@ddbb
Działa, ale sensownego połączenia około godziny jedenastej ze Zwardonia do Ziliny, które jako jedyne miało jakichś pasażerów, już dawno nie ma. To był Góral albo Skalnica z Krakowa. Tam nawet międzynarodowe towarzystwo się zdarzało. Obecna reszta to ogryzki. Ale wagony mają lepsze niż PICnia, i w dodatku z normalnym układem siedzeń.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-01-2015, 18:44
Zgadza się - pociągi jeździły z Krakowa / Katowic do Ziliny / Bratysławy, dziś to przejście ma znaczenie tylko lokalne. A przynajmniej powinien pierwszy pociąg ze Zwardonia wyjeżdżać po przyjeździe pierwszego z Katowic, a jest skomunikowane tylko z pociągiem z Bielska-Białej, dodatkowo kursującym w dni robocze.
Od 2010 trwa "modernizacja" linii Gliwice - Katowice - Kraków. W ramach tych działań nie zmodernizowano niczego. Na trasie Katowice - Gliwice usiłuje się przywrócić stan jaki był 40 lat temu, czyli o modernizacji mówić nie można. Między Mysłowicami a Jaworznem położono nowe tory ale pociągi dalej poruszają się tak jak 40 lat temu. Gdzie ta modernizacja? Na pozostałych odcinkach tory zarastają trawą bo PR z kolejną dotacją do zmarnowania uruchamia zaledwie 6 par pociągów na dobę. I tak za dużo bo prawie nikt nimi nie jeździ!
Prędkość rozkładowa na odcinku Kraków - Katowice (77km) to 36 km/h. To wszystko między pierwszą i trzecią aglomeracją w kraju. ZGROZA!!!!!!!!
Ale za to odcinek Gliwice - Chorzów Batory jest już cały gotowy. W kwietniu rusza moderna na odc. Chorzów Batory - Katowice przez co dla niektórych pociągów rel. Lubliniec - Katowice i Gliwice - Katowice na w/w odc. będzie ZKA.
Natomiast na Mysłowice - Szczakowa jeszcze jakiś czas pociągi będa sie wlekły
Gotowy to znaczy odtworzono to co było - z modernizacji zrezygnowano bo dla PLK za trudna.
Ale uparte odgrzewanie budowy "Y" jest zapewne bardziej dochodowe dla "warszawki" no i łatwe.
Nie musieli odtwarzać - powinni byli kontynuować to co zaczęto w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, czyli budowę torów dla ruchu aglomeracyjnego i modernizację dla ruchu tranzytowego. resztki jeszcze zostały.
Jasne - lepsze to niż nic ale pociąg pospieszny powinien te 27 km przejechać w 15 minut a osobowy (aglomeracyjny) w 22-25 minut. Miejsca dosyć!!!!
https://www.youtube.com/watch?v=hgEFN_0gsAM
KŚ przywrócą ruch na przejściach w Cieszynie i Chałupkach.
Od grudnia pociągi KŚ i Kolei Czeskich będą obsługiwać dwa nieużywane przejścia graniczne z Czechami. Z Cieszyna do czeskiej części miasta ma pojechać sześć pociągów na dobę, z Chałupek do Bogumina – cztery. Oznacza to pierwszą od dawna poprawę oferty w segmencie pasażerskich przewozów transgranicznych.
Co, gdy trzeba pojechać na przykład z Opola do podczęstochowskiej Blachowni oddalonej o 80 km? Zaczyna się przedzieranie przez gąszcz rozkładów jazdy kilu różnych przewoźników, mimo że teoretycznie to jedno z prostszych połączeń. Co prawda Blachownia jest mała, Pendolino tamtędy tylko przefruwa, ale stacja kolejowa jest. Więc może jakieś inne pociągi się zatrzymują?
Po zakończeniu eksploatacji starych składów EN57 dzierżawionych od Przewozów Regionalnych Koleje Śląskie chcą obsługiwać połączenia do Czech nowymi ezt Elf 2. Nie wiadomo jednak kiedy te pojazdy będą mogły przekraczać granicę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum