Wysłany: 15-12-2023, 19:04 Piotr Malepszak wiceministrem ds. kolei
Piotr Malepszak został powołany na stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za kolej w Ministerstwie Infrastruktury. Wcześniej związany był z PKP PLK i Kolejami Dolnośląskimi. Później pełnił funkcję członka zarządu i prezesa Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), a ostatnio pracował jako pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. kolejowych.
Jest jakaś obsuwa z tym powołaniem na stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za kolej.
Informacja w internecie o nowych wiceministrach w Ministerstwie Infrastruktury (odpowiedzialnych odpowiedno za kolei oraz drogi) pojawiła się w dniu 15-12-2023 r.
W dniu 20-12-2023 r. powołano Pawła Gancarza, który będzie podsekretarzem stanu odpowiedzialnym za transport drogowy, drogi publiczne i bezpieczeństwo ruchu drogowego, a podsekretarza stanu odpowiedzialnego za kolej nadal brak.
https://www.gov.pl/web/infrastruktura/pawel-gancarz-powolany-na-stanowisko-wiceministra-infrastruktury
Piotr Malepszak został powołany na stanowisko wiceministra odpowiedzialnego za kolej w Ministerstwie Infrastruktury.
Chyba pierwszy raz na tym forum (czyli od ponad 18 lat) mogę powiedzieć, że jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Osoba niekontrowersyjna, kolejowy praktyk, fachowiec w dziedzinie, którą powierzono mu w Ministerstwie Infrastruktury. Ale nie popadajmy w euforię, bo wiceminister zbyt dużej władzy nie ma, a poza tym jego decyzyjność jest mocno ograniczona przez beton partyjny, który przejął władzę w naszym nieszczęśliwym kraju. Do tej kwestii już poniekąd odniosłam się w innym wątku i żeby się nie powtarzać to odsyłam do mego posta z 10 grudnia:
Rozdawnictwa jak za rządów PiS raczej nie będzie. Z jednej strony to niby dobrze, ale z drugiej strony te zaoszczędzone pieniądze na pewno nie zostaną skierowane na inwestycje infrastrukturalne, tylko na „oligarchów”, dotacje dla zagranicznych firm, karuzele VATowskie i inne machlojki. Czyli tak jak było przed 2015 rokiem, gdy rozdawnictwa nie było, inwestycji w infrastrukturę przy większych środkach z UE było mniej niż za PiS, a gigantyczne deficyty budżetowe zaowocowały rozpaczliwym skokiem na OFE.
Inwestycje typu udrożnienie żeglowności Odry, CPK czy rozbudowa portu w Świnoujściu oczywiście zostaną wyhamowane z powodów np. „ekologicznych”. Wszelkie zaniechania w spełnianiu obietnic łatwo będzie wytłumaczyć tym, że „kraj jest rozwalony po rządach PiS”, więc na razie trzeba odsunąć inwestycje w bliżej nieokreślonym czasie (czyli obiecać to samo za 4 lata), bo zacząć należy od spraw fundamentalnych jak odbudowa praworządności, praw człowieka, wolności słowa i innych rzeczy, których nie da się w żaden sposób zmierzyć. Ciemny lud to kupi...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Pan Piotr Malepszak nie powinien być wiceministrem w Ministerstwie Infrastruktury, Pan Piotr Malepszak powinien być Ministrem w Ministerstwie Infrastruktury .
Być może, ponieważ jak na razie Podsekretarz przykłada swoją rękę do marnowania pieniędzy na:
- modernizację linii kolejowych z których nikt nie zamierza korzystać,
- kontynuację budowy przystanków w lesie/ w polu,
- budowę dworców bez kasy biletowej.
Nic więc dziwnego, że każda ekipa rządowa przeznacza dużo mniej pieniędzy na kolej niż na drogi publiczne.
Kolejarze wydają pieniądze podatników bezsensownie i nie ma mądrego człowieka w polityce, który by wziął to całe towarzystwo za mordę i powiadomił prokuraturę o marnowaniu publicznych pieniędzy.
Oczekiwaliśmy zupełnie czegoś innego. Jeśli już zbudowano dworce, wydłużono perony w ramach programu przystankowego i zmodernizowano (lub wyremontowano) linię kolejową to trzeba pozwolić tym obiektom spełniać swoją rolę.
A tymczasem takie absurdy planistyczne jak nowa linia kolejowa przez Ciechanów pozostają nadal. A co z pociągami pospiesznymi na wydłużonych peronach kolejowych przystanków osobowych? Przecież wydłużano po to żeby zatrzymywały się przy nich pociągi pospieszne. Pieniądze w błoto.
Jak na razie nie słychać żeby ktoś "odgórnie" zaczął mierzyć stosunek nakładów finansowych inwestycji do efektów. Nie wróży to dobrze na przyszłość.
Piotr Malepszak robi przegląd inwestycji kolejowych. Eksperci liczą, że dzięki weryfikacji projektów na kolei rozpoczętej przez resort infrastruktury uda się uniknąć kosztownych błędów. Niestety, może to opóźnić realizację, która już ma duży poślizg. Nie wszyscy wykonawcy sobie poradzą.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Malepszak: Mniej opóźnień, praca u podstaw i konkurencja dla PKP Intercity
Rzetelna informacja o przyczynach opóźnień pociągów, lepsze dopasowanie zakresu inwestycji do rzeczywistych potrzeb i mobilizowanie PKP Intercity do zwiększania efektywności poprzez wpuszczenie konkurencji na tory - to zapowiedzi nowego wiceministra ds. kolei, Piotra Malepszaka.
Piotr Małolepszak krytykował zasadność remontu linii 355 Ostrów Wielkopolski - Grabowno Wielkie co świadczy o jego małej wiedzy o tym odcinku. Kto tam jeździ to wie, że to najgorszy odcinek z Wrocławia do Warszawy, zamykany co chwilę i często tam są wykolejenia. Linia która już dawno powinna być zmodernizowana do prędkości 160 km/h. No ale obecnie jest hura optymizm Panem Małolepszakiem i jeśli tak podchodzi do linii 355, że nie ma potrzeby remontu to daje dużo do myślenia o jego wiedzy albo następna osoba, która traktuje tę linię jako mało ważną a łączy ona największe miasta w Polsce: Warszawa - Łódź - Wrocław.
Sam skrytykował jak nie był jeszcze ministrem i jeśli opiera się tylko na wiedzy papierowej to niech się nie wypowiada, że to dobra linia z dobrymi prędkościami (a faktycznie to są tam same ograniczenia prędkości). Chodziło mi tylko o fachowość i podejście do tematu jak linia 355 jest traktowana przez ministrów i fachowców od kolei. Nadal liczy się lobby lokalne a nie faktyczne potrzeby pasażerów z głównego ciągu Łódź - Wrocław. Takie lobby zabrało z tej linii nocny pociąg Intercity Karkonosze.
Malepszak: Nie będzie złotych klamek na liniach lokalnych
- Chciałbym się skupić na efektach i to niekoniecznie na efektach za miliardy – powiedział Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej. – Moim celem jest, żeby duże kwoty były dobrze podzielone na zadania dopasowane do potrzeb, żeby nie było złotych klamek na liniach lokalnych, tam gdzie jest ruch 4, 5, 8 pociągów na dobę mówił podczas konferencji EEC Trends w Warszawie wiceszef Ministerstwa Infrastruktury.
Czyli reasumując. Ważne są duże miasta i węzły kolejowe a prowincja niech dojeżdża autobusami... Dla mnie to żadne zaskoczenie ale czy na pewno na taką zmianę oczekiwali "miłośnicy kolei". Wracamy do koncepcji bankomatowej, czyli odwrotnie niż np. w Czechach. Pod rozwagę tym, którzy tak piali z zachwytu ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum