Najprawdopodobniej jutro w głównym wydaniu "Wiadomości" TVP-1 rusza saga o firmie EL-IN. Niestety nie jest to jeszcze dziś na 100% pewne, ale TAI ze względu na wagę sprawy postanowiła przenieść to z "Misji Specjalnej" do programu o większej oglądalności.
Niestety nie jest to jeszcze dziś na 100% pewne, ale TAI ze względu na wagę sprawy postanowiła przenieść to z "Misji Specjalnej" do programu o większej oglądalności.
Czy to dlatego nie było dziś Misji Specjalnej, jak co wtorek?
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Wysłany: 22-10-2008, 11:18 Prezes Wach kłopotem dla Grabarczyka?
Grabarczyk ma duży kłopot z PKP. Firma El-In, należąca do brata prezesa Grupy PKP Andrzeja Wacha wykonywała prace na rzecz PKP PLK i PKP Energetyka.
Firma El-In, prowadzona przez Tomasza Wacha, brata prezesa Grupy PKP Andrzeja Wacha, wykonywała prace na rzecz spółek PKP Energetyka i PKP Polskie Linie Kolejowe. Sprawę na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury bada Urząd Zamówień Publicznych, ale kontrola dotyczy tylko tych przetargów, które ogłaszała PKP PLK.
Jak Wach był prezesem PKP Energetyka
- Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zlecił UZP kontrolę tylko części przetargów, w których startował El-In - twierdzi Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych "TOR". Dodaje, że w latach 2001-2004 firma należąca do brata obecnego prezesa PKP, a wcześniej szefa PKP energetyka wygrała 14 przetargów ogłaszanych przez tę spółkę, a w 16 inwestycjach realizowanych na jej rzecz była podwykonawcą. Zdaniem Furgalskiego, El-In wygrywała przetargi, chociaż zgłaszał droższe oferty niż konkurencja (o wyborze wykonawcy miała decydować cena). - Na przykład w przetargu ogłoszonym przez PKP Zakład Elektroenergetyki Kolejowej Siedlce w 2001 roku na prace remontowe na linii Tarczyn-Mszczonów najtańsza oferta wynosiła 159 mln zł, a najdroższa 309 mln zł. Wygrał El-In z ceną 171 mln zł - ujawnia Furgalski. Dodaje, że nie był to jedyny przypadek.
Dyrektor w zespole "TOR" uważa, że nawet jeśli UZP stwierdzi, iż w przetargach ogłaszanych przez PLK nie naruszono prawa, to i tak sytuacja prezesa Wacha jest co najmniej dwuznaczna. - Powstaje pytanie, czy w tej sprawie nie ma konfliktu interesów - stwierdza Furgalski.
Ministerstwo nie widzi przeszkód
- W piśmie przesłanym do Urzędu Zamówień Publicznych rzeczywiście zwróciliśmy się tylko o sprawdzenie umów zawartych między PKP PLK i El-In - przyznaje Mikołaj Kapiński, rzecznik prasowy resortu infrastruktury. Jego zdaniem, stało się tak dlatego, że media informowały tylko o możliwym konflikcie interesów w przypadku przetargów ogłaszanych przez PKP PLK.
- Nie widzę przeszkód, aby teraz UZP zajął się również ofertami, które firma należąca do brata prezesa Wacha składała w spółce PKP Energetyka - mówi Karpiński.
Prezes oświadcza
Tymczasem Andrzej Wach, prezes Grupy PKP, w specjalnym oświadczeniu twierdzi, że nie wywiera i nigdy nie wywierał wpływu na sposób organizowania oraz rezultaty przetargów ogłaszanych przez PKP PLK. Dodaje, że w trosce o dobre imię PKP sam zwrócił się do ministra infrastruktury o przeprowadzenia kontroli przez UZP.
Z informacji nadesłanych przez PKP wynika, że w latach 2000-2005 firma El-In brała udział w 721 przetargach na realizację inwestycji, z czego 110 było organizowanych przez spółki Grupy PKP. El-In przegrał 68 z nich. Zdecydowaną większość kontrahentów firmy stanowią klienci zewnętrzni i niezależni od Grupy PKP.
W analizowanym okresie spółka El-In zrealizowała 316 zleceń, z czego 31 dla Grupy PKP, co stanowi 9,8 proc. pozyskanych kontraktów. Jako podwykonawca w tych latach podjęła 15 zleceń dla spółek Grupy PKP, co stanowi 4,7 proc. ogółu.
Oświadczenie do mediów w związku z publikacją dziennika Parkiet pod tytułem: „Grabarczyk ma duży kłopot z PKP”
W związku z nieprawdziwymi informacjami zawartymi w artykule pt. „Grabarczyk ma duży kłopot z PKP” zamieszczonym na łamach „Parkietu” (22.10.2008 r.), dotyczącymi przetargów organizowanych przez „PKP Energetykę”, w tym przetargu organizowanego przez PKP Zakład Elektroenergetyki Kolejowej Siedlce, w którym uczestniczyła i wygrała go firma El-In, pragniemy oświadczyć, co następuje:
1. W przetargu ogłoszonym przez PKP Zakład Elektroenergetyki Kolejowej Siedlce w 2001 r. na prace remontowe na linii Tarczyn – Mszczonów najtańsza oferta wynosiła 159 477,37 zł (czyli około 159 tys. zł, a nie 159 mln zł – jak podano w artykule), a najdroższa 369 238,01 zł (a nie 309 mln zł – jak podano w artykule). Firma El-In, uzyskując najwyższą ocenę punktową, wygrała ten przetarg z ceną 171 407,42 zł (a nie 171 mln zł – jak podano w artykule).
2. W przetargu tym, prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego wg ustawy o zamówieniach publicznych, o wyborze wykonawcy decydowała nie tylko cena, ale również doświadczenie i przygotowanie techniczne oraz warunki gwarancji i serwisu, przekładające się na punktację.
3. Postępowania o udzielanie zamówień w „PKP Energetyka” odbywają się zgodnie z procedurami.
Pozostajemy w przeświadczeniu, że kontrola Urzędu Zamówień Publicznych, wskazywana w artykule, potwierdzi niezasadność zarzutów stawianych „PKP Energetyce”.
Z wyrazami szacunku,
Konrad Tuliński
Członek Zarządu „PKP Energetyka” spółka z o.o.
Gabriela Dwornik
Członek Zarządu „PKP Energetyka” spółka z o.o.
3 października tu w tym temacie Krycha zacytowała komunikat z Biuletynu Zamówień Publicznych:
Cytat:
Biuletyn Zamówień Publicznych Nr 156 z dnia 18.09.01
Pozycja 58793
OGŁOSZENIE O WYNIKU POSTĘPOWANIA
PKP S.A. Zakład Elektroenergetyki Kolejowej, 08-110 Siedlce, woj. mazowieckie, ul. Składowa 59, tel. (025) 6433373, fax (025) 6433471, informuje o wyniku postępowania na przebudowę linii LPN PT Tarczyn - PT Mszczonów, ogłoszonego w BZP nr 102/01, poz. 38492.
Złożonych ofert: 5, z czego odrzucono lub zwrócono bez rozpatrywania 0.
Cena najtańszej oferty wyniosła 159 477,37 zł, najdroższej - 369 238,01 zł.
Wybrano ofertę firmy:
Przedsiębiorstwo Wielozakładowe "El-In" T. Wach D. Wach A. Marat, 96-100 Skierniewice, ul. Kościuszki 8, tel. (046) 8332757, fax (046) 8332508.
Cena oferty - 171 407,42 zł.
Wach był wtedy naczelnym dyrektorem pionu energetyki, 11 dni potem został z automatu prezesem spółki PKP Energetyka Sp. z o.o. Dyrektor ogłaszającego przetarg Zakładu Elektroenergetyki Kolejowej w Siedlcach podlegał bezpośrednio dyrektorowi naczelnemu pionu energetyki, czyli Andrzejowi Wachowi. Przetarg organizował na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa przez dyrektora pionu, czyli Wacha. Wach z kolei działał na podstawie pełnomocnictwa udzielonego mu przez zarząd PKP SA, w spółce PKP Energetyka na podstawie kodeksu handlowego. Członkowie zarządu spółki PKP Energetyka w swym sprostowaniu do artykułu w "Parkiecie" ograniczyli się jedynie do stwierdzenia:
Cytat:
2. W przetargu tym, prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego wg ustawy o zamówieniach publicznych, o wyborze wykonawcy decydowała nie tylko cena, ale również doświadczenie i przygotowanie techniczne oraz warunki gwarancji i serwisu, przekładające się na punktację.
3. Postępowania o udzielanie zamówień w „PKP Energetyka” odbywają się zgodnie z procedurami.
Swoją drogą przyznali, że o wyborze oferenta zdecydowało między innymi doświadczenie, czytaj: nabyte przy realizacji zleceń w PKP. Co mieli napisać, skoro Wach ich na te stanowiska postawił, oczywiście poprzez dobraną przez siebie radę nadzorczą?
Wniosek:
W panice popełnia się błędy. Wykorzystano ewidentny błąd - nie wiadomo, czy nie drukarski - by zdyskredytować wszystkie pozostałe informacje w artykule zawarte. Warto ten artykuł przeczytać raz jeszcze.
Ostatnio zmieniony przez fury dnia 22-10-2008, 23:29, w całości zmieniany 1 raz
W tym przypadku kwota ma trzeciorzędne znaczenie! Liczy się sam fakt żerowania El-In na spółkach PKP. Prezesem i naczelnym PKP jest Andrzej Wach a jego brat jest właścicielem spółki El-In.
Informacja od Krychy:
Materiał o El-In został przesunięty do jutrzejszego wydania "Wiadomości" o 19:30. Dziś ważniejsze były aresztowania w PZPN. Ponieważ prezes Wach i El-In to sprawa polityczna (w Wacha umoczone jest SLD, PiS i PO), nie ma gwarancji, że TVP kontrolowana przez PiS puści jutro ten materiał.
Moim zdaniem telewizja publiczna zachowuje się tak jakby chciała, ale się bała, natomiast TVN sprzyjający PO zupełnie ignoruje ten temat.
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Tymczasem Andrzej Wach, prezes Grupy PKP, w specjalnym oświadczeniu twierdzi, że nie wywiera i nigdy nie wywierał wpływu na sposób organizowania oraz rezultaty przetargów (...)
Można temu wierzyć lub nie. Wiadomo, że prezes Wach inaczej tłumaczyć się nie może. Nikt nie przyzna się przecież do matactw i złodziejstwa!
Proszę nie zapominać o mentalności PKP - tam robi się wszystko, aby przypodobać się najważniejszemu. Zawsze! Prezes PKP S.A. nawet nie musi kiwać palcem w bucie, kiedy jakiś usłużny kolejowy urzędnik lansuje firmę jego brata - licząc na rewanż, na bezpieczeństwo socjalne itp. To jest naturalne zjawisko, szczególnie widoczne w PKP Energetyce, w której Wach kiedyś prezesował i usadowił na stołkach swoich wiernych giermków.
Szef kolei jest carem, niektórzy czytają z jego ust życzenia, których nie zdążył nawet wypowiedzieć. Ten mechanizm usłużności wobec prezesa PKP S.A. funkcjonuje w całej Grupie PKP, ale szczególnie w PKP Energetyce gdzie traktują Wacha jak cara, nieomylnego jedynowładcę. I nie wykluczam, że brali usługi firmy jego brata właśnie na tej zasadzie - bo Andrzej pewnie by tego sobie życzył...
Efektem patologicznych układów w PKP jest dupowłaźne oświadczenie zarządu PKP Energetyki, którego nawet nie chce mi się komentować.
Uważam, że przede wszystkim spółka PKP Energetyka (obok PKP PLK) może być dowodem na skorumpowanie Wacha. Był jej prezesem od dnia utworzenia a wcześniej dyrektorem pionu. Tam znajdują się dowody! Do 30 czerwca br. członkiem zarządu (dyrektorem ds. ekonomiczno-finansowych) PKP Energetyki była Jolanta Piłat, której prokuratura depcze po piętach za przekręty w PKP LHS:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=2074
Prezes Wach bezpiecznie ewakuował Jolantę Piłat z zarządu PKP LHS i wstawił ją do zarządu PKP Energetyki (wtedy o zmianach w zarządach spółek PKP formalnie nie decydowały rady nadzorcze, ale właściciel - PKP S.A., czyli prezes Wach).
Wiewiórki z Hożej donoszą, że Jolanta Piłat nadal pracuje w centrali PKP Energetyki, a prezes Wach broni jej jak niepodległości (Wach tak ją chroni, że nie można jej ruszyć!). No cóż, księgowe wiedzą o wszystkich interesach, czasami same w nich uczestniczą. Czasami muszą coś skłamać, przyjąć lewą fakturę. Chcesz wykazać zysk nie mając go, musisz mieć dobrą księgową - wystarczy przesunąć część kosztów na następny miesiąc, kwartał, rok. Władza cię pochwali i premię jakąś przyzna, albo nie zdejmie ze stołka. Chcesz wykazać stratę, żeby podatku nie zapłacić, też potrzebna dobra zaufana księgowa. One wiedzą najlepiej jak pieniądze przepływają, kiedy faktury księgować. Zatem wszystko zaczyna się z sobą zazębiać. Trochę wiedzy i umiejętności logicznego myślenia a każdy szwindel można udowodnić - przynajmniej na tym poziomie...
Może....miejmy nadzieję ! Choć - albo Krycha ma mało zorientowanych informatorów albo KTOŚ ma bardzo długie łapy.
Może jednak TVP sie nie boi tylko wczorajszym materiałem o dworcach kolejowych rozpocznie mini serial o PKP ? Ciekawe...
siude, ja wiem tylko tyle, że newsem nt. Wacha i EL-IN rządzi polityka. Aby ukrócić wszelkie spekulacje załączam screen (istotne dane zamazałam!) z mojej skrzynki e-mail. Zobaczycie tu maila, którego otrzymałam z TVP 1-go października, a więc dwa dni po tym jak afera wyszła na jaw na tym forum.
2-go października napisałam:
Wokół tego kręcą się dziennikarze jednej z ogólnopolskich stacji TV. Nie wiem tylko czy po to żeby się kręcić, czy po to żeby coś z tego zrobić.
Ile można się kręcić i jak długo można się czaić z podaniem do opinii publicznej informacji o przekrętach prezesa PKP? Polityka, polityka i jeszcze raz polityka...
Areczek napisał/a:
Ponieważ prezes Wach i El-In to sprawa polityczna (w Wacha umoczone jest SLD, PiS i PO), nie ma gwarancji, że TVP kontrolowana przez PiS puści jutro ten materiał.
I wszystko w tym temacie. Jak widać prezes Wach świetnie się zabezpieczył idąc na układy z każdą opcją polityczną, która była i jest przy władzy...
I właśnie to są te "długie łapy" o których myślałem. Mieliśmy zresztą niejedną okazję podziwiać wyczyny i możliwości telewizji publicznej za rządów różnych opcji politycznych. Zapewnienia prezesa o apolityczności TV można włożyć między bajki.
Kreatywna księgowość czyli zwykłe oszustwo
23 października Krycha napisała: No cóż, księgowe wiedzą o wszystkich interesach, czasami same w nich uczestniczą. Czasami muszą coś skłamać, przyjąć lewą fakturę. Chcesz wykazać zysk nie mając go, musisz mieć dobrą księgową - wystarczy przesunąć część kosztów na następny miesiąc, kwartał, rok. Władza cię pochwali i premię jakąś przyzna, albo nie zdejmie ze stołka. Chcesz wykazać stratę, żeby podatku nie zapłacić, też potrzebna dobra zaufana księgowa. One wiedzą najlepiej jak pieniądze przepływają, kiedy faktury księgować. Zatem wszystko zaczyna się z sobą zazębiać. Trochę wiedzy i umiejętności logicznego myślenia a każdy szwindel można udowodnić - przynajmniej na tym poziomie...
TVN24, 12.10.2007:
Cytat:
Wreszcie kolej może funkcjonować w kategoriach biznesowych. Rozwiązane zostały takie problemy, jak finansowanie przewozów regionalnych i międzyregionalnych oraz – co bardzo ważne dla poprawy konkurencyjności różnych gałęzi transportu – od dwóch lat jest dofinansowanie z budżetu działalności operacyjnej Polskich Linii Kolejowych. To rokuje dobre nadzieje – uważa prezes Wach.
i jeszcze jeden:
Cytat:
Do najbardziej dochodowych w grupie PKP, obok spółki PKP Linia Hutnicza-Szerokotorowa (44,8 mln zł zysku po 9 miesiącach roku), należy spółka PKP Intercity, której zysk w tym czasie zbliżył się do 35 mln zł. Zysk spółki PKP Polskie Linie Kolejowe to prawie 95 mln zł. Straty przynoszą PKP Przewozy Regionalne (33 mln zł) i Telekomunikacja Kolejowa (1,5 mln zł).
Gazeta Prawna, 12.09.2008:
Cytat:
Ubiegły rok PKP udało się zamknąć historycznym zyskiem ponad 77 mln zł. Wcześniej Grupa przynosiła nawet po kilkaset milionów złotych strat rocznie. Ten rok mógł być drugim, który PKP skończy powyżej kreski. Mógł - kulą u nogi kolei jest PKP Cargo, który w tym roku może stracić nawet 150 mln zł.
i jeszcze jeden cytat z tego artykułu:
Cytat:
Fatalny wpływ na wyniki Grupy mają przede wszystkim dwie spółki: PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK) - odpowiada za utrzymanie infrastruktury oraz PKP Cargo - wozi towary. Polskie Linie Kolejowe w I półroczu straciły aż 187 mln zł, Cargo 84 mln zł.
- PLK nie jest od zarabiania pieniędzy, tylko od remontowania linii i to robi (w tym roku spółka wyda na budowę i modernizację torów i trakcji 3,8 mld zł - red.). Z kolei cały rynek przewozów towarowych przeżywa ciężkie chwile - tłumaczy Andrzej Wach.
Zysk w wysokości 77 mln zł za rok 2007 wykazany został dla potrzeb kampanii wyborczej. Zapowiedziano go 12 października. Wybory odbyły się 21 października. Zatem na 9 dni przed wyborami PiS i minister Polaczek obwieścili wyborcom niebywały sukces. PKP PLK SA zanotowały zysk. 11 miesięcy później rola PKP PLK SA diametralnie się zmieniła. Przestały zarabiać pieniądze na papierze (95 mln zysku w 2007 r.), zajęły się remontowaniem linii kolejowych (187 mln straty w I półroczu).
Wniosek:
- prezes Krzysztof Celiński i zarząd PKP PLK SA prowadzą kreatywną księgowość
- prezes Andrzej Wach kreatywną księgowość zaleca
- wyborcy zostali oszukani
Panom prezesom, członkom zarządów PKP SA i PKP PLK SA, ministrowi Grabarczykowi i organom ścigania polecam lekturę książki Piotra Guta pt.:" Kreatywna księgowość a fałszowanie sprawozdań finansowych". Wspomniano tam również o odpowiedzialności karnej. Z resztą, wystarczy lektura ustawy o rachunkowości oraz ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy.
Ps.
Peron we Włoszczowie, Pociąg Papieski, datki i zlecenia fikcyjnych usług dla fundacji w Stróżach, kontrakt dla brata, stołek dla znajomego, np. JP, wynik finansowy dla partii i ministra... Czy rozumiecie teraz na czym polega układ? - Gangsterski układ! (oczywiście, żeby nie obrazić prawdziwych gangsterów mam na myśli gang Olsena, bo śmieszny i pokraczny) Klawo jak cholera!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum