Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Kto pracuje w Centrali PKP PR
Autor Wiadomość

Lady Makbet Płeć:Kobieta
Przyjaciel


Dołączyła: 12 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 02-05-2006, 17:58    Odpowiedz z cytatem

Grad napisał/a:
Koleje DB też mają coś na wzór centrali PKP S.A. ale nie jest to taki napompoway balon jak z Polski ale spółek jako przewoźników jest więcej niż u nas.

Nie porównujmy bogatych Niemiec do biednej Polski i DB gdzie jest ład i porządek do PKP, gdzie jest totalny burdel. Rolling Eyes

_________________
Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Paszczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 25-05-2006, 22:16    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zarówno dyrektorzy, jak i naczelnicy wydziałów wynagradzani są zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Miesięczne wynagrodzenie stanowi iloczyn przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.

Zacytowałem wypowiedź rzecznika prasowego PKP PR - Kurpiewskiego.

A teraz zagadka: ile dokładnie zarabia każdy z 18 dyrektorów Biur w Centrali PKP PR?

_________________
Paszczak
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 26-05-2006, 07:53    Odpowiedz z cytatem

Paszczak napisał/a:
A teraz zagadka: ile dokładnie zarabia każdy z 18 dyrektorów Biur w Centrali PKP PR?

No przecież to oczywiste! Rzecznik PKP PR chyba jasno sie wyraził: miesięczne wynagrodzenie stanowi iloczyn przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.

A już poważnie mówiąc... to Kurpiewski bardzo sprytnie uniknął podania faktycznej wysokości miesięcznego wynagrodzenia dyrektorów w PKP PR. Otróż taki dyrektor otrzymuje 3,5 krotność średniego miesięcznego wynagrodzenia ogłaszanego przez GUS.

Obecnie średnie wynagrodzenie wg GUS wynosi ok. 2500 zł (*) miesięcznie, czyli 3,5 x 2500 zł = 8750 zł brutto.

(*) kwota dokładna wynosi 2570,05 zł

8750 zł jest to wynagrodzenie zasadnicze. Do tego dochodzą premie miesięczne i kwartalne, dodatki za staż pracy (**), dodatki funkcyjne, delegacje krajowe i zagraniczne, ekwiwalent za deputat węglowy, rozłąkowe oraz inne dodatki i bonusy (np. służbowy tel. komórkowy) objęte tajemnicą. Między 18 dyrektorami Centrali a dyrektorami Zakładów większych różnic w wynagrodzeniu nie ma - jeśli są to raczej symboliczne.

(**) dodatek za staż pracy sięga max 33% (po 22 latach ciągłej pracy w PKP) wynagrodzenia zasadniczego, czyli w przypadku "naszych" dyrektorów jest to dodatkowa kwota ok. 2880 zł miesięcznie.

Jak łatwo wyliczyć, po zsumowaniu wszystkich składników wynagrodzenia wychodzi na to, że taki dyrektor w zadłużonej po uszy spółce PKP PR, dojącej pieniądze z naszych podatków poprzez dotacje z UM, zarabia mniej więcej tyle samo co minister w Rządzie, a już na pewno więcej niż Marszałek województwa, który utrzymuje tych pasożytów.

Warto też dodać, że kadra kierownicza nie tylko w PKP PR, ale we wszystkich kolejowych spółkach żeruje na zakładowych funduszach socjalnych. Bez opamiętania biorą pożyczkę za pożyczką, do której szeregowy kolejarz ma bardzo utrudniony dostęp (chyba że ma układy). Oprocentowanie takiej zakładowej pożyczki wynosi zazwyczaj max 5% w skali roku. Znam dyrektorów PKP, którzy żerując na kolejowych pożyczkach wybudowali sobie domy! Na zakładowym funduszu socjalnym żeruje też rodzina i pociotki dyrektorów zatrudnieni w administracji.

Nie znam zakładu PKP we Wrocławiu, gdzie w biurze nie pracowałby ktoś z rodziny dyrekcji (są to przeważnie córki, synowie, pasierbowie, siostry, bracia, szwagrowie, synowe, siostrzeńcy i siostrzenice oraz osoby niespokrewnione jak kochanki czy bachory kolegów/przyjaciół) - jest to norma w całym PKP. Czasami spotyka się naczelnika sekcji spokrewnionego z dyrektorem zakładu, czyli wszystko zostaje w rodzinie...

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Gurdol1 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 25 Mar 2006
Skąd: Brzeg

PostWysłany: 26-05-2006, 21:48    Odpowiedz z cytatem

I właśnie między innymi takimi - jak powyższe - argumentami, jako szeregowi pracownicy PKP powinniście się posłużyć w przedstawieniu zagadnienia dzienikarzom, którzy zechcieliby zrobić duży reportaż na temat niszczenia kolei na Dolnym Śląsku przez mafie kolejowych dziadów, drenujących finanse publiczne (budżetowe). Takie argumenty są niezwykle ciekawe i nośne dla dziennikarzy. I - co oczywiste - owe dane porównać z EFEKTAMI ich działalności (liczba pociągów, pociągokilometrów w poszczególnych latach plus wysokość dotacyjnych szntaży wobec UM i Państwa w podobnych latach).
Zapropnowałem to w wątku "DZPR najgorszy..."
To nie jest takie trudne. Dzienikarze, którzy są niezależni tematycznie (nie są MK, bo ja jestem) bardzo szybko łapią w czym rzecz, a że sami kokosów nie zarabiają, mają zdrowy stosunek do urzędniczych pasożytów społecznych.

Pozdrawiam
Robert Wyszyński
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Grad Płeć:Mężczyzna
Zbanowany


Dołączył: 15 Lis 2005

PostWysłany: 28-05-2006, 13:03    Odpowiedz z cytatem

Uważajcie na Gazete Wyborczą ona wchodzi w skład ludzi tzw. różowego salonu z którym troche sa tez powiazani dygnitarze z PKP -głównie dawni komuniści a obecnie liberałowie. Do koncernu Agora oprócz Gazety Wyborczej należy 90% wydawanych tytułów gazet w Polsce. Ponadto rzecznicy prasowi ze spółek PKP mają dość dobre kontakty z mediami bo tam wcześniej pracowali. Coraz częściej zdarza się, że zatrudniani są w PKP na stanowiskach rzeczników prasowych znani dobrze opłacani dziennikarze z radia, prasy lub tv. Wszystko to po to aby ich obecnością uwiarygodnić, że w PKP nie dzieje się źle. Dla tuszowania przekrętów zarządy spółek pieniędzy nie żałują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Lady Makbet Płeć:Kobieta
Przyjaciel


Dołączyła: 12 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 28-05-2006, 13:18    Odpowiedz z cytatem

Krycha napisał/a:
dodatek za staż pracy sięga max 33% (po 22 latach ciągłej pracy w PKP) wynagrodzenia zasadniczego, czyli w przypadku "naszych" dyrektorów jest to dodatkowa kwota ok. 2880 zł miesięcznie.

Sam jego dodatek stażowy jest ponad dwukrotnie wyższy niż cała moja miesięczna pensja z rodzinnym i ze wszystkimi dodatkami, po kilkunastu latach pracy w PKP mam na rękę około 1200 zł.

Grad napisał/a:
Uważajcie na Gazete Wyborczą ona wchodzi w skład ludzi tzw. różowego salonu z którym troche sa tez powiazani dygnitarze z PKP -głównie dawni komuniści a obecnie liberałowie.

Czytając tego szmatławca nie trudno się domyśleć, że "Gazetę Wyborczą" (lepiej pasuje tutaj słowo "Wybiórcza") łączą jakieś szemrane układy z pewnymi kręgami.

Grad napisał/a:
Coraz częściej zdarza się, że zatrudniani są w PKP na stanowiskach rzeczników prasowych znani dobrze opłacani dziennikarze z radia, prasy lub tv. Wszystko to po to aby ich obecnością uwiarygodnić, że w PKP nie dzieje się źle. Dla tuszowania przekrętów zarządy spółek pieniędzy nie żałują.

Nic im to nie da. Jest od nikogo niezależny internet i fora dyskusyjne jak np. PR Forum. Tygodnik "NIE" na temat PKP też wali prosto z mostu. Jakkolwiek rzecznicy prasowi PKP będą się wysilać to nam i tak nikt ciemnoty nie wciśnie! Niech za przykład posłuży kit wciskany przez Kurpiewskiego na temat zarobków dyrektorów w PKP PR.

_________________
Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 29-05-2006, 15:07    Odpowiedz z cytatem

Lady Makbet napisał/a:
Niech za przykład posłuży kit wciskany przez Kurpiewskiego na temat zarobków dyrektorów w PKP PR.

On tylko mówi to co mu jego przełożeni każą i za to ma płacone. Rzecznik od siebie prywatnie nie ma absolutnie nic do powiedzenia.

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Zed Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 11 Lis 2005
Skąd: UK

PostWysłany: 29-05-2006, 17:25    Odpowiedz z cytatem

Zarobki dyrektorów w PKP PR są pewnie mniej więcej na tym samym poziomie jak zarobki dyrektorów z innych spółek PKP. A ile zarabiają naczelnicy? Wie ktoś?

_________________

Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Stanisława Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 14 Lis 2005
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: 29-05-2006, 17:55    Odpowiedz z cytatem

Rany Boskie do czego to doszło! Rzecznika prasowego PKP trzeba na forum poprawiać! Zarobki dyrektorów w PKP są o wiele za wysokie! Biorąc po uwagę ich efektywność i złą kondycję PKP to jest to rozbój w biały dzień!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 18-06-2006, 06:25    Odpowiedz z cytatem

Dziś kolejne wieści z kolejowego gniazda żmij, czyli z Centrali PKP PR...

Kadry Część IV

Z ostatniej chwili...

Dotychczasowy dyrektor Biura Zarządu PKP PR Daniel R. przeniósł się do Centrali PKP S.A. gdzie obecnie dyrektoruje w Biurze Współpracy Zagranicznej. W związku z tą stanowiskową roszadą wkrótce raczej na pewno nastąpi zmiana w Radzie Nadzorczej spółki Koleje Mazowieckie, ponieważ w składzie właśnie tej rady Daniel R. zasiadał jako przedstawiciel PKP PR (49% udziałów w KM) - skoro Daniel R. odszedł do Centrali PKP S.A. to powinien złożyć rezygnację.

Na stołek zajmowany dotąd przez Daniela R. wskoczył Leszek R., który z zastępcy dyrektora stał się dyrektorem Biura Zarządu. Przypominam, że Leszek R. był wcześniej prezesem Zarządu spółki PKP PR, który stracił to stanowisko w wyniku ostatnich powyborczych roszad w PKP.

W związku z tym dotychczasowe stanowisko zastępcy dyrektora Biura Zarządu teraz zostanie zlikwidowane, ponieważ nie jest już potrzebne - zostało bowiem stworzone tylko po to, żeby zapewnić ciepłą i wygodną posadkę Leszkowi R., gdy ten spuszczony przez PiS stracił prezesurę w PKP PR.

I na koniec jeszcze ciekawostka dla podatników... Leszek R. mimo że już od kilku miesięcy nie jest prezesem, a jedynie dyrektorem jednego z Biur to nadal otrzymuje wynagrodzenie takie jakby wciąż był prezesem. Jak to możliwe? Otóż w PKP funkcjonuje twór w postaci dodatku wyrównawczego, który regulują zapisy "Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy". Beton PKP w ten właśnie sposób zabezpieczył się w razie utraty stołków. Oznacza to, że jeśli np. jakiś dyrektor zostanie "zdegradowany" do naczelnika to nie straci na tym finansowo, bowiem do pensji naczelnikowskiej zostanie mu doliczony tzw. dodatek wyrównawczy (różnica pomiędzy stawką naczelnika i dyrektora). Ma to zastosowanie na wszystkich stanowiskach w PKP, ale w praktyce korzysta z tego wyłącznie kadra kierownicza i administracja.

dodatek wyrównawczy - wypłacany przez okres nie przekraczający 6 miesięcy w wysokości 100% utraconej kwoty wynagrodzenia.

Cdn...

Sprostowanie:
Dostałam właśnie informację, że dyrektorem Biura Zarządu jest nie Leszek R., ale osoba (o tym samym nazwisku) - Szymon R., który wcześniej był naczelnikiem Wydziału. Czyli wychodzi na to, że Leszek R. pozostaje na dotychczasowym stanowisku - wicedyrektora w tymże Biurze. Tak czy siak wszystko zostaje w rodzinie...

Za niezamierzony błąd przepraszam! Czasami można się już pogubić w tej karuzeli stanowisk! Trudno za tym nadąrzyć...

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

szpak Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 26 Sty 2006
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: 20-06-2006, 00:07    Odpowiedz z cytatem

Krycha napisał/a:
Czasami można się już pogubić w tej karuzeli stanowisk! Trudno za tym nadąrzyć...

Też bym się pogubił. Banda darmozjadów!!!!

_________________
Marcin Szpakowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 20-06-2006, 17:57    Odpowiedz z cytatem

Kadry Część V

Odwołany dyrektor Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych - Ireneusz Sz. został powołany na nowe, specjalnie dla niego swtorzone stanowisko "dyrektor projektu" w Centrali PKP PR.

Kim jest Dyrektor Projektu? No cóż, jakby to powiedzieć... jest nikim! Tworzenie takich sztucznych biurokratycznych stanowisk to trend Zarządu PKP Przewozy Regionalne. Dotychczas "spadające gwiazdy" otrzymywały stołki typu Dyrektor Projektu lub Pełnomocnik Zarządu ds. ...

Ilość takich stanowisk jak i sens ich tworzenia został wielokrotnie wyśmiany dlatego teraz coraz częściej następuje tworzenie stanowisk Z-ca Dyrektora Biura. Przypomnijmy, że były prezes PKP PR Leszek R. po odwołaniu z tej funkcji dostał stołek specjalnie dla niego stworzony - Z-ca Dyrektora Biura Zarządu.

Jakie wnioski można z tego wyciągnąć? Ano takie, że jeśli ktoś nie sprawdzi się w terenie jako dyrektor jakiegoś zakładu PR to po odwołaniu go ze stanowiska koledzy zapewnią mu ciepłą i wygodną posadkę w Centrali PKP PR. Regulamin organizacyjny PKP PR został bowiem tak sprytnie skonstruowany, że umożliwia on tworzenie praktycznie bez żadnych ograniczeń kolejnych stanowisk w administracji (w Centrali PKP PR).

Wyobraźcie sobie teraz moich dwóch "pupili" - duet Pawicki i Piech z DZPR (rozpierdalacze kolei na Dolnym Śląsku), którzy za swoje "zasługi" w nagrodę przenoszeni są do Centrali PKP PR. Ja sobie tego nie wyobrażam...!!!

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 20-06-2006, 19:58    Odpowiedz z cytatem

Krycha napisał/a:
Wyobraźcie sobie teraz moich dwóch "pupili" - duet Pawicki i Piech z DZPR (rozpierdalacze kolei na Dolnym Śląsku), którzy za swoje "zasługi" w nagrodę przenoszeni są do Centrali PKP PR. Ja sobie tego nie wyobrażam...!!!

Ja sobie też tego nie wyobrażam, ale pamiętaj, że w PKP nieudaczników się nagradza, więc wszystko jest możliwe. Tylko patrzeć jak na Dzień Kolejarza Pawicki i Piech dostaną odznaczenia "Zasłużonych dla kolejnictwa" plus specjalne premie pieniężne. Twisted Evil

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 21-06-2006, 14:02    Odpowiedz z cytatem

Ciekawe ile milionów miesięcznie kosztuje utrzymanie biurokracji w Centrali PKP PR i w 15 zakładach? Prawdy na pewno nigdy nie poznamy, bo samorządy wojewódzkie dotujące przewozy regionalne chyba by się załamały z wrażenia. Nie ulega wątpliwości, że administracja w PKP PR jest przerośnięta i przejada sporą część tych dotacji.

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Krycha Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 10 Lis 2005
Skąd: Leicester (UK)

PostWysłany: 22-08-2006, 18:33    Odpowiedz z cytatem

Dziś kolejna porcja informacji z Centrali PKP PR...

Kadry Część V

Spółka PKP Przewozy Regionalne ledwo zipie (właściwie to już jest trupem), likwiduje kolejne pociągi szantażując samorządy czyli nas wszystkich korzystających z pociągów, tworzy idiotyczny rozkład jazdy oderwany od potrzeb i oczekiwań pasażerów, podwyższa ceny biletów pod pretekstem modyfikacji taryfy, wydaje beznadziejne i propagandowe pisemko "Pasażerka", utrzymuje chmarę darmozjadów na biurokratycznych stołkach... I to wszystko za samorządowe dotacje, na które zrzucają się wszyscy podatnicy w tym kraju.

Tymczasem PKP PR wciąż rozbudowuje swoją biurokrację i tak już rozdmuchaną do granic absurdu...

Na obecną chwilę w Centrali PKP PR jest 19 dyrektorów Biur oraz 2 ich zastępców. W tych Biurach jest 55 Wydziałów i naczelników Wydziałów.

Głównych specjalistów kierujących zespołem (w zespole najczęściej jest zatrudniona tylko jedna osoba) jest niezliczona ilość. Przypominam, że główny specjalista kierujący zespołem to taki zaufany człowiek betonu PKP PR, na którego zarobek składa się, oprócz wynagrodzenia dla pracownika kolejowego również dodatek funkcyjny oraz premia, a także premia uznaniowa w kwocie do 20 zł brutto na godzinę przepracowaną w normalnym, np. 168-godzinnym systemie pracy.

Do tego należy doliczyć naczelników Ekspozytur, którzy też są pracownikami Centrali PKP PR - jest ich 5 sztuk.

Nie sposób doliczyć się też pełnomocników Zarządu ds. (zbytecznych), dyrektorów projektów jest już 8 (ośmiu). Do tego trzeba doliczyć 15 dyrektorów zakładów PR i 30 ich zastępców. Do tego należy doliczyć jeszcze wielu naczelników działów w tych zakładach pracy, jest to około 8-15 naczelników.

W ciągu ostatniego roku za władzy byłego prezesa spółki - L.Ruty najbardziej rozrosło się Biuro Marketingu w Centrali PKP PR - był jeden dyrektor i dwóch naczelników Wydziałów, a obecnie jest nowa zastępczyni oraz aż sześciu naczelników Wydziału.

Uff, pogubić się w tym wszystkim można! Nie prawdaż?

_________________
Follow me!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 5 z 8 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl