Wysłany: 10-04-2009, 21:02 Jak najtaniej do Rzymu z biletem FIP
Zgodnie z tematem chciałbym zapytać o najtańsze połaczenie (ewntualnie jedno z tańszych) na trasie Warszawa - Rzym. Wiem o najszybszym połaczeniu przez Wiedeń ale z tego co się zdążyłem zorientować byłoby to najdroższe połaczenie ze wzgledu na dopłaty do EC/ICE itp. Poza tym ktos gdzieś kiedyś napisał że na Austrie nie przysługują darmowe bilety FIP jedynie 50% zniżki. Jak to jest naprawde?? Ktoś już może jechał pociągiem do Rzymu?
piotrek_89, jeśli jesteś pracownikiem to trasa nie ma znaczenia. Jeśli rodziną, to biletu na Austrię nie dostaniesz, masz tylko zniżkę na kartę FIP.
Zajrzyj tutaj to jest temat o tym, jak najtaniej dostać się do Włoch.
W dziale Dopłaty do biletów tutaj link dowiesz się jakie są dopłaty i do jakich pociągów.
Jak masz wątpliwości, korzystaj z rozkładów danych krajów. Literka R w kwadracie oznacza zwykle obowiązek rezerwacji, albo korzystaj z rozkładu niemieckiego link
Wygląda na to że zdublowałem temat. W takim razie przepraszam. Przeszukując bardziej dokładnie forum natknąłem się na jeszcze jedno info w sprawie FIP na Włochy, a mianowicie chodzi o wycofanie sie Itali z członkowstwa FIP. Czy ktos może rozwiać moje wątpliwości i napisać coś więcej?
Wczytując się w posty na forum i przeglądając rozkład jazdy sensownym połączeniem wydaje się być mimo wszytsko połączenie przez Austrie (przynajmniej czasowo). I to nasuwa mi się kolejne pytanie co do połączenie Monachium - Insbruck - Roma. Gdzieś wyczytałem że na ten krótki odcinek przez austrie nie trzeba żadnego biletu. Wystarczy tylko FIP na Niemcy i Włochy jak to jest w praktyce?? Nie ma z tym żadnych problemów? Czy może zdarzają się konduktorzy, którzy żądają jakiś dopłat, kar??
Dopiszę jeszcze że interesuje mnie przejazd do Rzymu całą rodziną (brak darmowych biletów dla rodziny pracownika)
We wrześniu podróżowałem tą trasą nocnym CNL z Monachium do Rzymu. Do granicy z włochami jechał konduktor niemiecki. Nie sprawdził nawet rezerwacji za 3 Euro, tylko bilety. Jednej osobie z nas przysługiwała tylko zniżka 50 % na Austrię, ale konduktor nic nie wypisywał. Z kolei po stronie włoskiej konieczne okazało się legitymowanie rezerwacją, jeśli nie chcieliśmy wylądować na korytarzu. Na powrocie konduktor wypisał bilet ze zniżką 50% na Austrię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum