Mimo, iż wszystko jest zgodne z prawem, bo właściciel ma prawo decydować kto go będzie reprezentować w radzie nadzorczej spółki zależnej to chyba przyznasz, że coś tu jest nie tak! Jest to zakamuflowana korupcja! W ten sposób zarządy spółek PKP kupują sobie działaczy związkowych, takich jak Grymel czy Kokot!
Na początku lat 90., by uniknąć protestów przeciwko restrukturyzacji państwowych molochów, ich pracownikom przyznano jedną trzecią miejsc w radach nadzorczych prywatyzowanych i komercjalizowanych spółek. Zajęli je przede wszystkim działacze związkowi. Była to zwyczajna łapówka za zgodę na prywatyzację.
Posady w radach nadzorczych to dla związkowców atrakcyjne synekury - pobierają niemałe wynagrodzenia (kilkadziesiąt tysięcy zł rocznie), a po godzinach mogą dalej organizować protesty przeciwko zarządom, których pracę nadzorują. Idea współzarządzania przez pracowników firmami przybiera w Polsce groteskowe formy. Spółki PKP nie są wyjątkiem.
_________________ "Kobiety kochają zwyciężonych, ale zdradzają ich ze zwycięzcami." - T. Williams
Nie wiem czy ten temat już całkowicie wygasł, ale może jeszcze ktoś tu zagląda.
Najwięcej dostało się tu solidarności i słusznie bo "wykreowali" najwięcej ciekawych typków i chociaż nie lubię tego związku zawodowego to muszę stwierdzić, że przynajmniej na szczeblu zakładów przynajmniej Centralnego CT związek zawodowy pracowników kolejowych też nie jest czysty.Proponuję zwrócić uwagę kolegom w Karsznicach jak bardzo dba on, aby nie było zbyt zdecydowanych działań przeciw likwidacji utrzymania lokomotyw na ich terenie dla ratowania centrum zakładu i dlaczego brak protestów przeciw planowanym zwolnieniom praktycznie tylko pracowników warsztatowych. przecież w tym zakładzie zostaną niedługo tylko biura
Nie do końca zrozumiałem twój wpis.
Chodzi Ci o Solidarność czy o Związek Zawodowy Pracowników Kolejowych w Zduńskiej Woli Karsznice pod przywództwem Zbigniewa J. ?
Panie przewodniczący Grymel widzę iż, stanowisko związkowe Panu służy. Wygląda Pan jak pączek w maśle !
A jak to było parę lat temu - miernota , chudzina wystraszona .
To tyle do sprzedawczyku.
Jeżeli chodzi o związek pracodawców kolejowych to kpina jeżeli jest tam były przewodniczący kolejowej solidarności Pan Mamiński oczywiście . Wykorzystał już wszystko a za jego kadencji jako członka Zarządu PKP S.A. dokonano największych zwolnień i to za bardzo drogie kredyty i obligacje które obecnie rujnują PKP S.A ZRESZTĄ !
CZY ABY PROKURATOR I NIK nie powinien zająć się tą sprawą i udowodnić iż zaciągane kredyty były ze szkodą dla PKP .CZAS NAJWYŻSZY ROZLICZYĆ Pana Mamińskiego .
Panie Mamiński łatwo zaciągał Pan kredyty ale dlaczego to my mamy się martwić jak je spłacić - w końcu ktoś odpowiada za podjęte decyzje . A co z funduszem własności pracowniczej czy też jesteś w radzie nadzorczej broń Boże bo gdyby tak było kolejarze już nic nie dostaną .
Z PKP S.A to jak z tym powiedzeniem .
Tak to bywa pies się topi łańcuch pływa ........a Pan to jeszcze długo tym łańcuchem będzie ?
A może przydałaby się wizyta u psychiatry to taka dobra rada w razie czego ......gdyby zamieniał się Pan w psa .
PKP CARGO Wagon-Szczecin Sp. z o.o. (właścicielem jest PKP CARGO S.A.)
W radzie nadzorczej od początku istnienia spółki (a więc nie z wyboru załogi tylko z nadania właściciela) zasiada Michał Grzewka - przewodniczący "Solidarności" w byłym CM Szczecin.
Wrocławska spółka DOLKOM - 100% udziałów posiada PKP PLK S.A., które w 2007 r. zostały przejęte od PKP S.A.
W radzie nadzorczej DOLKOM-u zasiada Józef Wilk - członek prezydium Sekcji Zawodowej NSZZ "Solidarność" w PKP CARGO S.A., przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" przy byłym Zakładzie Taboru w Nowym Sączu.
Kogo związkowiec Józef Wilk reprezentuje w radzie nadzorczej spółki, której nie jest pracownikiem? Odpowiedź: właściciela, czyli zarząd PKP PLK S.A., bo na pewno nie załogę DOLKOM-u.
Kolejny "S"przedawczyk!
A jak tak jeszcze powęszymy w KRS-ie odnośnie innych spółek zależnych od Grupy PKP to okaże się, że każdy liczący się Solidaruch w PKP dorabia po cichu w jakiejś radzie nadzorczej, czego liczne przykłady są we wcześniejszych postach. Korupcja pełną gębą!
Józef Wilk to bliski kolega senatora Koguta (byłego szefa kolejarskiej "S"). Dowód: strona internetowa senatora, lewy panel, trzecia wypowiedź: www.stanislawkogut.pl
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Kolejowe Przedsiębiorstwo Turystyczno-Wypoczynkowe "Natura Tour" Sp. z o.o. – przedsiębiorstwo powstałe dzięki wydzieleniu sieci ośrodków wczasowych z Polskich Kolei Państwowych, choć dominującym udziałowcem spółki (w 80,05 %) pozostaje nadal PKP S.A.
I w związku z tym trzech "S"przedawczyków...
W radzie nadzorczej "Natury Tour" od lipca 2008 roku zasiada Waldemar Krenc - przewodniczący zarządu NSZZ "Solidarność" Regionu Łódzkiego. Wygooglowaliśmy, że Krenc jest działaczem związkowym w PKP Przewozy Regionalne (PR Łódź):
http://www.nszzsol.lodz.pl/sold/struktura/sklad_zarzad.html
Krenc w radzie nadzorczej "Natury Tour" zastąpił Romualda Ansena z PKP Cargo, byłego rzecznika prasowego kolejarskiej "Solidarności", szefa kolejarskiej "S" w Zachodniopomorskiem. Ansen stołek w radzie nadzorczej grzał co najmniej od 2003 roku.
Prezesem zarządu "Natury Tour" jest Krzysztof Mamiński - były przewodniczący kolejarskiej "Solidarności" (poprzednik Koguta) - fuchę dostał od komuchów za rządów SLD. Mamiński jest także prezesem zarządu Związku Pracodawców Kolejowych PKP.
nie tylko panowie z "S" sprzedają za profity ciągną także przedstawiciele "Federacji". Na przykład w ZLK Wałbrzych - pan przewodniczący organizacji zakładowej załatwił prace swojej żonie. Pani szybko pnie się po szczeblach kariery dzięki wpływa swojego męża który niezawodnie popiera dyrektora Bakunia we wszystkich posunięciach.
gdzie lojalność wobec pracowników swojego zakładu obecna reforma zmniejszy zatrudnienie w biurach zakładu wiec przyjmowanie kolejnej osoby bezpośrednio ulicy jest nie etyczne ale chamstwem jest to przy tym sprzedaje się swoich członków dla własnych partykularnych korzyści.
Wstyd panie przewodniczący
marco polo, do Twojej wypowiedzi można dopisać jeszcze inny przypadek z ZLK w Wałbrzychu.
Jak zwykle chodzi o Federację - do pewnego momentu pani kontroler i pan z-ca naczelnika pewnej sekcji należeli do związku x. Nagle, gdy zmienia się oblicze ZLK w Wałbrzychu szybko zmieniają związki w celu .
Każdy z forumowiczów może się domyśleć .
Dodatkowo z-ca naczelnika sekcji, także robi błyskotliwą karierę. Był dróżnikiem, a teraz jest naczelnikiem - BRAWO .
Awans z dróżnika na z-ca naczelnika był rewelacyjny długo czytałem na forum wypowiedzi o giermku jaśnie panującego w ZLK Wałbrzych. W jakim obecnie pan z-ca naczelnika jest związku trudno wyczuć bo zmienia je jak rękawiczki
przez jakiś płacił na składki na KONTRĘ trafił mu się epizod w ZZPAiT teraz pewnie siedzi w Federacji bo "Słoneczko"(atak pieszczotliwie zwą przewodniczącego komisji zakładowej federacji ) zbiera wokół siebie tych którzy dobrze konserwują beton i lubią korzystać z profitów jakie dają stanowiska.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum