Wysłany: 22-12-2018, 21:27 Gdańsk sprzedał bocznicę. Tor zdemontowano, wagony utknęły
Miasto Gdańsk sprzedało fragment terenu z bocznicą kolejową, po której jeździły pociągi do zakładu należącego do hutniczego giganta ArcellorMittal. Prywatna firma bocznicę rozebrała, pozbawiając tym samym możliwości dojazdu do producenta. Miasto uważa, że bocznica była nieużywana. Teraz poniesie konsekwencje rozbiórki, bo Arcellor będzie musiał przerzucić transport ciężkich metalowych elementów na ciężarówki.
W Krakowie było to samo kilkanaście lat temu - przy Elektrociepłowni Łęg ogrzewającej 3/4 miasta. Z torem którym dostarcza się węgiel.
Dookoła niej z czasów budowy pozostało kilkadziesiąt nazwijmy to "baz" przedsiębiorstw budowlanych i tak samo je "sprywatyzowano". Przez teren jednego z nich przechodziła bocznica do elektrociepłowni.
Tyle że ten nowy właściciel nie zamknął toru tylko kazał sobie płacić haracz - o ile dobrze pamiętam fantastyczny - 800 zł od wagonu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum