Witam.Od początku śledzę rozwijanie się tematu tego forum.Zadziwia mnie fakt,że nikt nie zauważył jak pięknie ktoś pociąga za sznureczki.Z jednej strony osoba lub osoby którym zależało na nagłośnieniu sprawy mając na uwadze zwolnione stołki z drugiej dyrekcja która zaciera ręce mogąc uciszyć związek spędzający im sen z powiek.Nie czarujmy się na opolskiej PKP jest tylko jeden związek który potrafił walczyć o prawa pracowników.Mam tu na myśli wszystkie strajki,wygrane sprawy o wysługę lub ostatni nakaz wypłaty dodatku za przepracowane godziny nadliczbowe w ponad miesięcznym wymiarze czasu pracy.Zainteresowani wiedzą jak wyglądają działania w innych związkach.Układy,przekręty i starcze ręce witające się serdecznie z dyrektorami.Dziwnym trafem afera wybucha w terminie złożenia nakazu przez PIP i dziwnym trafem semafor rozpoczął temat wtedy kiedy nikt z nas,szeregowych pracowników o nim nie wiedział.Spostrzeżenia nasuwają się same.Łatwo rzucać kamieniami bez sprawdzenia przyczyn i skutków.W przyszłości widzę cichutki i grzeczny związek zgadzający się z decyzjami dyrekcji oraz brak zakładu w Opolu bo chyba do tego to wszystko zmierza.
Może warto wysłać jakiegoś maila p. Grabarczykowi i opisać całą sprawę.
Nie mejla, tylko oficjalne pismo, listem poleconym za potwierdzeniem odbioru i do wiadomości sejmowej komisji infrastruktury oraz ministerstwa pracy, tak, żeby pismo nie zaginęło na jednym biurku. W Polsce mejli w urzędach państwowych jeszcze nie traktuje się poważnie, są nieliczne wyjątki, ale z reguły meile od obywateli lądują w /dev/null.
Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania, w pierwszej kolejności powinniśmy ukamieniować osobę od której to wszystko się zaczęło. Bo a nuż, to wcale nie przypadek, że sprawdzając karty badań lekarskich znalazła nieprawidłowości. Pewno dostała cynka od semafora, żeby zwrócić na to szczególną uwagę bo słyszał, że fałszowane są badania przez panów X.
Druga sprawa. Nie wszyscy zamieszani a aferę to członkowie ZZDR, niektórzy należą do innych związków, a niektórzy w ogóle nie. Więc nie dawaj do zrozumienia, że próbując nagłośnić całą sprawę atakujemy tylko i wyłącznie ZZDR, bo to nieprawda. Niektóre osoby powinny świecić przykładem i im powinniśmy patrzeć na ręce, jeśli robią przekręty - piętnować. Niezależnie do jakiej opcji należą.
Cytat:
Łatwo rzucać kamieniami bez sprawdzenia przyczyn i skutków
Jakoś nie umie znaleźć wytłumaczenia przyczyny fałszowania badań a skutki powinny być takiej jak wcześniej - art. 52.
Tak poza tym. Nie wybielaj ZZDR, bo nie raz będąc w Opolu widziałem i słyszałem jakie z biura ZZDR robi się centrum towarzyskie.
Czasami czytanie tekstu ze zrozumieniem nie idzie w parze.A na marginesie..Czasami na gruncie towarzyskim załatwia się szybciej sprawy niż drogą służbową.
iceman. wypowiedzi prezentowane na forum infokolej świadczą o działaniu icemana na zamówienie pracodawcy. pracodawca odpowiada za wszystkie nieprawidłowości na terenie działania przedsiębiorstwa. BRAK PROCEDURY WYKONYWANIA BADAŃ OKRESOWYCH POZWOLIŁ NA TAKĄ AFERĘ. ZA BRAK PROCEDURY WYKONYWANIA BADAŃ OKRESOWYCH ODPOWIADA PRACODAWCA!!! BRAK PROCEDURY WYKONYWANIA BADAŃ OKRESOWYCH JEST WYGODNY DLA PRACODAWCY, GDYŻ MOŻE MANIPULOWAĆ PRZY TYCH BADANIACH. SĄ PODSTAWY BY SĄDZIĆ, ŻE PRACODAWCA NADAL BĘDZIE SIĘ UCHYLAŁ OD OPRACOWANIA I WDROŻENIA JASNYCH I PRZEJRZYSTYCH PROCEDUR.
iceman- wielokrotnie podnosiłem kwestie procedur. Julia Pitera poseł na sejm VI kadencji doskonale wie i rozumie jakie nadużycia mogą mieć miesce przy braku procedur.
Ostatnio zmieniony przez robol dnia 04-06-2008, 12:15, w całości zmieniany 1 raz
Pewno jest tak jak piszesz, Kinga. Faktycznie nie dociera do mnie fakt, że mimo iż ktoś może kierować się elementarnymi przesłankami (osobiście brzydzę się złodziejstwem, przekrętami itp.), zarzuca mu się możliwość manipulacji, "pociągania za sznurki" - byle była możliwość wskoczenia na stołek a przy okazji uciszenie jakiegoś zz.
Jak dla mnie prezentujesz te nasze typowe polskie myślenie - nie chodzi wam o sprawiedliwość, tylko o to co z tego możecie mieć. A mnie chodzi o sprawiedliwość i w nosie mam czy jest to p. X, Y czy Z - wmoczyłeś to za to odpowiedz z pełnymi konsekwencjami, sprawiedliwie, bez poplecznictwa.
Ale co do poniektórych nie dociera, że w tym całym zafajdanym kraju mogą być ludzie, którzy są uczciwi. Przeraża mnie to.
iceman nie chcę z Tobą polemizować.Wyrażam tylko swoją opinię.Masz rację,wychodzę z założenia,że cel uświęca środki.Jednak mierzi mnie to,że ludzie wykorzystując forum i nieświadomość czytających, załatwiają swoje prywatne sprawy.Przyznaję, jestem związkowcem i wiem ile potrzeba siły i samozaparcia aby wygrywać.Szkoda tylko,że tak szybko zapomina się o tych wygranych a pamięta o przegranych.Myślę,że wiąże się to ze zbyt słabym przepływem informacji (prawdopodobnie świadomym).
Hipokryzja? Totalna? Dyr. G. unika odpowiedzialności za łamanie praw pracowniczych. W Opolu nie można było wykonać badań zgodnie z kodeksem pracy. Pracownicy zastraszeni przez pracodawcę w swoim wolnym czasie jeździli i jeżdżą wykonywać badania , a pracodawca ma oszczędności. Sam w 2005r. stawiłem się do medycyny kolejowej w Opolu w dniu wyznaczonym przez pracodawcę. Pani recepcjonistka lub pielęgniarka stwierdziła, że nie ma Pani dr. Kimak i nie wykonam w tym dniu badań. Nawet nie mogłem rozpocząć badań- krwi, moczu, i specjalistycznych. Dobrze , że mieszkam w miejscowości skomunikowanej z Wrocławiem, to bez problemu na urlopie wypoczynkowym wykonałem badania. Od 2001r. jest problem z badaniami okresowymi wykonywanymi przez prac. IZ Opole- tyle tylko, że nikt nie chce widzieć łamania praw pracowniczych. A dobre imie każdego człowieka jest ważne. Z łatwością ukryci za loginami rzucacie oskarżenia. Skoro macie racje przestańcie być tacy anonimowi zacznijcie się podpisywać. Ale na to trzeba mieć odwagę cywilną, której deficyt w całym kraju.
Nie mam już do ciebie sił robol. Znajdź mi w tym tekście choćby jedno słowo "procedura", dopiero później o nich wspominasz. Pamiętaj, że od tego postu zaczęły się przegadywanki. Nigdzie też nie napisałem, że nie jestem za opracowaniem takich procedur o których piszesz - jedynie to, że robiłem już sporo badań i jakoś przez myśl mi nie przeszło by coś kombinować i żadne procedury nie były mi potrzebne, i że nie spotkałem się z faktem by ktoś w mojej lub innej sekcji miał jakieś problemy z tytułu robienia badań okresowych.
iceman- reprezentantem pracodawcy. PISZĘ O BRAKU PROCEDUR, GDYŻ GDY PISAŁEM O PRZYKŁADACH SZYKANOWANIA MNIE DZIĘKI BRAKOWI PROCEDUR I MOŻNA BYŁO RÓŻNORAKO INTERPRETOWAĆ TE WYPOWIEDZI. KIEDYŚ MÓWIONO O PKP, ŻE TO PAŃSTWO W PAŃSTWIE. DZISIAJ STAWIAM TEZĘ, ŻE BRAK TRANSPARENTNOŚCI SPRZYJA ŁAMANIU PRAW PRACOWNICZYCH.
Widzę robol, że ty do prawidłowego funkcjonowania potrzebujesz procedur. Ja nie potrzebuję procedur by prawidłowo funkcjonować. Przecież ty tak na dobrą sprawę nawet nie napisałeś o jakiego typu procedury ci chodzi - wyznaczenie konkretnej daty badań??. A mnie się podoba tak jak jest pomimo, że zajmuje mi to jakieś 12-14h od momentu wyjazdu z domu do powrotu, - dostaję kartę na badania okresowe i idę wtedy kiedy ja chcę, po powiadomieniu przełożonego - robię badania, oddaję kartę, ja nie robię problemów i nikt mi nie robi problemów. U ciebie to pewno ma tak wyglądać - np. 26.06.2008 godz. 7.00 okulista, 7.30 laryngolog itd., godz. 14.00 podpisanie badań przez lekarza medycyny pracy. I wszystko by było ok. gdyby nie - tak hipotetycznie np. pogrzeb twojego dziadka 26.06.2008 godz. 12.00 w miejscowości oddalonej 300km i co wtedy robisz?? Pogrzeb twojego ukochanego dziadka czy badania?? Weźmy coś z podwórka np. poważna usterka w urządzeniach - bez procedur - zostaję z moimi współpracownikami i usuwamy usterkę, bo mam wybór; przy procedurach - zostawić moich 2 ludków - niech się męczą, ja na badania.
Ale to, że nie podzielam twojego punktu myślenia nie upoważnia cie do tego żebyś robił ze mnie reprezentanta pracodawcy na tym forum (dla mnie to pomówienia i obraza).
Tak na koniec. Procedury, przepisy itp. tak na dobrą sprawę będą nas tylko ograniczać a mnie jakoś nie uśmiecha się "Folwark zwierzęcy".
Więc jeśli jest tak jak piszesz iceman to po co ta cała rozmowa.Jeśli procedury,przepisy tylko ograniczają to znaczy,że można je łamać.Tak przez pracowników jak i przez pracodawcę.Pracodawca wykazuje się dużą pomysłowością w wynajdowaniu przyczyn zwolnienia niegrzecznego pracownika.Pracownik zgodnie z kodeksem pracy ma prawo odwołania do sądu pracy.I wreszcie pracodawca,wiedząc o możliwości przegrania sprawy w sądzie ze względu na złe procedury, ma prawo do zawarcia z pracownikiem ugody.MA PRAWO.Prawo jest dla wszystkich czy tego chcecie czy nie.
Odpisuję na zarzuty robola. To, że ograniczają wcale nie znaczy, że można je łamać, Kinga. Wprost przeciwnie, dlaczego znów więc mamy obwarowywać się jakimiś nowymi procedurami i przepisami, skoro te co są utrudniają nam normalne funkcjonowanie (na wszystkich płaszczyznach życia)?? A najgorsze z tego wszystkiego jest to, że twórcy procedur i przepisów serwują nam coraz większe buble. Ale to nie znaczy, że nie ma być ich wcale (bo zaraz o to mnie posądzicie).
A może:
"Absentem qui rodit amicum, qui non defendit álio culpante, solutos qui cápiat risus hóminum famamque dicacis, fíngere qui non visa potest, commissa tacere qui nequit, hic niger est, hunc tu, Romane, caveto"
W tłumaczeniu:
Kto obmawia człowieka, kto go nie broni wobec oskarżeń innych, kto cieszy się z wyśmiewań ludzkich i łowi plotki gadułów, kto potrafi zmyślać rzeczy niewidziane, a nie potrafi zmilczeć zawierzonej tajemnicy, jest czarnym charakterem; tego wystrzegaj się, Rzymianinie!
Iceman to ,żę reprezentujesz w postach postawę przychylną pracodawcy trudno obalić.
Ja wstydzę się , że jako kolejarz piszę o braku procedur w PLK PKP S.A. Twierdzę , że tak jak jest jest żle. Przed rokiem 1999 działało to inaczej- lepiej . Ludzie dziś prywatnymi autami dojeżdżają na własny koszt do Wrocławia, dlaczego ? Bo pracodawca żyć by im nie dał, gdyby starali się upominać o swoje.
W IZ Opole były fałszowane i inne rzeczy, nie tylko badania lekarskie. Mam nadzieję, że po kontakcie z Krychą uda się założyć nowy temat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum