Wysłany: 02-12-2009, 10:39 Przetarg na obsługę regionalnych przewozów kolejowych
Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego ogłosił przetarg na wykonanie kolejowych regionalnych i międzywojewódzkich przewozów pasażerskich na obszarze województwa lubuskiego, w zakresie uzgodnionego z zamawiającym rozkładu jazdy pociągów, oraz na liniach łączących to województwo z województwami ościennymi w ramach umowy ramowej.
Usługa obejmuje wykonywanie kolejowych przewozów regionalnych na liniach oraz odcinkach linii kolejowych:
* Nr 3 (Poznań) - gr. wojew. - Zbąszynek - Świebodzin - Rzepin - gr. państwa,
* Nr 14 (Leszno) gr. wojew. - Wschowa - gr. wojew. (Głogów)
Niegosławice - Żagań
Żagań - Tuplice,
* Nr 203 (Krzyż) - gr. wojew. - Gorzów Wlkp. - Kostrzyn,
* Nr 273 (Głogów) - gr. wojew. - Zielona Góra - Rzepin - Kostrzyn - gr. wojew.- (Szczecin),
* Nr 275 (Legnica) - gr. wojew. - Żagań,
* Nr 282 (Węgliniec) - gr. wojew. - Żary,
* Nr 351 (Krzyż) - gr. wojew. - Dobiegniew - gr. wojew. - (Stargard Szczeciński),
* Nr 358 Zbąszynek - Sulechów - Czerwieńsk,
* Nr 364 Międzyrzecz - Sulęcin - Rzepin,
* Nr 367 Zbąszynek - Międzyrzecz - Gorzów Wlkp.,
* Nr 370 Zielona Góra - Żary.
Zamawiający zawrze umowę ramową z jednym wykonawcą na okres 6 lat oraz użyczy wykonawcy, na podstawie umowy użyczenia, do wykorzystania w zakresie realizacji usługi, następujący tabor:
* SA105 - sztuk 4
* SA108 - sztuk 1
* SA133 - sztuk 4.
Jedynym kryterium wyboru jest najniższa cena. Oferty należy składać w nieprzekraczalnym terminie, do dnia 7 stycznia 2010 roku, w siedzibie lubuskiego urzedu marszałkowskiego w Zielonej Górze.
To jakieś nieporozumienie
Te 9 szt. SA na taką ilość linii nie wystarczy do obsługi tylu kilometrów. Zatem dla kogo jest ten przetarg? Kto posiada jednostki do obsługi linii zelektryfikowanych? Dodatkowo tak duży przetarg miałby wygrać jeden podmiot
Wykluczeni są: Koleje Dolnośląskie (KD), Arriva PCC, Ostdeutsche Eisenbahn (ODEG), Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) ponieważ rozmiar przetargu jest ogromny. Przetarg w chwili ogłoszenia wskazuje na obecnego wykonawcę - PrzewozyRegionalne; albo DB Regio . Po co więc ta szopka z przetargiem? Lenistwo urzędnicze wychodzi! To już lepiej było stworzyć Koleje Lubuskie na wzór Kolei Dolnośląskich i powoli zmieniać ten bałagan.
Z przetargu wynika też rezygnacja z kolejowego przejścia granicznego Zasieki - Forst Chyba, że dla odc. Tuplice - Forst będzie osobny przetarg Wtedy też będzie jeden "chętny" na ten "łakomy kąsek" - Ostdeutsche Eisenbahn (ODEG).
W jakim sensie cierpią podróżni Kolei Dolnośląskich?
Forum jak sama nazwa wskazuje służy wymianie poglądów. Pogląd, że coś "nie ma najmniejszego sensu" bez podania argumentów na forum właśnie kwalifikuje się jako trollizm.
Kujawiak
Oszczędź sobie i nam wszystkim czytającym "produkcję" postów "nie mających najmniejszego sensu". Najpierw zaprzęgnij swoje szare komórki do działania i wykorzystaj ten internet celem dojścia do faktów. Fakty są dostępne na stronie Kolei Dolnośląskich.
KD nie zachowuje się tak jak Przewozy Regionalne
Ponieważ ulga handlowa to nie to samo co ustawowa
Poza tym, Koleje Dolnośląskie stosują ulgę handlową w postaci "Połączenie w dobrej cenie".
Dlaczego nie założycie nowego tematu, w którym zamiast o przetargu na obsługę regionalnych przewozów kolejowych będziecie wylewać swoje żale o ulgach w Kolejach Dolnośląskich.
Obawiam się, że ten przetarg wygra jedyny słuszny przewoźnik kolejowy czyli PR. Być może jest to mój czysty pesymizm, ale sądzę, że nikt poza PR-ami nie będzie chciał w ogóle wystartować (obym się mylił).
Jeżeli chodzi o samą zabawę w procedurę przetargową, to jej zasadność może być podyktowana zdobyciem pieniędzy unijnych na zakup nowego taboru (już od ponad roku województwo planuje zakup 2 EZT i 3 SZT ), który będzie obsługiwał połączenia w województwie, uruchamiane przez wybranego w tym przetargu przewoźnika przez kilka najbliższych lat.
Szczegóły poznamy już za miesiąc, bo wadium należy wpłacić do 7 stycznia 2010. Podpisanie umowy z wykonawcą zaś ma nastąpić 11 grudnia 2010
Wedle mojej skromnej wiedzy "dofinansowanie unijne" przysługuje podmiotowi odpowiedzialnemu za daną dziedzinę. W przypadku kolejowych przewozów regionalnych odpowiedzialność ponosi UM. Z tej przyczyny to właśnie ten urząd, a nie lubuski PR stara się o dofinansowanie.
Możliwe, że przez "niewyobrażalny" pośpiech wykluło się z UM to przetargowe "jajo". Nie jest dobrze w sferze publicznej, gdy z góry wiadomo kto wygra przetarg. To nie jest objaw pesymizmu tylko logiczne uzasadnienie
żal ja pie**** zamiast wydłużyć Leszno - Głógów do Zielonej Góry to nic. ;/ Co to za połączenie do Poznania i z Poznania do Leszna ;/ dobre 3h, i jak sie trafi na czas z przesiadką.. A Zielona Góra - Głogów jest ok, ale te 4 minuty na przesiadke na pociąg do Leszna nie zawsze się udaje, ponieważ pociąg ma prawie zawsze 2-3 minuty spóźnienia. A kierownik pociagu Głogów - Leszno wiedząc że ludzie jadą do Leszna, nie jest w stanie poczekać 2 minut..
Normalnie bez komentarza.
_________________ zielona góra - ostrów wielkopolski WRÓĆ!!!
Ja poczekam do czasu, kiedy minie czas wpłaty wadium i wtedy się okaże, czy ktoś prócz PR-ów będzie chętny na podjęcie walki w przetargu. Ciekawe, czy gdyby DB Regio chciały zająć się świadczeniem komunikacji kolejowej w Lubuskiem i musiały wykorzystać do tego część własnego taboru (np. EZT) UTK umożliwiłbu wjazd ich maszyn na polskie tory ? Czy wypożyczyliby składy np. od PR-ów.
melocot, mogłem się mylić co do tego dofinansowania z UE, ponieważ tu o pieniądze stara się marszałek, zaś ja posłużyłem się przykładem komunikacji miejskiej. Np. w Poznaniu organem organizującym komunikację jest ZTM, zaś MPK jest wykonawcą, ale autobusy i tramwaje należą do MPK. Zatem jeżeli MPK wnioskuje o dofinansowanie do tramwajów, powinno mieć podpisaną umowę na świadczenie usług transportowych z ZTM na jakiś okres czasu. Sądzę, że stąd mój błąd.
DB Regio w lubuskim... To już naciągany optymizm
Tuż za granicą - u naszego sąsiada - wszystkie linie spalinowe obsługują inni przewoźnicy niż DB Regio.
Są to: Ostdeutsche Eisenbahn (ODEG) dla odc. Forst - Cottbus, FF Oder - (Beeskow/Eberswalde) - BLN oraz Niederbarnimer Eisenbahn (NEB) dla odc. Kostrzyn - BLN.
DB Regio na liniach stykowych z Polską obsługuje tylko linie elektryczne. Są to dwie linie: FF Oder - BLN oraz FF Oder - Guben - Cottbus. Prędzej bym się spodziewał wjazdu składów elektr. DB Regio na linię FF Oder - Rzepin - Poznań niż na FF Oder - Rzepin - Zielona Góra (stan infrastruktury i spodziewane potoki). Druga linia elektryczna we władaniu DB Regio; FF Oder - Cottbus; ma punkt styczny w Guben ale do Polski wjazd inną trakcją niż elektr. - spalinową. Wracając do linii spalinowych w lubuskim, aby przewoźnicy inni niż DB Regio (NEB i ODEG) wystartowali w przetargu to musiałby być on podzielony conajmniej na trzy części Część "elektryczną" i dwie "spalinowe" (południową i północną). Wówczas wystartowaliby nie tylko nasi sąsiedzi ale również: Arriva PCC oraz Koleje Dolnośląskie. Dopiero po podziale przetargu na części nikt nie wiedziałby w dniu jego ogłoszenia kto będzie zwycięzcą.
UTK tak samo dopuszcza do ruchu zagraniczne pojazdy jak niemiecki odpowiednik EBA (biurokracja, czaso- i kosztochłonność). Sądzę, że to jest wykonalne do 11 grudnia 2010. Fakt dopuszczenia przez UTK składów Desiro (rel. Dresden - Wrocław), tych samych jakie kursują na Forst - Cottbus pod banderą ODEG moim zdaniem dobrze rokował dla przejścia Zasieki - Forst. Jednak z uporem maniaka lubuski PR wraz z PESA Bydgoszcz wspierani przez LUM "pragną" uzyskać kosztowne dopuszczenie do ruchu na DB Netz naszych SA133. Myślę, że taniej byłoby "dopuścić" w przetargu przewoźnika ODEG ze swoimi Desiro na wjazd choćby do Żar. Fundamentalną przeszkodą jest jednak rozmiar przetargu ogłoszonego przez UM.
Stąd moje pytanie. Czy ktoś z Was wie, czy ta tzw. minimalna wielkość pracy eksploatacyjnej, która ma obowiązywać przewoźnika od przyszłego rozkładu jest większa niż ta obecnie, czy dokładnie taka sama ?
Nie liczę tu oczywiście planowanych połączeń Sulechów-ZG-Nowa Sól (które moim zdaniem powinny być przedłużone co najmniej do Zbąszynka z jednej, a np. do Głogowa z drugiej strony).
Jak znam życie to UTK będzie się starał za wszelką cenę opóźniać wejście zagranicznych przewoźników na nasze tory, wymyślając różne bzdury. No i jeszcze jedna kwestia nie została poruszona, czy sa oni w ogóle zainteresowani??
Co do przetargu produkowałem się już na kilku forach wygra PR bo tylko on ma tabor elektryczny i spalinowy. Niestety w naszym UM muszą się jeszcze uczyć wzorem innych województw jak sobie radzić z przetargami na obsługę linii kolejowych. Poszli po najprostszej linii oporu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum