Stonki? Chyba mrówki Jeśli sprzedajemy bilety tylko na relację ze Lwowa do Warszawy (a zakładam pociąg ewidentnie dla kibiców) to nie ma problemu ruchu przygranicznego (czyli także mrówek). A poza tym jaki jest problem, żeby ten skład potem luzem ściągać do Hrebennego? Chyba koszty zjazdu przy możliwych przychodach z biletów i oszczędnościach na 'rozbiórce' wagonu są żadne tak naprawdę.
Fakt pomerdało mi się
Ale niestety marne szanse na takie połączenie- bo jak marszałek tak powiedział, to tak ma być.
Ale wierz mi jak by tylko wyhaczyli, że jedzie bez zatrzymania, to oni jeździli by ze Lwowa- ich pomysłowość nie zna granic. Jedyne wyjście to- przed odjazdem z Lwowa puścić Straż Graniczną z pieskami po składzie i później każdego z osobna przeszukiwać- innymi słowy odprawa graniczna w Lwowie i Warszawie. A poza tym co dla nich za problem jechać na gapę od Rawy do Rejowca? - tam i tak musiał by się zatrzymać- konieczna zmiana czoła.
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
A widzisz nie zrozumieliśmy się. Ja mówię o przesiadce w Rawie ze składu ukraińskiego do polskiego i sprawdzanie biletów przy wsiadaniu. Nawet niechby to i straż graniczna robiła wraz z kontrolą paszportu. Choć z drugiej strony to jest trochę demonizowanie. Raz, że na czas Euro na granicy będą naprawdę stada celników i strażników, a dwa że przy tych ilościach kontrabandy, która wjeżdża codziennie Kasztanem czy Kiev Expressem do Polski, to te kilka kartonów, które przez miesiąc wjedzie na kilku (kilkunastu) takich pociągach z Rawy do Warszawy to jest nic.
Zarząd Województwa Lubelskiego planuje od 2015 r. uruchomić przewozy na odcinku Lubartów - Parczew, a od 2016 r. przejść na całoroczną obsługę linii Zamość – Bełżec/Jarosław. Tymczasem, jak wynika z informacji Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych na tych liniach ma być zawieszony ruch pociągów lub mają one być przekazane innemu podmiotowi.
Plany władz samorządowych zostały zawarte w podpisanej z Przewozami Regionalnymi umowie na świadczenie kolejowych przewozów osób w regionie w latach 2014 – 2016. Województwo zgodziło się na zaproponowaną przez PR kwotę prawie 208 mln zł netto. Realizacja przewozów będzie się opierać na podstawie rocznych umów.
Zakłada się, że łączna praca eksploatacyjna w latach 2014 – 2016 wyniesie około 9,9 mln. pockm, w tym: w 2014 r. ok. 3,150 tys. pockm, w 2015 r. ok. 3,290 tys. pockm i w 2016 r. ok. 3,500 tys. pockm.
W 2014 r. planuje się przewozy na następujących liniach kolejowych: nr 7 (Dorohusk - Chełm - Rejowiec -Lublin Dęblin/Warszawa), nr 2 (Łuków - Terespol), nr 26 (Dęblin - Łuków), nr 30 (odcinek: Lublin - Lubartów) , nr 68 (Lublin - Kraśnik - StalowaWola/Rzeszów), nr 69 (Lublin/Rejowiec - Zawada - Bełżec/Jarosław), nr 72 (Zawada - Zamość), nr 581 (Lublin/Świdnik - Świdnik Port Lotniczy) oraz w strefie transgranicznej (Terespol - Brześć).
Interesujące są natomiast zamierzenia władz województwa na następne lata. Od 2015 r. planuje się organizację ruchu pociągów na odcinku Lubartów - Parczew, a od 2016 r. przejście na całoroczną obsługę odcinków linii kolejowych, na których ruch pociągów jest organizowany tylko w okresie wakacyjnym (Zamość – Bełżec/Jarosław).
Tymczasem mapa linii do wyłączenia z sieci PKP PLK, według informacji upublicznionych przez Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych wskazuje, że odcinek Lubartów – Parczew oraz Zamość – Bełżec będzie albo przekazany innemu podmiotowi albo ulegnie rozbiórce. Tym innym podmiotem może być np. samorząd.
Zarząd PKP Polskich Linii Kolejowych zapewnia, że przed podjęciem ostatecznej decyzji będzie przeprowadzał konsultacja z władzami i społecznościami lokalnymi. Zdaniem Andrzeja Massela, wiceministra transportu część lini zostanie wyłączonych z eksploatacji, ale nie będą one likwidowane.
Lubelskie nie wyklucza konieczności organizacji przewozów w porozumieniu z samorządami innych województw, w tym z Podkarpaciem, jak np. na linii Zamość – Bełżec/Jarosław. Spełniałyby one rolę uzupełniającą w przypadku zaniechania lub ograniczenia przez dotychczasowych organizatorów, ważnych społecznie połączeń międzywojewódzkich.
To świetna informacja. Może przy dobrze ułożonym rozkładzie jazdy nie byłoby problemów z podróżami rozpoczynającymi się w południowej części województwa. Wyczuwam tu jednak nutkę przedwyborczej propagandy...
Pożyjemy, zobaczymy. Póki co nowa wersja rozkładu ważna od 9 lutego 2013, nastraja raczej optymistycznie. Co prawda połączenia do Lubartowa mają ruszyć od 2 kwietnia dopiero, tak jak i jeszcze jedna para pociągów Lublin - Szastarka - Lublin, ale lepsze to niż nic.
W planie jest m.in. budowa nowych torowisk i zakup pojazdów szynowych. Blisko miliard złotych warte są kolejowe inwestycje, które zarząd województwa wpisał na listę strategicznych przedsięwzięć na lata 2014-20 – donosi „Dziennik Wschodni”.
Projekty te zarząd województwa zamierza dofinansować z Regionalnego Programu Operacyjnego.
PKP Polskie Linie Kolejowe odbudowały linię kolejową nr 563 Rejowiec Zachodni – Rejowiec Południowy. Wykonana inwestycja usprawniła ruch towarowy po jednej z tras objazdowych dla modernizowanej linii nr 7. W przyszłym miesiącu prace powinny zakończyć się na posterunku odgałęźnym Kanie.
80 mln zł na odcinek Lubartów – Parczew. Zamiast 100 będzie 120 km/h.
PKP PLK ogłosiły przetarg na modernizację odcinka linii kolejowej 30 między Lubartowem a Parczewem. Modernizacja odcinka, na którym już teraz jeździmy z prędkością 100 km/h pochłonie około 80 mln zł.
Od 11 marca za pociągi regionalne i dalekobieżne na odcinku do Terespola zostanie wprowadzona komunikacja zastępcza.
PKP PLK informuje że projekt „Prace na linii kolejowej E 20 na odcinku Siedlce – Terespol, etap III – LCS Terespol” zakłada kompleksową przebudowę stacji Biała Podlaska, Małaszewicze i Terespol. Dostęp do kolei ułatwi nowy przystanek Biała Podlaska Rozrządowa. Będą na nim dwa perony, wiaty, oświetlenie i pochylnie.
Z lektury poniższego artykułu w RK nie wynika, jakoby ruch na linii 7 na odcinku Lublin-Pilawa miał wrócić do normalności w grudniu 2018... może to jest cichy przeciek, obliczony na oswajanie z kolejnymi problemami....
Propozycja budowy nowej linii kolejowej Lublin – Łęczna – Bogdanka.
Od kilku miesięcy pojawiają się zapowiedzi budowy nowej linii kolejowej na mającej zapewnić połączenie Kopalni Węgla Kamiennego Bogdanka z Łęczną, a nawet z Lublinem. Odnośnie pierwszego odcinka trasy podpisano list intencyjny w sprawie wykonania prac przedprojektowych. Proponowana inwestycja ma związek z budową kompleksu energetycznego pod Łęczną.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Jeśli sprzedajemy bilety tylko na relację ze Lwowa do Warszawy (a zakładam pociąg ewidentnie dla kibiców) to nie ma problemu ruchu przygranicznego (czyli także mrówek). A poza tym jaki jest problem, żeby ten skład potem luzem ściągać do Hrebennego? Chyba koszty zjazdu przy możliwych przychodach z biletów i oszczędnościach na 'rozbiórce' wagonu są żadne tak naprawdę.
