[Victoria]

Nazwisko Małgorzaty Butwickiej, do 2004 r. pracującej w Ministerstwie Skarbu Państwa, pojawia się w kontekście zaniżenia wartości prywatyzowanego Zelmeru, przez co skarb państwa według Najwyższej Izby Kontroli stracił co najmniej 221 mln złotych. Dziś Małgorzata Butwicka jest zastępcą dyrektora biura prywatyzacji w Centrali PKP S.A. i odpowiada za procesy prywatyzacyjne w Grupie PKP.

Biuro prywatyzacji PKP S.A. obecnie prowadzi procesy prywatyzacyjne PKP Cargo, PKP Intercity, Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, SKM w Trójmieście oraz Polskich Kolei Linowych. Wicedyrektor Butwicka od września do listopada 2009 r. zaangażowana była w wybór doradcy prywatyzacyjnego dla spółki PKP Cargo. Wyłonionym doradcą jest konsorcjum firm: McKinsey&Company, Bank Zachodni WBK, Dom Maklerski BZ WBK, Weil Gotshal & Manges.

Małgorzata Butwicka pracuje w PKP S.A. od pięciu lat. Wcześniej – do 2004 r. – była pracownikiem Ministerstwa Skarbu Państwa. Z tym okresem wiąże się niejasna rola Butwickiej przy prywatyzacji zakładów Zelmer. Według wyliczeń NIK, w efekcie zaniżenia wartości przedsiębiorstwa, skarb państwa stracił na prywatyzacji Zelmeru co najmniej 221 mln zł. Raport Najwyższej Izby Kontroli imiennie wskazuje Małgorzatę Butwicką jako współodpowiedzialną za odbiór i weryfikację nierzetelnych analiz prywatyzacyjnych, w których zaniżono wartość Zelmeru. Analizy te zostały przygotowane przez firmę BAA Polska oraz Dom Maklerski BZ WBK (ten sam podmiot aktualnie uczestniczy w konsorcjum doradzającym przy prywatyzacji PKP Cargo).

Co prawda, Ministerstwo Skarbu Państwa wśród zastrzeżeń pokontrolnych zaznaczyło, że Butwicka – wskazana przez NIK jako współodpowiedzialna za odbiór analiz na temat Zelmeru – nie dokonywała merytorycznej weryfikacji przekazanych ministrowi analiz prywatyzacyjnych, a jedynie wykonywała czynności techniczne. Jednak kolegium NIK, w składzie którego znajdują się również zewnętrzni eksperci, w całości oddaliło zastrzeżenia ze strony ministerstwa po kontroli w sprawie prywatyzacji Zelmeru.

Prywatyzacja Zelmeru do dziś wywołuje kontrowersje. W tym roku Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie umorzyła postępowanie w tej sprawie. NIK jednak nie zgadza się z tą decyzją. – Po umorzeniu postępowania wysłaliśmy wniosek do ministra sprawiedliwości – prokuratora generalnego o kasację do Sądu Najwyższego. Obecnie czekamy na decyzję – mówi dwumiesięcznikowi „Z Biegiem Szyn” Katarzyna Kopeć z Najwyższej Izby Kontroli.

źródło: Z Biegiem Szyn