To trzeba jeszcze dodać takie nazwiska, jak: Gruszka - beznadziejna i niekompetentna dyrektorka z zakładu centralnego, ale jak widać wciąż nieusuwalna, Polega - pierwszy przydupas Chraniuka, a został, nawet mu biuro oddzielne zrobili.
Wczoraj podobno odwołali Zemełkę z Południowego i Rączkowskiego z Północnego. Na północy ma być chyba Zeler pchana przez działacza Ciećkę, a na Południu "odgrzewany kotlet", czuli niejaki Rębilas.
Wracając do p. B. to oczekiwania w załodze były duże ze względu na informacje, ze nowa władza pozbędzie się wszystkich poprzednich pełnomocników. Jak widać, bardzo szybko p. B. przechrzciła się z pełnomocnika na wykonawczego i jeszcze parę tytułów p.o.
Ciemny to chyba emeryt. Tak czy inaczej wszyscy z regionu łódzkiego.
A tak poza tym to bardzo ciekawa sytuacja. Kiedyś Ewa B. wręczała tym osobom wypowiedzenia (2012 r.) a teraz będzie ich witała z umową o pracę. To jest kabaret kolejarski. Jeden beton zastępuje się następnym betonem. Nie da się wpuścić na kolej odrobiny świeżego powietrza. Karuzela stanowisk, teraz my posiedzimy na posadach a wy popchajcie, później was zmienimy.
empek,
Paradoksalnie to powinniśmy się cieszyć że jesteśmy w tej całej Unii Europejskiej bo ona teraz mocno ciśnie na transport szynowy i wszelkie numery będą utrudnione
To, co obecnie dzieje się w PLK przekracza już ramy zwykłej karuzeli stanowisk tak często spotykanej w przeszłości. W Centrali wymieniono większość dyrektorów, polowę naczelników. W zakładach odwolano szefostwo w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Ostrowie, Wałbrzychu, Poznaniu, Lublinie i Szczecinie ( do tej pory). Nowi menadżerowie powiązani z nową władzą a personalnie z nowym wiceministrem. Jeśli ktoś kiedyś mówił o betonie, upolitycznieniu czy też nepotyźmie, teraz widzi to w dwójnasób. A miało być transparentnie i kompetentnie...
To, co obecnie dzieje się w PLK przekracza już ramy zwykłej karuzeli stanowisk tak często spotykanej w przeszłości. W Centrali wymieniono większość dyrektorów, polowę naczelników. W zakładach odwolano szefostwo w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Ostrowie, Wałbrzychu, Poznaniu, Lublinie i Szczecinie ( do tej pory). Nowi menadżerowie powiązani z nową władzą a personalnie z nowym wiceministrem. Jeśli ktoś kiedyś mówił o betonie, upolitycznieniu czy też nepotyźmie, teraz widzi to w dwójnasób. A miało być transparentnie i kompetentnie...
Im większe bagno się zastało, tym więcej gó...a trzeba wyrzucić. Do tego jeszcze przez jakiś czas smród pozostanie... Jak na razie bardzo duża część złego "betonu" została skuta; częściowo sam się posypał, zapobiegawczo, przed zmianami. W "moim" rejonie już widać wyraźnie pozytywne zmiany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum