Wysłany: 11-04-2008, 19:34 Fałszowanie badań lekarskich w IZ Opole
W IZ Opole wybuchła wielka afera, w związku z podrabianiem pieczątek lekarskich na drukach okresowych badań lekarskich. Procederu dopuściło się wg wstępnych informacji ok. 30 osób, w tym również naczelnicy sekcji eksploatacji. Na razie czekamy na ruchy ze strony dyrekcji zakładu, która to przynajmniej w stosunku do jednego z naczelników zastosowała środek zapobiegawczy w postaci odsunięcia od pełnienia funkcji. Sprawa jest rozwojowa. Ciekawe czy polecą głowy? Prawdopodobnie nie, bo w sprawę nie są zamieszani wyłącznie pracownicy liniowi, którzy z pewnością otrzymaliby z marszu art.52 kp. No cóż, osobom na stanowiskach nie można zaszkodzić, bo przecież nikt nie będzie ich już w stanie zastąpić. Brak młodych, wykształconych i doświadczonych kadr to główna przyczyna tego stanu rzeczy….Co może się mylę? Historia potwierdza moje myślenie. A co z zaufaniem do osób na stanowiskach, dopuszczających się czynów karalnych? Mniejsza z tym, to przecież nic takiego, oni tylko chcieli wypełnić podstawowy obowiązek pracowniczy-świadczyć pracę, a że do tego czasem potrzeba stosownego zaświadczenia to przecież zupełnie nieistotne.
Wyciąg z kodeksu karnego: ROZDZIAŁ XXXIV
Przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów
Art. 270. § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa.
§ 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Zadzwoniłam do mojej koleżanki z ISE Opole Groszowice i ona wszystko potwierdziła! Tak na gorąco mogę dodać, że:
- dyrektor Gajny przerwał urlop, który spędzał w Niemczech!
- sprawą już zainteresowała się prokuratura!
- osoby, które fałszowały pieczątki lekarskie wprawdzie chodzą do pracy, ale są odsunięte od obowiązków służbowych, np. jeden z nastawniczych układa archiwum, a naczelnik sekcji nie robi dosłownie nic!
- jak napisał przedmówca, w aferę zamieszana jest kadra kierownicza IZ Opole: naczelnicy sekcji, zawiadowcy itd. oraz (chyba) dwóch nastawniczych.
- pieczątki i badania lekarskie były fałszowane z bardzo błahego powodu: lenistwo! Po prostu, nie chciało się jeździć na badania okresowe do Wrocławia na ul. Paczkowską.
Ciekawe czy polecą głowy? Prawdopodobnie nie, bo w sprawę nie są zamieszani wyłącznie pracownicy liniowi, którzy z pewnością otrzymaliby z marszu art.52 kp. No cóż, osobom na stanowiskach nie można zaszkodzić, bo przecież nikt nie będzie ich już w stanie zastąpić.
Przy odpowiednim nagłośnieniu afery głowy mogą jednak polecieć. Dyrektor Gajny znany jest z czystek kadrowych, a teraz ma okazję i podstawy do zwolnień dyscyplinarnych! Uważam, że dyrekcja nie ma chyba innego wyjścia, bo mamy do czynienia z przestępstwem na masową skalę. Okresowe badania lekarskie to bardzo ważna rzecz każdego pracownika! Myślę, że do IZ Opole wkroczy Państwowa Inspekcja Pracy.
Krycha napisał/a:
- pieczątki i badania lekarskie były fałszowane z bardzo błahego powodu: lenistwo! Betonom po prostu nie chciało się jeździć na badania okresowe do Wrocławia na ul. Paczkowską.
O, i mamy też wyłudzenie pieniędzy, bowiem na badania lekarskie przysługuje płatna 8-godzinna dniówka oraz dla osób spoza Wrocławia delegacja + ryczałt na komunikację miejską we Wrocławiu.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Za uchylanie się od tych obowiązków pracodawca może przede wszystkim zastosować wobec zatrudnionego karę porządkową upomnienia lub nagany, a także karę pieniężną (zob. art. 108 i 211 pkt 5 k.p.). Pracodawca może nawet pracownika zwolnić dyscyplinarnie z tego powodu. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 10 maja 2000 r. (sygn. akt I PKN 642/99; OSNP 2001/20/619), niewykonanie przez pracownika zgodnego z prawem polecenia poddania się badaniom lekarskim, jako naruszające obowiązek wykonania polecenia dotyczącego pracy i poddawania się kontrolnym badaniom lekarskim, może stanowić podstawę niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.
semafor, niewykonanie badań, a sfałszowanie badań (przestępstwo!) i świadome wprowadzanie pracodawcy w błąd to jednak kolosalna różnica. Moim zdaniem wszyscy powinni zostać zwolnieni dyscyplinarnie z pracy. No i odpowiadać przed sądem, ale to już jest w gestii prokuratury.
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Oczywiście masz rację.Ja tylko chciałem zaznaczyć,ze wkraczamy nie tylko w sfere prawa pracy ale i prawa karnego. Podsumowując: prawo zostało złamane. Ale czy konsekwencje zostaną wyciagnięte? Nie wiem.
Poddawanie się wymaganym przez pracodawcę okresowym badaniom lekarskim jest obowiązkiem pracownika wynikającym z przepisów Kodeksu pracy.
Natomiast obowiązkiem pracodawcy jest prowadzić dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akta osobowe pracowników. Poświadczenie o zdolności do pracy na podstawie okresowych badań lekarskich jest dokumentem w aktach osobowych pracownika.
W przypadku pewnych zdarzeń losowych jak np. wypadek w pracy, odpowiednie służby w pierwszej kolejności sprawdzają czy pracownik ma aktualne ważne okresowe badania lekarskie. Jeśli ich brakuje, co również może stwierdzić rutynowa kontrola PIP, pracodawca zostaje ukarany!
Załóżmy, że taki delikwent, który sfałszował badania lekarskie ulega w pracy wypadkowi (w tym zawał, udar itd). Jeśli dojdą, że badania są nieważne (sfałszowane) to pracownik nie dostanie żadnego odszkodowania! Tak więc skrajną głupotą i działaniem na własną niekorzyść jest to co zrobili ludzie z IZ Opole. W interesie samego pracownika jest posiadać aktualne badania lekarskie!
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Mnie ciekawi jak w tej sytuacji zachowają się bossowie związków zawodowych. Może niektórzy z nich też są umoczeni w fałszowanie swoich badań?
Nie zazdroszczę dyrekcji IZ Opole. Dla nich nastała "chwila prawdy". Mogą się całkowicie skompromitować tuszując aferę, albo wyjść z twarzą wywalając tę "wesołą" gromadkę na zbity pysk.
_________________ Co cię nie zabije, da ci moc i siłę !!!
Mnie ciekawi jak w tej sytuacji zachowają się bossowie związków zawodowych. Może niektórzy z nich też są umoczeni w fałszowanie swoich badań?
Wszystko oczywiscie zależy od tego, kto dopuscił się w\w czynów. Wiemy już, że w sprawę zamieszane są osoby z kierownictwa, a one swojego czasu potrzebowaly poparcia ze zwiazków, aby piastować stosowne funkcje. Odpowiedź nasuwa sie sama, tym bardziej, iż rolą związków zawodowych jest reprezentowanie i obrona praw, interesów zawodowych i socjalnych pracownika.
[ Dodano: 12-04-2008, 13:02 ]
Otrzymałem właśnie informację z sąsiedniej sekcji(nazwę pominę)i, której naczelnik jest na chwilę obecną odsunięty od wykonywania czynności, że kilka lat temu ten sam pan już był zdjęty ze stanowiska, gdyż jego z-ca dokonywał kontroli świątecznych w liczbie większej niż przewiduje kalendarz. Obu panom włos z głowy nie spadł. Główny naczelnik otrzymał posadkę dyspozytora zakładowego, a jego za-ca stanowisko naczelnika działu technicznego IZ Opole. Po upływie kilku czy kilkunastu miesięcy pan z-ca( ten od fikcyjnych kontroli) zostaje powołany na stanowisko naczelnika sekcji( głównego), a ten drugi na jego zastępcę. Po kolejnych miesiącach zamieniają się stołkami po wojnie, którą ze sobą prowadzili.
Od tygodnia zastępca pełni funkcje głównego, bo ten jest zawieszony. Chyba przyznacie państwo, ze to trochę skomplikowane? Czy wierzycie, że sprawiedliwości stanie się za dość? Jeśli tak, to chyba dzisiaj TVP1 wyświetla western, który prawdopodobnie taki scenariusz przewiduje.
Modliszka i Zed, kpicie z tym PIP czy poważnie pytacie?
Kilka dni temu pracownik opolskiego PIP zgwałcił pracownicę PIP, wskutek czego został... utrzymany przez szefostwo na stanowisku pracy, a zgwałcona pracownica wywalona na bruk w trybie art. 52 kp, być może za to, że dała mu d...
Dosłowne, ale niestety prawdziwe.
W przypadku PKP nie widzę innego scenariusza jak taki, że szeregowi pracownicy ukarani zostaną po pensji za fałszowanie badań (zwolnić ich nie można, bo ktoś musi orać), a pracownicy Działu Nieróbstwa (Biurokraci) nagrodzeni tymi pieniędzmi za wykrycie przestępstwa w postaci fałszowania badań u podwładnych.
"Pod publikę" można i "górę" odsunąć od obowiązków, ale jak to się ma do wypłaty? Ona się na gorsze nie zmienia, a jeśli ktoś przychodzi teraz do roboty po to, by ją jawnie "przepykać", to chyba jest to nagroda i awans, a nie kara i degradacja, co nie?
Gdyby afera z fałszywymi badaniami okresowymi dotyczyła tylko szeregowych pracowników to zostaliby oni natychmiast zwolnieni dyscyplinarnie. A ponieważ w aferę zamieszany jest przede wszystkim beton IZ Opole to dyrekcja zrobi wszystko, żeby sprawę zatuszować. Co najwyżej polecą im po premii. Jest to normalna praktyka w PKP.
Tak naprawdę wszystko zależy od zarządu PKP PLK - w tej sprawie dyrektor Gajny zatańczy tak jak mu prezes Celiński zagra. Na decyzje zarządu duży wpływ będzie miał dyrektor Dul z Oddziału Regionalnego PKP PLK we Wrocławiu.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Z usunięciem naczelników to wbrew pozorom nie taka łatwa sprawa. Po wszystkich czystkach jakie były do tej pory + odejscia ludzi na emerytury oraz do firm wykonawczych w PLK nie ma już ławki rezerwowej /no moze za wyjatkiem słuzby ruchu - chociaż u nich też już krucho/
Ciekawe natomiast jest, czy tylko naczelnicy maczali w tym palce - niejedna aferka zaczynała się w niższych kręgach, a później co innego się okazywało. Różne bywają polecenia wierchuszki w PLK - wystarczy pomysleć tylko o wykorzystywaniu urlopów /także WD dla turnusowców/. Dość powszechna jest praktyka rozpisania urlopu, a później "cichego odbierania" urlopu. A wszystko za przyzwoleniem "Betonu" z dyrekcji.
Odnośnie wypowiedzi Beatrycze dyrektor Dul teoretycznie nie ma nic do gadania, ponieważ dyrektor Gajny podlega bezpośrednio pod warszawkę. Ale racja jest, że dyrektor Gajny tańczy tak jak góra zagra, a nawet dodatkowo stepuje z własnej woli.
W związku z prawdopodobieństwem mataczenia w sprawie, proszę wszystkie osoby z IZ Opole o czujność i o podanie ewentualnych przypadków cudownych wyjaśnień poszczególnych przypadków, szczególnie dotyczących osób z kierownictwa. Z pewnością okaże się,że część z nich zupełnie uczciwie zrobiła badania, tylko ktoś w kadrach popełnił pomyłkę,.Nie powinno też nikogo zdziwić,że znajdą sie już w tym tygodniu właściwe druki, a sfałszowane po prostu znikną.
Pracownicy liniowi! Nie liczcie na cud, Wasza dokumentacja będzie do dyspozycji dyrektora i ewentualnie prokuratury.Cóż biednemu zawsze wiatr w oczy...Ktoś jednak musi ponieść odpowiedzialność.Kto? wiadomo...
Śledzę na bieżąco sytuację w ISE Opole Groszowice, bo tam mam znajomości. Naczelnik tej sekcji też jest zamieszany w aferę z podrabianiem lekarskich pieczątek i został zawieszony w obowiązkach. Jako ciekawostkę dodam, że ów naczelnik, niejaki Janusz K., startował w ostatnich wyborach samorządowych z listy PSL, tak więc niedoszły samorządowiec, który powinien stać na straży porządku i praworządności "popisał" się przed podwładnymi jak jasna cholera... Brawo!
Na dniach wybiorę się osobiście do Opola, aby zbadać sprawę na gruncie.
_________________ Follow me!
Ostatnio zmieniony przez Krycha dnia 13-04-2008, 19:32, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli w sprawę jest zamieszana czapa IZ to mataczenie będzie na pewno i to na tyle skuteczne, że w 100% polecą głowy na dole.
Pracownicy IZ Opole - miejcie się mocno na baczności.
Powodzenia, długie dni przed wami.
[ Dodano: 13-04-2008, 20:32 ]
Krycha napisał/a:
Na dniach wybiorę się osobiście do Opola, aby zbadać sprawę na gruncie.
Forum śledzę już długo, zarejestrowałem sie dzisiaj, ale jak sądze relacja będzie wyczerpujaca.
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum