Weksle były związane z umową wekslową i nie ma możliwości (bez konsekwencji prawnych) wystawienia weksli bez tytułu do tej czynności zgodnie z deklaracją wekslową. Taka była podpisana i jakoś tak się dziwnie składa, że rzekomo zginęła na PKP i dopiero prokuratura ją odnalazła.
Cytat:
Jednak zwykle nasze zaufanie do wierzyciela jest raczej umiarkowane, A wtedy deklaracja wekslowa stanowi zabezpieczenie naszych interesów. Dobrze jest ją zatem podpisać. Jeśli bowiem posiadacz weksla wypełni go niezgodnie z treścią zawartego w deklaracji porozumienia, dysponujemy poważnym argumentem do obrony.
Powyższy cytat powinien Pana uspokoić odnośnie możliwości wystawienia weksla bez tytułu zgodnie z deklaracją.
Nie znam sprawy Pana Pazika z tego co kiedyś słyszałem to posługiwał się kserokopiami weksli więc odpowiednie władze powinny go zbadać, lub wsadzić, za próbę wyłudzenia. A może to nie o to chodzi. Może ktoś jest zainteresowany tworzeniem fikcji. Na razie zajmuje się faktycznymi stratami i nadużyciami w PKP, a nie domniemaniami co się może stać jeżeli ktoś zrobi coś niezgodnie z prawem.
Odnośnie prawa do wystawienia weksli również nie ma zarzutów w tej sprawie wnioskuję więc z tego, że komuś bardzo zależało na zrobieniu sztucznej afery. Warto zadać sobie pytanie dlaczego media sztucznie rozdmuchują sprawę, której formalnie nie ma, a nie chcą zająć się faktycznymi nadużyciami na kwotę setek mln. Proszę nie traktować tej informacji jako próby tłumaczenia się. Piszę o tym jako informacji, która może skłoni do zastanowienia się nad tym co się dzieje w naszym kraju i o co tak naprawdę chodzi. Jak można nagłośnić pseudo afery i milczeć kiedy faktycznie dokonuje się "przekrętów"
Nie twierdzę, że nie mam sobie nic do zarzucenia (sprawa Łódzka) jednak spokojnie czekam do wyjaśnienia tej sprawy w toczącym się procesie. Nie chcę być w tej sprawie sędzią (tym bardziej, że chodzi o mnie), a jak wiadomo najłatwiej być ..........................
Panie były dyrektorze generalny Janik! Moim zdaniem wyrządził Pan więcej szkody Polskim Kolejom Państwowym niż Wach i Celiński razem wzięci! Być może kiedyś rozwinę swą myśl...
Mam podobne podejrzenia. Dobrze, że choć rąbka tajemnicy Pan uchylił. Dotychczas opierałem się na powszechnie znanych relacjach i na własnych spostrzeżeniach w kontaktach z Pazikiem. To, co o Panu mówił w artykule z GW inicjującym ten temat, mówił również do mnie - wychwalał talenty Małgorzaty Kucharskiej. Jego weksle widziałem i były to kserokopie. Czekałem na to oświadczenie:
Cytat:
Weksle były związane z umową wekslową i nie ma możliwości (bez konsekwencji prawnych) wystawienia weksli bez tytułu do tej czynności zgodnie z deklaracją wekslową. Taka była podpisana i jakoś tak się dziwnie składa, że rzekomo zginęła na PKP i dopiero prokuratura ją odnalazła.
Coś tam o wekslach czytałem. Ma Pan rację... 30 lipca mija 10 lat od odwołania Pana ze stanowiska prezesa zarządu PKP.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum