Dla mnie obojętne jaki przewoźnik będzie jeździł na Podsudeckiej a dokładnie miedzy GOP-em a Ziemią Kłodzką. Ważny aby był to jeden przewoźnik, czyli jeden bilet, bo w innym wypadku ludzie wybierają PKS, który jest szybszy i tańszy (niezależnie od tego czy jedzie przez Prudnik czy przez Niemodlin i Opole).
Teoretycznie dało by się na dzień dzisiejszy zrobić takie połączenie tylko pewnie tabelki w Excelu by się co niektórym nie zgadzały.
Czasy podaje zgrubsza bo zakładam że 113 km z Kamieńca Do Kędzierzyna pokonamy w 2 h ( nie znam parametrów linii ) czyli pi x drzwi 243 km w 5 h co daje 48.6 km/h prędkość średnią :
Wybijcie sobie z głowy takie pomysły o pośpiesznym! Pociągów pośpiesznych już nie ma kilka lat, na prawde wierzycie że PKP IC puści po tej linii pociąg TLK albo IC,a niby co ma to ciągnąć i kto tym pojedzie przy takiej cenie?
Powinniście lobbować za takim połączeniem jak Nysa - Wrocław, czy Jelenia Góra- Zielona Góra, czyli co najmniej dwa razy na dzień szynobus po całej trasie, zatrzymującysię na ważniejszych stacjach powiedzmy z Katowic lub Gliwic do Legnicy i w taryfie REGIO i to by miało sens. Na dzień dzisiejszy żadne z 3 województw nie posiada szynobusów do obsłygi takiej trasy, a PKP IC nie ma lokomotyw. Nie macie pojęcia, a już układacie rozkład jazdy, nie da się tego czytać.
Michał Krawczyk
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-03-2016, 08:54
Jak na razie to dwa województwa nie mogą się dogadać, by cokolwiek jeździło między Nysą a Kamieńcem, więc pomysł lobbowania za połączeniem regionalnym, do którego istnienia miałoby się dokładać jeszcze śląskie - to jest pomysł, który należałoby sobie wybić z głowy.
Układanie rozkładów zapewne jest na wyrost (zwłaszcza, że zakładanie przejazdu z Kędzierzyna do Kamieńca w dwie godziny jest przy obecnym stanie torów nierealne, a kończenie jazdy w Katowicach o 1:50 czy 2:30 niezbyt szczęśliwe), ale pomysłów na wznowienie połączeń dalekobieżnych przez Nysę nie należy chować w szufladzie. Jeśli znalazła się lokomotywa spalinowa na trasę Kudowa - Wrocław, to i na Kudowa - Kędzierzyn powinna się znaleźć.
Dlatego napisałem że nie znam parametrów 113 km odcinka i przyjąłełem takie a nie inne założenia czasowe oraz wykorzystałem figurujące w rozkładzie pociągi 16201/6500/61200 do przykładowego połączenia na założonej trasie oraz napisałem w pierwszym zdaniu tezę odnośnie tego założenia - a Wy mnie szanowni forumowicze od razu zjedliście
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 08-03-2016, 13:52
Przynajmniej ja nikogo nie jadłem, mam inne gusta żywieniowe
75 km z Kędzierzyna do Nysy osobówki (szynobusy) pokonują w ok 90-100 min, tyleż czasu jak nie więcej zakładać należy dla składu wagonowego (na podstawie czasów istniejących TLK do Kudowy w stosunku do osobowych, jak i planowanych niegdyś IR na "Podsudeckiej"). Potem do przejechania jest 38 km z przynajmniej dwoma postojami, na co zakładałbym co najmniej godzinę. Niestety.
Radni sejmiku opolskiego zaapelowali w liście do premier Beaty Szydło o przywrócenie połączeń na linii kolejowej Kraków - Kudowa Zdrój i modernizację linii E30 na odcinku Kędzierzyn-Koźle – Opole Zachodnie. – Do tej pory tylko mówi się o remontach linii kolejowych, a nic się w tej materii nie robi – mówił Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego.
Apelują o przywrócenie połączenia Kłodzko – Gliwice przez Prudnik i Nysę. Bezskutecznie.
Połączenie to jest niezbędne dla mieszkańców powiatów o najwyższym bezrobociu, tj. nyskiego i prudnickiego, zwłaszcza w kontekście tworzonych na tych rejonach nowych zakładach, które zatrudnią kilkaset osób. Niezwykle przydatne będzie również dla studiujących na Śląsku – argumentował w interpelacji poselskiej Witold Zembaczyński. Wskazywał przy tym, na mocne zaangażowanie w sprawę samorządów województw: dolnośląskiego i opolskiego. Niestety, odpowiedź Andrzeja Bittela, wiceministra infrastruktury i budownictwa rozwiewa wszelkie nadzieje: PKP Intercity nie planuje w perspektywie do roku 2020 uruchomienia połączeń na odcinku Kędzierzyn-Koźle – Kamieniec Ząbkowicki ze względu na ograniczoną dostępność lokomotyw spalinowych.
Co z koleją podsudecką? Pociągów PKP IC nie będzie.
Z informacji uzyskanych od PKP Intercity wynika, że nie planują one w perspektywie do roku 2020 uruchomienia połączeń na przedmiotowym odcinku ze względu na ograniczoną dostępność lokomotyw spalinowych.
Wysłany: 24-02-2021, 09:55 Problemy pociągu TLK Sudety. Psują się czeskie lokomotywy
Pasażerowie kursującego po Magistrali Podsudeckiej składu TLK Sudety już kilka razy musieli przesiąść się do autobusów
Po ponad 10 latach na cały opolski odcinek Magistrali Podsudeckiej wróciły pociągi dalekobieżne. Niestety, lokomotywy jednego z nich często ulegają awarii i potrzebna jest autobusowa komunikacja zastępcza.
PKP IC chce wynająć kolejne pociągi spalinowe – na Magistralę Podsudecką
PKP Intercity wydaje się być zadowolone z obsługi pociągów Kraków – Zagórz dzierżawionymi spalinowymi zespołami trakcyjnymi. Na kolejne lata planuje rozszerzenie oferty o połączenia Kraków – Nysa – Jelenia Góra/Kudowa-Zdrój.
Jechało się fajnie... Paczków, Otmuchów, Nysa... piękne widoki i całkiem przyzwoita prędkość (choć jak pisałem w innym wątku, na podjazdach lokomotywa męczyła się wyraźnie).
_________________ EX "Groźny Fanatyk"
Łomża - Ostrołęka - Tłuszcz - Warszawa - Łowicz - Łódź - Ostrów Wkp - Grabów nad Prosną
Spełnia się czarny scenariusz dotyczący dalekobieżnych przewozów kolejowych na magistrali podsudeckiej. Za jeden z dwóch pociągów codziennie uruchamiany jest autobus. Także drugi z pociągów – TLK Kormoran – kursujących przez Nysę, Kamieniec Ząbkowicki i Świdnicę bywa odwoływany.
Być może sytuacja na "Podsudeckiej" ulegnie poprawie, jak psujące się co chwilę Nurki zastąpią stosunkowo niezawodne jednostki spalinowe.
[ Dodano: 26-10-2021, 22:32 ]
IC rozstrzygnęło przetarg na dzierżawę spalinowych zespołów trakcyjnych do obsługi pociągu TLK SUDETY. Jedyny oferent - SKPL - zaoferował cenę wyższą, niż przewidywał budżet IC.
Poczytajcie sobie pod linkiem:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/krakow--jelenia-gora-dla-skpl-jedyna-oferta-w-przetargu-pkp-intercity-105090.html
Ale tutaj ciekawostka - z powyższego artykułu wynika, że w soboty i niedziele ma być pociąg łączonej relacji Zagórz - Kraków - Nysa - Kłodzko Miasto.
TLK Kormoran będzie pociągiem IC. Nie dotrze do Nysy, Kłodzka i Polanicy
TLK Kormoran na pewno wypadnie z rozkładu jazdy. Połączenie zostanie skasowane w grudniu 2022, a wagony ciągnięte przez spalinową lokomotywę zostaną zastąpione przez nowoczesnego Flirta. Tyle, że ten ominie sporo średniej wielkości miast na Dolnym Śląsku. Zamiast tego dotrze do Bielska-Białej lub Wisły.
Pociągi regionalne nie zastąpią TLK Kormoran na magistrali podsudeckiej
Wygląda na to, że po likwidacji TLK Kormoran jedynym pociągiem łączącym w dni powszednie Nysę z Kłodzkiem będzie TLK Sudety. Żaden inny pociąg pasażerski nie przejedzie po magistrali podsudeckiej na tym odcinku od poniedziałku do piątku.
Ministerstwo Infrastruktury: Następca TLK Kormoran wróci do Nysy i Kłodzka za rok
W 2023 roku dalsze uruchamianie pociągu TLK Kormoran, którego główną rolą jest obsługa Nysy, Paczkowa i Kłodzka, nie będzie możliwe. Ale od grudnia 2023 resort infrastruktury planuje to zmienić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum