Przewozy Regionalne i kolej w ogóle, bo tylko konkurencja i wolny rynek mogą wpłynąć na poprawę funkcjonowania PKP.
Czy warto Panie Pośle?
Kwestia zwrotu unijnych dotacji w przypadku wniesienia taboru do PKP IC jest raczej przesądzona. Prawo unijne jest w tej kwestii jasne i klarowne. Nie wiem jak Bruksela do tego podejdzie, ale na pańskim miejscu nie byłbym taki pewny. Co Pan zrobi gdy kasę trzeba będzie jednak zwrócić? Przyzna się Pan publicznie do błędu, przeprosi użytkowników tego forum negujących pańskie zdanie i poniesie polityczne oraz finansowe konsekwencje? Przypominam, że chodzi o 300 mln zł.
Maks żałuje :
Panie Piechociński,
w swoim emocjonalnym poście przedstawił pan argumenty, z którymi naprawdę trudno dyskutować.
Spodziewałem się z pana strony rzeczowych kontrargumentów, które jak sądzę, pan posiada. Pana argumentacja wiele by wniosła do toczącej się dyskusji, a tymczasem poniosły pana emocje i podnosi pan ton rozmowy. Proszę zrozumieć, nie każdy ma możliwość śledzenia na bieżąco dyskusji, które toczą się w Sejmie, pana gabinecie i Bóg jeden wie gdzie. Oczekiwałem od pana, że przedstawi pan "za i przeciw" w sprawie oddłużenia PR, które co do sposobu, wywołuje tyle emocji. Zresztą, któż mógłby zrobić to lepiej jak nie pan właśnie, który zna doskonale temat. Szkoda, że tak się nie stało...
Krycha jakby lzej (głupio się zrobiło ,ze tyle agresji ?) :
Panie pośle, śledzę uważnie prace Sejmowej Komisji Infrastruktury i proszę mi wierzyć, staram się być na bieżąco.
W zasadzie mogę się podpisać pod postem Zeda. Nie neguję realokacji taboru i pracowników do poszczególnych spółek, tak samo nie neguję oddłużenia PKP PR.
Neguję natomiast usamorządowienie PKP PR !!!
Dotychczas nie przekonał mnie pan do swoich racji, a wręcz przeciwnie.
Oto w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" (druk nr 301) w art. 33u w ust. 3 czytamy:
Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, liczbę udziałów w kapitale zakładowym PKP PR objętych przez poszczególne samorządy województw, biorąc pod uwagę powierzchnię województw, liczbę ich mieszkańców i długość linii kolejowych na ich terenie, według danych Głównego Urzędu Statystycznego na dzień 31 grudnia 2006 r., oraz średnią pracę eksploatacyjną rozumianą jako iloczyn liczby pociągów i liczby przebytych przez nie kilometrów w zakresie regionalnych przewozów pasażerskich wykonywanych w ostatnich trzech latach kalendarzowych.
Przez średnią pracę eksploatacyjną rozumiem iloczyn liczby pociągów i liczby przebytych przez nie kilometrów (do 2006 r.) - średnia arytmetyczna z ostatnich trzech lat.
W przypadku Dolnego Śląska jest to rażąca niesprawiedliwość, ponieważ w 2007 r. średnia praca eksploatacyjna była większa niż rok wcześniej - przybyło połączeń regionalnych, mieliśmy reaktywacje linii kolejowych. W porównaniu do innych województw, które w tym okresie nie rozwijały się kolejowo, Dolny Śląsk straci przy podziale udziałów w PKP PR. To samo dotyczy także innych regionów, np. Śląsk.
Natomiast trzy ostatnie lata poprzedzające rok 2007 r. to było totalne dno na dolnośląskich torach, mieliśmy najwięcej likwidacji pociągów i zawieszeń linii - i właśnie z tego okresu (możliwie najgorszego w historii!) ustawodawca wyciągnie nam średnią eksploatacyjną, która będzie rzutować na udział Dolnego Śląska w spółce PKP PR. Skandal! Mam nadzieję, że nasze władze samorządowe nie dadzą się wam omotać i nie zgodzą się na usamorządowienie PKP PR!
Projekt tej ustawy jest zgodny z prawem Unii Europejskiej, jednak nie mówi on nic o realokacji taboru (zakupionego i zmodernizowanego ze środków UE) z PKP PR do spółki PKP IC. Tę kwestię opracują i przeprowadzą władze odpowiednich spółek Grupy PKP w porozumieniu z Ministerstwem Infrastruktury. Bo aby przenieść część taboru z jednej spółki PKP do innej spółki PKP, nie potrzeba do tego żadnych ustaw. I tu pojawia się problem.
Na jakiej podstawie pan twierdzi, że realokacja taboru z PKP PR do PKP IC nie pociągnie za sobą konieczności zwrotu 300 mln zł dotacji? Czy są jakieś prawne ekspertyzy, opinie biur legislacyjnych? Przekopałam internet i niczego takiego nie znalazłam. Jeśli takowe są, proszę je nam wskazać.
Zaledwie trzy miesiące temu Michał Wrzosek (rzecznik PKP SA) mówił na IC Forum tak:
- przypominam wszystkim, że wagony pociągów pośpiesznych były objętę programem modernizacji z funduszy UE w ramach programu SPOT. Warunkiem wykorzystania tych funduszy - kilkadziesiąt milionów euro było to aby tabor kursował u przewoźnika, który nie świadczy działalności komercyjnej (PKP IC taką spółką jest), ale w ramach obowiązku świadczenie usuługi publicznej (PKP PR takim przewoźnikiem były). Inaczej mówiąc przeniesienie taboru zmodernizowanego do PKP IC wiązałoby się z obowiązkiem oddania tych pieniędzy do UE
- przypominam wszystkim, że lokomotowy PKP PR które ciągną owe pociągi pośpieszne zostały zakupione przez PKP PR dzięki dotacji PARP - 100 mln złotych dla przewoźnika nie komercyjnego. Przeniesienie tych lokomotyw do PKP IC oznaczałoby zwrot tej dotacji do Skarbu Państwa.
- dochodzimy więc do monemtu gdy wiemy, że nie możemy w obecnej chwili przenieść pociągów pośpiesznych do PKP IC, chyba że liczymy się ze ze zwrotem około 300 mln złotych do UE i Skarbu Państwa.
I co? Puszczamy focha panie pośle i obrażamy się na Krychę, czy w końcu uzyskamy konkretną i wyczerpującą odpowiedź popartą jakąś dokumentacją? Nie tylko ja na to czekam, ale ponad tysiąc internatów codziennie odwiedzających nasze forum.
Proszę mnie nie zmuszać do tego, abym osobiście doniosła do Brukseli na Rząd RP i władze PKP SA. Jeśli zrobicie jakiś przekręt i tabor zakupiony bądź zmodernizowany ze środków unijnych (SPOT i PARP) zabierzecie Przewozom Regionalnym i wniesiecie do komercyjnej spółki PKP Intercity przeznaczonej do prywatyzacji, rozdmucham aferę w mediach!
Fury znalazł manipulację:
Pan poseł Janusz Piechociński świadomie usiłuje manipulować tym forum. Włączył się do dyskusji w sprawie "posad" rzekomym wezwaniem skierowanym do prezesa Wacha, by ten na tym forum udzielił odpowiedzi na stawiane zarzuty. Żeby nie było wątpliwości, że prezes Wach tego wezwania nie przeczyta, pozwoliłem sobie zacytować je w mailu skierowanym do Biura Zarządu i Biura Rzecznika Prasowego PKP SA. Sprawa ucichła. Po dwóch miesiącach wróciliśmy do "interwencji" pana posła. Pan poseł problem zbagatelizował. Wyeksponował 4 mld zł, które "załatwi" i napisał, że trwa kontrola. Po dwóch tygodniach, gdy dyskusja o aferalnej regionalizacji nabrała temperatury a pan poseł poddany została ostrej krytyce, włącza się do niej. Nie wypadało nie uprzedzić pytań o "interwencję", zatem czytamy deklarację, że przed chwilą podjął decyzję o zawiadomieniu pani Pitery poprzez jakieś nieokreślony Zespół w Kancelarii Premiera. Dlaczego Pitery? - Bo w przywoływanym temacie przytoczyłem artykuł jak to pani Pitera doniosła na posłów PiS.
Pan poseł kręci a celem jest złagodzenie dyskusji o regionalizacji przewozów pasażerskich. Podzielam bowiem opinię wszystkich, którzy wietrzą tutaj aferę. Tak, szykuje się afera i wcale nie ogranicza się ona do 300 mln zł za modernizację lokomotyw.
Szpak sumuje :
Pan poseł Janusz Piechociński świadomie usiłuje manipulować tym forum. Włączył się do dyskusji w sprawie "posad" rzekomym wezwaniem skierowanym do prezesa Wacha, by ten na tym forum udzielił odpowiedzi na stawiane zarzuty. Żeby nie było wątpliwości, że prezes Wach tego wezwania nie przeczyta, pozwoliłem sobie zacytować je w mailu skierowanym do Biura Zarządu i Biura Rzecznika Prasowego PKP SA. Sprawa ucichła. Po dwóch miesiącach wróciliśmy do "interwencji" pana posła. Pan poseł problem zbagatelizował. Wyeksponował 4 mld zł, które "załatwi" i napisał, że trwa kontrola. Po dwóch tygodniach, gdy dyskusja o aferalnej regionalizacji nabrała temperatury a pan poseł poddany została ostrej krytyce, włącza się do niej. Nie wypadało nie uprzedzić pytań o "interwencję", zatem czytamy deklarację, że przed chwilą podjął decyzję o zawiadomieniu pani Pitery poprzez jakieś nieokreślony Zespół w Kancelarii Premiera. Dlaczego Pitery? - Bo w przywoływanym temacie przytoczyłem artykuł jak to pani Pitera doniosła na posłów PiS.
Pan poseł kręci a celem jest złagodzenie dyskusji o regionalizacji przewozów pasażerskich. Podzielam bowiem opinię wszystkich, którzy wietrzą tutaj aferę. Tak, szykuje się afera i wcale nie ogranicza się ona do 300 mln zł za modernizację lokomotyw.
Chciałeś facet (mówię do siebie) dyskusji to ja znalazłeś…
Informuje ze do umieszczonego Rządowego projektu a później po komisji będącego UWAGA PRZEDMIOTEM TEJ DYSKUSJI na mój adres mailowy czy na skrzynkę Prywatna wiadomość na INFOKOLEJ nie wpłynęła ani jedna uwaga, ocena, propozycja ,żadne pytanie ,prośba o analizę ,uzasadnienie etc
Trwanie więc w tej dyskusji mija się z celem …po prostu eksperci INFOKOLEJ wykazali swą moralną .polityczną ,legislacyjną, merytoryczną wyższość nad sejmowym nieudacznikiem ,szkodnikiem a może nawet aferantem…już zbieram nominacje do TYTUŁU KOLEJOWY Mózg 2008 roku...Niektóre osoby z powyższej listy mają jak w banku mój głos…
Będę trwał dalej w manipulowaniu nie tylko tym FORUM i wywoływał ferment w kolejowym środowisku a nóż widelec poznamy więcej taaaaaaaakich wpisów ..a INFOKOLEJ będzie materia do prac naukowych o emocjach w sieci pozdrowiona…
Zrobiłem ten materiał w pół ,godziny ale nie żałuję, jeszcze raz poznałem ciekawe poglądy i stany nerwowe …
Bardzo wielka dyskusja rozgorzała na temat przejęcia przez IC "cudownego" taboru, który niedawno został poddany modernizacji częściowo finansowanej z funduszy UE. Dla uzmysłowienia sobie o czym gorączkowo niektórzy tutaj wypisują podaję małe syntetyczne zestawienie:
Z PR do IC ma zostać przekazane około 1830 wagonów z czego 81 zmodernizowano przy pomocy UE co stanowi około 4,5% całości. Z pozostałych 1750 wagonów około 60% jest w stanie agonalnym kwalifikującym je do generalnego remontu lub zezłomowania.
Z PR i Cargo do IC mają zostać przekazane 383 lokomotywy elektryczne (EP05, EP07, EU07, EP08, EP09) w tym 74 sztuki EP07-10XX wyremontowane w przeważającej części za pieniądze unijne (jakość tych napraw przemilczę). W tej ilości lokomotyw pojazdy EP07-10XX stanowią około 19%.
Ponadto z Cargo przejęte zostaną lokomotywy spalinowe serii SU45 oraz SM42 (ogółem 69 sztuk)- zdecydowana ich większość w najbliższym czasie będzie wymagała generalnych remontów i modernizacji.
No i największa bolączka 14 sztuk ED74 które są obecnie w posiadaniu PR przejmie IC, są to jedyne nowe pojazdy będące własnością PR (zakupione jednak przy niemałym współudziale funduszy UE). Pozostawienie tych pojazdów do obsługi ruchu lokalnego można by uznać za marnotrawstwo, gdyż w takim ruchu ich parametry nigdy nie zostały by wykorzystane.
Spróbujmy więc porównać dokonania PR w ciągu 7 lat działalności:
- kilkadziesiąt napraw głównych wagonów wykonanych w 2001 roku (jeszcze z zamówień przed powstaniem spółki, więc nie za pieniądze PR)
- kilkanaście napraw głównych w 2005 roku (za własne pieniądze),
- zakup 11 (zwiększony w wyniku oszczędności do 14) sztuk ED74 z programu SPOT,
Nie liczę napraw głównych wynikających z normalnej eksploatacji, gdyż bez nich byśmy pisali o PR w czasie przeszłym (wymusza je konieczność zapewnienia normalnej eksploatacji).
Oczywiście EN57-20XX zmodernizowane z programu SPOT nie są brane pod uwagę, gdyż zostają w PR.
Nikogo nie bronię i nie krytykuję, podaję tylko suche fakty.
Podniecanie się przenoszeniem tych kolosalnych ilości zmodernizowanego taboru jest moim zdaniem troszkę przesadzone.
pozdrawiam
_________________ KIBLE NASZĄ PRZYSZŁOŚCIĄ!
TAK JESZCZE Z 50 LAT.P
PinKi, raczej to Ty przesadzasz bagatelizując łamanie prawa Unii Europejskiej i w konsekwencji (prawdopodobnie) zwrot 300 mln zł pomocy publicznej dla PKP PR. Liczą się pewne zasady, a nie procenty, które przytaczasz.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
PinKi, raczej to Ty przesadzasz bagatelizując łamanie prawa Unii Europejskiej i w konsekwencji (prawdopodobnie) zwrot 300 mln zł pomocy publicznej dla PKP PR.
A czy ja gdzieś coś takiego napisałem?
Stwierdziłem tylko, że pisanie o przejęciu przez IC z PRów zmodernizowanych wagonów jest nadużyciem. Bo tych zmodernizowanych jest kropla w morzu potrzeb, a co z resztą napisałem w poprzednim poście.
Koniec kropka.
A tak na marginesie jeśli IC ma zamiar wykonywać przewozy międzywojewódzkie i otrzymywać na to dotację z budżetu centralnego, to nie mówił bym do końca o komercyjnym traktowaniu tego rodzaju usług.
Przypominam, że w zeszłym roku PR także wykazało zysk (niewielki ale jednak). Czy to aby nie miało posmaku komercji?
_________________ KIBLE NASZĄ PRZYSZŁOŚCIĄ!
TAK JESZCZE Z 50 LAT.P
Mariusz W. -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-04-2008, 19:22
piechocinski napisał/a:
Mariusz W komentuje i dystansuje się od lektur: [...]
Panie Pośle, zadałem konkretne pytania i chciałem uzyskać konkretną odpowiedź, a nie odsyłanie do opracować, uzasadnień ustaw, itp.
Czy otrzymałem odpowiedź na wszystkie zadane pytania? Nie, dostałem odpowiedź tylko na część moich pytań.
Aczkolwiek jest mi miło, że jako jeden z nielicznych polityków, udzial się Pan na forach.
piechocinski napisał/a:
zainteresowanych na poważnie tematem i dyskusja na serio a nie zwykła jatka prosze o kontakt mailowy na janusz@piechocinski.pl będę stale podsyłał materiały na omawiane tematy,ekspertyzy,opinie ,materiały z konferencji i debat....
Zrobiłem ten materiał w pół ,godziny ale nie żałuję, jeszcze raz poznałem ciekawe poglądy i stany nerwowe …
Czy nie lepiej Panie Pośle było wykorzystać te pół godziny na udzielenie konkretnej odpowiedzi na jedno proste i powtarzające się w dyskusji pytanie?
piechocinski napisał/a:
Informuje ze do umieszczonego Rządowego projektu a później po komisji będącego UWAGA PRZEDMIOTEM TEJ DYSKUSJI na mój adres mailowy czy na skrzynkę Prywatna wiadomość na INFOKOLEJ nie wpłynęła ani jedna uwaga, ocena, propozycja ,żadne pytanie ,prośba o analizę ,uzasadnienie etc
Skoro jest Pan aktywnym użytkownikiem tego forum i uczestnikiem tej dyskusji to po co miałbym pisać na pański adres e-mail, skoro tych samych informacji/odpowiedzi może Pan udzielić tu na forum i zaspokoić "ciekawość" nie tylko moją, ale wielu innych osób? Przyzna Pan, że trochę to bez sensu?
piechocinski napisał/a:
Ktoś wreszcie na temat ZeD
Miło, że zostałem zauważony, ale co z tego skoro i tak w pańskiej końcowej opinii zostałem wrzucony do jednego wora ze wszystkimi ekspertami INFOKOLEJ, którzy wykazali swą moralną, polityczną, legislacyjną, merytoryczną wyższość nad sejmowym nieudacznikiem, szkodnikiem a może nawet aferantem...
Z przykrością muszę stwierdzić, że dyskusja z Panem na forum publicznym na tak drażliwy i kontrowersyjny temat jak usamorządowienie PKP PR nie ma żadnego sensu. Więcej merytorycznych konkretów pozyskałem z wypowiedzi Krychy (szeregowej pracownicy PKP) i Pirata (nie-kolejarza) niż z wypowiedzi posła na Sejm RP Janusza Piechocińskiego:
- wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury,
- przewodniczącego podkomisji stałej ds. transportu kolejowego, łączności i nowoczesnych technik informacyjnych,
- przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe".
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum