Może i nie ale sama Zielona Góra zapełniała jeszcze rok temu Ślązaka. Wielu zielonogórzan podrożowało z Krakowa, Śląska i Wrocławia, tym pociagiem docelowo do Zielonej Góry
Nikt z Wrocławia nie jeździ do ZG tą TLKą. Czas jazdy jest identyczny jak REGIO, więc po co ktoś ma przepłacać?
krzychu12231 napisał/a:
Wnioskuję że wolałbyś żeby wyjechał o 23 i był na miejscu o 4. Jak lubisz docierać do celu w środku nocy to Twoja sprawa, ja nie lubię.
Rusz głową. Gdyby pociąg jechał tak szybko to wówczas byłby pociągiem dziennym i docierał do stacji wieczorem, tak się to z reguły robi.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-09-2013, 11:46
Czyżby PKP IC szykowało przetrasowanie BARNIMA przez Katowice, tym samym fundując ludziom ponad 2 godziny dłuższą podróż do Szczecina i Poznania z Krakowa? Trasowanie pociągów przez odcinek Kraków-Katowice to zarzynanie połączenia... Teraz czas przejazdu jak na polskie warunku jest znakomity, niestety widzę że PKP IC bardzo chce to połączenie zepsuć
Oczywiście, że Ślązakiem jeździło dość sporo osób z Wrocławia do Zielonej G. sam nieraz to widzialem bo czasami jechałem z Opola do Zielonej właśnie tą TLKą. We Wrocławiu była dość spora wymiana pasażerów. Przynajmniej wtedy kiedy ja nią jeździłem.
Co do Barnim to napewno nie pojedzie tak jak teraz p. Wieluń bo na tej trasie został tylko sezonowo Podhalanin (przynajmniej tak jest na dzień dzisiejszy). IR Pirania również powróci na swoją właściwą trase czyli Katowice-Zabrze-Gliwice-Lubliniec-Poznań.
Myślicie, że któredy pojedzie Barnim między Katowicami a Poznaniem ?
Lil_Peter, ja jeżdżę nierzadko z Poznania do Krakowa pociągiem, i o ile za skróceniem czasu jazdy w dzień oczywiście jestem, o tyle w przypadku pociągów nocnych jestem zdecydowanie na NIE. A tak jak proponujesz, żeby zajechać w dzień i być na wieczór to nawet jakby miał z Poznania do Krakowa jechać 3 godziny to to dla mnie zupełny bezsens i strata, nie tylko pieniędzy (muszę płacić za bilet i nocleg) ale i czasu (bo i tak muszę część dnia stracić). A tak płacę tylko za bilet i wyśpię się w pociągu, oszczędzam i czas i pieniądze. Takie moje zdanie. Z resztą chyba nie tylko moje, bo nocne rzeźnie z Poznania do Krakowa pustkami nie świecą, jak jeździły przez Wrocław też nie świeciły.
Z resztą nocą na CMK też nie ma żadnego TLK, ciekawe czemu...
Natomiast słusznie podniesiony został argument ceny i z tym się zgadzam.
Nikt z Wrocławia nie jeździ do ZG tą TLKą. Czas jazdy jest identyczny jak REGIO, więc po co ktoś ma przepłacać?
Nie kłam !
Spójrz ile codziennie ludzi wysiada z Przemysława z Zielonej Góry we Wrocławiu. Połowa składu wypróżnia się w tym mieście, co świadczy o tym że jednak ludzie tą TLK-ą jeżdżą. W drugą stronę również ludzie wsiadają. Może nie takie tłumy jak do REGIO, ale jednak na pustki, ten pociąg narzekać nie morze.
Do tego spójrz najpierw ile czasu z Wrocławia do Zielonej Góry jedzie TLK a ile kibel. Różnica jest. W dodatku ostatni kibel z Wrocławia do Zielonej Góry wyjeżdża około 16:50.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-09-2013, 18:08
hanys napisał/a:
Co do Barnim to napewno nie pojedzie tak jak teraz p. Wieluń bo na tej trasie został tylko sezonowo Podhalanin (przynajmniej tak jest na dzień dzisiejszy). IR Pirania również powróci na swoją właściwą trase czyli Katowice-Zabrze-Gliwice-Lubliniec-Poznań.
Myślicie, że któredy pojedzie Barnim między Katowicami a Poznaniem ?
Hmm czyli Wieluń dołączy do miast opuszczonych przez PKP IC, szkoda tego połaczenia, bo mogło być jeszcze szybsze z racji postępu prac na tzw. protezie koniecpolskiej.
Spójrz ile codziennie ludzi wysiada z Przemysława z Zielonej Góry we Wrocławiu. Połowa składu wypróżnia się w tym mieście, co świadczy o tym że jednak ludzie tą TLK-ą jeżdżą. W drugą stronę również ludzie wsiadają. Może nie takie tłumy jak do REGIO, ale jednak na pustki, ten pociąg narzekać nie morze.
Do tego spójrz najpierw ile czasu z Wrocławia do Zielonej Góry jedzie TLK a ile kibel. Różnica jest. W dodatku ostatni kibel z Wrocławia do Zielonej Góry wyjeżdża około 16:50.
Nie kłam? To raczej Ty nie zaklinaj rzeczywistości. Doskonale wiesz, że to jest moje słowo przeciwko Twojemu i nikt tego nie sprawdzi, więc możesz świrować do woli. Co ciekawe wielokrotnie na forum pisano o tym, że to dość interesujące, że coś się utrzymuje dalekobieżnego na Nadodrzance, ze względu na czas przejazdu.
Gdy przyjeżdża część zielonogórska do Wrocławia wysiada z niego kilka osób. Dodaj do tego, że pociąg składa się z TRZECH wagonów i z reguły w każdym przedziale siedzi jedna lub zero osób. To rzeczywiście powalająca frekwencja.
Różnica między TLK i REGIO jest 20-minutowa i pojawiła się dokładnie wczoraj, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu. Rzeczywiście szał. Do tego czasu pociąg TLK i REGIO jechały całą trasę dokładnie tyle samo.
Gdy przyjeżdża część zielonogórska do Wrocławia wysiada z niego kilka osób. Dodaj do tego, że pociąg składa się z TRZECH wagonów i z reguły w każdym przedziale siedzi jedna lub zero osób. To rzeczywiście powalająca frekwencja.
Przestań pisać te bzdury. Dziś jechałem tym pociągiem na odc. Brzeg Dolny - Wrocławi były po 3-4 osoby w przedziale w dwójkach. W klasie pierwszej powiedzmy tak +/- 10 pasażerów, co znacząco jednak nie odbiega od dużej części TLK spółki PKP IC.
Nieraz jechałem TLK Przemysław na trasie Brzeg Dolny - Wrocław i w samym Brzegu Dolnym wsiadało do tego pociągu nawet kilkanaście osób (zwykle niestety mniej). Mimo to frekwencja w tym składzie utrzymuje stały poziom 80-100 osób, (a jeżdżę zwykle w szare dni robocze - wtorek, środa itd) z czego zwykle połowa wysiada we Wrocławiu. W piątki i niedziele, frekwencja dobija do 100%, czyli pasażerów jest około dwustu.
Może ta twoja obserwacja z wysiadającymi pojedynczymi klientami była poczyniona 25 grudnia ? Albo w środku długiego weekendu ? Jeśli tak, to przyznam ci rację. W wakacje, w dniu 15 lipca jednak musiałem stać na korytarzu, bo miejsc wolnych nie było w dwójce, a jeśli nie wierzysz, to sam sprawdź.
Ale jak to mówią. Psy szczekają, karawana jedzie dalej Możesz sobie ujadać że nikt tam nie jeździ, ale ja po prostu swoje wiem, tak samo system rezerwacyjny PKP IC nie kłamie, badania frekwencji nie kłamią, ludzie jeżdżą i ten pociąg jakoś funkcjonuje, bez względu na to co niektórzy "eksperci" wymyślający brednie zza klawiatury wypisują.
Nie wiem czy wiecie, ale według marcowego zarysu, RE "Chemik" od grudnia ma jeździć Wiedenką. "St. Wysocki" ma dwa warianty - do Katowic lub do Częstochowy, "Skarbek" pojedzie w relacji: Racibórz - Warszawa Wschodnia - Racibórz przez CMK, w godzinach zbliżonych do obecnego rozkładu "Vltavy". "Vltava" od grudnia wylatuje. Pojawi się nowy TLK "Zamenhof" relacji: Katowice - Białystok - Katowice przez Wiedenkę, "Karlik" zostaje a w sezonie ma jeździć jako TLK "Wisła" relacji: Warszawa Wschodnia - Wisła - Warszawa Wschodnia, będzie to na tyle dobre połączenie, że "Wisła" pojedzie przez Zabrzeg, z ominięciem Bielska co skróci czas podróży w porównaniu do obecnej "Wisły". Natomiast IR "Galicja" od grudnia ma jeździć do Międzylesia, dalej na ED72, na odcinku Wrocław-Międzylesie-Wrocław będzie kursować jako Regio Pojawi się też nowy TLK "Czesław" relacji: Wrocław - Kraków - Wrocław, będzie on jeździł w soboty i poniedziałki do Krakowa, natomiast do Wrocławia w piątki i niedziele, ale już wiem że w marcu ten pociąg poleci - odjazd z Katowic do Wrocławia po 22 mówi sam za siebie Natomiast w piątki i niedzielę TLK "Morcinek" będzie kursował do Krakowa, w pozostałe dni do Katowic, z Krakowa do Wrocławia "Morcinek" będzie jeździł w poniedziałki i soboty IR "Oleńka" również ma dwa warianty - jeden przez Opole, Lubliniec a drugi przez Kluczbork i Lubliniec. Wraca natomiast na tory EIC "Słowacki" macierzystej relacji: Warszawa - Wrocław - Warszawa przez Poznań. TLK "Wieniawski" od grudnia będzie kursował na skróconej trasie Lublin - Warszawa - Lublin. Bezpośrednie połączenie Lubelszczyzny z Pomorzem zapewni TLK "Czartoryski" rel. Lublin - Gdynia - Lublin z wagonami do Kołobrzegu przez Piłę. TLK "Heweliusz" będzie wydłużony do Wrocławia. Są też dwa warianty do pociągu EIC "Polonia", jeden mówi że przejmie wagony z EIC "Praha" do Pragi, co oznaczałoby że EIC "Praha" wyleci, drugi wariant przewiduje brak wagonów do/z Pragi. Jest również możliwość powrotu EIC "Korfanty" jednakże do Warszawy odjeżdżałby z Katowic po 19 Jest również wariant do pociągu IR "Bosman"/"Portowiec" według którego miałby prowadził wagony do Frankfurtu nad Odrą. Natomiast TLK "San" wylatuje z Sandomierza i będzie skierowany z Warszawy na Lublin. TLK "Hetman" również ma dwa warianty - pierwszy gdzie kursowałby do Krakowa, drugi wariant - do Poznania. TLK "Przemysław" wtedy wyleci jeśli "Hetman" zostanie wydłużony. Powróci również EIC "Klimczok". TLK "Nida" zostanie przetrasowana na Radom, Skarżysko, Kielce. RE "Bolko" zostanie zdeklasowany do IR i będzie kursował do Chełma, na trasie Lublin-Chełm-Lublin jako Regio. To wszystkie wiadome mi założenia z marcowych zarysów.
Według przecieków, "Bolko" ma jeździć na wagonach. "Oleńka" ma jeździć w dotychczasowej relacji, ale tak jak pisałem są dwa warianty - pierwszy na Opole i Lubliniec a drugi na Kluczbork i Lubliniec.
Wedle plakatów PLK SA, od 15 grudnia tego roku zaczyna jeździć również oplotkowany od dawna "Wojak Szwejk" po trasie dawnej IR Łysica. Jednak plotki o Wojaku Szwejku były prawdą.
W załączniku dodaje rozkład dla swojej "macierzystej" stacji Staszów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum