Czas pracy maszynistów 2023: przepisy, regulacje, innowacje
Czas pracy maszynistów stanowi jeden z kluczowych czynników wpływających na efektywność sektora transportu kolejowego. Zapewnienie bezpieczeństwa podróżnym i zapobieganie wypadkom wymaga rygorystycznego przestrzegania przepisów oraz wytycznych. Z tego powodu niezwykle ważna jest znajomość wszelkich regulacji prawnych.
Polacy darzą maszynistów kolejowych dużym szacunkiem
16 września obchodzony jest Europejski Dzień Maszynisty Kolejowego. To zawód, który w naszym kraju ma długą historię – niemal każdy w dzieciństwie zafascynowany był tą profesją. Dziś aż 85 proc. Polaków darzy maszynistów kolejowych w Polsce szacunkiem i niemal tyle samo – 86 proc. – uważa ten zawód za zawód zaufania publicznego – wynika z badań przeprowadzonych przez IR Center na zlecenie POLREGIO. 70 proc. Polaków chciałaby tego dnia podziękować maszynistom kolejowym przede wszystkim za bezpieczeństwo w podróży, bo kolej wciąż uznawana jest za najbezpieczniejszy środek transportu pasażerskiego.
Nowelizacja rozporządzenia w sprawie świadectwa maszynisty trafiła do szuflady?
Od wielu lat przewoźnicy kolejowi i organizacje branżowe ich zrzeszające apelowały o zmiany w systemie szkolenia kandydatów na maszynistów. Dotychczasowe regulacje są archaiczne, oderwane od obecnych realiów i nieefektywne. W sytuacji pogłębiającego się deficytu maszynistów istnieje pilna potrzeba zmian w przepisach, aby po pierwsze umożliwić bardziej elastyczne działanie i zmniejszenie kosztów po stronie pracodawców, ale przede wszystkim nie zniechęcać do zawodu potencjalnych nowych pracowników - pisze Izba Gospodarcza Transportu Lądowego.
System Egzaminowania i Monitorowania Maszynistów – rewolucja na kolei
Urząd Transportu Kolejowego podsumował projekt „Poprawa bezpieczeństwa kolejowego poprzez budowę Systemu Egzaminowania i Monitorowania Maszynistów”. To rewolucja w systemie egzaminowania maszynistów. Część zmian widać już teraz, efekty niektórych będzie widać w dłuższej perspektywie.
Czy będzie zmiana przepisów o czasie pracy maszynistów?
Jakie przepisy prawa aktualnie regulują czas pracy maszynistów? Od jakiego momentu faktycznie rozpoczynają oni pracę i jak liczyć ich czas? Czy maszynista w praktyce faktycznie może świadczyć pracę na rzecz dwóch i więcej przewoźników kolejowych?
Maszynista kontra przewoźnik – jak obronić się przed pułapkami umów lojalnościowych?
Jedną z form ochrony interesów pracodawcy, zawiązywaną między przewoźnikami kolejowymi a maszynistami są umowy lojalnościowe. Czy faktycznie stanowią one autentyczne zabezpieczeniem? Jakie konsekwencje ponosi maszynista w wypadku jej zerwania?
Według pensji maszynistów to wszystkie linie kolejowe stały sklasyfikowano jako tzw. szybkie. Chyba domyślam się za co ten prezent do portfela. W zamian wszystkie pociągi można będzie prowadzić w pojedynczej obsadzie maszynisty.
Lata niedopuszczania do zawodu maszynisty i blokowanie przez związkowców - maszynistów dostępności do zawodu zbierają swoje negatywne żniwo.
Związki domagają się zmian na kolei. Problemem jest rozdrobnienie rynku i nieefektywne zagospodarowanie czasu pracy maszynistów
W spółkach kolejowych od tygodni trwają strajki maszynistów, którzy domagają się przede wszystkim wyższych płac, ale wśród postulatów związkowców są też inne. – Bardzo mocno doskwierają nam też kwestie bezpieczeństwa ruchu kolejowego, nacisków na zwiększenie czasu pracy, pracę w nadgodzinach, duże obciążenia tego środowiska – wymienia Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. Jak wskazuje, od lat mówi się o tym, że przewoźnicy kolejowi borykają się z problemem niedoboru maszynistów, ale w tej chwili problemem jest raczej nieefektywne zagospodarowanie ich czasu pracy. – Średnio 40 proc. czasu maszyniści poświęcają na to, do czego zostali przeszkoleni – zauważa ekspert.
Obrona maszynistów przed roszczeniami: jak uchronić się przed pułapkami umów lojalnościowych?
Umowy lojalnościowe, narzędzia zabezpieczające inwestycje pracodawców w szkolenie maszynistów, stają się areną sporów sądowych. Ich kontrowersyjne aspekty i trudności w udokumentowaniu rzeczywistych kosztów szkolenia kładą nacisk na potrzebę rzetelnej dokumentacji dla ochrony obu stron.
Czy wróci podwójna obsada maszynistów dla prędkości powyżej 130 km/h? Zmiana „Instrukcji o prowadzeniu ruchu pociągów Ir-1” – to postanowienie z posiedzenia Zespołu zadaniowego ds. monitorowania poziomu bezpieczeństwa sektora kolejowego w Polsce. Spotkanie zwołane w trybie doraźnym przez dr. inż. Ignacego Górę, Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego odbyło się z udziałem wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka. Rozmowy dotyczyły wdrożenia działań, które zatrzymają niepokojący trend rosnącej liczby zdarzeń polegających na niezatrzymaniu się przed sygnałem „Stój”.
Mirosław Romański opowiada o charakterze i specyfice pracy maszynisty. Wbrew pozorom jest to zawód nie dla każdego ze względu na fakt, że kandydaci muszą się wykazać określonymi wymogami, nie tylko związanymi ze zdrowiem fizycznym, ale i psychicznym. W zawód maszynisty wpisanych jest wiele czynników psychofizycznych, które nie każdy spełni. Co prawda mogłoby się wydawać, że to bardzo spokojna i łatwa praca, ale w istocie tak nie jest. Maszynista musi sobie umieć poradzić z różnymi problemami wynikającymi z charakteru jego pracy. Badania prowadzone w przeszłości w tej grupie zawodowej potwierdziły obecność czynników z jakimi stykają się na co dzień maszyniści. Monotonia wykonywanych czynności, jedna pozycja przez wiele godzin a także lęki, zmęczenie, znużenie, senność czy drażliwość to często spotykane sytuacje.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Czas pracy maszynistów – wyzwania i potrzeba zmian w regulacjach
W obliczu rosnącego zapotrzebowania na transport kolejowy oraz wyzwań, które stawia zmieniająca się gospodarka, warto zastanowić się, jakie zmiany w przepisach o czasie pracy mogą okazać się konieczne i jak obecne regulacje wpływają na funkcjonowanie całego sektora.
Choć od ogłoszenia konsultacji społecznych dotyczących projektu ustawy o czasie pracy maszynistów minęło już ponad 4 lata, w sprawie tej niewiele się dzieje. Na problem ten zwróciła uwagę posłanka Paulina Matysiak, która złożyła interpelację do ministra infrastruktury.
Na fejsie znalazłem też bardzo trafny komentarz do tego artykułu:
Maszyniści uważają się za kolejną, super uprzywilejowaną grupę po górnikach, a prawda jest taka, że naprawdę się nie spracują bardziej, niż jakakolwiek inna grupa zawodowa. Żaden z nich nie pracuje non stop siedem dni w tygodniu i każdego z nich, pracującego na etacie obowiązuje norma 40 godzin pracy tygodniowo, nie mniej, nie więcej , niż wszystkich innych zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Mało kto wie, że tzw. współczynnik pracy efektywnej w tej grupie zawodowej jest jednym z najmniejszych. Mnóstwo czasu, zaliczanego do czasu pracy, to godziny nieefektywne, jak chociażby czas oczekiwania po przyjeździe pociągiem do jakiejś stacji na odjazd pociągiem w kierunku powrotnym. W zależności od pory doby i grafiku pracy gościa, czas ten zawiera się w przedziale od jednej do sześciu godzin. W tym czasie gość może robić, co chce ... Iść na obiad, do fryzjera, do kina, na spacer, poczytać książkę, pomieszać w smartfonie, a w nocy może się zdrzemnąć ... Pokażcie mi drugą taką grupę zawodową, która ma w zmianie roboczej kilka godzin laby zaliczanej do czasu pracy ... W większości innych zawodów czas pracy, to czas pracy z wyłączeniem piętnastominutowej przerwy na spożycie posiłku podczas ośmiogodzinnego dnia ... A że maszyniści pracują w niedziele i święta - doprawdy, niech się aż tak nad tym nie użalają ... Przecież pracując w niedzielę czy święto, mają w zamian inny dzień wolny, który - jeśli wypada w dzień roboczy od poniedziałku do piątku - umożliwia im załatwienie szeregu spraw osobistych lub urzędowych, których ludzie pracujący "od poniedziałku do piątku" nie załatwią bez wzięcia urlopu, no bo przecież urzędy i szereg innych instytucji w niedzielę i święta są nieczynne. Poza tym na kolei praca w niedzielę i święta jest dużo lepiej opłacana, niż w dni tzw. robocze, stąd też chętnie biorą zmiany świąteczne. Niech zatem maszyniści przestaną się użalać nad swoim losem i koniecznością pracy w niedziele i święta i niech przestaną ogłaszać wszem i wobec, jaki to jest ciężki zawód. Bo każdy zawód ma swoje plusy i minusy. Mniemam, że nikt do zawodu maszynisty nie bierze ludzi z łapanki, jeśli któremuś nie odpowiada rozłożenie pracy w czasie tygodnia czy miesiąca, to ileż to roboty złożyć wypowiedzenie na kolei i zatrudnić się w firmie, instytucji czy organizacji, w której pracuje się od poniedziałku do piątku od 7.00 do 15.00. Wtedy wszystkie niedziele i święta będą mieć wolne. Albo niech się jeden z drugim zatrudni w szkolnictwie i wtedy będzie miał jeszcze wolne ferie i wakacje nie mówiąc o pensum 18 godzin tygodniowo.
Zresztą zobaczcie sami, bo inne komentarze też są ciekawe:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum