Łącznik IC Matejko z Gorzowa do ZG i później łączenie z składem z Szczecina. Z Gorzowa kom.zastępcza zapewne przez cały okres przyszłego rozkładu. A czemu ten skład z Zbąszynka nie pojedzie do Rzepina i tam nie będzie łączony ?
Łącznik IC Matejko z Gorzowa do ZG i później łączenie z składem z Szczecina. Z Gorzowa kom.zastępcza zapewne przez cały okres przyszłego rozkładu. A czemu ten skład z Zbąszynka nie pojedzie do Rzepina i tam nie będzie łączony ?
To że jedzie przez Sulechów to akurat mi pasuje, gorzej z czasami przejazdu bo autobus dłużej pojedzie. A co do przyszłego rozkładu jazdy to nic ciekawego w nim nie ma. Jakby skopiowane z obecnego rozkładu,dotyczy rozkładu w WLKP.
ambrosia, Przemyślanin ma jechać od Katowic przez Gliwice, Strzelce Opolskie, Opole Wschodnie, Jelcz Laskowice, Wrocław Główny. Na odcinku Gliwice - Wrocław Główny bez postojów handlowych
Czy tam idioci pracują przy układaniu tego rozkładu?.Karkonosze z postojem nocnym w ok.17 tys Strzelcach Opolskich zamiast w Kędzierzynie-Koźlu ponad 54 tys miejscowości. Sporo jakiś absurdów. HALLO PKP PLK HALLO INTERCITY czy was tam pogięło?
Czy tam idioci pracują przy układaniu tego rozkładu?.Karkonosze z postojem nocnym w ok.17 tys Strzelcach Opolskich zamiast w Kędzierzynie-Koźlu ponad 54 tys miejscowości. Sporo jakiś absurdów. HALLO PKP PLK HALLO INTERCITY czy was tam pogięło?
Niestety pogieło ich. Pociągi nocne w następnym RJ to jakiś kiepski żart. Chyba PKP IC celowo tak układa rozkład, aby zniechęcić ludzi do jeżdżenia nocą...
Na pierwszy rzut oka, długo wyczekiwany rozkład jazdy, jest niczym szczególnym.
Lubliniec - Opole: lipa jak zwykle, marzenia o regio pozostaną marzeniami, natomiast pierwszy pociąg IC dociera z Lublińca do Opola po godz. 10:00.
Lubliniec - Kluczbork (regio) też gorzej - z 6 par uruchamianych przez KŚ robi się 5,5 pary - wypada wieczorny pociąg z Lublińca do OKL.
Herby Nowe - Wieluń bez zmian, chociaż w mojej ocenie godziny gorsze (ostatni pociąg z Wielunia na Śląsk już po 16)
Wieruszów - spadek pociągów o 50 % (brzmi dramatycznie, ale jeśli z dwóch pociągów zostaje jeden to nie da się tego inaczej zapisać).
Zduńska Wola Karsznice - jakiś głupi, sezonowy twór, w dodatku przez Myszków a nie przez Tarnowskie Góry.
Chorzew Siemkowice - wieje tym... nawet nie warto komentować.
Znalazłem dwie ciekawostki:
1. Pociągi pospieszne między Lublińcem i Gliwicami będą miały postój w Pyskowicach.
2. Mają powrócić na węglówkę osobowe pomiędzy Wierzchucinem a Lipową Tucholską.
Victoria jeśli chodzi o mój ogródek czyli Wieluń/Kępno/Kluczbork to jest praktycznie kropka w kropkę z tym co wysłałaś.
Erwin w Wieluniu poprawa w weekendy z Regio. Jeżdżą 3 pary, a w soboty i niedziele będzie odpowiednio 4 i 5 par. Wieruszów tragedia...
Lubliniec - Kluczbork (regio) też gorzej - z 6 par uruchamianych przez KŚ robi się 5,5 pary - wypada wieczorny pociąg z Lublińca do OKL.
Przeciez pociągów osobowych pomiedzy Lublincem a Kluczborkiem jest tyle co było. Ok godziny 21 wyjezdza z Lublinca REGIO Lubliniec-Namyslow przez Kluczbork wiec nic nie wypadlo!
7 par regio Malbork - Grudziadz.
Przedostatni EIP Krakow - Gdynia o 16 (bedzie jeszcze o 17) bez postojow Warszawa - Gdansk. Tak samo rano drugi EIP rano z Gdyni do Krakowa (po 6, bedzie jeszcze po 5) bez postojow Gdansk - Warszawa. W zwiazku z tym tez mniej EIP Gdynia - Katowice. Ale po poludniu tez z Gdyni do Krakowa po 14 i po 15 i koniec.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Najśmieszniejsza jest ta Krakowianka sezonowa od czerwca do końca sierpnia i tylko w soboty i niedziele. Do tego z Krakowa przez Mysłowice, Katowice, Gliwice, Lubliniec, Kluczbork, Poznań do Kołobrzegu
Powrót IC Krakowianka soboty i niedziele w sezonie czerwiec-Sierpień
P. Białogard, Piła, Poznań, Wrocław, Brzeg, Opole, Katowice
Kogo oni tam zatrudniają w PKP Intercity od projektowania rozkładów? Spółka finansowana z podatków podatnika a żeby wsiąść do pociągu tego przewoźnika, trzeba pojechać do mniejszej miejscowości, bo w tej węzłowej większej nie ma postoju. Niektóre w większości sezonowe co jeżdżą na linii 272 nie mają postoju w takim Jarocinie, węzłowej stacji gdzie wieczorem przyjeżdżają pociągi osobowe z rożnych kierunków a w Pleszewie już jest postój czy Ostrzeszowie. Tak samo Krakowianka pociąg tylko dla wybranych. Kiedyś myślałem, że za rządów PO-PSL były tylko takie pomysły, ale wtedy po interwencjach korygowali zamieszanie w postojach. Teraz za rządów PiS, pomimo ich haseł o kolei, dostępności w powiatach, trudno jest dojechać pociągiem PKP Intercity, bo po prostu się nie zatrzymuje, nawet pomimo interwencji. Z tego co widzę to jest zmiana pociągu Włókniarz na TLK poza sezonem i tylko do Łódź Widzew (przez ubikacje pewnie). Taka zmiana teraz kiedy ludzie wrócili do tego pociągu. Tego w tabelkach w siedzibie PKP Intercity nie widać, że ludzie chcą pociągów ale oni mają swoje dane. Do tego brak IC Karkonosze przez Ostrów Wielkopolski, Kalisz, Sieradz, Zduńską Wolę. To jest przykład jak można zniszczyć dobry pociąg z frekwencją nie oferując nic w zamian. Oczywiście mikole będą krzyczeć, że to Dart ale zwykły pasażer wolał jednak wybrać tego Darta od byle jakiej TLK, w której trzeba szarpać się z drzwiami. Też kiedyś byłem zwolennikiem wagonów ale IC Karkonosze było dobre na Darcie, zresztą widać to po liczbie pasażerów.
Pasażer będzie z Dartem czy bez Darta. A kolei to nie miłośnicy tylko ogół społeczeństwa który po 1) nie chce jeździć Dartem 800km 2) chce w nocy mieć ciemno, nie widno 3) spoleczenstwo ktory woli skład wagonowy i pod tę większość IC się dostosowało i bardzo dobrze, bo Karp na nocnych nie ma racji bytu. Ile można to tlumaczyć?
wamp, tylko pasażerowie mówią co innego. Co innego piszą w internecie. Najwięcej narzekają Ci co nie jeżdżą często albo co chcą u siebie pociąg i piszą pisma do ministerstwa. Jechałem IC Karkonosze Dartem i nikt nie narzekał, raczej chwalili sobie Ci co z koleją nie mają nic wspólnego oprócz podróży, oczywiście są też mankamenty. Społeczeństwo chce nocnych pociągów, nie w tej formie co obecnie, że stąd zabierzemy a tam damy. Pasażer chce mieć alternatywę, większość nie chce jeździć po całej Polsce, licząc w to przełączanie wagonów co 300 km i długie postoje. Niestety teraz tak będzie z TLK Karkonosze. Rozumiem niech jeździ jako alternatywa przez Katowice, tylko niech nie likwidują obecne IC Karkonosze, które ma całkiem inną trasę i dobrą frekwencję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum