Z dworca Amsterdam Centraal do Hoeck van Holland mozna przejechać pociągiem z przesiadką w Rotterdamie. Pociag w Hoeck zatrzymuje się przy samym terminalu promowym a następnie jedzie jeszcze do centrum miasta. Z Harwich kursują pociągi do węzłowej stacji Manningtree a tam jest przesiadka na pociąg do Londynu (Liverpool Station). W sumie z Harwich do Londynu z przesiadką w Manningtree podróż zajmie ok 1,5 godz. Opłaty portowe robi się normalnie w kasie biletowej w terminalu. W okienku kasy należy pokazać bilet FIP, oni skasują opłatę portową i wydadzą na jej podstawie kartę embarkacyjną na prom.
Zakupiłem wczoraj znaczek do legitymacji i w biurze wykreślili mi w książęce przewoźnika: Cisalpino AG - podobno? jest to przewoźnik w Austrii. Wie koś coś więcej...
Gdzieś mi się obiło o oczy, że aby składać wniosek należy mieć przepracowany rok. Urlop mam 10 sierpnia, rok mi minie 6 lipca. Czy jest szansa, żebym się wyrobił? Czy mogę złożyć wniosek już teraz?
Może to dziwne ale nurtuje mnie jedna rzecz. Jak wezmę FIP w danym roku np. na SK, CZ, HU, RO, BG, HR to czy będę mógł jeszcze wziąć bilet OSŻD na CFM, UZ?
Książeczka biletowa kosztuje 25 zł ( 6 biletów w jednej ), możesz za jednym razem pobrać dwie książeczki za 50 zł (czyli 12 biletów).
Dziękuję... a książeczka zniżek dla personelu kolejowego(50% zniżki na bilet jeśli braknie karnetu... bilet kupujemy tylko w Kasie) jaki jest jej koszt ze znaczkiem ważności na dany rok(co roku trzeba wykupywać znaczek)
Panowie a jak z powrotem na niewykorzystaną fipke w niemczech? Mam plan pojechac w sierpniu na trip i niemcy wezme tranzytem wiec zostana mi wolne kupony a w pazdzierniku mam wyjazd do kolonii. Planuje przekroczyc granice regionalnym na normalny bilet a pozniej w ICe z berlina do Kolonii pokazać Fipa . Bedzie problem?
Nie wiem jak w Niemczech ale na Słowacji mi kiedyś konduktor powiedział, że bilet jest nie ważny. Po czym machnął ręką i poszedł dalej sprawdzać bilety. Jak przyszedł drugi raz to sprawdził jeszcze raz i nawet się podbił i nic nie mówił.
Teraz jest trudno udowodnić że się wróciło do kraju ponieważ nie ma paszportów i nie dostajesz pieczątek na granicy.
Nie wiem jak w Niemczech ale na Słowacji mi kiedyś konduktor powiedział, że bilet jest nie ważny. Po czym machnął ręką i poszedł dalej sprawdzać bilety. Jak przyszedł drugi raz to sprawdził jeszcze raz i nawet się podbił i nic nie mówił.
Teraz jest trudno udowodnić że się wróciło do kraju ponieważ nie ma paszportów i nie dostajesz pieczątek na granicy.
od lat korzystam z FIP nie spotkałem się z nieoczekiwaną działaniami obsługi pociągu w przypadku ponownego wjazdu na obszar przewoźnika np. DB .i innych sąsiadujących. Problem jest z e znajomością konduktorów na różnych kolejach ważności pola w bilecie FIP ,szczególnie w drugim dniu ważności .Zwracać należy na konduktorów korzystających z długopisu którzy mogą wpisać datę w kolejnym polu biletu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum