I to skasować pociągi w momencie, gdy znikają granice, regiony przygranicznie dynamicznie się rozwijają. No ale tak może być tylko w PKP, tworze, który niszczy i szkodzi kolei już od wielu lat. Włodarze tego swoistego państwa w państwie skutecznie próbują "uwalić" połączenia do Cieszyna. Skoro PKP ma głęboko w 4 literach pasażerów, powinien w tym momencie wkroczyć UM i rozpisać przetarg. Skoro PKP PR nie ma ochoty wozić pasażerów, to może należy poszukać kogoś, kto zrobi to lepiej, taniej i sensowniej.
prezydent miasta Bielska Białej Jacek Krywult, walczy jak burza o utrzymanie pociagów z Bielska Białej do Cieszyna, z tego co wiem Miasto wystąpiło o zakup szynobusu od PKP i przejęcie całkowicie lini kolejowej z Bielska do Skoczowa...odpowiedzi nie ma do dziś...
A żelbeton broni się jak może przed konkurencją. To jest ich debilna filozofia: wykonywać jak najmniejszą pracę przewozową, a brać jak największe dotacje. A może Słowacy będą chcieli przejąć te trasy?
Tak. To dobry pomysł! Marzą mi się jeszcze pociągi przyśpieszone z taryfą osobową, które jechałyby z Ziliny, przez Cesky Tesin, Cieszyn w kierunku Katowic, ale najbardziej z Ziliny, przez Cesky Tesin, Karvinę, Bohumin, Chałupki, Racibórz, Kędzierzyn Koźle, Opole do Wrocławia, a może i jeszcze dalej...? No co? Pomarzyć nie grzech...
Wygląda na to,że linia do Cieszyna chyba umrze,jak wiele innych na naszych oczach. Kolej nie potrafi zadbać o pasażera więc widać efekty - wytniemy kilka połączeń,potem te co pozostały, a ludzie niech jeżdżą busami. Ot i cała filozofia w wykonaniu Przewozów Regionalnych.
Moim zdaniem Cieszyn może uratowac tylko podniesienie szybkości na przylegających liniach do 60-70 km/h. czyli dośc gruntowny remont torów. Przy obecnych czasach jazdy to w relacjach np. Cieszyn-Skoczów czy Cieszyn-Bielsko PKS jest poprostu szybszy, nie mówiąc już o częstotliwości kursowania. Z drugiej strony remont na liniach jednotorowych oznacza komunikację zastępczą przez jakiś czas i ludzie moga się całkiem zrazić do pociągów bo wiadomo jak z ta komunikacją zastepczą bywa.
bardzo często jeżdże do Cieszyna pociągiem i szczerze (najczęściej jeżdżę pociągiem R-6627 o 18:40 na imprezy do Ostravy) mogę wam wymienić osoby które jeżdża tym pociągiem:
pani Sylwia - kasjerka z Bielska Białej
konduktor, maszynista i pani Marta do Goleszowa bo mieszka na przeciw dworca PKP + czasami w weekendy Ja! hmmmmmmmm ile to jest procen zapełnienia jednostki? od grudnia zostają tylko 3 pociągi z Bielska którymi i tak nikt nie jeździ - więc szczerze? nie widze problemu żeby zrobić KKA - kiedyś przez ponad pól roku budowali w Bielsku obwodnicę i na odcinku Bielsko-Jaworze jezdzily autobusy KKA - wiecie jakie? zamiast pociagu jechal jeden bus osiemnastoosobowy który jeździł pusty:p
pozatym na trasie są zrobione mijanki, jadąc do Cieszyna: Bielsko Biała Główna-Bielsko Biała Wapienica-Jasienica-Skoczów-Goleszów-Cieszyn to i tak dużo jak na 40km odcinek, zresztą najgorszy stan torów jest na odcinku Bielsko-skoczów...
ALIVE23 jechałem pociągiem R-6627 w sobotę 8 listopada od Bielska Białej do Cieszyna. Faktycznie stan zapełnienia jaki napisałeś był i wtedy całkowicie podobny. W przedziale służbowym kolejarze po pracy - 2 osoby. W Bielsku wsiadła jeszcze jedna para oraz starszy mężczyzna. Po drodze wcale nie było lepiej. Łudziłem się,że może w Skoczowie lub Goleszowie wsiądzie trochę ludzi.Jak bardzo się pomyliłem. Do Cieszyna przyjechałem razem z jedną osobą. Cieszę się,że udało mi się przejechać jeszcze pociągiem do Cieszyna,bo niedługo może już nie będzie czym się cieszyć. Zostaną tylko wspomnienia...
masz racje, zwłaszcza że od nowego rozkładu zostają tylko 3 pociągi, ok.6,14 i 18!
a w najgorszym wypadku - pociag o 6 tez jest pod znakiem zapytania (?!?!)
najgorsze jest to ze na braku połączeń cierpi najbardziej Goleszów do którego dojazd PKS jest koszmarny...
Mnie przeraziła frekwencja na R-1018. Odjazd z Cieszyna o 14:20 do Czechowic-Dziedzic w dniu 11 listopada. Może była tak niska bo to dzień wolny od nauki/pracy. Orientujesz się jak to wygląda w normalny dzień pracujący?
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 16-11-2008, 20:51
Tylko teraz zastanówmy się, jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy? Dlaczego PKP PR przegrało na tej trasie z kretesem w porównaniu z innymi srodkami transportu? Co jest tego przyczyną? Według mnie na pewno swoista polityka PKP PR (wygaszanie popytu, celowe psucie rozkładu, rozkomunikowywanie pociągów). Kolejnym istotnym czynnikiem jest fatalny stan tachniczny trasy, co przekłada się na niską prędkość i długi czas przejazdu. Wreszcie brak dobrej polityki marketingowej ze strony PKP PR, brak odpowiedniej reaklmy i promocji, zbyt energochłonny tabor połączony z zachłannością betonu i mamy to, co teraz mamy.
co do pociagow na trasie Cieszyn-Czechowice:
zawsze odkąd pamiętam jezdziły 2 różne pociagi Cieszyn-Zebrzydowice i Zebrzydowice-Czechowice, od chyba 3 lat te pociagi a wlasciwie ich czesc polaczyli w jeden skład, robiac Czechowice-Cieszyn gdzie na odcinku Cieszyn-Zebrzydowice frekwencja ma ok.10-20% i Zebrzydowice-Czechowice gdzie jest zdecydowanie lepsza, ale i tak odbiegająca od ideału...
jak dla Mnie albo ktoś to przejmie albo korzystajmy z tych pociągów (pamiątkowo) sądze do pierwszej korekty...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum