1) W którym miejscu linia Cz-wa-Katowice jest zdezelowana. Może tylko w rejonie Ząbkowic. Gdyby wszystkie linie kolejowe w Pl były tak zdezelowane to naprawdę mielibyśmy kolejowy raj. Za to z wyprawy do Tychów pamiętam, że co najmniej do Ligoty pociąg się toczył.
Co nie zmienia faktu, że to nie wina Tyszan (nie jestem Tyszaninem) tylko niedasizmu PLK przy remoncie na Ligocie. A Cz-wa nie zrobiła nic, po prostu je dostała. Za free. Tychy z tego co mi wiadomo rozpoczęły budowę nowych peronów. Głośno się mówi o przeciągnięciu linii dalej. Cały czas utrzymują "dostosowany" rozkład jazdy kom. miejskiej, pomimo, że rozkład jazdy SKR to jakaś kpina jak teraz sobie czytam zmieny w RJ dla stacji Tychy.
mike_sc3 napisał/a:
2) Jeżdżą puste, bo ktoś puścił je poza szczytem. Godzinę wcześniej byłby tłok, ale widać nie dało się, bo obiegi się nie zgadzały... Po prostu obsługują nie te kursy co trzeba.
Masz częściowo rację, ale czy 17.30 to nie szczyt? Ciapong do B-B pełny w 90% (siedzące), osoby dojeżdzające np. do Ligoty stały przy wejściach. I tak jest codziennie. Wcześniejszy 17.17 na Tychy Miasto również zapełniony w co najmniej 65%. Po co 2xEn75, niech dadzą jednego na B-B. Ale nie, lepiej niech flirt jeździ tylko Katowice - Cz-wa i nieważne, że wiezie powietrze. Tym wywodem zbiłem argumentację marszałkowa o znikomym wykorzystaniu tych pociągów przez pasażerów na linii tyskiej. Chyba przedzwonię do Czopika z tym...
Na RK piszą, że z takim woj. jak Śląskie etc to PR upadną, bo są nieustępliwi. Okazuje się, że marszałkowo jest nie lepsze niż same PR. Swój swego...
a ja tylko dodam, że flirty jeżdzą puste. Widze codziennie 2xEN75 o 17.30 na Cz-wę..
To źle widzisz, o 17:30 (17:27 chyba rozkładowo!) pora faktycznie jest już po głównym szczycie (po co w ogóle o tej porze przyspieszony pociąg do Czewy? Zaraz po nim zwykła osobówka nie starczy?! A pół godziny wcześniej jeszcze Zawiercie jedzie przecież!), ale rano z Czewy przed 8 jeżdżą często podwójne Flirty i w DG wolnego miejsca siedzącego nie znajdziesz.
Nie jestem dewotem i nie mam w głowie całego RJ tym bardziej na linii z której nigdy nie miałem okazji skorzystać.
Ale wracając do meritum. Jeśli o 8 są faktycznie pełne to ok, ale o tej 17.30 niech je rozłączą i dadzą sztukę na chociażby Żywiec albo Gliwice o 17.13. Dziś na peronie stało - uwaga! - 12 osób. 12 osób na 2 EZT! Pociąg dp Żywca (w przerwie świątecznej) zapełniony w ponad połowie.
Wysłany: 25-05-2011, 07:00 Kasowanie biletów we flircie (połączenie tychy-katowice)
Witam,
Dziś rano konduktor we flircie (wiem, wiem - nazwa była do żółtych pociągów, ale się już przyzwyczaiłem) powiedział mi (gdy mu podałem bilet jednorazowy do skasowania), że nowego rozkładu będą chodzić rewizorzy po pociągu i bilety jednorazowe trzeba będzie kasować na początku pociągu od razu po wejściu, a nie czekać na przyjście konduktora. Ktoś coś wie więcej na ten temat?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum