Galeria zdjęć z pociągu relacji Pekin - Szanghaj. Pod koniec 2011 r. Chiny będą miały więcej kilometrów tras "dużych prędkości" niż cała Europa, a za dwa lata więcej niż reszta świata. Szybko, tanio i ekologicznie.
Rusza szybka kolej między Pekinem a Szanghajem w Chinach. W Polsce ta budowa trwałaby 3954 lata.
Pekin i Szanghaj – dwa najważniejsze miasta w Chinach – zostały połączone superszybką linią kolejową liczącą 1318 km. W Polsce budowa 2 km nowych torów z Warszawy na Okęcie – pierwszych od 1985 roku – ma już 6 lat opóźnienia.
Jak podała agencja Bloomberg, przejazd szybkim pociągiem między Pekinem i Szanghajem – dwoma najważniejszymi miastami Chin – będzie tańszy niż oczekiwano: bilet w jedną stronę na podróż w wagonie osobowym będzie kosztować 555 juanów, czyli około 240 zł.
Trasę o długości 1318 km pociąg pokona z szybkością 300 km na godzinę, a zajmie mu to mniej niż 5 godzin. Jak podał serwis CNN GO, pociąg po drodze ma zatrzymywać się tylko na jednej stacji w Nankin. Ma on być konkurencją dla połączeń lotniczych pomiędzy stolicą administracyjną i stolicą finansową Chin. Standardowy lot na tej trasie trwa 2 godziny, jednak trzeba doliczyć do tego czas przejazdu na lotnisko oraz odprawę. Poza tym około 25 proc. lotów w Chinach ma opóźnienia.
Początkowo pociąg na trasie Pekin – Szanghaj ma przewozić 180 tys. pasażerów dziennie i jeździć z częstotliwością 90 razy na dzień w każdą stronę (włączając w to także wolniejsze kursy o prędkości 250 km/h). Przewozy mają ruszyć pod koniec bieżącego miesiąca, jednak nie podano dokładnej daty.
Polska także buduje nowe tory...
Budowa połączenia między dwoma najważniejszymi miastami Chin rozpoczęła się w kwietniu 2008 roku i zakończyła po 3 latach. Dla porównania, pierwsza od 1985 roku nowa linia kolejowa w Polsce będzie mieć 2 km – jest to łącznik ze stacji na Służewcu do Okęcia, po którym mają jeździć pociągi z centrum Warszawy na lotnisko Chopina. Trasa ma być oddana do użytku na jesieni 2011 roku, z 6-letnim opóźnieniem. Według pierwszego harmonogramu, łącznik między przystankiem kolejowym Służewiec a gotową już stacją na lotnisku miał być ukończony w 2005 r.
Jeśli porównamy szybkość prac na trasach Służewiec – Okęcie oraz Pekin – Szanghaj, to okaże się, że w Polsce nową linię kolejową buduje się z prędkością około 330 metrów torów na rok, a w Chinach - 439 km torów/rok.
Oznacza to, że gdyby Chińczycy budowali połączenie z Pekinu do Szanghaju w tempie, w jakim powstaje warszawski odcinek torów, to budowa zajęłaby im 3954 lata. Są jednak dwie różnice: w Polsce pierwsza nowa linia kolejowa od 25 lat nie jest przystosowana do tak szybkich przewozów, a w Chinach w tym samym czasie budowano także inne połączenia. Nie wzięliśmy także pod uwagę modernizacji torów już istniejących.
Dynamika inwestycji w Chinach nie spadnie
Jak powiedział chiński minister odpowiedzialny za kolej Hu Yadong, ceny na wszystkich liniach szybkiej kolei w Chinach spadną o 5 proc., bo władze zdecydowały się ograniczyć prędkość pociągów do 300 km/h ze względów bezpieczeństwa oraz aby obniżyć koszty.
Minister podtrzymał także plany budowy 13 tys. km szybkobieżnych linii kolejowych do 2012 roku. Według rządu, do 2020 roku sieć superszybkiej kolei będzie obsługiwać 90 proc. populacji i będzie liczyć 16 tys. km. Koszt projektu wynosi równowartość 300 miliardów dolarów. Hu zapewnił, że poziom inwestycji w kolej nie zostanie zmniejszony. Budowa połączenia Szanghaj - Pekin kosztowała 221 mld juanów, czyli prawie 24 mld euro.
Daniel Rząsa
źródło: forsal.pl
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Oficjalna inauguracja najdłuższej i najszybszej linii kolei dużych prędkości na świecie, która połączyła Pekin z Szanghajem odbędzie się 1 lipca. Budowa 1318-kilometrowej linii trwała zaledwie trzy lata i jeden miesiąc. Linia kosztowała 34 miliardy dolarów.
Dziś rozpocznie się sprzedaż biletów - ogłosił International Rail Journal. Bilety będą kosztować od 410 do 1750 juanów (od 177 do 757 złotych), zależnie od prędkości pociągu i klasy miejsca.
Linia zaczyna swój bieg na dworcu Pekin Południowy, a kończy się na dworcu Hongqiao w Szanghaju. Obecnie podróż między tymi stacjami trwała ponad 10 godzin. Pociągi będą miały tylko jeden postój na tej linii, w Nankinie. Na pokonanie całej trasy będą potrzebowały 4 godz. 48 min. Eksploatowane będą różne rodzaje pociągów, jednak prędkość pociągów zostanie ograniczona do 300 km/godz., ze względu na wysokie koszty eksploatacji pociągów poruszających się z wyższą prędkością.
źródło: Rynek Kolejowy/International Rail Journal
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
W piątek Chińskie Koleje Państwowe CNR uruchomią regularne kursy pociągów na linii kolejowej Pekin – Szanghaj. Nowe, szesnastoczłonowe pociągi CRH380BL skonstruowane na bazie składu Velaro CN (następcy ICE3) pokonają 1318-kilometrową trasę w 4 godziny i 48 minut.
Najdłuższa linia kolei dużych prędkości na świecie została zaplanowana przed pięcioma laty. Jej budowa zajęła zaledwie trzy lata i jeden miesiąc. Trasa biegnie przez bardzo trudny teren, w tym wiele kilometrów bagien. Dlatego cztery piąte linii znajduje się na mostach i estakadach, a fundamenty zostały zagłębione nawet 50 metrów pod ziemią. Całkowity koszt budowy linii wyniósł 20 miliardów euro.
Warto tu odnotować fakt, iż były minister kolei Liu Zhijun, który nadzorował budowę tej linii, od kilku miesięcy siedzi za kratami więzienia. Jest oskarżony o przyjęcie 80 milionów euro łapówek w zamian za preferencje dla niektórych firm w przetargach. Znając praktykę chińskiego wymiaru sprawiedliwości, można się spodziewać surowej kary.
Linia zaczyna swój bieg na dworcu Pekin Południowy, a kończy się na dworcu Hongqiao w Szanghaju. Obecnie podróż między tymi stacjami trwała ponad 10 godzin. Od piątku czas podróży na tej trasie skróci się o ponad połowę, do 4 godz. 48 min. Pociągi będą miały tylko jeden postój na tej linii, w Nankinie. Mimo ogromnego dystansu między Pekinem a Szanghajem podróż pociągiem będzie szybsza niż samolotem. Linie lotnicze obsługujące tę trasę już zapowiedziały wysoką obniżke cen biletów.
Chińskie koleje oczekują 180 tys. pasażerów dziennie na tej linii. Większość z nich mają stanowić biznesmeni. Sprzedaż biletów rozpoczęła się kilka dni temu. Bilety będą kosztować od 410 do 1750 juanów (od 177 do 757 złotych), zależnie od prędkości pociągu i klasy miejsca.
Pociągi kursujące na linii Pekin – Szanghaj o oznaczeniu CRH380LB w dużej części opierają się na technologii, która została zastosowana w składach Velaro CN, wyprodukowanych przez niemieckiego Siemensa na zamówienie chińskich kolei. Składy wyglądają nawet dokładnie jak ICE3. Są od nich jednak dwa razy dłuższe (400 metrów) i oferują 1000 miejsc siedzących oraz przestrzeń konferencyjną.
Najdłuższe pociągi bardzo dużych prędkości na świecie mogą poruszać się z prędkością 350 km/godz. Mimo to będą jeździły z prędkością „tylko” 300 km/godz ze względu na wysokie koszty eksploatacji pociągów poruszających się z wyższą prędkością. Wszystkie 100 jednostek CRH380LB zostało wyprodukowane w Chinach przez Tangshan Railway Vehicles Ltd.. (TC) i Changchun Pojazdów Szynowych sp. z oo. (CRC). Zdaniem Chińczyków są świadectwem rozwoju tamtejszej myśli technicznej.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Ruszyły pociągi na najdłuższej na świecie linii szybkiej kolei łączącej stolicę Chin (Pekin) z centrum finansowym (Szanghaj).
Linia liczy 1318 km. "Harmonia", super-szybki pociąg, przewiezie pasażerów między miastami w mniej niż 5 godzin.
Ilość pasażerów na najnowszej linii, której budowa kosztowała 23 mld euro, jest szacowana na 80 mln rocznie.
Projekt jest elementem szeroko zakrojonego rządowego programu rozbudowy sieci kolejowej. Nie odbyło się jednak bez kontrowersji - krytycy pytają, czy koszt budowy całej sieci szybkiej kolei w Chinach, wynoszący 34 mld dolarów, kiedykolwiek się zwróci?
Chiny: Czy nowa linia kolejowa jest prawdziwym sukcesem?
Z wielkim hukiem zapowiadano otwarcie w Chinach linii kolejowej Szanghaj – Beijing. I rzeczywiście - linia przystosowana została do prędkości 380 km/h, a to robi wrażenie. Nowe połączenia mają być obsługiwane z prędkością 300 km/h. Taka prędkość wciąż daje imponujący czas przejazdu, ale nie lepszy, niż czas pociągów obsługujących linie w Japonii. Choć linia jest sukcesem, pewne sprawy rzucają cień na całe przedsięwzięcie.
Przede wszystkim swego rodzaju porażką jest to, że pociągi będą jeździć wolniej, niż zakładano. Pierwotnie planowano, ich prędkość bedzie wynosiła ok. 350 km/h. Dla chińskich nacjonalistów obniżenie prędkości przysparza powodów do niezadowolenia, ale decyzji trzeba przyznać rację.
Chińscy kolejarze są bardzo dumni ze zbudowania w czasie krótszym niż dekada największego na świecie systemu połączeń szybkiej kolei oraz z tego, że są potężnymi rywalami w globalnym rynku szybkich pociągów. W tym zestawieniu sukcesów też są pewne niepowodzenia: chodzi o względy bezpieczeństwa oraz o zakres, w jakim chińskie pociągi pozostają zależne od zagranicznych technologii.
Chińscy urzędnicy i producenci pociągów twierdzą, że takie rekordowe prędkości operacyjne są wynikiem „przetwarzania” i poprawy technologii nabytej na bazie doświadczenia japońskiej firmy Kawasaki Heavy Industries, niemieckiego Siemensa, francuskiego Alstomu i kanadyjskiego Bombardiera.
O chińskiej KDP wypowiedział się w ostatnim miesiącu były wiceminister ds. kolei Zhou Iymin. Powiedział on, że pociągi zbudowane przez dwie duże firmy China North Locomotive oraz China South Locomotive and Rolling Stock Corp, jeżdzą szybciej z powodu „nadszarpywania” tolerancji bezpieczeństwa pociągów, na których się wzorowano. Dodał, że władze ukrywały nawet awarie techniczne: - W rzeczywistości dość często występują pewne problemy na pewnych liniach i niektóre spośród usterek wyglądają na niegroźne, ale w rzeczywistości mogą być i są niebezpieczne. Wszystkie występujące problemy trzymane są w tajemnicy – powiedział były wiceminister.
Problemy związane z KDP w Chinach oscylują nie tylo wokół kwestii technicznych. W tym roku ok. 30 mln dolarów przeznaczonych pierwotnie na szybką kolej, zostało źle wykorzystanych i w gruncie rzeczy pieniądze przepadły. To również rzuca złe światło na szybkie koleje chińskie.
Jednak według jednego z japońskich specjalistów, nowa linia charakteryzuje się wyjątkowo płynną jazdą. Dodatkowo została ona zaprojektowana z dużą dozą bezpieczeństwa, a pociągi mają jeździć na niej co 15-20 min, podczas gdy w Japonii jeżdżą co 3-4 minuty.
Bardzo ważną sprawą jest to, że mimo iż Chinom bardzo zależało na udowodnieniu, że potrafią wdrożyć swoją technologię na wcześniej przyjętych zasadach, to ministerstwo ds. kolei jest gotowe do obniżenia prędkości pociągów. Może to oznaczać, że rzeczywiście przy konstrukcji pociągów "nadszarpywano" tolerancje możliwości pociągów i linii, a niższa prędkość da jakąkolwiek gwarancję na poprawę bezpieczeństwa.
źródło: Financial Times / Rynek Kolejowy
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Ostatnimi czasy było głośno o nowo otwartej chińskiej szybkiej linii Szanghaj-Pekin, postanowiłem napisać kilka słów i pokazać jak naprawdę wygląda ta kolej.
[ Dodano: 24-07-2011, 03:06 ]
Wypadek superpociągu, wagony spadły z mostu
Co najmniej 11 osób zginęło, a 89 jest rannych i trafiło do szpitala w sobotę w rezultacie zderzenia dwóch superszybkich pociągów w prowincji Zhejiang (Czeciang) na wschodzie Chin. Wcześniej informowano, że wykoleił się jeden pociąg.
Do katastrofy doszło, gdy w jeden z pociągów trafił piorun, powodując utratę zasilania. Po chwili na pociąg, który uległ awarii, najechał z tyłu drugi skład.
Jak podała agencja Xinhua, z mostu, z wysokości ok. 20-30 metrów, spadły dwa wagony pierwszego pociągu. Cztery wagony drugiego pociągu również się wykoleiły, lecz nie podano, co dokładnie się stało, ani jak poważne są uszkodzenia. Każdy wagon mógł pomieścić 100 osób.
Pociąg, w który uderzył piorun, jechał z Hangzhou (Hangczou) do Wenzhou (Wenczou). Do wykolejenia składu doszło w okolicy Wenzhou około godziny 20.30 czasu lokalnego (godz. 14.30 czasu polskiego) - podała Xinhua, powołując się na straż pożarną.
Drugi pociąg jechał z Pekinu do Szanghaju.
Sieć superszybkich kolei w Chinach rozwija się w błyskawicznym tempie i jest najdłuższa na świecie; obecnie ma już 8358 kilometrów. Władze planują rozbudowanie jej w 2012 roku do 13 tys. km, a do 2020 roku - do 16 tys. km.
źródło Niezależna.pl
_________________ Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil na które czekamy...
Jeden z największych producentów pociągów w Chinach poinformował, że wycofa 54 szybkie pociągi wykorzystywane na otwartej niedawno linii Pekin-Szanghaj z powodów związanych z bezpieczeństwem.
Pociągi serii CRH380BL zostaną wycofane trzy tygodnie po katastrofie na tej linii, w której w lipcu zginęło 40 ludzi i która wywołała powszechne oburzenie, niespotykanie krytyczne komentarze w mediach oraz wstrzymanie projektów budowy kolejnych szybkich połączeń.
Firma CSR poinformowała w oświadczeniu wydanym za pośrednictwem szanghajskiej giełdy, że wycofanie pociągów pociągnie za sobą nieokreślone koszty, ale nie wpłynie na obecne kontrakty na sprzedaż pociągów.
Rozbudowa kolei dużych prędkości do niedawna była chwalona przez przedstawicieli rządu jako przykład szybkiego rozwoju technologicznego kraju. Teraz jest powodem zakłopotania.
Przedstawiciele chińskich kolei początkowo winą za lipcowy wypadek obarczali uderzenie pioruna a następnie błąd sygnalizacji świetlnej. W piątek chińskie media cytowały śledczych prowadzących dochodzenie w tej sprawie, których zdaniem do wypadku przyczyniła się również błędy w zarządzaniu i można go było uniknąć.
"Występowały poważne uchybienia w projekcie systemu, które doprowadziły do awarii sprzętu - powiedział Luo Lin, minister odpowiedzialny za inspekcję bezpieczeństwa pracy, która prowadzi śledztwo. - Równocześnie ujawniono problemy w reagowaniu służb ratunkowych i zarządzaniu bezpieczeństwem".
Na razie nie wiadomo, czy wycofanie przez CSR pociągów wpłynie na ruch na linii Pekin-Szanghaj. Jeszcze przed ogłoszeniem decyzji przez CSR chińskie ministerstwo ds. kolei zapowiedziało zmniejszenie na niej liczby szybkich pociągów o jedną czwartą - podała w piątek agencja Xinhua.
Dwa dni temu CSR podała, że zależna od niej firma Changchun Railway Vehicles dostała polecenie od ministerstwa ds. kolei, by wstrzymać dostawę pociągów CRH380BL po otrzymaniu sygnałów o błędach w automatycznym systemie bezpieczeństwa tych maszyn.
W lipcu jadący z dużą prędkością superszybki pociąg staranował tył innego, stojącego składu. W rezultacie uderzenia sześć wagonów wykoleiło się, a cztery z nich spadły z wiaduktu z wysokości ok. 30 metrów.
Żródło: PAP/ rp.pl
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
W noworoczny weekend chińskie koleje przetestowały nowy, zbudowany z wł. węglowego pojazd szynowy o kształcie inspirowanym antycznym chińskim mieczem (i podobno pewnym w działaniu jak on).
Nowy pociąg napędzany jest silnikami o mocy sumarycznej 22 800 kW. Poprzedni rekordzista szybkich kolei CRH ma 9 600 kW. Wybudowany jest dla prędkości maksymalnej 500 km/h i już przekroczył dotychczasowy rekord 350 km/h. Brak jest informacji o próbach osiągnięcia prędkości obliczeniowej,ale i tak , pozytywne wyniki testów są ważnym argumentem w pertraktacjach z władzami. Pertraktacje dotyczą prędkości dopuszczalnych, ograniczonych po śmierci 40-tu osób w lipcowym zderzeniu szybkich pociągów w prowincji Zhejiang.
Projektantem i producentem pociągu jest Sifong Locomotive, spółka zależna największego w Chinach producenta pojazdów szynowych, CSR Corp. Ltd. , z siedzibą w Quingdao we wschodniej prowincji Shandong. Technology Rev, porównując linie chińskie z japońskimi i niemieckimi stwierdził ; co prawda, w chińskim pociągu specjalnych technologicznych rewelacji brak, ale zaprojektowany jest od podstaw bez oglądania się na konkurentów. Wyróżnikiem jest możliwość jazdy z ogromnymi prędkościami na dystansach kilkuset kilometrów.
Do 2020 Chiny chcą mieć ponad 16 000 kilometrów linii wysokich prędkości konkurujących z lotnictwem.
Ciekawe zdjęcie w poprzednim poście - super szybki pociąg na torach o drewnianych podkładach. Przecież nie można chyba rozwinąć super szybkiej prędkości na torach o drewnianych podkładach, chyba że ten obrazek został wykonany w jakimś cudnym programie graficznym...
Super szybki pociąg może też jeździć po zwykłych torach tylko ze zwykłą prędkością. I to jest normalne bo musi wjechać na przykład na zwykły dworzec albo zajechać na noc na zwykłą szopę. Szybkie tory mu do tego nie potrzebne a jedynie do jazdy pomiędzy stacjami ze swoim vmax. Zdjęcie powyżej wygląda mi na robione w okolicach jakiejś szopy gdzie go trzymają.
Państwo Środka prowadzi intensywne prace nad tanią i przyjazną dla środowiska koleją Maglev. Firma Zhuzhou Electric Locomotivem należąca do Grupy CSR zaprezentowała pierwszy trzyczłonowy pociąg magnetyczny, który będzie kursować na pekińskiej linii kolejowej Daitai.
Pociąg Maglev został zaprojektowany do pracy z maksymalną prędkością 100 km/h. Może jednorazowo zabrać 600 pasażerów. Pojazd jest stosunkowo cichy - powoduje mniej hałasu niż pojazdy konwencjonalne. Jest też ekologiczny, w związku z czym może być wykorzystywany w miejscach, gdzie środowisko podlega szczególnej ochronie. Poza tym jest tani. Koszt produkcji wynosi o 75 proc. mniej niż w przypadku składu konwencjonalnego. Ponadto kolej magnetyczna dzięki zastosowaniu specjalnej prowadnicy ogranicza ryzyko wykolejenia.
Minimalny promień skrętu dla pociągu Maglev to 50 metrów. Z tego względu pojazd bez problemu może być wykorzystywany jako środek transportu publicznego w gęsto zaludnionych obszarach.
Początkowo pociąg ma kursować na linii Daitai, która połączy trzy pekińskie dzielnice: Haidian, Shijingshan i Mentougou. Linia ma zostać oddana do użytku w przyszłym roku.
Maglev to technologia polegająca na lewitacji magnetycznej (z ang. magnetic levitation), w której tradycyjne torowisko zostało zastąpione przez układ elektromagnesów. Dzięki polu magnetycznemu kolej ta nie ma kontaktu z powierzchnią toru, gdyż praktycznie cały czas unosi się nad nim.
Pierwsza na świecie komercyjna linia tego typu została wybudowana w Chinach przez niemiecką firmę Transrapid. Łączy ona centrum Szanghaju i oddalony o 30 km międzynarodowy port lotniczy Pudong. Regularne kursy odbywają się od 1 stycznia 2004 r.
W Chinach oddano do użytku najdłuższą na świecie linię superszybkiej kolei. Jak poinformowały w środę państwowe media, odcinek między Pekinem a Guangzhou na południu kraju ma 2298 km.
200 tys. km linii kolejowych - to ambitny cel Chińczyków. Władze kraju zapowiedziały właśnie jeden ze swoich kolejowych priorytetów. Do 2030 roku sieć kolejowa ma być dwukrotnie dłuższa. Podwojeniu ma ulec także długość chińskiej sieci kolei dużych prędkości, która już w tej chwili bije na głowę inne kraje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
