[Victoria]

Związki zawodowe zaniepokojone dzisiejszym zderzeniem pociągów w Warszawie grożą wstrzymaniem pociągów w całym kraju. Ich zdaniem tylko to może wymusić działania przywracajcie bezpieczeństwo na polskich torach. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na jutrzejszym zebraniu delegatów Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.

Zdaniem przedstawicieli Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych dzisiejsze czołowe zderzenie pociągów Kolei Mazowieckich i Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie dowodzi, że w kwestiach działań związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego od wypadku pod Szczekocinami nie uczyniono nic, co by zmniejszało obszary zagrożeń, które zostały przez nich wskazane w piśmie z dnia 8 lutego 2012r. do ministra transportu Sławomira Nowaka, a także w petycji do premiera Donalda Tuska w dniu 3 kwietnia 2012 r.

Wskazują oni także, że z odpowiedzi na ową petycję przesłaną im przez ministra Nowaka, wynika że za zaniedbania i zachwianie proporcji w finansowaniu infrastruktury kolejowej w stosunku do drogowej odpowiada Unia Europejska natomiast obszary bezpieczeństwa są pod wystarczającą kontrolą Urzędu Transportu Kolejowego, a wszelkie sygnały o nieprawidłowościach są w (długotrwałym) procesie wyjaśnień.

„Niestety przykład dzisiejszego czołowego zderzenia pociągów, niedawnego zakłócenia ruchu pociągów w Babach z powodu wadliwie działającej sygnalizacji i kilku innych mniej medialnych zdarzeń świadczą o tym, ze zaklinanie rzeczywistości nawet przez najwyższej rangi decydentów nie zmieni faktu, ze w obszarze bezpieczeństwa w ruchu kolejowym konieczne są realne i natychmiastowe działania, a nie ich pozorowanie dla uspokojenia opinii publicznej.” – czytamy w komunikacie przesłanym do redakcji „Rynku Kolejowego” przez Konfederację Kolejowych Związków Zawodowych.

Przedstawiciele KKZZ wyrażają w nim swój protest przeciwko lekceważeniu zagrożeń w ruchu kolejowym, które w konsekwencji odstraszają od kolei potencjalnych podróżnych wprowadzając tym samym zagrożenie dla stabilności funkcjonowania przewoźników, a tym samym zagrożenia utraty miejsc pracy. „Niestety wszystko wskazuje na to, ze dla bezpieczeństwa podróżnych będziemy zmuszeni do najbardziej drastycznych działań w postaci zatrzymania ruchu pociągów w całym kraju. Tylko to w naszym przekonaniu może wymusić działania przywracajcie bezpieczeństwo na polskich torach.” – piszą związkowcy.

Sprawa ewentualnego wstrzymania ruchu pociągów będzie przedmiotem obrad zwołanego na dzień jutrzejszy (24 maja 2012r.) Walnego Zebrania Delegatów Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.

Źródło: Rynek Kolejowy

---

Odpowiedź Ministerstwa Transportu na petycję związkowców dotyczącą bezpieczeństwa na kolei:

http://infokolej.pl/docs/odpowiedz.pdf

[klimeu44]

To ciekawe, ale w tym przypadku zawinił chyba jednak maszynista.

[pospieszny]

Nie pierwszy i nie ostatni zresztą raz ale każdy pretekst jest dobry aby odwrócić uwagę i zaistnieć.

[gumis]

„Niestety wszystko wskazuje na to, ze dla bezpieczeństwa podróżnych będziemy zmuszeni do najbardziej drastycznych działań w postaci zatrzymania ruchu pociągów w całym kraju."
Niestety wszystko wskazuje na to, że każdy pretekst jest dobry aby wzmacniać swą niemoc i pokazywać się medialnie. A może trzeba wzmóc dyscyplinę pracy - walczyć o warunki pracy - reagować na dole na patologie a nie kryć i zamiatać pod dywan? Żaden minister ani premier nie zrobi tego za Nas - Kolejarzy. Żadna władza nie wypleni głupoty i niekompetencji w tym i swojej. Przede wszystkim odpowiedzialność za wszystko co się wykonuje - podpisuje - wprowadza. Z bezwzględną konsekwencją - od ministra po sprzątaczkę. Jeśli tak się nie stanie - nie zmieni się mentalność i podejście do wykonywanej pracy - to pozostanie im tylko udział w komisjach socjalnych i skromne pikiety, którymi i tak się nikt nie przejmuje. Mogą na kolanach chodzić wokół sejmu - modlić się i wysyłać petycje do prezydenta i nic. Skuteczność zerowa. Więc pomysł strajku w sprawie bezpieczeństwa należy brać z uśmiechem na ustach. Pajacowanie.

[oporny301]

Pajacowaniem można nazwać to, co ty malućki tu wypisujesz.
Pytam po raz kolejny. Deklarujesz przystąpienie do strajku?

[piotr]

gumiś ty wielce kompetentny maszynisto pomimo twojej wybitnej wredności nie życzę ci żebyś kiedykolwiek spotkał się z styuacją w której nocą jadący naprzeciw ciebie pociąg okazał się pociągiem jadącym po twoim torze

[gumis]

O deklaracji w jakim strajku pytasz? Kazali ci naciskać Gumisia aby się zadeklarował?
Mnie jako nie należącego do zz trzeba do strajku przekonać - na razie to tylko mrzonki wysoko uposażonych tuzów kolejowych. Ja nie biegnę strajkować na pierwsze lepsze pierdnięcie byle związkowca a więc argumenty i dokumenty. Na razie to gadanie po próżnicy.
Piotruś - dzięki za troskę ale mam rozumieć, że nie życzysz tego nikomu?! Bo z twojego wpisu wynika, że jestem uprzywilejowany.

[nastawnik]

O czym Wy piszecie ? Jaki strajk ? Kto będzie strajkował ? Zarządy zz ? Przeciez oni są urlopowani. Ile lat pracujecie na kolei ,że wierzycie w takie brednie ? Dajecie się podpuszczać jak gów...... Związki jesli chciały coś wywalczyć to mogły zrobić to tylko przed EURO , ALE DO TEGO NALEżAŁO SIę ZABRAć DUżO WCZEśNIEJ. Teraz juz nawet nie ma czasu na próbe przekonania zwykłych związkowców do FANTAZJI szefow związków. W tym roku związki nic konkretnego nie osiągną , a w następnym ilość członkow jeszcze bardziej spadnie . POCZąTEK UPADŁOśCI ZZ ?

[gumis]

Czyli "pajacowanie".
Kiedyś - "pozoracja pola walki".

[oporny301]

Czyli pajac nie będzie strajkował. Brawo!

[alf1923]

[gumis]

[oporny301]

ty, malućki, wielki znawca prawa, związkowego zwłaszcza, nie wiesz o co chodzi?
Pajacuj dalej.

[gumis]

Poczekam na wyjaśnienia w TV TRWAM i dyskusji w "Rozmowach niedokończonych".
"A Związek Maszynistów Potęgą jest i basta Kto mu się przeciwstawi Frajerem jest rzecz jasna
Ref. Zwycięży orzeł biały I kolejarski ród Może władza doceni Maszynistowski trud"
Nie doceni. A gdzie ta potęga? Pytanie retoryczne.

[kostuch]

Nasz Dziennik