Modliszka ,zobacz na zachdzie grupy zawodowe ,walczą o swoje, straiki są o owiele większym zasięgu ,nikt im nie zazdrości ,ludzie ich popierają , a tam jak jest strajk to wszystko stoi.Tylko u nas jest zawiść ,podsycana przez TVN czy inne tuby.
andrej, nie interesuje mnie jak jest za granicą. Mieszkam w Polsce i interesuje mnie jak jest tutaj. Nie czerpmy złych wzorców z krajów o wiekowej tradycji socjalistycznej, podporządkowanych dyktatowi związków zawodowych, tylko budujmy własny, normalny system społeczno-gospodarczy.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Ja nie jestem prawnikiem , myśle że chodzi że prawo nie działa wstecz ,czy tam inne wcześniej przytaczane sprawy . Ale jeśli jest szansa to trzeba walczyć. Tak samo młodzi ludzie , często się budzą ,jak zakładają rodzine , przyjdą dzieci l co okazuje się że trzeba wiać , bo jak tu życ.
[ Dodano: 25-01-2014, 22:39 ]
A mnie interesuje jak jest za granicą ,bo prawdopodobnie jesteśmy w wielkiej rodzinie , co się zwie Unia Europejska.
A mnie interesuje jak jest za granicą ,bo prawdopodobnie jesteśmy w wielkiej rodzinie , co się zwie Unia Europejska.
W Niemczech policjanci pracują do 65 roku życia! I żyją
Skończ tą bezsensowną dyskusję i zrozum jedno ludzie na świecie żyją co raz dłużej,medycyna jest co raz lepsza i potrafi dłużej "przy życiu utrzymać człowieka".
A na marginesie człowiek też powinien o siebie dbać, czyli nie palić tytoniu i nadużywać alkoholu, niestety szczególnie bardzo szkodliwy nikotynizm i alkoholizm są plagą pracowników na kolei.
Mój dziadek był geologiem i zarazem hydrologiem w kopalnie odkrywkowej w Bełchatowowi, a wcześniej pracował jako inspektor w kopalniach na Górnym Ślązaku na emeryturę poszedł w wieku 65 lat...
A praca bardzo ciężka...
Cytat:
Modliszka ,zobacz na zachdzie grupy zawodowe ,walczą o swoje, straiki są o owiele większym zasięgu ,nikt im nie zazdrości ,ludzie ich popierają , a tam jak jest strajk to wszystko stoi.Tylko u nas jest zawiść ,podsycana przez TVN czy inne tuby.
Tu jest Polska a nie Paryż !! We Francji związki gejów i lesbijeki mają takie same prawa co maleństwa heteroseksualne. Chcesz tego w Polsce.
Co z tego, ze są masowe protesty, które doprowadził do uchwalenia wielu ustaw promujących nieróbstwo Taka jest prawda,
wyjaśnij mi dlaczego ponad 80% studentów francuskich szkół wyższych chce po ukończeniu studiów wyjechać za pracą na przykład do Niemiec lub Wielkie Brytanii ? Przypadek nie sądzę
Cytat:
Mieszkam w Polsce i interesuje mnie jak jest tutaj. Nie czerpmy złych wzorców z krajów o wiekowej tradycji socjalistycznej, podporządkowanych dyktatowi związków zawodowych, tylko budujmy własny, normalny system społeczno-gospodarczy.
Święta racja nie patrzmy na innych, bo nie zawsze dobrze czynią, ale uczmy się na ich błędach
Pomińmy wszystko, to czy nie lepiej wysłać 60-latków na emeryturę, żeby młodzi mogli pracować? Bo jeśli mamy pracować do 67 r.ż. to jaki jest sens płacenia składek jeśli do emerytury większość z nas nie dożyje? I kto przyjmnie do pracy np. 65-letnią przedszkolankę, kanalarza, kierowcę czy murarza? W szpitalach, urzędach, uczelniach i innych państwowych posadach pracuje wielu emerytów. Po co? Jeśli taki emeryt uparcie chce pracować - niech sobie otworzy własny biznes, albo niech dostanie kilka godzin tygodniowo na umowę o dzieło w ramach terapii (będzie potrzebny więc będzie zdrowszy, czyli tańszy dla NFZ i ZUS, do tego dostanie proporcjonalnie mniej emerytury, bo pracuje na ileś tam godzin co można przeliczyć na etat). Innym sposobem jest obniżenie czasu pracy do np. 30h tygodniowo, więc może pracować więcej osób i np. urząd może być czynny dłużej, np. jedna pani pracuje np. 7-13, a druga 11-17 bo tak im pasuje a my możemy załatwić sprawę bez zwalniania się z pracy.
Chodzi o to, że starzy odejdą na wcześniejszą emeryturę i tak to nie pomoże młodym. Ponieważ ci emeryci nadal podejmują pracę ale "na czarno". Dlatego młodzi na tym nie skorzystają, miejsc pracy w ten sposób nie przybędzie.
Fajnie się czyta Wasze wypowiedzi.
PIRAT:
Masz firmę, w niej zatrudniasz wielu ludzi w tym starszych i młodszych. Paru starszych, zatrudnionych wcześniej (najlepiej jeszcze przed 1989 rokiem) posiada wykształcenie zawodowe.
Z Twoim podejściem do życia, które opisałeś, świat idzie do przodu, rozwijasz nowe technologie i ludziom tym dajesz następującą alternatywę: albo się szkolicie albo Was zwalniam. Bez znaczeia, że ten człowiek ma teraz ok. 60 lat, jest trochę schorowany i mieszka w tej części kraju, w której nie ma dla niego innej pracy. Po prostu ma się szkolić i już... Oczywiście zasada ta obowiązuje wszystkich, nawet osoby, które znasz osobiście i możesz im powiedzieć to prosto w oczy.
Chcę powiedzieć, że pisząc ogólnie o kolejarzach masz na uwadze WSZYSTKICH, nawet z tych małych stacyjek i małych społeczności, którzy na kolei równiez pracują.
MODLISZKA:
Fajnie pisać o temacie z punktu widzenia własnego nosa. Ja jestem młoda. Przywileje dla starszych są nieetyczne i niesprawiedliwe. Ja nic z tego nie będę miała.
A ja bym miał, bo mowa o kolejarzach zatrudnionych przed 1998 rokiem. Którzy w momencie przystępowania do pracy mieli zapewnienie, że emeryturę otrzymają w wieku 60 lat (kobiety - 55). W momencie rozpatrywania, czy się zatrudnić na kolei czy nie, był to taki sam warunek podejmowania decyzji jak dzisiaj służbowy telefon komórkowy czy samochód.
W 1998 roku ten warunek po prostu został zabrany. Nie to, że tylko NOWOZATRUDNIANI mieli rozpoczynać emeryturę w wieku 65 lat. Zmieniono wtedy zasady emerytalne dla WSZYSTKICH. Z mojego punktu widzenia jest to po prostu strata. Żadną stratą jest to dla osób młodych, którzy po 1998 roku wiedzieli na co się decydują.
Dodam, że dla starszych stażem porównanie kolejarzy z policją ma tutaj uzasadnienie. Historycznie i jednych i drugich pewnej nocy jeden generał ZMOBILIZOWAŁ. Wtedy jakoś mieli równe OBOWIĄZKI, później jednak komuś zabrakło porównania ich PRAW.
DARTHLOL:
Sedno sprawy polega nie na tym, że porównywane są warunki polskie i niepolskie.
Sedno polega na tym, że w tym samym kraju, w tej samej sprawie zastosowano dwa różne rozwiązania. Rozwiązania, które w oczach starszych kolejarzy są niesprawiedliwe.
Zmieniając zasady emerytur KOLEJARZOM, jak napisałem wcześniej, ustalono pewną ich grupę, której warunki emerytalne pogorszono.
Zmieniając zasady emerytalne POLICJANTOM, takiej grupy nie ma, bo dotychczasowym pracownikom pozostawiono wcześniej przyznane zasady.
Stą temat ten teraz wypłynął na światło dzienne.
I podobnie jak w przypadku wielu wydanych decyzji administracyjnych ludzie (przedsiębiorcy zwłaszcza) piszą odwołania, tak w tej sprawie, wykorzystując uchwalone w tym kraju prawo, ktoś napisał po prostu odwołanie.
Myślę, że ostatnie zdanie należeć będzie do adresata tego wystąpienia tj. do RPO.
Zaniechanie podjęcia tego tematu np. pod wpływem takich doradców jak przedsiębiorca czy młoda gniewna po prostu byłoby niewykorzystaniem pewnej szansy na skorzystanie z równych praw.
_________________ "Kolej na czytanie" - pasja i rozwój w jednym.
Z Twoim podejściem do życia, które opisałeś, świat idzie do przodu, rozwijasz nowe technologie i ludziom tym dajesz następującą alternatywę: albo się szkolicie albo Was zwalniam.
To chyba dobrze jeśli człowiek cały czas się rozwija, poszerza horyzonty? Problem polega na tym, że gros starszych wiekiem pracowników najemnych, nie wyłączając kolejarzy, zatrzymało się w rozwoju na etapie szkoły zawodowej lub średniej, a mentalność tych ludzi zatrzymała się w latach `80 ubiegłego wieku. Kto nie idzie do przodu ten się cofa! Dla mentalnych homosowietikusów nie ma już miejsca we współczesnym świecie. Młodzież myśli innymi kategoriami.
Tylko pamiętaj że za 20 lat te Twoje mgr. Może być za mało, bo okaże się normą jest skończenie 5 uczelni. A Ty będziesz już za stara .Dawniej średnie dawało więcej możliwości ,jak dzisiaj wyższe.
Brawo Ksiegarz dosadnie napisane ,ale nie do wszystkich pewne sprawy docierają, liczy się ja i teraz.
andrej, nie liczy się stopień naukowy tylko konkretny zawód i konkretne umiejętności. Co komu po magistrze po politologii, socjologii itp. który ma dwie lewe ręce i nic nie potrafi? Firmy szukają techników i inżynierów a nie humanistów. Tak więc magister magistrowi nie równy. Liczy się zawód a nie trzy literki "mgr" przed nazwiskiem. Dziś większe szanse na rynku pracy ma absolwent porządnego technikum niż absolwent byle jakiej uczelni humanistycznej.
Ja skończyłem politechnikę, jestem inżynierem i mogę przebierać w ofertach pracy zarówno w Szczecinie jak i w Niemczech, gdzie aktualnie pracuję w wyuczonym zawodzie. Natomiast moi znajomi po studiach humanistycznych są bezrobotni albo pracują na zmywaku w Londynie.
Wniosek z tego taki, że uczyć się trzeba, ale z głową, a nie iść na łatwiznę i liczyć na cuda. Wybór szkoły zawodowej zarówno średniej jak i wyższej to najważniejsza decyzja w życiu.
A co się stanie jak osiągniesz wiek 67 lat , a rząd wprowadzi ustawę praca do 77 lat i znajdą się grupy zawodowe np. Policja zwolniona z tej ustawy. I jakiś młody człowiek napiszę Ci ,rozwijaj się, stanełaś w miejscu.
A jakimi to kategoriami myśli teraz młodzież, wolny internet, do 30 roku na utrzymaniu rodziców.
Emerytura raczej ich nie interesuje .
[ Dodano: 27-01-2014, 12:43 ]
Arek zgadzam się z Tobą w 100‰
Mam takie pytanie czy kolejarze muszą pracować do 67 roku życia? chodzi mi o takie stanowiska jak Maszynista,zwrotniczy, dróżnik przejazdowy, nastawniczy, dyż. ruchu? czy mają skrócony okres do 60-65 roku życia?
Ale o jakich kolejarzy Ci chodzi , według moich informacji jeszcze przez kilka lat jest , jak lekarz spali to 5 lat wcześniej. A nowo przyjęci , trudno powiedzieć bo nie znam , możliwe że normalny wiek 67.
Może wypowie się ktoś, kto ma w tym temacie wiedzę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum