[Veyron]

A czy nie nie jest to najlepszy dowód że można sobie poradzić bez Warsu?Że można funkcjonować bez "franczyzy",zaplecza magazynowego,przerośniętej administracji i całej bandy managerów?Miałem okazję podróżować tymi wagonami i muszę stwierdzić ze standard i obsługa były na wysokim poziomie,a ceny dożo niższe niż w Warsie.Z tego co wiem nie było żadnej ingerencji ze strony PKP PR w dobór menu,cen sprzedaży i nakazów zaopatrywania się we wskazanym punkcie po zawyżonych cenach.Odpłatność naliczana za kursowanie tych wagonów też była na przyzwoitym poziomie,a pieniądze wpływały bezpośrednio na konto PR.

[fury]

Dowód jest jak najbardziej wystarczający. Nie zorientowałbym się, że jadę nie w Warsie, gdyby nie "jadłospis", a raczej ramka na ścianie, w której zamiast znanego mi plakatu z logo WARS wisiał wykonany własnym sumptem przez właściciela firemki świadczącej usługę. No i jeszcze brak u barmana warsowskiego identyfikatora.

Kto wie, może niebawem Wars przestanie pośredniczyć między zleceniobiorcami (franczyzobiorcami) a przewoźnikiem? Może, bo nie zbadane są plany nowego zarządu IC. Nie zorganizowano jeszcze konferencji prasowej wzorem poprzedników, na których snuli plany na przyszłość. Wiadomo, że muszą uporać się z problemem pociągów dotowanych przez państwo, o czym napisał w swojej odpowiedzi na interpelację poselską minister Engelhardt. Samo się nasuwa, że powinny być one wydzielone w odrębny podmiot gospodarczy. Spółka WARS SA jak najbardziej się do tego nadaje.

Sądzę, że nie przenocujemy w warsowskim hotelu ani nie napijemy się piwa w Warsie. Nie zjemy też w warsowskim barze na dworcu. Nie ma potrzeby. Rynek ten problem już rozwiązał, i paru pazernych pekapowskich urzędników. Zawinił też awuesowski zarząd WARS SA, przez który omal nie zostali wyeliminowani z obsługi pociągów PKP. Wtedy firma była na granicy bankructwa.

Przestrzegam jednak przed zbytnim optymizmem. Wyeliminowanie Warsu z pośrednictwa wcale nie oznacza niższych odpłatności dla franczyzobiorców - franczyza powinna pozostać. Oznaczać może większy zysk dla IC. Nikt nie będzie musiał organizować lipnego przetargu, by w ten sposób wyrwać pieniądze.